W godz. 15 - 16 czasu polskiego przemalowane rosyjskie ciężarówki widziano w okolicy Krasnodonu i Małohwardijska (to zresztą rejon, gdzie wg.informacji z godzin nocnych miała nastąpić koncentracja sił terrorystów - źródło). Z relacji świadków wynika, że rosyjska kolumna przemalowanych kamazów zachowuje się dziwnie: część konwoju zawraca, grupa ciężarówek dzieli się na mniejsze grupy, część być może rozjeżdża się po terenie, usiłując zniknąć z oczu świadkom.
Zabierają "pasażerów"? Rozdają "pomoc"?
Minister spraw zagranicznych Szwecji Karl Bildt podał na twitterze, że oprócz terrorystów ŁNR konwojowi towarzyszą rosyjscy żołnierze z 76 dywizji powietrzno desantowej.
I odrobina, nazwijmy to, militarnej mikrogeopolityki, czyli rzut oka na mapy:
Fenomen na prawdę interesujący. I to na skalę historyczną: "Konwój humanitarny" towarzyszący prowadzonemu atakowi (na niebiesko zaznaczono kierunek ataku terrorystów).
Poniższe mapy ilustrują ten sam fragment terenu.
print screen (całość mapy na mediarnbo.org) - stan na 22.08.2014
print screen - google maps + objaśnienia własne