Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Z cyrylicą na demokrację - taki finał Frasyniuka

Grzegorz Gołębiewski (grzechg), 12.06.2017


Historia „Solidarności” lat 80- tych jak dotąd nie została porządnie spisana. Wszyscy mieli pseudonimy, byli głęboko zakonspirowani, wszystko było tajne i szlachetne, a „radykałowie” nie przystąpili do historycznego porozumienia w Magdalence, więc mamy to co mamy, czyli kilka nazwisk, które są symbolem obalenia komuny. Tyle tylko, że komunę w Polsce obalano razem z komuną, więc w zamian ta komuna uwłaszczyła się na majątku narodowym, a bohaterowie opozycji demokratycznej, którzy mieli paskudne epizody w stanie wojennym i w czasach PRL-u, uniknęli rozliczenia za współpracę z SB. W ten sposób, po 1989 roku mieliśmy prezydenta, premiera i ministrów TW, wiele autorytetów TW, a nawet  finansowanie młodziutkiej partii z niemieckiej kasy. Ludzi, którzy podważali porozumienia Okrągłego Stołu zepchnięto na margines życia politycznego i społecznego, żeby nie przeszkadzali w realizacji wielkiego projektu neokomuny demokratycznej. Władysław Frasyniuk walczył z systemem, jest do dziś jedną z takich, ponoć nieskazitelnych postaci, którą  teraz wystawiono na cokół i powiedziano: patrzcie i podziwiajcie! „Jeb..ć PiS” napisane cyrylicą, przypięte do klapy marynarki, ma jak rozumiem Frasyniuka tylko uwiarygodnić, że on jest w stu procentach nasz i właśnie takiego lidera teraz  potrzebujemy, który neokomunę uratuje. No to z nim już się nie uda, mieliście na to jakieś 48 godzin. Minęło, nowe tematy walą się na głowę, więc kolejny niewypał. Halo! Wracają uchodźcy i sankcje.




Ale przecież wystawiono do walki z PiS legendę. Człowieka, który mówi widzom TVN jak  żyć, co robić w sytuacji, gdy pisowski reżim niszczy Polskę. Nie poderwał jednak tłumów, poza Joanną Scheuring – Wielgus, której nie aresztowano nawet w dziale zagranicznym „Gazety Wyborczej”. Frasyniuk - bohater jednodniowy, jednodniowy cyrk i jednodniowa zadyma, bez ciągu dalszego. Pal sześć te mandaty, to pikuś, ale przez tę miesięcznicę popularny „Władek” przyciągnął uwagę nie tylko swoich wielbicieli. Padają pytania o oskarżenia jakie pod jego adresem wysunął były zięć, o błyskawiczny start jego biznesu po 1989 roku, i to może nie być koniec tych dociekań. Mnie to nie interesuje, mnie interesują bardziej takie drobne symbole jak ta cyrylica na klapie. Co ten facet ma w głowie? Owszem, potrzebujemy mitów, mity podnoszą nas na duchu, bo jak ktoś tam dał się skusić za Jaruzela na współpracę z SB, to zawsze jednak możemy powiedzieć: ale Władek to był gość, on się nie dał złamać. Nie znam Frasyniuka, jego podziemnych działań, dużo więcej wiem, jak podziemie działało na Mazowszu i Pomorzu Zachodnim. I mogę z pełną odpowiedzialnością napisać, że  zdecydowana większość ludzi, którzy narażali się na co dzień na represje, aresztowania wypadła po 1989 roku z obiegu. Jeśli ktoś nie przystąpił do Salonu, wynocha! Wbrew pozorom, nikt się nimi specjalnie nie przejmuje, bo wytworzył się nowy układ, minęły długie lata, oni są starzy, nie mają siły przebicia, co najwyżej uhonoruje się ich Medalem Wolności i Solidarności. Za to ci, którzy mają w swoim życiorysie paskudny skrót TW, czują się świetnie i pouczają nas czym jest prawdziwa demokracja. No tak na razie jest, niestety.




