Otrzymane komantarze

Do wpisu: Oportunizm Ziemkiewicza Rafała i Wildsteina Bronisława
Data Autor
Krzysztof Pasierbiewicz
@Jaworowski Porozmawiamy po wyborach 2019.
Krzysztof Pasierbiewicz
@Swisspola "Panie Krzysztofie wykształcony, doświadczony facet, od lat obserwujący polską scenę polityczną i medialną i taki facet jeszcze się łudzi, że wśród bohaterów tej sceny panują jeszcze jakieś zasady i wartości..." ---------------------- Łudzę się, bo w przeciwnym razie musiałbym powiedzieć to, co powiedziała pani Szaflarska w filmie "Pora umierać", - a ja jeszcze się na drugą stonę nie wybieram. Serdeczności!
Krzysztof Pasierbiewicz
@trolelreiner "tylko mu prostata spuchła i ani kropelki nie poszło..." --------------------- Ta fraza, to modelowy przykład kultury osobistej "ortodoksyjnego pisowca".
Krzysztof Pasierbiewicz
@ortodoc "Ja natomiast zapytam : jak długo jeszcze i w imię czego czytający NB będą skazani na czytanie pańskich notek ..." -------------------- Ależ Panie Ortodoxie! (Nie mylić z Azotoxem, choć po prawdzie na jedno wychodzi). Na Naszych Blogach, póki co nie ma przymusu czytania moich notek. A skoro Pan je wciąż czyta to... - proszę sobie samemu dopowiedzieć.
Krzysztof Pasierbiewicz
@Pani Anna Pani Aniu! Odpowiem Pani piosenką - vide: https://www.youtube.com/…
paparazzi
E-chuj nam, e-chuj.  Pan Krzysio znów wzdął swój natężony umysł, w oczach krwią zabłysnął, kliknął jak wicher i świrowatym dechem niesie nowość i podwaja echem. Stali blogowicze ,  niezawisłością zdziwieni. Skomlą strasznie a historyjka krotka, kiedy dla Wolskich będzie pobudka.  Lecz pióro w ręce trzymał, przerwał, wszystkim się zdawało  a to ECHO grało. P.S.Pozdrowienia dla NovaliiAK47
Pani Anna
Pan jest po prostu chory z zawiści... To jest aż nieprawdopodobne, bo tego typu uczucia zazwyczaj ludzie starają się ukrywać, a pan wręcz ta zawiścią ocieka...Jedyny bloger tutaj, którego KAŻDY wpis kończy się dyskusją na temat jego zdrowia psychicznego i słusznie. Z dosłownie każdym innym blogerem można się zgadzać lub nie, można się nawet zdenerwować i posprzeczać, ale tutaj... to jest coś po prostu chorego.
Pasierbiewicz jestes nieoceniony gdy potrzeba kogoś obrzuci,c obelgami ,wystarczy sięgnąć po ciebie i brać ile chcąc bo tyle masz tego na podorędziu wszystkie plugastwa tkwią w tobie.! PS/Nie bronię obu wymienionych bo maja za uszami też niemało !
angela
Pan Czarnecki zdobył fortunę grając na giełdzie.  Rekin finansowy się zrobił, a pewnie nikt nie miał takiego  ,szczęścia  "jak on.  Jakie wyczucie biznesu, bolek jako elektryk, też miał nie przeciętna wiedzę, i co rusz wygrywał pralki, lodówki, tylko że w puli nagród można było dostać co najwyżej, ścieki kuchenne, czy rękawice ochronne.  Rząd powinien szybko zlikwidować szemrany biznes, i bronić obywateli, żeby więcej nie byli nabija w butelkę, pustą. 
Jaworowski
>>A... ..przekazując im informację, delikatnie mówiąc daleką od stanu faktycznego. Bo jeszcze się żadne dochodzenie nie zaczęło, a panowie już z góry wszystko wiedzą.<< Drogi, rzetelny, nieskundlony, nie lizus, niezakłamany, niedemagogiczny i  nieoportunistyczny obywatelski dziennikarzu, blogerze. Jeśli ktoś taki jak waść, mieni się tyloma przymiotami, nieskalanym charakterem, pełnym mądrości wylewającej się wszystkimi otworami ciała, której pozazdrościłaby  sama Minerwa wie, że ci panowie kłamią i są dalecy od stanu faktycznego, jeśli jak sam waść pisze "dochodzenie się jeszcze nie zaczęło" Czy waść to może Minerwa, która zna prawdziwe fakty przeszłe i przyszłe i z boskiej perspektywy osądza prawdomówność innych? Czy ta urojona boskość nie wzięła się stąd, że zażył waść coś, o czym nie wiemy? >>Na litość Boską! Jak można tak nisko upaść << Właśnie się zastanawiam, co z tak inteligentnym blogerem się dzieje. Czyżby ten „wirus staniszkisowej wolty” faktycznie zaistniał i Pana zaatakował?,  gdyż z każdym wpisem  nisko, niżej i coraz bliżej gleby. Czyżby sama natura wzywała już  i domagała się kości na próchnicę użyźniającą?
