Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Po co był wyciek danych z PESEL? - wyjaśnia Paweł Pietkun

elig, 30.08.2016
  Kilkanaście godzin temu Paweł Pietkun napisał {TUTAJ} notkę "Bunt urzędników, czyli wielkie kopiowanie PESEL".  Stara się w niej wyjaśnić kulisy afery z "wyciekiem danych PESEL" [omawiałam ją przedwczoraj [28.08.2016] {TUTAJ}].  Pietkun stara się wyjaśnić, czemu  kancelarie komornicze masowo kopiowały dane z systemu PESEL.  Z jego tekstu dowiadujemy się miedzy innymi, że:

 "ten obszar jest częścią wielkiego biznesu, biocenozy finansowej, w którym windykatorzy i komornicy żyją wzajemnie się odżywając. Taka, powiedzmy, protokooperacja. Współpraca ta bowiem odbywa się już na poziomiekomornika i windykatora. Oto znakomita część komorników w ramach tej współpracy wysyła do dłużników pisma na oficjalnym papierze firmowym z wezwaniem do zapłaty długu firmie windykacyjnej. Z pominięciem sądu i postępowania, w którym ewentualny dłużnik mógłby dochodzić swoich praw. Tu kluczowa jest pieczęć kancelarii komorniczej, koperta oraz nazwisko komornika.
  Metoda jest skuteczna – działa prawie na każdego. Prawie.
Windykatorzy płacą komornikom niemało za taką usługę. To gwarantuje im niemal stuprocentową ściągalność długu, zwykle rzekomego. Komornik ma zaś stały i nie byle jaki dochód. Pamiętajcie, że właśnie zmienia się świat komorników – mają być urzędnikami sądowymi, na etacie, ze stałą pensją i szefem nad głową. (...)

   Banki chętnie współpracują z firmami windykacyjnymi – sprzedają im za część wartości wszystkie długi, przede wszystkim te przeterminowane, których zgodnie z prawem już nie ma. Zdarza się, że również spłacone. Windykatorzy, we współpracy z komornikami, ściągają te długi korzystając z e-Sądu, który jest tak naprawdę niczym więcej, niż narzędziem gangsterów. (...)
  Bezspornie faktem jest, że komornicy próbowali skopiować całą bazę PESEL na użytek własny i firm windykacyjnych. Faktem jest również, że takie działanie niedługo po zmianie prawa i ograniczenie bezkarności tej grupy zawodowej świadczą o… buncie urzędników. Buncie tym niebezpieczniejszym, że bijącym w całe społeczeństwo. To nie koniec.
  Dzień po ujawnieniu afery najwięksi gracze w windykacji i bankowości zabrali głos – korzystając za darmo z najlepszego czasu antenowego radia i telewizji. (...)

 Ale zyski BIK-u, rejestrów dłużników i firm windykacyjnych są wartością dodaną w całej aferze.
  Tu chodziło bowiem o skopiowanie i przekazanie danych firmom windykacyjnym, które już za kilka tygodni staną się głównym źródłem utrzymania komorników. Ale na tym lista beneficjentów Skandalu PESEL się nie kończy. Jak świat światem, najdroższa był i jest informacja. Dlatego nasze dane trafią w niedługim czasie także do ubezpieczycieli, pracodawców, deweloperów, banków zagranicznych, kto zechce ten kupi. I nie zapominajmy o wszelkiej maści oszustach, którzy z pełną informacją o Kowalskim będą mogli zrobić… co zechcą.
  Takie to było proste.".

 Teoria Pawła Pietkuna jest logiczna, prosta i niezwykle wręcz prawdopodobna.  Namawiam gorąco do przeczytania całego jego tekstu.  Ja nie zgadzam się tylko z  tezą o "buncie urzędników".  Sądzę, iż to po prostu kilku informatyków w kancelariach pracowało dla mafii.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6998
jdj

jdj

30.08.2016 16:54

ciekawe, co na to ochrona danych osobowych ... że też nie dostrzegła takiej prostej możliwości - weźmie "rzekome długi" na siebie?
Domyślny avatar

mmisiek

30.08.2016 17:09

Na marginesie - wszelkie dane o obywatelach gromadzone przez państwo prędzej czy później i tak trafiają do mafii przestępczych. Dlatego ilość tych zbieranych informacji należy ograniczać, a nie jeszcze rozszerzać jak kombinuje nasz rząd. A solenne zapewnienia funkcjonariuszy rządowych o bezpieczeństwie tych danych są zwyczajnie śmieszne.
Mikołaj Kwibuzda

Mikołaj Kwibuzda

30.08.2016 19:09

Dodane przez mmisiek w odpowiedzi na Na marginesie - wszelkie dane

Nic dodać, nic ująć. Każdy, kto głosi potrzebę poszerzenia danych zbieranych przez państwo o obywatelach albo (zwłaszcza!) integracji baz danych działa na rzecz budowy totalitarnego reżimu lub jest lobbystą mafii. Lub też durniem, ale w tych sferach to raczej mało prawdopodobne.
Jabe

Jabe

30.08.2016 19:56

Dodane przez Mikołaj Kwibuzda w odpowiedzi na Nic dodać, nic ująć. Każdy,

A ci co wprowadzili konieczność rejestracji kart telefonicznych są totalitarystami, mafiozami czy durniami?
Mikołaj Kwibuzda

Mikołaj Kwibuzda

30.08.2016 20:41

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na A ci co wprowadzili

Nie wiem. Wybór należy do Pana.
Jabe

Jabe

30.08.2016 21:15

Dodane przez Mikołaj Kwibuzda w odpowiedzi na Nie wiem. Wybór należy do

Ja bym stawiał na to trzecie. Inne sfery.
Mikołaj Kwibuzda

Mikołaj Kwibuzda

30.08.2016 21:42

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Ja bym stawiał na to trzecie.

To jest Pan optymistą. To cenne :)
Jabe

Jabe

31.08.2016 00:59

Dodane przez Mikołaj Kwibuzda w odpowiedzi na To jest Pan optymistą. To

Osobliwie ku wieczorowi.
Domyślny avatar

mmisiek

31.08.2016 01:50

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Ja bym stawiał na to trzecie.

Podzielam ta opinię - ale z pewną domieszką pierwszego. I może przy jakimś punktowym wpływie drugiego.
Domyślny avatar

StachMaWielkieOczy

30.08.2016 22:20

Dodane przez mmisiek w odpowiedzi na Na marginesie - wszelkie dane

Ochrona danych Imbecyli... Dokonując w Polsce drobnych zakupów zostałem zagadnięty przez kasjerke ze mogę dokonac tych samych zakupów pare procent taniej ...bo maja taka "akcje" w galeri. Gdzies w korytarzach galeri jest takie stoisko gdzie trzeba było tylko pokazac rachunek zakupów i juz ma sie zniżkę. OK , zona poszła ...a co ... Okazało sie ze kolejka wielka ... po zniżki wiec zona zapytała tylko jak to dziala. Ano trzeba pokazac bylo dowód osobisty ( lub paszport) podac swoje dane i pesel panience z jakiejs tam ( no name) firmy . Panienka notowała skrupulatnie dane i pesel z dowodu za co dostawało sie zniżkę na zakupy. Jakim trzeba byc idiota ... żeby za pare procent jednorazowej zniżki przy zakupach podac obcym swoje dane i pesel z dowodu???? A jednak kolejka chętnych była na 30 minut stania ... bo procedura spisywania danych trwa. Czy taka niedorozwinięte społeczeństwo ma prawo miec pretensje do kogokolwiek o rejestrowanie kart telefonicznych czy jakiekolwiek gromadzenie danych?
Jabe

Jabe

30.08.2016 18:12

To wszystko bierze się z asymetrii. Windykatorzy i komornicy są prywatni, a prokuratura i sądy państwowe. Ci pierwsi działają sprawnie, aż zbyt sprawnie – stachanowcy naszych czasów. No a ci państwowi, to wszyscy wiemy jak działają, jeśli działają. Władza wpadła na pomysł, jak temu zaradzić. Upaństwowiła komorników. I to jest dobre, bo wprowadza odrobinę równowagi. Niestety władza zapomniała o windykatorach. Trzeba upaństwowić windykację należności!
Domyślny avatar

tak_sobie

30.08.2016 22:49

Witam. Zazwyczaj czytam z zaciekawieniem Pani wpisy, jednak ten mnie zasmucił, gdyż pisząc go oparła się Pani z kolei na wpisie, który wygląda żywcem jak tekst tzw. pozycjonujący stronę. Każdy kto go przeczyta domyśli się jaką (podpowiedź: wystarczy znaleźć jedyny link w całym tekście). Mógłby mieć chociaż dopisek "tekst sponsorowany" czy coś w tym rodzaju. Mało tego, napisany jest w sposób marny merytorycznie - pomieszanie faktów z domysłami. Najgorsze jest to, że człowiek go piszący mija się z prawdą w sprawach, które są banalne do zweryfikowania - jeśli Pani nie wierzy proszę sprawdzić ile kosztuje tzw. Informacja Ustawowa w BIK (zawiera w zasadzie wszystko co raport, na który powoływał się autor tamtego tekstu poza oceną punktową klienta - rzecz przy wyłudzeniu kredytów nieistotna), ile raz na pół roku kosztuje raport z BIG-ów. Podpowiem: 0 zł (słownie: zero zł). Nie dość tego, każdy kto aktualnie zakłada bezpłatne konto w BIK może również przez rok ZA DARMO korzystać z powiadomień o zmianach w swoim rejestrze (m.in. zapytania o kredyt). Opłaty zniesiono (w promocji) właśnie w nawiązaniu do wycieku z bazy PESEL. Nie jest również prawdą, że firmy pożyczkowe nie korzystają z BIK. Proszę to powiedzieć osobom, które mają wpisy np. z pożyczki Vivusa, Zaplo i wielu innych, gwarantuje że uśmieją się setnie. Nie wiem czy BIK i banki mają darmową reklamę i nabijają kabzę, jedno wydaje się być pewne - firma, która jest reklamowana w tamtym tekście nabije sobie darmowych odwiedzin. Ma również darmową reklamę, pośrednio również dzięki Pani wpisom, Pozdrawiam i życzę aby trafiało się mniej takich "mielizn"
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,854
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności