|
|
xena2012 No cóż Niemcy już nawet nie ukrywają że uważają nas za swoją kolonię i moga mieszać się do woli w nasze sprawy.TRzeba zauważyć ,że niemieckie media więcej pisza o Polsce niż zajmują sę swoimi sprawami. No ale jakoś trzeba nas poskromić,pokazać miejsce w szeregu żeby z wielką ulgą skierowac do Polski rzesze imigrantów. |
|
|
xena2012 To nie byli obywatele zaniepokojeni tylko zmanipulowani.W domach pozostali ci którym sprawy polskie leżą na sercu,ci którzy są zdziwieni ogromem nienawiści i zaprzaństwa oraz ci poszkodowani przez sądy którym zgasła nadzieja ,że będzie sprawiedliwość i ci których to nic nie obchodzi.To właśnie ci ostatni są materiałem do obróbki przez opozycję aby stac się ,,obywatelem zaniepokojonym''. |
|
|
angela Bardzo ciekawe, jakie beda przydenckie ustawy.
Ludzie oczekuja rowniez, w ktorych punktach rzadowe ustawy sa niekonstytucyjne.
Czy zawazylo tylko, ze to min.sprawiedliwosci powoluje sedziow.
Przyznac trzeba, ze duzo w jednych rekach.
W obecnej sytuacji ,powinno zalezec Prezydentowi, zeby szybko wyjasnic nam te kwestie.
Dopiero wszystko sie okaze, w jakie karty gra, i czy gra. |
|
|
mmisiek "Cel jeden: złamać ducha"
- - -
No ja bym nie był tego taki pewny bo równie dobrze cel mógł być zupełnie inny i bardziej paskudny - np. wstęp do rozpoczęcia totalnego chaosu w Polsce. Tym razem już prawdziwego, ostatecznie zakończonego dekompozycją państwa.
Cały czas nie daje mi spokoju dlaczego Niemcy tak niespodziewanie odwołały Tuska z Polski, dlaczego władza po nim została scedowana na tak nieudolną osobę jak Kopacz "na metr w głąb" i kto właściwie zastopował kolejne fałszerstwo wyborcze aby PiS mógł przejąć władzę.
Wbrew pozorom to mogą być kwestie fundamentalne do zrozumienia tego co właściwie w Polsce się dzieje.
|
|
|
Jabe Na ulicach pojawiło się ni stąd ni zowąd tysiące zaniepokojonych obywateli, a w tym czasie wolny polski naród siedział w domu i pilnował swojego niezłomnego ducha. |
|
|
Anonymous Będą solidne i profesjonalne, bo napisze je Gersdorf. Będą też prawe i demokratyczne, bo skonsultuje je Romaszewska. Będą odpowiedzialne, bo nie będą godzić w sojusze ponadnarodowe. |
|
|
eska Podpowiem, jak > to, że przeciwnik świnia, to nie znaczy, że walcząc z nim też mamy się ubabrać w błocie. Bo takie zwycięstwo ma zazwyczaj bardzo krótkie nogi...
Dlatego ustawy muszą być solidne do bólu, nawet jeśli to kosztuje dużo więcej zachodu. |