Otrzymane komantarze

Do wpisu: Pierwsza spokojna jesień w III RP
Data Autor
uwage na przywieziony mundur dziadzia tuSSeka, ktory dzielnie walczyl o wolnosc POLSKI,jeno mundury mu sie POkickaly.Naprawde chcial dobrze.
Do wpisu: Gierek, Matrix i obciach III RP
Data Autor
osobiscie w kontaktach z nimi przytaczam ciagle fakty z dzialalnosci tuSSeka i jego mafii, z odpowiednimi danymi porownywawczymi--nie najgorsza metoda.Chcac nie chcac musza przez moment realnie myslec. Wyniki jakies tam mam, czesc z nich twierdzi,ze w zyciu juz nie zaglosuja na kogokolwiek.Tez dobrze, nieobecni odpadaja i krag wyborczy POlszewii zmniejszaja.
Grzegorz Gołębiewski (grzechg)
Sięgając nie tylko do naszej starej literatury, liczy się każda nawrócona "duszyczka". Kiedy z pewnością siebie mówimy im że to obciach co mówią co myślą, nie potrzeba żadnej edukacji i polityzacji. Strata czasu. Pozdrawiam
krzysztofjaw
Też mi żal utraconych nadziei po 1981 roku. Też chciałem wolnosci a nie PRL -bis i ZSRR-bis. W kontaktach z lemingamni rzeczywiście warto wskazać, że są traktowani przez III RP jak idioci. To ich jeszcze boli i uświadomienie im tego jest dla nich szokujące i niektórych już przekonałem tym do naszych racji :) Ale tylko niektórych (tak z 10%)... Pozdrawiam
Grzegorz Gołębiewski (grzechg)
Nad Jego mundurem to nie chciałem już się pastwić, fakt było to znamienne, że go nie miał na sobie, a co do obniżki cen cukru, dzięki za info, bo to był czas mojego liceum, więc miałem prawo coś przeoczyć jednak. Pozdrawiam
drobna uwaga - Żywności nie było ( w minionej epoce) - bo miało jej nie być. Analogicznie dzisiaj -pracy nie ma - bo ma jej nie być. Bo jak nie widzieć - że tyle pracy jest do wykonania, albo, że nie skupywano żywności od chłopa - zmuszając go do darmowych "odstaw" ninie. Przedtem chodziło o wywłaszczenie. I teraz chodzi o to samo. Pozdrawiam.
Po pierwsze - była jedna obniżka ceny. W 1977 bodajże cukier staniał z 12 zł/kg do 10,5 zł/kg. Po drugie - Szeląg tym razem nie wystąpił w mundurze, a więc go utwarcie nie splamił. A poza tym wszystko się zgadza.
Andrzej Wolak
właśnie dlatego, że oni coraz większego cykora mają to coraz głupsi sie stają plutonowy szeląg, palnijcie se "honorowo" ślepakiem w ucho jak ten inny przybył, to traficie do psychiatryka na obserwacje może to jest dla was jakieś wyjście
Do wpisu: No i Obama
Data Autor
na wygrana bialego liczylem tylko w jakis 40%, nie wiecej.Przeciez tam , z malymi wyjatkami, reelekcje to normalka.Praktycznie od czasow Regana, wybory amerykanskie sa coraz mniej zauwazalne w kraju.Fakt, sami musimy walczyc o nasze sprawy.Tylko i az tyle.
Do wpisu: Wylazły ze swoich redakcji Zombie
Data Autor
za to mamy wysyp dziennikarskich rezimowcow
Do wpisu: Kontrofensywa
Data Autor
nie pij tyle, bo nie masz głowy. Pomyliłeś nawet dziennikarzy z nocnikarzami. Wszystko ci się tak po....... Zupełnie jak Zajączkowi, który "był sobie królem lasu" tak długo, aż wilk słabo usłyszał i poprosił o powtórzenie. Ale wyśpij się, to pomoże. Jutro rano wpadniesz do "salonu", zwalisz kacówkę i wszystko wróci do normy.
... za wyjatkiem jednego przytoczonego faktu. "Dziennik należy do prywatnego właściciela i może robić sobie praktycznie co chce. Skandal? Oczywiście, ze tak." Czy aby napewno? Nie jest sluszna decyzja zwolnienia p.Cezarego Gmyza i to wiemy doskonale. Wcale wlasciciela nie popieram. Aczkolwiek wlasciciel ma 100% prawo robic to co mu sie zywnie podoba. Gdyby wlasciciel Rzepy probowal wymowic prace dziennikarzom GPC, to nazwalabym skandalem. Przynajmniej teraz kazdy zobaczyl kogo tak naprawde "wlasciciel" POpiera i PO czyjej stoi stronie.
tepoty aby ... pisac takie glupoty!(sic - Pan poeta?). Od 2,5 roku - wedlug Pana "prawdziwi dziennikarze" a wedlug mnie ch..e - te ch..e "czuja te odpowiedzialnosc"? Smiechu warte ... Gdzie Pan zyje, co Pan czyta...?
Grzegorz Gołębiewski (grzechg)
Jeśli tak, to się wszyscy w tym dzienniku z samej góry powinni zwolnić, a właściciel powinien zbyć swoje udziały. Zresztą za jakiś czas znowu wypłynie ten temat i okaże się, że substancje wybuchowe były na wraku. To jest coś więcej niż zwolnienie jednego, czy dwóch dziennikarzy, to jest białoruska uwertura.
Trzeba wyjatkowej tępoty aby wydawać takie głupoty w poważnej gazecie nie mając żadnej dokumentacji. A tutejszy artykuł nawet nie wspomina o tym że Gmyz nie przedstawił żadnych dowodów. No to i poleciał a zanim polecieli inni głupcy. Wreszcie durnowaci dziennikarze poczują co to jest odpowiedzialność i że za nierzetelny przekaz się płaci nawet stanowiskiem. Jak widac dla niektórych to szok. Ale RZ to nie jakieś tam NIE, Superexpres czy Gość Niedzielny.
Prawdę należy wykarczować z korzeniami! Tyle czasu się tłumaczy, że Rosjanie mają rację, wycina się na pniu wszystkie zbliżone do prawdy sugestie i domniemania, a tu zawsze - cholera taka - te kiełki prawdy spod ziemi wylezą. Dlatego jak tępić, to skutecznie, wywalać na bruk nie za prawdę, ale za cień wątpliwości w to co głoszą Starsi i Mądrzejsi, a zwłaszcza Mędrzec Europy. Wypalać każdy kiełek prawdy do gołej ziemi, aż nastanie POrządek i wszyscy będą jedną myślą połączeni. I wtedy będziemy nimi rządzić do końca świata!
Do wpisu: Medialni Mengele
Data Autor
Zbigniew Gajek vel Janko Walski
Totalitaryzm zawsze obraca się przeciwko tym, dzięki którym wyrasta, bez względu na to, czy opiera się na wyrywaniu paznokci czy zwojów mózgowych.
jak mu jego guru zapodał. Polskość to nienormalność. Tak zapodał. Więc śpiewak robi to, co potrafi najlepiej. O Rany !!!! Chciałem dopisać coś jeszcze, ale rano na lekkim katzu pomyliłem Alcaprim z Laksigenem i muszę pędzić do SALONU.
już mnie to wcale nie boli, może jazgotać Śpiewak do woli.
wiec zero zdziwien.
Do wpisu: Czy Naród tego nie rozumie?
Data Autor
Grzegorz Gołębiewski (grzechg)
Zaskoczę Cię...;) Przejechałem w Hartford główną ulicą "czarnej dzielnicy". Jedyni biali jacy tam byli to policjanci skuwający na masce samochodu Afroamerykanów. Minąłem mostek, taki niewielki i wjechałem samochodem do West Hartford, czyli do dzielnicy zamieszkałej praktycznie tylko przez białych. Tam z kolei jedyni czarni to byli czasami policjanci w radiowozach. Ale wysiadłem w tej czarnej dzielnicy raz z samochodu, bo gość nie chciał mi zejść sprzed maski auta. Gdyby nie policja nie wyjechałbym cały stamtąd. Naród jako taki w Twoim rozumieniu rzeczywiście nie istnieje w czystej formie. Moim zdaniem, jego namiastką są dziś młodzi ludzie, nie wszyscy oczywiście. A tak w ogóle to jakiś gorzki czas nastąpił i to dokładnie rok po tym, jak zacząłem pisać cokolwiek w sieci.  Pozdrawiam.   
nam gadac nie potrza,juz ostrzymy ostrza,jakie kto ma--w mowie, pismie,uczynku.Ciutek odpoczniemy i znowu pojdziemy najlepsza droga---PRAWDY,NIEPODLEGLOSCI,WOLNOSCI.
Do wpisu: Jeszcze jedna, dwie krople prawdy i będzie koniec
Data Autor
Marian Konarski
wym o mniejszej sile niszczącej ale w sam raz wystarczającej do rozerwania skrzydła i rozerwania kadłuba.
miecz damoklesa
Dobra notka, w pelni sie zgadzam. Pozdrawiam
O ile pamiętam, to zapach rosyjskich perfum mógł powalić byka. To trudno się dziwić, że duża ilość rosyjskich kosmetyków, prawdopodobnie rozproszona we mgle, w którą wleciał samolot, spowodowała, że spadł w miejscu jak piorunem rażony. A że trotyl? Nu sztoż, u nas diewuszki takie wybuchowe... to znaczy wystrzałowe, oczywiście.