Z przyjemnością przeczytałam w portalu Niezalezna.pl /TUTAJ/ następującą wiadomość:
"Bez cenzury! „Codzienna” wygrała z Kombudem
Nie będzie zakazu publikacji o spółce „Kombud” na łamach „Gazety Polskiej Codziennie” – dowiedział się portal Niezależna.pl. Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił skandaliczne postanowienie nakładające cenzurę.
„Gazeta Polska Codziennie” przez wiele miesięcy informowała o przyczynach katastrofy kolejowej pod Szczekocinami, w której zginęło 16 osób, a kilkadziesiąt odniosło obrażenia. Pisaliśmy również o Zakładzie Automatyki Kombud z Radomia. Ta właśnie firma poczuła się urażona i złożyła w Sądzie Okręgowym w Warszawie nie tylko pozew z żądaniem pół miliona złotych, ale również wniosek o zabezpieczenie roszczenia sprowadzający się do zakazu pisania przez „Codzienną” o spółce należącej do niedawnego członka komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego.
Podczas niejawnego posiedzenia 24 lipca 2012 r. sędzia Sylwia Kulma przychyliła się do wniosku Kombudu, a w postanowieniu czytamy: „postanawia udzielić powodowi (…) zabezpieczenia na czas trwania postępowania (…) poprzez zakazanie (…) rozpowszechniania w »Gazecie Polskiej Codziennie«". Decyzja ta wywołała oburzenie.Kongres Mediów Niezależnych wydał nawet oświadczenie potępiające sądowe postanowienie, nazywając je „drastycznym naruszeniem wolności słowa w Polsce”. Sprawą zainteresowało się również Obserwatorium Wolności Mediów Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, której prawniczka, mecenas Dorota Głowacka, zwróciła uwagę na brak w postanowieniu informacji o czasie takiego zakazu publikacji.
To było jedną z przesłanek, że postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie zostało zaskarżone przez mecenasa Sławomir Sawicki. Portal Niezależna.pl dzisiaj dowiedział się, że jeszcze w listopadzie w Sądzie Apelacyjnym odbyło się posiedzenie w tej sprawie. I podjęto decyzję druzgocącą dla sędziów chcących nakładać cenzurę na media. W sekretariacie wydziału VI cywilnego potwierdzono nam, że poprzednia decyzja została uchylona. Co jednak najważniejsze, „wniosek powódki”, czyli żądanie przez Kombudu zakazu pisania o tej spółce, sąd oddalił.
Trwa jeszcze pisanie uzasadnienie postanowienia.".
Owe "zakazane" teksty opublikowałam na moim blogu w kilku portalach. Tylko Salon24 i Blogmedia24 usunęły je, stając po stronie całkowicie bezprawnej cenzury. Patrz "Zakazany artykuł" /TUTAJ/ i /TUTAJ/.
Jak jasno widać, to nie ja "rżnęłam głupa" w tej sprawie. He! he! he!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3588
że spółki o nazwach takich jak "Kombud", "Komint", "Interster" - wywołujących oczywiste skojarzenia - jakoś niespecjalnie lubią brylować w mediach. Tym bardziej powinniśmy zaglądać im przy każdej okazji przez ramię i pisać o tym, pisać - a może jednak się mylę?
Serdecznie pozdrawiam!
Trudno się dziwić. Wolą, by ich przekręty pozostały w cieniu.
Taka Pani pewna, że nie ma na niezalezna.pl i na naszeblogi.pl cenzury?
W ciągu kilku ostatnich dni moje kilkanaście wpisów zostało ocenzurowanych - jeden wczoraj tu, i jeden dziś na niezależna.pl
Rozumiem, że to nie jest cenzura tylko prewencja?
Nie czytałam tych wpisów, więc trudno mi ocenić. Doświadczenie nauczyło mnie, że należy pisać w kilku portalach równolegle. Jeśli coś wytną w jednym, to zostanie w drugim i będzie można dać linka /choć w Salonie24 linkowanie też zaczęli tępić/.
nie mogła ich Pani czytać poniewaz je wycieli.
Jak się teraz czuje @Maryla ??? Może tak, jak ten znak przed imieniem Maryla?
Skąd mam wiedzieć? Myślę, że jakoś to przeżyje :)))
@Maryla, jako osoba praworządna, albo może "prawożondna" czuje się dobrze. Ma w końcu satysfakcję, a może "satyzwakcje", że nie jest krową, bo podobno tylko krowy nie zmieniają poglądów.