Swisspola
Panie Krzysztofie wykształcony, doświadczony facet, od lat obserwujący polską scenę polityczną i medialną i taki facet jeszcze się łudzi, że wśród bohaterów tej sceny panują jeszcze jakieś zasady i wartości. Panie Krzysztofie ja również się na panu zawiodłem. Posądzałem pana o więcej rozsądku! Przecież tam rządzi wyłącznie kasa i służby a nie jakiś Wildstein, Ziemkiewicz czy jakiś inny Psiekusińskie z Koziej Wołki. Dzisiaj faktów należy szukać wyłącznie między wierszami i to obojętnie czy w Kurwizji, TVałszeNie, czy PolejSacie! Jeśli ktoś coś za dużo powie, to kładzie na szali nie tylko własna egzystencje, ale nawet życie, jak to przykład Leppera dowodzi. Seryjny samobójca nie spij!  
Krzysztof Pasierbiewicz
@angela Pani już dziękujemy.
Krzysztof Pasierbiewicz
@Novalia "Przecież jest Pan dość wiernym telewidzem Kur(skiego)(tele)Wizji,a zwłaszcza czytelnikiem mądrości tych panów, że się tak wyrażę: "dziennikarzy"..." ----------------------------- Program "W tyle wizji" oglądam z blogerskiego obowiązku, do czego zobowiązuje mnie blogerska rzetelność. W przeciwnym razie, nigdy bym tam nie zaglądał, to program kaleczący moją literacką wrażliwość.  
Krzysztof Pasierbiewicz
@Tamburyn Tę śpiewkę znam już na pamięć.
Krzysztof Pasierbiewicz
@JJC "Słabe dowody. Schlebia sobie Pan, jak zwykle. :)..." ------------------- Pan musi być człowiekiem zakompleksionym. Innego wytłumaczenia Pańskiej odpowiedzi nie widzę. Pozdrawiam Pana.  
Krzysztof Pasierbiewicz
@Imć Waszeć Dziękuję za merytoryczny komentarz. Myślę, że jednak bez komisji śledczej niczego się nie dowiemy. Na Salonie24 - vide: https://www.salon24.pl/u… komentarz do niniejszego tekstu dodał sam pan Rafał Ziemkiewicz,, cytuję: "Rafał Ziemkiewicz Kompletne idiotyzmy. Mówiłem zupełnie co innego i żaden z nas nie miał "drwiących uśmieszków". Albo oglądał Pan inny program, albo kompletnie odelciał. Zapis audycji "O co chodzi" z 15.11 jest zapewne na stronach tvp.info więc każdy kto ciekawe może sam ocenić...", koniec cytatu. [16.11.2018 07:27]. Zaś ja tak Panu Rafałowi Ziemkiewiczowi odpowiedziałem, cytuję: "Na to właśnie liczę.   A teraz już prywatnie. Panie Rafale. Jakby się Pan szanował, jako dziennikarz, to nie występowałby Pan w programie "W tyle wizji". Ja wiem, że ten program został pomyślany jako konkurencyjny dla "Szkła Kontaktowego", który również jest tubą propagandową, acz robioną przez zawodowców, którzy wiedzą, że satyra, gdy jest dosłowna przestaje być satyrą, nawet gdy jest stosowana w dobrej sprawie. Bo sam noblista Paolo Coelho powiedział, że cytuję: "literatura powinna być głównie rozrywką, a sztuka zbyt wnikliwa i długa jest nudna nawet, gdy jest dobra", koniec cytatu. A przecież dziennikarstwo to też Sztuka. Gdzie mnie tam do Pana, Panie Rafale, ale ja za żadne skarby świata nie występował bym w programie, którego twarzą i duszą jest pan Marcin Wolski z tymi jego kaleczącymi poczucie dobrego smaku częstochowskimi wierszykami. Poza tym, proszę się na mnie nie obrazić, Panie Rafale, ale o ile w programach stricte publicystycznych bywa Pan świetny, to do programów satyrycznych się Pan moim zdaniem nie nadaje. Bo wiarygodny satyryk to nie tylko prześmiewca. Bo równie ważnym, jeśli nie ważniejszym jest by miał charyzmę, przyjazny ludziom sposób bycia i magnetyczną osobowość, która pozytywnie wpływa na innych, poprawia im samopoczucie, poszerza wyobraźnię, a co najważniejsze budzi ochotę do życia. A poza tym utalentowany satyryk musi mieć jeszcze polot, wrodzony instynkt aktorski, odrobinę malarskiej fantazji i cały ocean dobroduszności. Ale to jeszcze nie wszystko. Godny zaufania satyryk musi się jeszcze umieć bawić tym, co robi.Proszę sobie to na spokojnie przemyśleć w wolnej chwili.  I jeszcze jedno. Robiąc propagandę, nawet w dobrej sprawie, trzeba pamiętać, że jest tylko jeden kroczek od wielkości do śmieszności.  Dziękuję Panu za komentarz i serdecznie Pana pozdrawiam...", koniec cytatu [16.11.2018 08:36]
ortodox
Pan Pasierbiewicz z rozbrajającą szczerością przyznaje w komentarzu na swoim blogu (salon24)   " Po prawdzie mało wiem, o Panu Czarneckim." ,lecz zapewne ma zdecydowanie "większą wiedzę " o panach  Wildsteinie i Ziemkiewiczu ,skoro pozwala sobie na określenie,iż są oportunistami.Dodam,że wystarczyło sięgnąć do notki zamieszczonej na Naszych Blogach przez blogera jazgdyni  http://naszeblogi.pl/519… i miałby Pan informację prawie pełną na temat L.Czarneckiego! Nie znając okoliczności tej awantury z KNF pisze Pan " Jak można tak nisko upaść? W imię, czego?" Ja natomiast zapytam : jak długo jeszcze i w imię czego czytający NB będą skazani na czytanie pańskich notek ...notek jak ta wyżej napisania pod wpływem obejrzenia programu telewizyjnego ,bez znajomości faktów (przynajmniej tych dostępnych publicznie) ???Ech żenada  (a przecież mówi Pan o sobie rzetelny bloger)
angela
Ale teraz toś się pan udał, panie Pasierbiewicz, "dziennikarzu". "Afera" z siedmiomiesiecznym poslizgiem "wykryta" dzien po gigantycznej manifestacji, zorganizowanej przez rzad, ewidentnym sukcesie rządu i Polaków.  Choćbys się nie wiem jak wydął , panie Pasierbiewicz,  to poziom dziennikarstwa jaki przedstawiają Klarenbach, Rachon, Ziemkiewicz i Wildstein jest dla pana nieosiągalny,   a w manipulacji i falszu to tvn moga terminowac u pana.  
Novalia47
Doprawdy, takie zaskoczenie, niedowierzanie,szok,Panie Krzysztofku?  Przecież jest Pan dość wiernym telewidzem Kur(skiego)(tele)Wizji,a zwłaszcza czytelnikiem mądrości tych panów, że się tak wyrażę: "dziennikarzy". Czy jeszcze w narodowo patriotycznych mediach typu TVPiS może Pana coś zadziwić czy zaskoczyć. Tam poważnie traktuje się opinię,a nawet dewizę szefa, że ciemny lud wszystko kupi. I, o dziwo!: nikt z odbiorców się na takie traktowanie nie obraża! A "komentarze" jak zazwyczej nader merytoryczne - nie uważa Pan Krzysztofek?
JJC
Słabe dowody. Schlebia sobie Pan, jak zwykle. :)
Tamburyn
Nauczycielu akademicki  Krzysztofie  Pasierbiewiczu, być może, że te głupstwa  mówisz, piszesz może nawet szczerze, bo nigdy nie można lekceważyć potęgi ignorancji.
Krzysztof Pasierbiewicz
@JJC "Sądzi Pan, że oni wiedzą kto zacz Pasiebiewicz? :)..." ----------------------- Wiedzą, Wiedzą. Lepiej niż się Panu wydaje - vide: https://www.youtube.com/… (17'30' do 21'05'') oraz https://www.salon24.pl/u…
JJC
"Otóż moi drodzy, - zwracam się do Panów Rafała i Bronisława." ... Sądzi Pan, że oni wiedzą kto zacz Pasiebiewicz? :)
Dark Regis
Skoro już o wyjaławianiu intelektu mowa, to co spowodowało, że na spotkanie z przedstawicielem KNF prywatny bankowiec obwiesił się aż trzema podsłuchami? Skąd wiedział o czym będzie mowa? Chciałbym wiedzieć, czy przypadkiem korupcja nie była przygotowana dużo wcześniej przez sprytnych panów w czerni (oferenci), żeby taka pułapka miała w ogóle jakiś sens. No chyba, że pan Czarnecki zdoła mnie przekonać, że do kibla na dworcu lub raczej w biurowcu też wchodzi z aktywnymi podsłuchami, bo nigdy nie wiadomo, czy w sąsiedniej kabinie nie będzie się skupiał ktoś ważny. Niektórzy sugerują również, że raczej wcześniej padła propozycja z drugiej strony, ale nie została przyjęta, więc dokańczano deal w biurach urzędu. Z drugiej strony widać właśnie na załączonym obrazku ile wart jest etos naukowca akademickiego w Polsce oraz naiwna wiara w bezpartyjnych młodych fachowców. Można już w ciemno zakładać, że jak ktoś robi błyskotliwą karierę, to albo się za nim wloką służby, albo jest z partii ale honoris causa, albo ma znajomości w pewnej mafii zawodowej.
Do wpisu: Sorry, ale Rzeczpospolita to nie karczma!
Data Autor
xena2012
Przypuszczam,że monitor komputera Novalii47 jest całkowicie zapluty.Zalecam przecieranie chusteczkami czyszczacymi firmy Reinston,które usuwaja ślinę i jad,są jednorazowe i wydajne oraz w przystepnej cenie.