Otrzymane komantarze

Do wpisu: Czy władze EMPiK-u powinny trafić do kryminału?
Data Autor
Aha, czyli u mnie nie będzie GP na najdroższych stacjach w promieniu 50 km. Mogę ich bojkotować bez problemu...
Tomaszek
I co ?  Brysia ominąć problem ? To już nie ma innych CPNów . Bez paniki trzeba tylko obserwować , a potem wybrać . Będą tankować samochody na pedały ? To  najwyżej dla nich niebezpieczne . Bo niektórych trudno ominąć ale mniej niż niszowy dystrybutor prasy i duży dystrybutor paliw bawi się zapalniczką .
foros
Stacje BP przyłączają się do blokady GP. W doRzeczy informacja już od 1,5h a na niezaleznej głucho.
NASZ_HENRY
A cela+ gotowa już ;-)  
Tomaszek
Wyczytałem że to tylko 134 punkty w Polsce . To oni muszą zabiegać o klijenta . Jak sobie wybierają tak będą mieli . I jeszcze raz drukraz do usługi nie był zobowiązany bo nie zawarł umowy . Ale prawni talmudyści jakoś tego nie zauważyli . Firma prywatna robi co chce . Sam jeszcze będąc w Plosce powiedziałem klijentowi upierdliwcowi że przerypał casting . A pani kioskarka to ma głowę od myślenia jak przeżyć ,a nie uprawiania polityki i sprzeda wszystko byle przeżyć . Nie czarnowidzuj . Problemu nie ma , tu nawet nie trzeba bojkotu wystarczy kupować gdzie indziej . Atakich gazeciarni jest bez liku  i kanałów dystrybucji też . A propos taki klub ekskluzywny a kondomy sprzedają . Bo im tego procencika w obrocie brakuje . A cóz dopiero 5 albo 10 . I pamiętaj pierwsze 99 procent obrotu kryje koszty a 1 to zysk . Co się dzieje jak spada o pięć ? Spytaj zwykłego księgowego albo użyj kalkulatora  , bo profesor zacznie kręcić . 
angela
Myślę, że EMPIK powinno się potraktować jak drukarza, który nie chciał wydrukować plakatów  towarzystwu LGBT.  
Anonymous
W uzupełnieniu przytaczam za PCH24 https://www.pch24.pl/pol… "„Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu” – głosi artykuł 13. polskiej konstytucji." O czym my dyskutujemy. Nie ma woli. Za 22grosze Vat ścigali a za praktykę marksizmu po postacią  totalnej seksualizacji w miejscach publicznych i szkołach nie potrafią. Jak funkcjonuje legalnie Trzaskowski z Rabiejem gejem po akcji w szkołach, albo Wiosna to już zupełnie nie wiadomo. Biedroń był aktywnym bojówkarzem a teraz najwyraźniej zalegalizował swój totalitaryzm.  
Anonymous
Nie zbojkotuję tym razem Emiku bo już go zbojkotowałem, przy innej okazji, o której już nawet zapomniamłem. Gazeta ma z Empikiem umowę chyba na dystrybucję a nie na cenzurę, więc sprawa jest jasna chyba, że w interpretacji zostanie postawiona na głowie. Jakiej interpretacji dokonuje prokuratura przyzwalając na propagandę totalitaryzmu lgbt, nikt nie pyta Ziobry. Może on też popiera rewolucję seksualną jak front marskizmu.  
foros
Nie lekceważyłbym sprawy EMPiK-u. Jeśli dystrybutor mediów ma prawo do oceniania ich treści i po ocenie puszczania albo nie puszczania to jest to otwarty powrót cenzury i to najtwardszej - prewencyjnej, taką jak np. uprawiają Karnowscy na wPolityce. Wszyscy machają ręką jeśli rzecz dotyczy maluczkich, ale to co zapowiedział EMPiK już nie dotyczy maluczkich ale cenzury poważnych mediów politycznych w okresie kampanii wyborczej. Trudno o grubsze sprawy w demokracji. Powiedzmy, że NASK owi nie spodobają się treści na Niezaleznej i wyłączy portal na parę dni. I co? Może EMPiK to może i NASK. Może NASK to może i firma puszczająca sygnał TVP. A procesy cywilne? Kiedyś tam się skończą, a wynik niepewny. Poza tym jest wyrok TK, ale jest też wyrok SN. Czy to są sprzeczne wyroki czy  nie? Moim zdaniem nie są. Czy więc można odmówić usługi ze względu na światopogląd, religię? Myślę, że nie jest to do końca precyzyjne Jest też skala: drukarzy, elektryków, hydraulików są tysiące. Nie będzie ten będzie inny. Ale dystrybutorów prasy jest niewielu, może odmowa dystrybucji to jest też dyskryminacja czytelników? Co np. jeśli w miejscowości jest jeden kiosk i pani kioskarka tak oceni stan prawa w PL, że jedne gazety będzie sprzedawać inne nie. Łamie prawo czy nie łamie?
Tomaszek
Tym niemniej akcja białostocka powinna być nauką , że nie ma lekko . I nie będzie że cipka na kij , piórko w dupę i "jesteśmy postępowi" . 
foros
Moim zdaniem jeśli państwo będzie bierne wobec profanacji religii katolickiej to wcześniej czy później ktoś nie wytrzyma i trudno będzie ocenić czy będzie to autentyczne czy prowokacja, bo ludzie nie będą wnikać w takie szczegóły. Po prostu nie wolno dopuszczać do bezkarnych profanacji religii. Nie wiem czy potrzebne są zmiany postępowania urzędów, zmiany prawa czy interpretacji prawa. Ale profanacja to po prostu przemoc psychiczna i podobnie powinna być rozpatrywana.
Dark Regis
Dokładnie.
O jaka spina... Jak chce kupić GP, to idę 100m do najbliższego marketu, a nie jadę 20 km do najbliższego Empiku.
xena2012
Pisze Pan o awanturach białostockich i bezradności państwa.Przypomnijmy więc jak kilka lat temu Biedroń z grupą swoich wyznawców rzucali kamieniami i butelkami w uczestników Marszu Niepodległości 11-go listopada,potem zatrzymany przez policję kopiąc i plujac naruszył nietykalnosć cielesną jednego z funkcjonariuszy.Rozgrzany sąd oczywiście go uniewinnił.Teraz w Białymstoku grupka nieznanych osób zaatakowała maszerujących uczestników.Nawet nie wiadomo czy nie była to prowokacja.ale państwo polskie zareagowało nieadekwatnie w ocenie zajść w porównaniu do wyczynów Biedronia.To właśnie pobłazanie przed laty awanturom Biedronia i spółki spowodowało,że środowiska LGBT czuja sie bezkarnie.Tylko dziś pod Poznaniem jakaś kobieta zniszczyła ołtarz,naczynia liturgiczne,ławki.
foros
Rocznice: II rozbioru RON - de facto upadku państwa, aresztowanie Piłsudskiego po kryzysie przysięgowym, początku likwidacji getta w W-wie, utworzenia Bezirk Białystok, manifestu PKWN, konstytucji stalinowskiej. Mało szczęśliwa data
Tomaszek
Przyiotniki czy wymiotniki . Zreszta , nie przy jedzeniu . Sorry .
Tomaszek
Drukarz to nie był obowiązany do jakiegokolwiek obowiązku drukowania czegokolwiek komukolwiek , dopóki nie zawarł umowy . A umowy nie zawarł . A wyszło tak https://www.youtube.com/… bo sądy były po "słusznej "s tronie . To jedno . Empik natomiast pewnie  ma zawartą umowę dystrybucyjną i ją po prostu łamie , szukając wykrętu coś na kształt krzywego makaronu w zupie . Także do sądu po kasę  , bo nic nie boli tak jak kasa . No i jeszcze jakiś bojkocik by się przydał , bo to też kasa . Spadek obrotów o 5 , 10 procent położył już niejedną firmę , a to nie IKEA . Właściciele Empiku może są mocni , ale sama firma pierdzi cienko . A może cieniej . I parę osóbek kopa dostanie . A szeregowi pracę znajdą .  A pisanie że Bodnar może , to może i tylko może , bo nie zrobi nic , poza potwierdzeniem krzywizny makaronu . Tak że drogi autorze myślę że z tym Bodnarem to tylko żartobliwe teoretyzowanie . Zdrówka życzę  Tomaszek 
foros
nie mam szczególnie wielkich możliwości, ale liczę na działania RPO Bodnara :),  tego samego, który bronił p. Kiszczakową przed IPN
Do wpisu: Edukacja na konwencjach PiS i PO
Data Autor
Anonymous
Celem jest auschwitzacja. Natomiast rynku nie ma. Został skamaszowany przez zbolałych, którzy na obecnym etapie się już połapali, że gra na czas przestała polegać na kreowaniu popytu na niemiecką chemię. Jest etap marketingu amerykańskiej chemii. Jeśli liczą, że dla nich braknie to podziwiam optymizm. Póki co skamaszowani pacjenci oczekują wykreowanych potrzeb, a nie leczenia. Ideałem staje się korpomedycyna. To nowoczesnie wyglądający przystanek w drodze do Auschwitz. Bosi ze zbolałymi są pełni chęci robić w korpo za Dra Trepa. Dodam, że panuje w ocenie korporacji zadziwiające dwójmyślenie: korpo dobre bo prywatne ale nie u prywaciarza. No i nie ma prywatenj własności nie tylko w medycynie. Piekarnie też sieciówki. Chleb produkowany też okazuje się lepszy niż pieczony. W USA już na tradycyjny chleb nie ma popytu.  
Dark Regis
Tu nie chodzi o kamaszyzację medycyny, ale o kamaszyzację obietnic danych społeczeństwu w konstytucji, na który to cel zdziera się pieniądze. Skoro rynek nie przystaje do systemu, to znaczy, że trzeba ten sektor oddać w ręce zakonów pomagierów bosych. W przeciwnym razie nastąpi auschwitzacja biedniejszej części narodu.
Anonymous
@ Foros Dokumentacja medyczna jest własnością zakładu opieki zdrowotnej, albo aptyeki,  ale dane są przesyłane w związku z rozliczaniem świadczeń w formie cyfrowej. Jakie dane medyczne są przechowywane w serwerownii pod Wrocławiem nie wiem, ale tam są pod opieką Palestyńczyka, który studiował w Izraelu i w Polsce a po kilku odmowach w latach 80tych dostał obywatelstwo polskie w 90tych jak pamiętam z informacji podanewj w Bibule. Jakoś rozliczać wydatki państwa trzeba, natomiast granica rozsądku dawno została przekroczona. Ta cała cyfryzacja generuje nioe tylko koszty cyfrowe ale wzrastają paiperowe o czym wiadomo od lat 90-tych co najmniej, bo rodzi potrzeby biurokratyczne, a łatwość drukowania rąbie lasy. Ostatnio zauważyłem, że nawet faktury Orange itp. się rozrosły do kilku kartek. Odpowiedzią jest paperless z propozycją żebyśmy poszli się gonić w chmurze.
Anonymous
@Imć Waszeć Kamaszyzacja medyucyny nastąpiła pod płaszczykiem (może szynelem) tzw.strajku tzw. rezydentów. Jest i działa.
foros
Dokładnie takie myślenie bylo kilka lat temu, gdy PO obejmowało szkoły. Szkoły miały działać jak firmy a rodzice mieli być klientami. Stworzono też bon oświatowy, pieniądze idą za uczniem już od dawna. Egzaminy robi zewnętrzna od systemu edukacji CKE. Profesjonalni menadżerowie dyrektorami - jest taka możliwość. Dyrektorów wybiera komisja konkursowa, dyrektor nie musi być nauczycielem, tyle, że jakoś menadżerowie nie garną się. Efekt tych wszystkich działań jest jaki jest.  
foros
a czyją własnością są dane medyczne, o których Pan pisze? Kto jest właścicielem serwerów? Bo w szkołach sytuacja jest taka, że de facto całkowitą kontrolę i własność danych państwa (oceny, świadectwa, arkusze ocen, uwagi wychowawcze) ma firma prywatna z USA.
Do wpisu: O tegorocznej rekrutacji
Data Autor
foros
Wg mojego oglądu jest wręcz przeciwnie. Najwięcej sprzeciwu wobec niskich progów zaliczenia i niskich wymagań wobec uczniów zwłaszcza jeźeli chodzi o standardy wychowawcze i nauczania jest właśnie ze strony nauczycieli i masowość ostatniego strajku była wyrazem takiej postawy. Gdy słuchało się wypowiedzi pojedynczych nauczycieli to właśnie ten moment był tam najbardziej wyraźny + tzw. "roszczeniowość" rodziców, która jest niczym innym jak odbiciem tych niskich standardów. Tyle, ze w mediach to nie wybrzmiało. Tam wybrzmiały raczej niezbyt mądre piosenki, ale ich teksty dotyczyły głównie tej sprawy. Zresztą b. podobnie widzi to prof. Waśko na wspomnianej konwencji PiS powiedział on słowa, że nauczyciele obwinili PiS o to z czym PiS i jego reforma chce zwalczać. I jeśli spojrzy się na program oświatowy PiS z 2015 to tak właśnie jest. Tyle, że przez 4 lata PiS nawet nie próbował tego programu wdrożyć. Jeśli zaś chodzi o te niskie standardy typu 30%, tolerancja dla chuliganerii, czasem wprost bandyterki, brak drugoroczności, zdawanie z frekwencją poniżej 50% to przychodzą one do z góry najcześciej wbrew większości nauczycieli. I wszystkie te rzeczy, które zaczęły się przed rządami partii Kaczyńskiego partia ta ciągle podtrzymuje. Dlatego proszę się nie spodziewać zmian na lepsze w szkołach. Ta reforma nic tutaj zasadniczo nie zmienia. Poziom nauczania raczej będzie spadał niż rósł, chyba że dojdzie do zmian zasadniczych.