Władza Łukaszenki już się wyczerpała - A. Romaszewska

Piotr Szlachtowicz, 03.04.2017
"Władza Łukaszenki już się wyczerpała" - o protestach na Białorusi mówi A. Romaszewska cz.1


Kilka dni temu na Białorusi ludzie wyszli na ulicę i protestowali przeciwko ponad dwudziectoletniej władzy Aleksandra Łukaszenki! Ten dyktator przez wiele lat panował nad Białorusią i przekonywał samych Białorusinów, że sposób sprawowania przez niego władzy może nie jest doskonały, ale lepsze to niż wojna. Udawało się utrzymywać taki stan rzeczy przez wiele lat, ale czas komunizmu, gdzie zamordyzm jest na wysokim poziomie i łatwiej jest kontrolować ludzi, skończył się już dawno. Wreszcie po latach wyzysku i opresji ten naród powiedział nie i zaczął protestować. Czy to oznacza koniec tego satrapy? Te pytania zadaliśmy Pani Agnieszce Romaszewskiej - dyrektor TV Biełsat. Nasza rozmówczyni mówi, że nasi wschodni sąsiedzi mają dość takiego życia i chcą zwyczajnie więcej i widać początęk końca tego dykatatora. Ale kiedy on nastąpi? O to jest pytanie. Zapraszamy do słuchania. http://thenowypolskishow…
Domyślny avatar
Nie udało mi się odsłuchać, domyślam się jednak co jest w nagraniu i jestem trochę na wyrost zdezorientowany. Otóż mówiono, także u nas, że protest wypiętrzył się w związku z wprowadzeniem „podatku dla nierobów”. Wprowadzenie takiego podatku dowodziłoby, że Białorusini są bodaj jedynym narodem na świecie, gdzie karze się obywatela za unikanie pracy. A zatem praca jest, a działanie władz jest ze wszech miar słusznym działaniem ideowo-wychowawczym (starsi z was powinni pamiętać to sformułowanie – ha, ha).
Żarty, żartami, ale co tam robią Polacy? Mało nam wygłupu z Majdanem? Czy chcemy przepuścić Białorusinów ścieżką polską, na której po upływie 28 lat, szczęśliwym trafem ostatniej zmiany władzy, dotarliśmy do punktu odzyskiwania nadziei na zbudowanie normalnego życia ? Koniecznie p. Romaszewska musi przecierać ścieżkę dla barbarzyńców tak, byśmy ich mieli także ze wchodu ?
Marek1taki
Białoruś jest naszym potencjalnym sojusznikiem. Udaje się jej balansować między UE a Rosją i zachowała więcej suwerenności niż my w tej grze. Polski MSZ właśnie zaczął odwracać tendencję swoich poprzedników, którzy używali nasz kraj jako straszaka wobec Białorusi aby mogła być rozgrywana. Pani Romaszewska od lat za pieniądze budżetowe realizuje ten plan międzynarodówki socjalistycznej wobec Polski i Białorusi. Ją trzeba odciąć od koryta bo pełni tę samą rolę co Onet i GW tylko pod flagą patriotyzmu. Polsce potrzebny jest sojusz z Białorusią suwerenną a nie skolonizowaną wzorem Ukrainy.