Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Dwie twarze polskiego sportu

elig, 24.08.2017
  Dziś zajmowałam się głównie śledzeniem wydarzeń sportowych.  Najpierw obejrzałam sobie w Eurosporcie 1 relację na żywo z szóstego etapu wyścigu kolarskiego Vuelta d'Espana.  Ów hiszpański, 21-etapowy wyścig jest jednym z trzech prestiżowych "wielkich turów" [pozostałe to: Giro d'Italia i Tour de France].  Niezwykle przyjemnie było zobaczyć, jak pierwsze dwa miejsca na tym etapie zajęli Polacy.  Zwyciężył Tomasz Marczyński, a drugi był Paweł Poljański.  To był dopiero drugi raz w historii, gdy Polak wygrał etap w tym wyścigu.  Po raz pierwszy udało się to Przemysławowi Niemcowi w 2014 roku, natomiast takiego "dubletu" nie było przedtem nigdy.  Porównywalny może być tylko tegoroczny wynik uzyskany podczas etapu jazdy na czas w Tour de France.  Wygrał wtedy Maciej Bodnar a drugi był Michał Kwiatkowski.

  Pełna optymizmu - postanowiłam zobaczyć, jak poradzi sobie Legia Warszawa w Mołdawii.  TVP tego nie transmitowała, nie mogąc się dogadać z Sheriffem Tyraspol - rywalem Legii.   Śledziłam wiec słowną relację na żywo w portalu Sportowe Fakty oraz pokazywane tam komentarze internautów.  Początkowo narzekano na brak transmisji telewizyjnej, ale już w pierwszej połowie meczu komentatorzy uznali, iż dobrze, że nie ma tego w TVP, bo wstyd jest mniejszy.  W Legii tylko bramkarz grał nieźle, reszta dennie.  Pazdan najpierw uderzył łokciem rywala, dostał żółtą kartkę, a potem wdał się w przepychankę z sędzią i wyleciał z boiska.  W efekcie przez całą drugą połowę Legia grała w osłabieniu.  Sheriff nie był wcale lepszym zespołem i ten kompromitujący mecz zakończył się wynikiem 0:0.  Dało to awans Sheriffowi, gdyż w Warszawie był remis 1:1.  Z Ligi Mistrzów wyeliminowała Legię Astana, a z Ligi Europy ów Sheriff.  W zeszłym roku Legia walczyła z Realem Madryt, Borussią Dortmund oraz Sportingiem Lizbona i nie wypadła najgorzej [zajęła trzecie miejsce w grupie].

  Co się stało?  Przypuszczam, że Legia padła ofiarą pazerności właścicieli klubu oraz ich żądzy szybkich zysków.  Sprzedali oni sześciu najlepszych graczy, a na ich miejsce sprowadzili znacznie słabszych piłkarzy.  Trener Magiera nadal jest niezły, ale nie ma kim grać.  Taka krótkowzroczna polityka jest często spotykana w polskich klubach piłkarskich.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3268
Domyślny avatar

Domasuł

24.08.2017 23:11

Pani Elig nawet o pilce noznej pisze. No to ciekawostka. Nie bede Pani Elig pytal, co to jest spalony, ale mam inne pytanie. Czy wie Pani dlaczego Legia odpadla, mimo ze dwumecz zakonczyl sie remisem?
To tak na rozgrzewke. A drugie pytanie: czy wie Pani jaki trener wywalczyl z Legia historyczny awans do fazy grupowej Ligi Mistrzow rok temu? Magiera?
elig

elig

25.08.2017 02:32

Dodane przez Domasuł w odpowiedzi na Pani Elig nawet o pilce

Dlatego, że Sheriff strzelił gola w Warszawie, czyli na wyjeździe. Takie gole  liczą się bardziej.  Wydaje mi się, że to była zasługa rosyjskiego trenera, Czerczesowa.  Po nim był Albańczyk Besnik Hasi, ale to nieudacznik.  Magiera przejął Legię dopiero po przegranym meczu z Borussią 0:6.
Domyślny avatar

Domasuł

25.08.2017 13:58

Dodane przez elig w odpowiedzi na Dlatego, że Sheriff strzelił

Zgadza się, gole na wyjeździe maja większe znaczenie. Niby proste a nawet komentatorzy nie potrafią z tego wyciagnac prostych wnioskow. Na przykład takich, ze wynik 0:0 u siebie to jest bardzo dobry wynik.
Co do trenerow. Trenerem który wywalczyl Legii historyczny awans do fazy grupowej Ligi Mistrzow był Besnik Hasi. I teraz pytanie, jaki poważny klub zwalnia trenera zaraz po osiagnieciu przez niego największego sukcesu w najnowszej historii pilki klubowej w Polsce? Tenze Besnik Hasi ze swoim nowym klubem, Olympiakosem z Grecji, wlasnie ponownie wywalczyl awans do tych najbardziej prestiżowych klubowych rozgrywek na swiecie. Ale jak widać dla niektórych jest nieudacznikiem :)
Art

Art

25.08.2017 01:26

Prawie wszystkie mecze i nie tylko można oglądać na http://www.vipbox.me/, http://vipbox.eu/. Oczywiście,tego ostatniego meczu Legii nie warto było oglądać.Bardzo możliwe,że to właśnie chciwość ich zniszczyła.Nie może grać dobrze w piłkę kopacz,od którego piłka zawsze odbija się na 5m jak od betonowego muru.Patrząc na to można popaść w depresję.
Czesław2

Czesław2

25.08.2017 07:25

Piłka nożna, i nie tylko, to maszyna do kasy ( niekoniecznie dla zawodników ) . Nie interesuje mnie Polska drużyna z " Chińczykami", niezależnie od wyników. Ale każdy może podniecać się tym, co lubi.
Domyślny avatar

Domasuł

25.08.2017 13:58

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Piłka nożna, i nie tylko, to

Z jakimi Chinczykami?
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,783
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności