Jednak trzeba bardzo uważać na to, co się wybiera i z czym wiąże się swoje nadzieje i plany życiowe. Przypadek Adama Hofmana i kolegów powinien być dzwonkiem ostrzegawczym i kubłem zimnej wody wylanym na wszystkie lekkomyślne głowy. Młodzi i inteligentni ludzie nie przymuszani przez nikogo wybrali PiS, ale dlaczego tę właśnie partię, a nie Platformę, to jak widać sami pewnie nie wiedzą.
W Platformie przecież nikogo nie dziwi, ani nie gorszy przypadek barona dolnośląskiego z miasta Breslau, który w najlepszej wierze wita celników niemieckich pozdrowieniem Heil Hitler. Normalne jest dla Platformersów, gdy skarbnik ich partii, po pijaku, zamiast w domowej sypiali, układa się do snu na chodniku przed ambasadą amerykańską. Fajnie jest, gdy dopiero policja nie pozwala dokończyć naparzanki poprzedniego skarbnika ze swą ślubną, ani gdy ta pani nieumiejętnie zabiera się do wynoszenia ze sklepu futer z pominięciem sklepowej kasy. A dzisiaj donoszą znowu, że na holokauście jakoś tam skorzystała rodzina obecnej prezydent miasta stołecznego Warszawy. I co? I jajco!
Myślcie trochę młodzi politycy, bo myślenie nie boli!
- Kochanie, pomyśl proszę.
- Ty zawsze żądasz ode mnie rzeczy niemożliwych.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3063
podane przypadki wprawdzie spektakularne,ale to tylko kropla w morzu uchybien PO.Należy spisać i podać przykłady uchybień ,przekrętów z wykazem cyfr i afer PO,a jest tego wiele.Nie wystarcza chodzić w glorii sprawiedliwego i prawego tylko trzeba umieć to wykorzystać.
Zgoda, te przypadki w zestawieniu z tym, czego nie widać, to nieistotny drobiazg, ale i ten tekścik też jest drobiazgiem :)