Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Opowiem wam, jak zarobić łatwo pieniądze

eska, 19.04.2015
Robi się tak >  kupujemy ziemię rolną, najlepiej leżącą w granicach miasta. Wg prawa nie wymaga ona tzw. odrolnienia. Jeśli kupimy na wsi, to będzie konieczne odrolnienie, ale w przypadku gleb niskiej kategorii to formalność. Najlepiej żeby to były łąki V/VI kategorii, bo są zwolnione ze wszystkich podatków.
Kupujemy powiedzmy  10 ha po 3 zł/m2. Rejestrujemy się w KRUS jako rolnik – odpada ZUS. Raz/dwa razy w roku kosimy – dostajemy dopłatę dla rolników z UE.  Koszt inwestycji – 300 000 zł.
Następnie załatwiamy z zaprzyjaźnionym burmistrzem zmianę planu zagospodarowania z terenów rolnych na budowlane. Nadal kosimy i dostajemy dopłaty i jesteśmy w KRUS – ale ziemia natychmiast jest warta nie 3 zł, a 60 zł/m2 (ceny wzięłam z okolicy). No to mamy już w ziemi 6 mln zł.
Dzielimy na działki, sprzedajemy? A skąd!
Bierzemy w zaprzyjaźnionym banku kredyt pod zastaw ziemi wartej 6 mln, powiedzmy 3 mln zł. Kupujemy za to w zaprzyjaźnionych gminach 100 ha ziemi po 3 zł/m2 i powtarzamy operację ze zmianą planu – mamy już wtedy ziemię wartą 60 mln zł. Dalej kosimy i dostajemy dopłaty z UE. Znowu bierzemy kredyt pod tę ziemię wartą 60 mln zeta i możemy już spieprzać na Kajmany, oczywiście po drodze rejestrując kilka firemek słupów do poprzerzucania kasy.

Kilkanaście kilometrów ode mnie leży (i popadł w całkowitą ruinę) piękny folwark, niegdyś PGR, tak właśnie załatwiony. Sprawa ciągnie się już chyba 20 lat, właściciel zapadł się pod ziemię. Zbliżony co do procedur biznes, z udziałem syna pana prezydenta, opisałam TUTAJ.  Jeśli jesteś w układzie, wszystkie te operacje to małe piwko, ot codzienna normalność pracowitych żuczków. A różnych sposobów na łatwą kasę są setki ....
 
A tymczasem, wg informacji ze stron biznesowych, na uczciwych kontach uczciwych polskich przedsiębiorców, nie na żadnych Kajmanach, tylko u nas, leży około ćwierć biliona złotych polskich. Leży i czeka, bo normalni przedsiębiorcy nie chcą ryzykować swoich pieniędzy w tym bajzlu. Różne wiewiórki dają znać, że równowartość około biliona zł leży poza Polską i też czeka, aż tu znormalnieje – bo nikt przy zdrowych zmysłach i traktujący poważnie swój biznes niczego tu nie zaryzykuje, póki trwa „ch.., d.... i kamieni kupa”.
Rynek prawdziwych inwestycji, tzn. materialnych, a nie giełdowych, zaczął siadać już w 2009 roku, wiem co mówię, bo to moje sprawy zawodowe. Co poważniejsi eksporterzy (np Fakro) budują następne swoje zakłady produkcyjne za granicą. A tymczasem w kraju jest deflacja, co oznacza, że przeciętny Kowalski przestał wydawać pieniądze na cokolwiek poza absolutnie niezbędnymi zakupami, nawet jeśli te pieniądze ma.
Andrzej Duda mówi o konieczności re-industrializacji, czyli powrotu do własnego przemysłu. To stworzy nie tylko nowe miejsca pracy, ale da także impuls  dla rozwoju innowacyjności, czyli nauki. A ja informuję uprzejmie, że kasa na to jest i czeka.
Do tego bajzlu i złodziejstwa, które tu panuje, ta kasa nie przypłynie, wnioski wyciągajcie sobie sami.


 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 16996
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

19.04.2015 17:36

Napisz jeszcze skąd 300 tys. na start ;-)
eska

eska

19.04.2015 18:22

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Napisz jeszcze skąd 300 tys.

Jak to? Pierwszy milion trzeba ukraść, to już wiadomo od lat:)
eska
Nazwa bloga:
Ludzie, myślcie, to nie boli...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 611
Liczba wyświetleń: 3,860,879
Liczba komentarzy: 6,544

Ostatnie wpisy blogera

  • Trzej tenorzy, czyli przywracanie porządku
  • Nowa ordynacja wyborcza do gmin
  • Divide et impera, czyli sporu ciąg dalszy

Moje ostatnie komentarze

  • Widzi KPZK na stronie MR? To niech posłucha > https://youtu.be/AuBbTeT… Bo ja już od pięciu lat o tym wrzeszczę. Egzorcyzmy to by się przydały, ale nie mnie.
  • Specjalnie się zalogowałam po dwu miesiącach przerwy! Pan Targalski teraz coś nareszcie zobaczył? A tego, że Morawiecki realizuje KPZK Bieńkowskiej/Boniego - Polska 2030, to pan Targalski nie widział…
  • Zamordowanie bł. ks.Jerzego - 1984, sfingowany proces - 1985, powszechna amnestia - 1986, likwidacja NSZZ "S" i powstanie nowej KKW Solidarność - 1987, propozycja Kiszczaka co do Okrągłego Stołu -…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kod kulturowy, czyli problemy
  • Krzywa Gaussa czyli mały traktat o złu nienawiści.
  • Ludzie małej wiary, czyli notka bardzo nieprzyjemna

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Gdzieś się doczytałam, że prokurenci jakiejś firmy deweloperskiej budującej w Ursusie są Holendrami. Kiedy poszukałam głębiej okazało się, że wszyscy mają paszporty izraelskie. 
  • OLI, Już parę razy zabierałam się za skomentowanie Schadenfreude w wykonaniu @eski, ale rezygnowałam, oceniając, że nie warto się wysilać na nabijanie jej "wejść" i "komentów". Jednakowoż tym razem nie…
  • , ZP....co to jest ?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności