Otrzymane komantarze

Do wpisu: Platformie już dziękujemy! – adres do Donalda Tuska
Data Autor
Novalia47
Krzysztofie, autorze tych mega super  bzdetów pisanych zapewne po to, żeby zmazać swoje winy w postaci wcześniejszych  krytycznych uwag o PiS i Wy wrzeszczący wielkimi literami "komentatorzy": czy to tak na serio czy jednak dla przekory i wybadania który z ortodoksyjnych oszołomów (nazwa wymyślona przez Krzysztofa) da się na to nabrać? A może to wy jesteście tymi ortodoksyjnymi? O tym zamachu, który nie będzie na razie ogłoszony oficjalnie (a miał być), o tym podziale Polaków przez Tuska, który parł do wprowadzenia rządów monopartyjnych (bo przecież dzisiaj mamy rządy wielopartyjne),zadał takie ogromne rany kulturowo-ekonomiczne(?)Polsce. Myślę, Krzysztofie,że masz taką samą nadzieję na przeczytanie Twojego tekstu-apelu przez adresata, jaką miałeś wtedy, gdyś pisał takie rady-apele do Kaczyńskiego - czyli żadną. I także dlatego ja coś nie wierzę,że te pisanina jest na serio ... A teraz czekam na merytoryczne odpowiedzi w rodzaju, żem psychicznie chora, niedorozwinięta umysłowo, opłacana agentka ,wróg Polski, no i oczywiście lewaczka i t.p.No, to śmiało!
Krzysztof Pasierbiewicz
@paparazzi "Noviczok??..." ------------- Nie. W pańskim przypadku jest to zatrucie własną nienawiścią.
Krzysztof Pasierbiewicz
@Michał W. "Niemożliwe chyba jest, by tak  piękna przyjaźń Panów nagle zgasła? Może więc Pan Bolesław zaniemógł? Jestem bardzo zaniepokojony. Uprzejmie proszę o jakąś wiadomość..." --------------------- Myślę nie tylko o panu Bolesławie, ale także o Pietrku, który w Skandynawii budował dachy. To byli moi wielcy Przyjaciele. Niestety nie mam z nimi żadnego kontaktu. Wzruszyłem się, że Pan pamięta o panu Bolesławie. Mnie też bardzo brakuje jego komentarzy i tej atmosfery rodzinnej, jaka wtenczas panowała na moim blogu. Niestety na moim blogu pojawił się piszący pod coraz nowymi nickami troll, któremu udało się zmanipulować kilku moich komentatorów, czego najlepszym przykładem jest dzisiejszy komentarz pana piszącego pod nickiem @gorylisko. Ale pan Bolesław nie dałby się zmanipulować i dlatego bardzo się o niego martwię. Może Internauci pomogą się dowiedzieć czegoś więcej o panu Bolesławie. Pozdrawiam Pana, Panie Michale ciepło i serdecznie. Jest Pan dobrym i wrażliwym człowiekiem.
Krzysztof Pasierbiewicz
@Ex Wrolawianin "Aby tak sie stalo PiS musi sie ODWAZYC i zaczac DZIALAC.......podkresle DZIALAC.!!!!! Panie prezesie Kaczynski! Uruchomic te machine sprawiedliwosci....wtedy skonczy sie wiele ABSURDOW W POLITYCE, bo panstwo zacznie byc POWAZNE !!!!..." --------------------- I dlatego właśnie napisałem ostatnio o PiS-ie szereg notek krytycznych. Również Pana pozdrawiam z Krakowa skąpanego we wschodzącym słońcu
Krzysztof Pasierbiewicz
@Słoń Podwawelski Donald Tusk ma przechlapane, co najmniej u połowy Polaków. I tego się trzymam licząc na to, że coraz więcej ludzi otworzy oczy. Stąd moja notka.
Krzysztof Pasierbiewicz
@gorylisko "jeśli chodzi o łagodność drrrra a propos herr tuska to chyba chodzi tu, że nie gryzie się ręki która daje michę..." ------------------- Z całym szacunkiem, ale Pan jest tak durny, iż można nad Panem jedynie zapłakać. Durny i przesiąknięty obłąkańczą nienawiścią.
Krzysztof Pasierbiewicz
@Zygmunt Korus "Panie Krzysztofie, i tak jest Pan za łagodny..." ----------------- Być może, ale ten spór trzeba kiedyś skończyć, bo bardzo szkodzi Polsce.
gorylisko
ma pan zbyt wygórowane żadania...skoro z USA to może o ich teoretyzowaniu...a nie czeka pan aż hilarie razem z małżonkiem w pomarańczowym kobinezonie z łańcuchem nie wprowadza na salę sądową...a może by tak USA odkrochmalilo się z wiadomą ustawą no i czy lobbował pan na rzecz Polski na Kapitolu ?
Zygmunt Korus
Nie tylko Pan na to czeka. Miliony Polaków. I co? Prezes nie pozwala, bo nie ma odwagi. I tyle w tym temacie.
paparazzi
Noviczok??
Panie Krzysztofie, wciąż pisze Pan i pisze, a zapomina o starych przyjaciołach. Co się dzieje z szanownym Panem Bolesławem, wiernym  Pana czytelnikiem i rozmówcą? Tak dawno go tu nie było, a Pan nic, Panie Krzysiu, ani jednego słowa? Niemożliwe chyba jest, by tak  piękna przyjaźń Panów nagle zgasła? Może więc Pan Bolesław zaniemógł? Jestem bardzo zaniepokojony. Uprzejmie proszę o jakąś wiadomość..
@Pasierbiewicz 120/100 No widze ze potrafi pan takze wzniesc sie na swoje wyzyny. Zgadzam sie ze wszystkim co pan napisal! I TAK TRZYMAC !!!  Napisal pan prawde i tak jak jest. Moj skromny komentarz sprowadza sie do tego, ze PiS pomimo ponad 2 i 3/4 lat rzadow NADAL utrzymuje status naszego panstwa jako panstwo TEORETYCZNE! Dlaczego tak uwazam? To, ze odzyskujemy ukradziony VAT i wsadzamy do aresztu plotki to jest OK. Ale ja czekam kiedy tak jak tutaj w USA zobacze w TV kiedy na sale sadowa zostana wprowadzeni w pomaranczowych kombinezonach "ZK" z lancuchami na nogach i rekach tacy kryminalisci jak: Tusk, Komorowski, Rostowski, Sikorski, Arabski, Janicki, Klich, Kopacz, Parulski, Szelag, Turowski, Schetyna, Miller, Lasek, Michnik, Grad, Grabarczyk, Bienkowska, Adamowicz, Gronkiewicz-Waltz i wielu wielu innych przestepcow. Takze, cala prokuratura gdanska, czesc sedziow, ABW gdanskiego i policji gdanskiej za "Amber Gold" kwalifikuje sie na minimum 5 lat odsiadki "pod cela" oraz bohaterowie innych afer tez powinni znalezc sie jak najszybciej za kratami wtedy moze bedzie szansa aby juz Polska nie byla panstwem teoretycznym. Aby tak sie stalo PiS musi sie ODWAZYC i zaczac DZIALAC.......podkresle DZIALAC.!!!!! Panie prezesie Kaczynski! Uruchomic te machine sprawiedliwosci....wtedy skonczy sie wiele ABSURDOW W POLITYCE, bo panstwo zacznie byc POWAZNE !!!! POLACY CZEKAJA W KONCU NA MINIMUM SPRAWIEDLIWOSCI!  Pozdrawiam pana Krzysztofa z USA     
Słoń Podwawelski
Dopóki TW Erika agentka STASI, czyli Merkel rządzi Europą, to TW Oscar, czyli Donald Tfusk będzie bezpieczny. Zaangażowanie Oskara w zbrodnię smoleńska wskazuje na zaangażowanie Bundes Nachtrichtem Dienst w tę zbrodnię.
gorylisko
jeśli chodzi o łagodność drrrra a propos herr tuska to chyba chodzi tu, że nie gryzie się ręki która daje michę...
Zygmunt Korus
Panie Krzysztofie, i tak jest Pan za łagodny. Nie tylko dla Tfuska Ober antyPOlaka zdrajcy sprzedawczyka (orędownika sankcji na nasz kraj z jego wrogiego nastawienia ogłoszonego jako "polskość to nienormalność"), ale dla całej jego szajki uwiarygodniającej tę polityczną mafię. Bez wyjątku - tak jak Pezetpeerowcy w PiS-ie są obrazą dla niezłomnego patrioty, tak i POdlece obok Jarosława Kaczyńskiego nie powinni się znajdować! Pierwsi za aktywny udział w Komunie, drudzy za Smoleńsk (Katyń II). Koniec, kropka - powinna już dawno być skończona ta duchowa szopka. Dobrze jest przypominać, jak było, ku pamięci i na przyszłość: http://naszeblogi.pl/223… http://naszeblogi.pl/586…  
Do wpisu: O wyższości Żydów nad Gojami wg. prof. Jana Woleńskiego
Data Autor
Dyskusja do hasła „Jan Woleński”:  Nie wstydzę się swoich związków ze środowiskiem wolnomyślicielskim. Niemniej jednak, wybijanie tego jako niemal głównej informacji uważam za nadużycie. Znacznie bardziej istotne jest np. to, że jestem członkiem Polskiej Akademii Umiejętności, aktualnym prezydentem Europejskiego Towarzystwa Filozofii Analitycznej czy laureatem Nagrody Prezesa Rady Ministrów (2004) za wybitny dorobek naukowy. Oczekuję, że redaktorzy Wikipedii skorygują informację o mnie, sam nie widzę powodu, by to czynić.  Zgłosił: Jan Woleński 83.29.87.182 15:28, 14 lut 2008 (CET)  Co napisał prof. Woleński na forum "Polityki"?  Otóż napisał on dnia 26 lutego 2016 roku o godzinie 17:10 następujące słowa: „Re: Czy za sformułowanie „polskie obozy koncentracyjne” powinna grozić kara? Panie jakowalski (Keller-Krawczyk, nie przyjęty do pracy we WSIZ Rzeszów z powodu ogólnie marnej jakości umysłowej) Jan Woleński”  Link: polityka.pl/forum/1257104,czy-za-sformulowanie-polskie-obozy-koncentracyjne-powinna-grozic-kara.thread  Mój komentarz:  Otóż ja posiadam jako dowód mego zatrudnienia w WSIiZ w Rzeszowie zachowaną legitymację pracownika naukowo-dydaktycznego tejże „uczelni” oraz kopię odpowiedniej umowy. Z zatrudnienia w owej „uczelni” zrezygnowałem jako że jej rektor zmuszał mnie do zaliczania semestru studentom, którzy w ogóle nie pojawiali się na zajęciach albo też mieli wyraźnie niedostateczne wyniki nauczania. Takie są fakty. Proszę więc mnie nie zniesławiać, gdyż jeśli mnie Pan nie przeprosi na tym forum, to wytoczę Panu proces o zniesławienie ( pomówienie, obmówienie, oszczerstwo) czyli o występek polegający na pomówieniu innej osoby o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Przypominam także, iż ów występek, którego się Pan właśnie dopuścił na forum „Polityki”, jest zagrożony karą grzywny albo karą ograniczenia wolności na podstawie art. 212 § 1 Kodeksu karnego - sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności do roku jeżeli pomawia inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania (art. 212 § 2 k.k.). Przypominam także, iż naruszenie dóbr osobistych, do których zaliczana jest też cześć jednostki, zabrania także Kodeks cywilny w art. 23 i 24, a więc jeśli mnie Pan publicznie nie przeprosi, to wytoczę Panu także proces cywilny.  pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja:Jan_Wole%C5%84ski   
Hertrichowi zostały już tylko ataki ad personam.:-:(  Cytuję więc: Jan Woleński, właściwie Jan Hertrich-Woleński (ur. 21 września 1940 w Radomiu) – polski filozof analityczny, logik i epistemolog, teoretyk prawdy oraz filozof języka, profesor nauk humanistycznych, nauczyciel akademicki Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Był członkiem PZPR od 1965 r. Wyrzucony z tej partii po wprowadzeniu stanu wojennego w 1981 r. Jest ateistą. W latach 60. XX wieku był związany ze Stowarzyszeniem Ateistów i Wolnomyślicieli. Od 2007 roku członek Komitetu Honorowego Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów. Członek założyciel Żydowskiego Stowarzyszenia B'nai B'rith w Rzeczypospolitej Polskiej, a w latach 2007–2012 pełnił funkcję wiceprezydenta. 
Do wpisu: Panie Prezesie! Basta!
Data Autor
Zygmunt Korus
Nie oceniam rzeczywistości "na nosa", czasem najwyżej zaznaczając, że mam za mało argumentów, więc mniemam etc...  Co do decyzji Prezesa i wysypu obrońców pani premier Szydło, że "władzuni" się należy, bo inaczej nie będzie chętnych-światłych do rządzenia narodem, to chciałbym przypomnieć od wielu lat toczącą się dyskusję, w wyniku utyskiwań na horrendalne kominy dochodowe uprzywilejowanych "w kapitanacie", że przecież nie ma na co liczyć, bo ci, od których to zależy, sami się nie odstawią od koryta. Aj-waj, jakie było po przegranej POpaprańców i antyPOlaków, jak wiadomo brało się stąd, że odspawowywanie od "inoxowych" żłobów zostało zapoczątkowane. I teraz nagle znalazł się KTOŚ, kto jednym machnięciem nahajki nakazał zmniejszyć wszystkim ssawkom ilość palących oczy fruktów na wystawnych tacach, serwowanych sobie nawzajem do siorbania lukratywnych soków; dyrygenckim ruchem ręki obniżył owe horrendalnie nieproporcjonalne przychody w stosunku do tzw. ludu pracującego. Dla mnie to szok, że nareszcie ktoś JEDEN potrafił dokonać tego, o czym gadało się od dobrych kilku dziesięcioleci. Nawet jeśli to jest jakaś ściema Naczelnika (np. ukrycie przejmowania Polski przez POlin, bo wysokie notowania PiS-u w wiadomym "przedMarcowym momencie" poszybowały w górę i potem nagle wahnęły w dół  - moim zdaniem - wskutek ponownego OBJAWIONEGO  filosemickiego włazidupstwa sterników nawy państwowej, chociaż sam Wielki niby w tym żydowskim spięciu nie uczestniczy(ł); cóż, naród daje i odbiera, bo swoje wie i dobrze obserwuje...), to i tak sam fakt okazania takiej możności "Dyktatora" cieszy, gdyż decyzyjny i stanowczy Jarosław Kaczyński jest o niebo lepszy, niż spowolniony, "sfinksowy" i często nijaki w stylu ciamciaramciam. Pogląd taki zresztą wyrażałem na tym forum od lat. 
Krzysztof Pasierbiewicz
@Zygmunt Korus "To, co zakomunikował JK, to powinien być dopiero pierwszy kroczek u nas: ma być skromniej! Nie ma Pan racji w tym wypadku, a więc odnośnie obecnej ostrej decyzji Prezesa. Dał brzytwą po oczach w obu izbach Pańskiego "pookrągłostołowego wariatkowa"..." ---------------------------------- Ja jednak się obawiam, że ten ruch Prezesa nastąpił zbyt późno, bo trend malejący notowań sondażowych PiS-u zdaje się byś już ustalony, co bardzo źle wróży przed wyborami samorządowymi. A poza tym, jeśli Prezes słusznie dał po oczach, to jednak zapomniał dać po oczach posłom i posłankom PiS-u, którym buta odbiera rozum, a co za tym idzie zdolność racjonalnego postrzegania rzeczywistości. Poza tym, na mój nos, coś złego się dzieje w PiS-ie. Ale może jeszcze nie jest za późno? Czas pokaże. Dziękuję Panu za jak zawsze świetny i merytoryczny komentarz i serdecznie Pana pozdrawiam.
angela
@Temperatus; spokojnie, utemperuj swoje emocje.!!!! Ty i twoje zlodziejskie, szemrane towarzystwo musicie  sie pogodzic, ze nie wroci POprzednie, zlodziejskie eldorado, za ktorym tak opcjujesz. Koniec dranstwa na Rzeczpospolitej, w KAZDYM WYMIARZE, gospodarczym, politycznym, moralnym. Ale najgorsze jest to, ze podzieliliscie Polakow, i oduczyliscie wielu, logicznego myslenia. Bedzie trudno, ale i to da sie naprawic.
rolnik z mazur Waldek Bargłowski
Nagrody się wszystkim  naleza kto jeszcze w Polsce został jak wiernym psom micha. Pozdrawiam ro z m
Temperatus
Od prezesa warrrrra! - zawyła znakomita Angela Niemerkel i słowa swojego wielkiego, nietykalnego wodza, że nagrody się należały ministrom z krzykiem wielkim (bo wielkimi literami) potwierdziła. Wódz nakazał nagrody oddać Caritasowi (od którego widocznie ministrowie je dostali) chociaż spowoduje to straty finansowe, ale czego się nie robi dla Ojczyzny (?). Boże,jak ci ministrowie siebie i swoje rodziny narażali,jaką odwagą się wykazali, zwłaszcza w walce z wrogiem zewnętrznym czyli UE, ledwie co zabójstw różnych unikając. Angela Niemerkel winna była obok ex-premierki na trybunie stanąć i razem  nią krzyczeć, że się należały i już! Ex-premierka zresztą myślała, że Wódz kazał jej pazurki pokazać, ale Wódz się tego wyparł (widocznie miał na myśli swojego kota) i nakazał nie tylko oddanie nagród, ale także obcięcie  o 20 % uposażenia posłów oraz radnych w terenie - niech wiedzą,że będzie wreszcie skromniej w całym PiSancjum, no!  
gorylisko
powyżej zamieściłem takst...o majtkach które maja swoja wagę...czy  jako tutejszy playboy gawędziarz podjąłby sie pan tego niewdzięcznego zadania... tj. dobrania się do damskich niewymownych w/w prezes sądu najwyższego jak cholera ? panie drrrr czy jestes pan gotów dla  sprawy poświęcić się na oltarzu sprawiedliwości jak diabli reprezentowanej przez panią gersdorf...
Zygmunt Korus
Blogerowanie, czyli nic innego jak dziennikarstwo obywatelskie (albo inaczej: walka z mediokracją), to idea tutaj dobrze wskazana. "Na szczęście z woli narodu władza się właśnie zmieniła i Prawo i Sprawiedliwość znowu będzie miało prezydenta, premiera i najprawdopodobniej szefa IPN, prezesa NBP i co ważniejsze komisje sejmowe. I choć w latach 2005 – 2007 PIS miał wszystkie potrzebne ku temu narzędzia, nie przeprowadzono jednak wtedy najważniejszej reformy sankcjonującej odejście od ustaleń okrągłego stołu i dekomunizacji polskiego państwa. A argumentacja, że nie ma wykładni prawnej, by ujawnić i sprawiedliwie wyciągnąć przewidziane prawem konsekwencje wobec winnych degradacji polskiego państwa nie jest w stanie się obronić. Liczę, że nowa władze naprawi swe błędy przeszłości i wypełni dziejową misję jaką jej właśnie powierzył naród." I oby się Pan tego rzetelnie, w sposób wyważony trzymał: patrzeć władzy na ręce. Co do powyższej notki, to wydaje mi się, że sprawy idą w dobrym kierunku. Jeśli w dodatku wydyskutujemy, żeby zarobki były proporcjonalne w stosunku do średniej krajowej, skończą się horrendalne pensje cwaniaków (zwłaszcza w terenie lub w spółkach), którzy miesięcznie kasują kwoty przewyższające budżety małych miasteczek czy miesięczne utrzymanie szpitali. Polscy "wybrani" mają wskaźnik przeliczeniowy w stosunku do średniej krajowej ponad czołówkę europejską i światową (wielokroć wyższy np. od Szwajcarii, mniejszy jest nawet w USA), nad nimi górują na pewno niechlubnie Włosi, gdzie jak człowiek bywa, to słyszy to samo, co w Polsce: właśnie oburzenie vox populi, w odwoływaniu się do vox dei. Degrengolada Italii na tym samym - braku moralności w sprawowaniu władzy - stoi. To, co zakomunikował JK, to powinien być dopiero pierwszy kroczek u nas: ma być skromniej! Nie ma Pan racji w tym wypadku, a więc odnośnie obecnej ostrej decyzji Prezesa. Dał brzytwą po oczach w obu izbach Pańskiego "pookrągłostołowego wariatkowa". To rozpasanie szastaniem państwowego grosza bez żadnego opamiętania, nie mówiąc o indywidualnym pokryciu w osiągnięciach (reguła jest taka: im wyżej Pan zapyta, tym głupszą odpowiedź Pan otrzyma - wiem, co piszę). Płacić więcej, żeby było lepiej, to jest to samo, co liczyć na to, że wymiar sprawiedliwości sam się oczyści. Raczej należy zmierzać ku opcji zero, a potem może da się wznosić Polskę ku górze, ale już na jakiejś fundamentalnej bazie wartości. Taki powrót do katechizmu. Nic więcej. Ukłony.
gorylisko
a na waciki panu starczy ?