Otrzymane komantarze

Do wpisu: Następcy Jarosława Kaczyńskiego nie będzie!
Data Autor
Temperatus
Ależ ten pan Kaczyński  biedny i znienawidzony jest; nie ma nawet chwili odpoczynki tak, jak NB nie ma odpoczynku od głupawo-hejterskich "komentarzy" niejakiej Xeny-mecenaski , która niezbyt lotnie wychwytuje treści wpisów i komentarzy.
xena2012
W kwestii czy cieszyć się czy płakać proszę zwrócić się do posła Szczerby,on wie najlepiej.Z wrodzona sobie galanterią  i taktem rozpuszcza pogłoski o fotomontazu ukazującego pana Kaczyńskigo podczas pobytu w Beskidach ,zdążył nawet policzyć ubytek włosów,by wysnuć wniosek o skutkach chemioterapii.Na koniec uwienczył swoje spostrzeżenia życzeniami śmierci.Ciemny lud w postaci Temperatusa też kupił od Szczerby nienawistną gadaninę okraszoną przez siebie perełkami w stylu Trybunał Stanu dla Kaczyńskiego,bądź pchanie się na fotel premiera.Szkoda,że pan Kaczyński nie ma nawet kilku dni urlopu i wypoczynku od nienawiści. 
Temperatus
Czy się więc cieszyć czy płakać z tytułowego "odkrycia" ? Skoro jednak wódz Polskęzbaw już po górach hasa, może to znaczyć,że jego zdrowie, a raczej kolano jest w porządku, chyba że to miał być taki trick dla przebierających nogami delfinów w postaci np. Ziobry czy Brudzińskiego. A cała ta niby charyzma wodza to po prostu nietuzinkowy spryt polityczny polegający na wyciąganiu właściwych wniosków z kolejnych porażek wyborczych i wykorzystaniu podania mu władzy na tacy przez tracących instynkt polityczny  poprzedników. Nie bez znaczenia jest także  stosowanie starej rzymskiej zasady divide et impera, która - jak się w praktyce okazuje - ułatwia rządzenie autorytarne, bo jednak łatwiej znacznie jest rządzić dwoma skłóconymi plemionami i w dodatku to skłócenie podsycać i zwalać na opozycję (taki makiawelizm dla ubogich). Zresztą opozycja jest zawsze winna absolutnie wszystkiemu, co przeszkadza wodzowi urządzanie państwa po jego myśli, zwłaszcza zaś  jakiekolwiek nieprzychylne sygnały płynące zewnątrz,a w szczególności z tej okropnej, wrogiej Polsce Brukseli ("ciemny lud wszystko kupi" - jak mawia szef TVPiS). A do fotela premierowskiego to wódz tym razem pchać się nie będzie, bo już wie jak to wygląda w praktyce, zwłaszcza jeśli chodzi o wizyty zagraniczne nie tylko w Brukseli. Poza tym perspektywa Trybunału Stanu, z czego zdaje on sobie doskonale sprawę także nie zachęca do tego fotela.
" Następcy Jarosława Kaczyńskiego nie będzie! " Słusznie Krzyśku - BINGO !!!  Jak Jarosław umrze, to będzie kierował PIS-em z zaświatów ! P.S. Krzyśku, myślałem, że tylko w Nowoczesnej są same przygłupy.
xena2012
Pan mówi o nietuzinkowym talencie politycznym,ja skłaniam się do pojecia- charyzma.Taka cecha wyróżnia nie zawsze i nie każdego.Nie jest związana z urodą, zgrabną czy kaznodziejską retoryką czy sympatycznym obejściem.Trzeba mieć to ,,coś''nawet jesli jest się znienawidzonym przez opozycję,bez konta i prawa jazdy co tak wyśmiewał Sikorski.On miał i konto i prawo jazdy,nawet dworek ale charyzmy za grosz.Kaczyński pokazał ,że do wyników dochodzi się ciężką pracą,stałościa poglądów i postawionym przed sobą celem.Historia uczy że po odejsciu tak silnej osobowości trudno zapełnić to miejsce,bo następcę zawsze przyrównuje się do poprzednika i do jego osobowości.Premiera Morawieckiego choć też jest niewątpliwym talentem politycznym czeka niełatwe zadanie.
Do wpisu: Pytanie na inteligencję
Data Autor
gorylisko
no fakt, jest też szambiancki... ;-) a studenciak...młode, głupie...chyba mu drrrr dziewczyny nie spaskudził na egzaminie...stąd pewnie uwielbienie...
Temperatus
Na litość Boską! Nie idźmy tą drogą! Bo będzie nieszczęście! Jakie nieszczęście, jakie? Że media przestaną być komuchowato-idiotyczne, bo nie będą miały takiej komuchowato-idiotycznej pożywki w rodzaju wieców z Matołuszem premierem, pajacem i kłamcą? Że i t.p., i t.d.,etc.......................................
spike
"bo moje zdanie a propos pana jest skorelowane dosyć ściśle z terminem "yntelygencja" no coś Pan, Dr jest "zajebiście" yntelygentny do tego uroczy i wyjątkowo szarmancki  :))))) PS ciekawe jest, co ten studencik z poprzedniej opowieści sobie myślał, uroczo chwaląc Dr, że jest "zajebisty", może po wysłuchaniu opowieści z "łabędziej budki" ??
gorylisko
na intelygencję pan powiadasz... najpierw musi pan zrozumieć co ten termin oznacza... bo moje zdanie a propos pana jest skorelowane dosyć ściśle z terminem "yntelygencja" ale to tylko dla kumatych...
Do wpisu: Dyskretny urok słowa „zajebisty”
Data Autor
A pan nic tylko pisze i pisze....dla tych " rozbestwionych Hunów ". Ciekawe po co?
spike
"pan (celowo z małej litery) pochodzi." Proszę Pana, pisząc w ten sposób, sam daje świadectwo swojemu domowi, człowiek uważający siebie za kulturalnego, nawet do przeciwnika odniesie się z szacunkiem, Pan jest zaprzeczeniem tego co pisze. Jakby śledził ten blog "zajebistego" Pana dr Echo24, to by wiedział, że Jego słownictwo do krytyków, jest dalekie od zasad dobrego wychowania, ale Pan jest z podobnej gliny co Gospodarz, uważacie siebie za wzorzec cnót wszelakich, skoro nie widzi w tym tekście niestosowności "uroku słownictwa" studentów Pana Echo, kim obecnie są tacy ludzie, skoro nie zostali pouczeni? Jakby nikt nie wiedział, że bloger Echo wykładowcą akademickim (nawet byłym), to pewnie by sądzili, że to jakiś "buraczek z wielkiego miasta", mający przerośnięte ego.
tricolour
Nie, kolego, to nie jest urocze ani szarmanckie. Jest za dowodem z jak rynsztokowego środowiska pan (celowo z małej litery) pochodzi. Taka chamska wypowiedź wystawia też jak najgorsze świadectwo domowi, z którego wyniósł pan wychowanie oraz pokazuje w jakie szambo zmierza pańska progenitura.
tricolour
Komentatorskie gangsterstwo stało się standardem. Można pisać chamskiemu adwersarzowi, że jego zachowanie jest "niemiłe i uwłaczające" ale po dziesiątym razie bezsilność staje na równi z głupotą, bo durnia do jego własnej durnoty nie przekonasz więc trwale nieskuteczne próby są bez sensu. Pozostaje więc albo równa agresja (w połączeniu z inteligencją i sprawnością językową tworzy mieszankę wybuchową) albo obojętność. Na Pana pytanie odpowiem więc tak: nie próbowałem litościwym językiem zwracać uwagi. Mniej litościwy nie doczekał się publikacji...
Pani Anna
"Zajebistą" :-)))
spike
Parafrazując ECHTVN24: Jest Pan "zajebiście pojebany"   jakie to urocze i szarmanckie, prawda  :)))))))))))))))))
Krzysztof Pasierbiewicz
@tricolor "Dla niektórych bowiem, tych niedouczonych, krytyka ich zachowań nigdy nie jest powodem do zadumy, a tylko powodem do agresji. Osoby prymitywne cechuje wrażliwość na kilka tylko uczuć, a większość z nich zamieniają na złość, a tą - na agresję..." -----------------------------  Odpowiem Panu pytaniem. Wie Pan przecież ile razy mnie obrazili ci "niedouczeni" i podpuszczeni niegdyś przez pewnego mającego na moim punkcie fixum dyrdum profesora UJ, który na moim blogu trollował. Ta liczba na przestrzeni ostatnich czterech lat idzie już nie w setki, lecz w tysiące insynuacji, obelg i opluwań pod mój adres kierowanych autorstwa zawsze tych samych rozbestwionych swą bezkarnością internetowych Hunów. Więc pytam, czy, a jeśli tak to ile razy zwrócił im Pan uwagę, że na moim blogu komentatorskie gangsterstwo uprawiają? To samo pytanie kieruję do innych blogerów i komentatorów Naszych Blogów. Więc chyba się Pan nie dziwi, że tym razem na nich pułapkę zastawiłem, żeby im ich bezrozumność wykazać. Dziękuję za komentarz i oczekuję na Pańską odpowiedź. 
Novalia47
Pani Anna jak zwykle szalennie wytworną damą jest.
Novalia47
Pani Anna jak zwykle szalennie wytworną damą jest.
Pani Anna
Jako niedouczona i prymitywna jednostka zadumałam się nad starością... Mam nadzieję, że internauci pomogli wczoraj panu Pasierbiewiczowi w odbyciu randki z "uroczą aktorką"? Jakby co, to zawsze może pan na nas liczyć, jak możemy, pomożemy.
tricolour
Hehehe... no niestety, Szanowny Autorze, narażasz się coraz bardziej głąbom kapuścianym nazywając rzeczy po imieniu. Dla niektórych bowiem, tych niedouczonych, krytyka ich zachowań nigdy nie jest powodem do zadumy, a tylko powodem do agresji. Osoby prymitywne cechuje wrażliwość na kilka tylko uczuć, a większość z nich zamieniają na złość, a tą - na agresję. Co doskonale widać na Pańskim blogu.
xena2012
To zamiast miłego flirtu będzie Pan Przyjaciółce przy śledziku szeptał do ślicznego uszka komentarze internautów ze wskazaniem na ortodoksyjnych pisowców? Eh,starość nie radość! Chyba tylko smaczna kolacja zatrzyma znudzoną damę przy stoliku .
norge
Hehehehe Zajebisty i i fuck. Nie, to nie ta liga. Jako post scriptum secundo prosze o definicje czarnej dziury. I zycze zajebistego wieczoru. Lektot UiO itd.
Krzysztof Pasierbiewicz
@Novalia47 "Nieco się rozczarowałam: to nie takie bluzgi miały nastąpić pod tekstem, jak je słusznie  Autor przewidywał..." -------------------- Widocznie strach ich obleciał.
Pani Anna
W tym miejscu wydaje mi się bardzo na miejscu zacytowanie mojej ruskiej sąsiadki, zwracającej się z anielską cierpliwością do jednego ze swoich licznych potomków: "a czio ty tam pizdisz?"
Panie Krzysztofie, pan jesteś po prostu - zajebisty ! P.S. Ten przymiotnik pochodzi z pewnością od rzeczownika "zajob".