Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

To są skutki reform Kopacz i Arłukowicza

Zbigniew Kuźmiuk, 04.03.2013
1. Przez media przetacza się burza związana ze śmiercią 2,5 letniej Dominiki, której na czas nie udzieliło pomocy pogotowie ratunkowe, a kiedy trafiła już do szpitala w Łodzi z odległych o kilkadziesiąt kilometrów Skierniewic, na ratunek było już za późno.
Wcześniej z kolei w Białymstoku, nie udzielono właściwej pomocy lekarskiej 13 miesięcznemu Bolkowi, w wyniku czego dziecko także zmarło.
Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. O setkach przypadków dziennie, odmów udzielenia  pomocy medycznej, o braku możliwości dostania się do lekarzy specjalistów, o czekaniu latami na zabiegi medyczne, o nieprzyjmowaniu pacjentów do szpitali i przychodni specjalistycznych w ostatnich miesiącach roku, media nie informują ani na żółtych ani na czerwonych paskach.
Ci wszyscy ludzie, którzy nie otrzymują pomocy w publicznej ochronie zdrowia, a nie mają pieniędzy, żeby skorzystać z tej prywatnej, cierpią najczęściej w ciszy, najwyżej wie o tym ich najbliższa rodzina.
2. Platforma przejmując rządy w Polsce na jesieni 2007 roku i powołując na ministra zdrowia Ewę Kopacz, twierdziła, że ma program głębokich reform w ochronie zdrowia, który doprowadzi do znacznej poprawy sytuacji w tej dziedzinie.
Minęło od tego czasu już ponad 5,5 roku, po 4 latach kierowania ochroną zdrowia przez Ewę Kopacz, zastąpił ją na ministerialnym stołku, Bartosz Arłukowicz, a sytuacja w tej dziedzinie jest tak zła jak nigdy w ostatnim 20-leciu (tak określił ją parę dni temu w rozmowie ze mną, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł).
W tym czasie przez Parlament, rządzący przeprowadzili kilkanaście ustaw, do których ministrowie zdrowia wydali kilkadziesiąt rozporządzeń, środki na ochronę zdrowia z roku na rok rosną, a rezultaty tego wszystkiego są takie jak opisałem wyżej.
3. Jedną z fundamentalnych zmian, której dokonali ministrowie z Platformy, było wprowadzenie kategorii zysku do ochrony zdrowia.
Powoływanie spółek prawa handlowego w miejsce SPZOZ oznaczało zmianę filozofii funkcjonowania ochrony zdrowia w Polsce. Z ochrony zdrowia zorientowanej na pacjenta (mimo wszystkich ułomności dotychczasowego systemu), wprowadzono do ochrony zdrowia wszystkie reguły systemu rynkowego z jego podstawową kategorią zyskiem.
Organy spółki prawa handlowego, zarząd, rada nadzorcza, bowiem zgodnie z kodeksem spółek, które masowo są powoływane w publicznej ochronie zdrowia, muszą być oceniane przez właściciela przez pryzmat osiąganego wyniku finansowego.
Co więcej zarząd, który doprowadzi do powstania w spółce strat, które w konsekwencji będą powodowały konieczność uszczuplenia jej majątku, odpowiada za tę sytuację pod rygorami kodeksu karnego. Aby tak się nie stało zarząd musi pilnować aby corocznie spółka przynosiła zysk, a przynajmniej nie osiągała ujemnego wyniku finansowego.
4. Nieuchronnie prowadzi do poszukiwania „pacjentów zyskownych” czyli takich których leczenie będzie dawało zysk i unikania „pacjentów deficytowych”, których leczenie przyniesie straty. Takie podejście w szpitalnych spółkach prawa handlowego, jest niestety codziennością. Na razie jest gdzie odesłać tych „deficytowych” bo funkcjonują jeszcze placówki, które spółkami jeszcze nie są.
Ale takie postępowanie przenosi się także do przychodni ochrony zdrowia i to zarówno tych podstawowej opieki medycznej jak i tych specjalistycznych.
Lekarze w tych pierwszych w związku z tym, że otrzymują kontrakty, których wartość określa się środkami na głowę potencjalnego pacjenta, nie przeprowadzają badań ani ich nie zlecają, ponieważ to rodzi dodatkowe koszty.
Lekarze specjaliści z kolei przyjmują zaledwie po kilkanaście osób dziennie, bo na tyle zawierają z nimi oddziały NFZ, choć kolejki do nich są wielomiesięczne. Ale na więcej brakuje pieniędzy.
Dyspozytorzy pogotowia tak wysyłają karetki do pacjentów, żeby w żadnym wypadku nie doszło do zbędnego jej wyjazdu, ba w ostatnim czasie ze względów oszczędnościowych zlikwidowano wiele punktów ratownictwa medycznego, więc obszary działania tych, które pozostały są tak rozległe, że na tą pomoc czeka się często godzinami.
5. Niestety nic nie wskazuje na to, aby rządzący mieli jakiś sensowny plan wyjścia z tej sytuacji. Zapowiedzi ministra Arłukowicza, że skontroluje te dwa przypadki śmierci dzieci i ukarze winnych, są niepoważne ponieważ to skonstruowany przez niego i jego poprzedniczkę system, powoduje, że nasilają się tego rodzaju przypadki.
Dopiero zmiana rządu i w konsekwencji głęboka zmiana w zarządzaniu ochroną zdrowia, może tutaj przynieść zasadniczą odmianę dla pacjentów w Polsce. Pojawi się na to szansa już w najbliższy piątek, kiedy będzie głosowany wniosek o wotum nieufności dla rządu Tuska. Wszyscy posłowie powinni wziąć pod uwagę przed podjęciem decyzji jak głosować, także to co się ostatnio stało w ochronie zdrowia.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2988
Domyślny avatar

dogard

04.03.2013 10:31

poniosa odpowiedzialnosc urzednicza,o ktorej przed wyborami tak bebnil tuSSek.Przysiegal wrecz,iz zaden obywatel nie bedzie bezbronny w obliczu machiny panstwowej--on osobiscie ukarze ,z najwieksza surowoscia,kazdego winnego .Tu mamy smierc, spowodowana antyobywatelskimi posunieciami rzadu---pora KARAC WINNYCH.
Marek1taki

Anonymous

06.03.2013 00:28

Platforma nie wprowadziła żadnego zysku. Zwiększyła regulację w tej dziedzinie i zwiększyła obietnice bez pokrycia. Proszę nie kompromitować pojęcia zysk w medycynie poprzez jego kojarzenie z Platformą Obywatelską. To czego brakuje obecnie to właśnie normalnych zasad rynkowych i prywatyzacji w zakresie usług medycznych, handlu lekami i ubezpieczeń, przy zapewnieniu przez państwo refundacji ściśle określonych świadczeń z zakresu pomocy w nagłych przypadkach. Polaków nie stać na państwową służbę zdrowia, w której samorealizują się zawodowo Arłukowicze. Z ich strony może Pan spodziewać się poparcia, by bez oglądania się na koszty mogli pochylić się nad pacjentem. Oddzielenie kategorii ekonomicznych od opieki zdrowotnej nie jest możliwe. Nie jest żadną tajemnicą, że funkcjonowanie najprostszej przychodni to koszt najmu lub amortyzacja, tzw. media, koszty zatrudnienia, sprzętu. Różnica między państwową a prywatną działalnością medyczną jest taka, że państwowa generuje straty a prywatna zysk. Kto wg Pana pokrywa te straty? Pacjenci je pokrywają. Jako podatnicy. Nawet jedząc suchą bułkę z Vatem. Być może obawia się Pan prywatyzacji w stylu Platformy Obywatelskiej i również innych rządów ostatniego dwudziestolecia. I słusznie. Oddanie działalności medycznej w ręce instytucji finansowych będzie tym samym co oddanie im pieniędzy ze składek emerytalnych. Ale to się nie nazywa prywatyzacja tylko wrogie przejęcie. Jedno tylko niezmiennie nie przychodzi nikomu do głowy, że do leczenia potrzebny pacjentowi jest lekarz a nie pośrednicy, a lekarzowi w udzielaniu pomocy też nie jest potrzebny aparat administracyjny. I to są sprawy wystarczające do obniżenia kosztów i podniesienia jakości usług. Pytanie czy społeczeństwo chce takich zmian po tylu latach ideologicznego urabiania przez polityków i dziennikarzy. Czyż gruszki na wierzbie nie są tanie i słodkie?
Zbigniew Kuźmiuk
Nazwa bloga:
Blog autorski
Zawód:
Zbigniew Kuźmiuk
Miasto:
Radom

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 5, 836
Liczba wyświetleń: 10,380,697
Liczba komentarzy: 15,527

Ostatnie wpisy blogera

  • Utajnienie obrad Sejmu i oskarżenia prezydenta, mają przykryć dramat w ochronie zdrowia
  • Przez ponad 30 lat dług publiczny urósł do 1,6 bln zł, a przez 3 lata rządów Tuska aż o 1,1 bln zł
  • Plan inwestycyjny do pożyczek z SAFE już w Brukseli, ale czy zostanie zaakceptowany przez KE?

Moje ostatnie komentarze

  • Ja jestem teraz posłem do polskiego Sejmu  a w Parlamencie europejskim pracowałem do roku 2009
  • Jak dogonimy Niemcy pod względem poziomu infrastruktury technicznej i społecznej to wtedy zaczniemy mieć budżety zrównoważone. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kogo my mamy za prezydenta?
  • Czy śmierć Andrzeja Leppera spowoduje polityczne trzęsienie ziemi?
  • Za gaz płacimy jak za przysłowiowe zboże

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, KKP składa wniosek w sanepidzie o kontroli transportu zboża: https://www.youtube.com/shorts/MmdEOnZAjpc 
  • Jabe, Deficyt może się po prostu brać z rolowania długu poupychanego po rozmaitych funduszach.
  • Alina@Warszawa, Czyżby wszystkie największe afery finansowe na świecie zbiegały się w jednym małym państewku? Czy tylko te "polskie". Nasz obecny deficyt budżetowy też? 

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności