|
|
W poprzedniej notce autor skupił się jedynie na obecnych parlamentarzystach. Tak na szybkiego należy jeszcze wspomnieć o śp. Szmajdzińskim, Piechocie, Huskowskim, Zbrzyznym, wspomnianym już Dutkiewiczu, Zdrojewskim, Chlebowskim, Kieresie czy Dyduchu. I to z samego obecnie dolnośląskiego - pewnie i tak jeszcze kogoś pominąłem. Dolny Śląsk zawsze miał silną reprezentację i teraz mają swoje 5 minut. Gdańsk się "zużył", nie wiem jak Kraków, Warszawa się opatrzyła i pora na świeżą krew.
Może i autora dziwi ta ekspansja, ale mnie nie dziwi to zdziwienie. Sporo ludzi tak jakoś dziwnie przyjęło sobie, że władza u nas to ludzie z Wybrzeża, Warszawy, Krakowa i może jeszcze Górnego Śląska, że reszta dla nich to jakaś II liga. A tu proszę na szczytach władzy znaleźli się ludzie z wieloletnim stażem parlamentarnym i zaprawieni w bojach - przedstawiciele PiS sporo się muszą napracować, żeby zdobyć i utrzymać swoją pozycję na tych ziemiach od dawna przypisywanych Platformie. |
|
|
darstan Pozdrawiam, chodzi o funkcje sprawdz w slowniku, wielce przydatna, bo nawet po tylu latach mam watpliwosci czy pisze prawidlowo. |
|
|
darstan Rafal Dutkiewicz |
|
|
michnikuremek Układ Wrocławski - Grzegorz Braun - i wszystko jasne!
https://www.youtube.com/… |
|
|
Admin Naszeblogi.pl Nie rozumiem. Nie widać tekstu przed opublikowaniem czy jak? Kiedys pisalo sie bez polskich znakow, to nie jest grzech. A co za problem z polską klawiaturą? Można włączyć nawet w ang. Windows https://artykuly.softoni…
|
|
|
foros podzieli się Pan wiedzą o kogo chodzi? |
|
|
darstan Witam, mysle, ze odpowiedz jest bardzo prosta. Od zawsze biznes ma wielkie powiazania z polityka, obojetnie w jakim systemie. Dawno temu byla rywalizacja miedzy Warszawa a Wybrzezem lub Slaskiem. Teraz mamy skutki ¨transformacji¨ , wygrywali ci co najwiecej dawali ¨zarobic¨ , lecz obrocilo sie to przeciwko nim. Nie ma co krasc, to i nie ma zaplecza, bo beneficjeci daleko stad. (Bruksela, ambasady, e.t.c.) zostaly tylko leszcze, a mlode wilki gryza. Uwazam, ze sytuacja, ktora sie wytworzyla, ma skutek w nowej rejonizacji przemyslu. Wschod Polski nie ma nic do gadania bo nie ma sponsorow albo plecow. Najwieksza koncentracja montowni i resztek naszego przemyslu mamy na Wielkopolsce i na Slasku ze wskazaniem na Wroclaw. Tam od dawna rzadzi jeden czlowiek ale nie pcha sie na afisz, bo jest madry, gra zza plecow innych. Tam tez naplywa w tej chwili najwiecej niemieckich pieniedzy w roznego rodzaju inwestycje. Nie od dzis wiadomo ze biznes wplywa na polityke. A jak to pytanie do sluzb, czy to nie skonczy sie ukladem mafijnym jak na Wybrzezu. A teraz pytanie do admina, kiedy przywrocicie mozliwosc poprawiania bledow dla tych co nie maja polskiej klawiatory? pozdrawiam |
|
|
Mikołaj Kwibuzda Bardzo ciekawe obserwacje. Moim zdaniem potencjał Gdańska po prostu się wyczerpał. To nie jest wielki ośrodek, a z tego, co już wiemy, został praktycznie opanowany przez mafię. Mafia zaś ma to do siebie, że nie jest rozwojowa. Liderzy albo się zestarzeli, albo uciekli, albo czekają na wizytę policji. Mają zaś jeszcze na tyle siły, by niszczyć młodą konkurencję na miejscowym rynku.
Wrocław aspirował od dawna, ale moim zdaniem za kilka lat osiągnie stan, w jakim znalazł się Gdańsk, bo też zasoby są na wyczerpaniu i sitwa tamtejsza powoli tężeje w mafię. Ciekawe, że środowisko poznańskie, dotychczas związane z wrocławskim (i raczej macierzyste w stosunku do niego niż filialne), wygląda w tej chwili na zupełnie odrębne i wyraźnie słabsze, mało ekspansywne. Jakby zapadli się w sobie.
Kraków miał zawsze spory potencjał, ale - jak widać - rozproszony. Najsilniejsze ataki na prezydenta Dudę pochodzą przecież z Krakowa. Tamtejsze genius loci to przekonanie o własnej wyjątkowości i o tym, że pewne rzeczy należą się nam, krakowianom, z natury, ponieważ jesteśmy wspaniali. A jednocześnie słoma z butów wychodzi tamtejszym elilterom przy lada okazji, co odbiera takim uroszczeniom powagę.
Dlatego myślę, że czas Rzeszowa i - z drugiej strony - może Szczecina dopiero nadejdzie. |