|
|
foros thx
i teraz:
a. co na to Śląsk? Na Śląsku wygrywa się w PL wybory.
b. Von der Leyen robi chyba koalicję z Zielonymi, PL widać idzie w z komisarzem, pytanie czy tylko w energetyce, pewnie w rolnictwie, ale czy szerzej? |
|
|
Jan1797 Absolutnie Panów sprzeczka nie jest nam potrzebna.
Jeżeli mogę wtrącić, przykładu Banasia i Macharskiego nigdy bym nie użył
to była i jest W. Pozdrawiam, Jan |
|
|
Jan1797 <W Unii Europejskiej rola węgla się zmniejsza, postępuje polityka dekarbonizacji. Wielu
zarzucało Krzysztofowi Tchórzewskiemu, że Elektrownia Ostrołęka ma być na węgiel
choć niektórzy postulowali, żeby była na gaz.>
---------------------------------
Czytamy w tym samym artykule a przecież będzie węgiel, więc o czy mowa.
Jak to jest, we wtorek krytyka Tchórzewskiego w czwartek obrona?
Może jednak chęć kąsania rządu gdzie się da?
Wiatraki w strefie przybrzeżnej mają się kręcić, nie między domami i tyle w temacie
OZE; https://www.money.pl/gos…. |
|
|
Anonymous Odszedł min.Krzysztof Tchórzewski i zlikwidowano Min.Energii. Jego wypowiedź:
https://www.wnp.pl/gorni…
A tu najkrótsza recenzja:
"Powołanie Ministra ds. klimatu (a jednocześnie rozwiązanie Ministerstwa Energii) to dość sztandarowa wizerunkowo decyzja pokazująca – co w nowej polskiej polityce energetycznej będzie najważniejsze – dostosowanie się do europejskich regulacji i europejskiej wizji rozwoju sektora. Następuje więc w praktyce zwrot o 180 stopni – do tej pory polityka energetyczna tworzona była właściwie wyłącznie na użytek krajowy (zabezpieczenie interesów górnictwa i wytwarzania na węglu – poprzez wszystkie działania od ratowania górnictwa dotacjami, poprzez rynek mocy, uparte generowanie własnych planów energetycznych sprzecznych z UE, aż po blokowanie rozwoju energetyki odnawialnej np. ustawą 10h). Teraz – przynajmniej w konstrukcji rządu, krajowe problemy chowane są głęboko (w Ministerstwie ds. skarbu czy też zasobów narodowych – lub też inna nowa nazwa) – a na pierwszy plan idą negocjacje z Unią. Kluczowy sygnał – objęcie stanowiska Ministra przez Michała Kurtykę – osobę nadzwyczaj kompetentna i znaną na zachodzie Europy i w Brukseli (wykształcenie, język, zdolności negocjacyjne i COP 24 w Katowicach z ekstremalnym sukcesem łączenia różnych interesów – co widać dokładnie teraz przy kryzysie COP25). Polska chce być wiec widoczna w energetyce i chce negocjować (co do końca nie było pewne poprzednio). "
http://konradswirski.blo…
No to już wiemy ze słów jednego lewicowego aparatczyka chlorofilonegacjonisty co w trawie piszczy pod rządami innego lewicowego aparatczyka.
Oni stoją tam gdzie LGBT. |
|
|
foros chyba nieporozumienia, nic o Krakowie nie pisałem, te wszystkie wielkie rody o których wspominam które tak wiele znaczyły w I RP (a gdybym sięgnął do net byłoby więcej) to głównie Chełmszczyzna, Lubelszczyzna, Rzeszów i pogórze karpackie, Podlasie, tam ich kolebka, stamtąd wyrośli - czyli tereny gdzie PiS cały czas ma największe poparcie w PL, gdzie była najsilniejsza partyzantka (dodajmy kieleckie) gdzie najdłużej walczyli Niezłomni, którzy zresztą wywodzili się właśnie stamtąd (ci którzy przetrwali najdłużej - do lat 50/60 a jednostkowo do początków lat 80-ych), gdzie bardzo silny jest katolicyzm, kult pracy itd itp. (warto też sprawdzić skąd rekruta brały np. pułki legionowe) |
|
|
AŁTORYDET Pisząc o "krakówku", miałem na myśli czasy powojenne i współczesne. Chciałbym się mylić, ale czy znajdzie Pan takie miasto w Polsce, w którym szwagrami byli kardynał i kapuś gestapowsko-ubecki i zarazem morderca sądowy? Miasto z uczelnią, na której dziekan wydziału historii, chwali się, że nie przyjął na studia doktoranckie, absolwenta który napisał znakomitą pracę magisterską, wydaną książkowo? A pamięta Pan pierepały dyr. Meissner w Starym Teatrze, gdy próbowała wywalić kiepskich, biorących pensje aktorów , od lat nie grających? I jak zareagowała krakowianka Wnuk-Nazarowa, minister kultury?A karierę "Miśka" tak zasłużonego dla Wisły Kraków, Pan zna? Pan Banaś, z którym teraz mamy nielichy połyk, wyrósł na tej glebie. Pozdrawiam. |
|
|
foros To akurat nie najlepsze przykłady: jeden Kresy - Wilno, drugi Warszawa. Natomiast tę wielką Polskę, tę z wieku XVI, XVII tworzyli ludzie właśnie z d. Kongresówki, z prawej strony Wisły. A przynajmniej mieli w tym tworzeniu b. duży udział. Wspomnę przywódców ruchu egzekucyjnego: Sienicki, Zamojski (obaj lubelskie), dalej Tarnowscy, Żółkiewscy, Firleje, Tarłowie, Koniecpolscy, Kmitowie, Lanckorońscy, Gonzaga-Myszkowscy i wiele innych. Sam się dziwię, że ziemie, które dawały kiedyś PL tak wielu wybitnych polityków ale też i bardzo bitnych żołnierzy, wystarczy sobie poczytać, które województwa ile wystawiły pułków w 18-20 roku, wystarczy sprawdzić, gdzie była najsilniejsza partyzantka antyniemiecka i antysowiecka, i gdzie żołnierze niezłomni przetrwali najdłużej. Otóż na tych ziemiach, jeśli chodzi o kierowanie RP to dziś kompletna posucha. |
|
|
Jan1797
Gdybym miał się odgryźć, napisałbym; gdyśmy z Wawelu 11.11 na Plac Matejki chodzili
to Ślązacy na węglarkach zdrajcami stołecznych zwali, ale ja złośliwy nie jestem i moją
Stolicę kocham.
Bufetowa została? a trwale eksportowany Trzaskowski, to nie w kij dmuchał, strata południa
i daj nam, wyżej wymienieni w ślady pójdą:-))
Pozdrawiam serdecznie.
|
|
|
AŁTORYDET To, o Pasierbiewiczu, to był sarkazm. |
|
|
xena2012 Przez kogo jest tak lubiany Pasierbiewicz? Chyba tylko przez siebie,bo wiekszego bufona,zarozumialca i pospolitego plotkarza daleko szukać. |
|
|
AŁTORYDET Krakówek, brzydzi bardziej, niż warszawka. Tam się wszyscy znają, bywają u siebie i krzywdy sobie zrobić nie dadzą. Mam wrażenie, że wszystko udają, grają, bawią się w teatr. Wiele można podawać przykładów, podam jeden. Po haniebnym wyskoku krakowskiego senatora z PO, zwanego Fedorem (dlaczego nie Fetorem), znalazło się im promptu, dwóch "zaszczitników": jeden to znany tu i powszechnie lubiany K.Pasierbiewicz i z drugiego krańca, frondysta, Jerzy Bukowski. Oj, to nie przypadek, że Piłsudski i Dmowski, byli z Kongresówki. |
|
|
Anonymous Nie dziwi mnie Jerzy Kwieciński. Wyrok za inteligencję.
Nie powinien Tadeusz Kościński - MF: Londyn/BZ WBK. Kuźnie talentów tak mają. |