Nie przekonują mnie te nagłe wolty niektórych byłych działaczy „S” czy dawnej opozycji, którzy nagle maszerują po Warszawie z ich oprawcami. To nie jest, tak po ludzku, normalne. Mogę spotkać się dziś z kolegą, który był TW, mogę z nim rozmawiać, to nie problem. Taka historia. W drugiej połowie lat osiemdziesiątych pojawiło się podziemne wydawnictwo, które drukowało książki w twardej oprawie i w obwolucie. Szał. Zamówienia z Warszawy, Krakowa i Poznania szły pełną parą. Po 17 latach dowiedziałem się, że jego szef był tajnym współpracownikiem SB. Wycofał się z życia publicznego. Nie sugeruję, że ci, dla których  pułkownik Mazguła jest dzisiaj towarzyszem walki z PiS, mają takie brzydkie karty w swoich życiorysach. Uważam jednak, że źródło ich kompromitujących zachowań tkwi w latach osiemdziesiątych. Że właśnie wtedy, w jakimś momencie, zostali wciągnięci w nowy układ neokomuny i wcale nic nie musieli nic podpisywać, więcej, mogli doświadczyć aresztowań i represji. A potem jednak, z nieznanych nam do końca powodów ulegli w końcu mitowi budowy nowego demokratycznego państwa we współpracy z byłymi komunistami i agentami bezpieki. W końcu Czesław Kiszczak został mianowany człowiekiem honoru. Tak długo, jak nie zostaną odkryte głęboko skrywane tajemnice lat osiemdziesiątych, tak długo wielu z nas będzie się dziwiło, jak to możliwe, że ludzie „S” zdradzają dawne ideały, bratają się z esbekami, zakrzykują wołanie o spokój części rodzin smoleńskich. Prowokują do starć ulicznych, do przelewu krwi. Może po prostu jest tak, że komuna, z którą walczyli, nigdy nie była dla nich największym wrogiem, nie esbecy, nie PZPR, nie Jaruzelski, tylko... no właśnie kto?
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3123
michnikuremek

michnikuremek

12.06.2017 19:14

https://www.youtube.com/…
Uwolnić Frasyniuka!!! :)
Domyślny avatar

ruisdael

13.06.2017 08:52

Pono Frasyniuk rekordowo długo się ukrywał w stanie wojennym. A może "ukrywał"?
Domyślny avatar

xena2012

13.06.2017 10:04

Frasyniuk swoim kretyńskim zachowaniem dołożył cegiełkę do niszczenia etosu Solidarności ,do budzenia w Polakach niechęci do tego ruchu i do twarzy tzw.legend. Groteskowa akcja chamskiego starucha pokazuje że ta zalatująca śmiesznoscia na kilometr farsa obliczona była na zainteresowanie zachodnich mediów i do nich adresowana.Stąd ta dbałość by uchwyciły go kamery,uśmiechy czy nawet poszarpanie policjanta a wszystko wśród obrzydliwych bluzgów wręcz śmieszna przy siwych włosach.
Grzegorz Gołębiewski (grzechg)
Nazwa bloga:
II Pasażer RP

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 803
Liczba wyświetleń: 3,321,109
Liczba komentarzy: 2,895

Ostatnie wpisy blogera

  • Zimowa tragifarsa, czyli lewacki kicz
  • Bunt Ameryki na Kapitolu
  • Polska kotwica wolności

Moje ostatnie komentarze

  • Smutna prawda jest taka, że błędów w komunikacji PiS jest za dużo, i tylko dzięki PJK są one często  umiejętnie niwelowane. Nie ma sensu się rozpisywać o tych  kobietach w Sejmie, bo nie da…
  • Nie będę pisał do Pana z małej litery....:-) Nie jest ważne, czy "szczekających" będzie mniej czy więcej, tylko ważne jest to, by unikać w walce z taką właśnie opozycją prostych błędów. I śmieszne to…
  • Myślę, że źle Pan odczytał fragment tekstu. Bo dość wyraźnie zaznaczyłem właśnie, że zasługą Antoniego Macierewicza jest reformowanie armii. Powinien zachować stanowisko ministra, ale doprawdy, jaki…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Świnoujście wraca do Niemiec
  • Upadek całkowity Lecha Wałęsy
  • 7 grudnia - dzień tryumfu Jarosława Kaczyńskiego

Ostatnio komentowane

  • wielkopolskizdzichu, Ufff. Bez żadnej spacji. Ciężki temat.
  • angela, Rozpacz, no rozpacz. Teraz "panie" muszą się dobrze zastanowic, zanim z kimś przygodnym wlezą do wyra. Bo owoc swojej kilkuminutowej wątpliwej przyjemnosci, trzeba bedzie pielęgnować cale zycie. I…
  • Pani Anna, Ukłon w strone twardego elektoratu jakim był wyrok TK, jego publikacja akurat tu i teraz nie jest przypadkowa i ma za zadanie wywołać znowu świętą wojnę ideologiczną między dwoma plemionami, co…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności