Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Zerwijcie wreszcie te pęta!

danuta, 01.06.2013
 
Muszę przyznać, że przeraziły mnie niektóre głosy w dyskusji pod moim poprzednim tekstem. Przebija z nich paniczny strach przed narażeniem się systemowi, w którym tak oczywista dla normalnej demokracji rzecz, jak miejsce na multipleksie dla TV Trwam – to coś zależnego od widzimisię jednego czy drugiego urzędasa.
Widać obsesyjne poszukiwanie „wroga” wszędzie, tylko nie w systemie. Widać zaakceptowanie systemu, dobrowolne zgięcie karku przed tymi, którzy za nic sobie mają nasze podstawowe prawa obywatelskie.  Więcej: widać implantowanie największych wad tego systemu do mentalności ludzi, którzy deklarują nieustającą walkę z nim. Bo czym innym jest tworzenie tabu, narzucanie milczenia w sprawach trudnych i wymagających wyjaśnienia, jak nie przemocą?
Jak to się stało, że stosujemy przemoc i nawet tego nie dostrzegamy? Jak daleko trzeba zabrnąć w mentalne niewolnictwo, żeby nie zauważać, że metody systemu i metody nasze zaczynają być identyczne? 
Upodlili nas już do tego stopnia, że sami siebie przestrzegamy, żeby siedzieć cicho, „żeby nie zaszkodzić”. Torpedujemy własne prawo do wolności wypowiedzi, „żeby się nie narazić”, „żeby nie wykorzystali”.
O jakim „wykorzystywaniu mowa? Co oni mogliby „wykorzystać” przeciw ludziom, którzy znają i egzekwują swoje swobody obywatelskie? O co my właściwie walczymy? O łaskę kacyków??
Jak nisko upadliśmy, jeśli uważamy, że może nam pomóc odsądzanie od czci i wiary nowych inicjatyw medialnych po NASZEJ stronie? Kacyk się uśmiechnie? Oczywiście, że się uśmiechnie. Zarechocze nawet. Przecież w  interesie kacyka jest, żeby pretendenci do multipleksu uważali za największe zagrożenie „telewizję Sakiewicza”, a jeszcze bardziej w interesie kacyka jest, żeby to publicznie głosili.

Multipleks dla TV Trwam to nie jest coś, co wymaga szczególnych względów i szczególnych zabiegów. To coś, co nam się należy. Jeśli miliony obywateli w kraju katolickim chcą wybranej przez siebie telewizji religijnej  –  to żadną łaską władzy nie jest zapewnienie darmowego dostępu do niej. To jest tej władzy OBOWIĄZEK.
Dlaczego tak wielu tego nie rozumie? Dlaczego przeraża ich własny cień, jeśli to oni mają realną siłę? Czego jeszcze trzeba po dziesiątkach wielotysięcznych manifestacji  ludzi walczących o wolność słowa, żeby wątpiący wreszcie zauważyli, że na ten system, niczego wspólnego nie mający z prawdziwą europejską demokracją, w środowisku GP nie ma zgody? Żeby przestali przed tym systemem zginać kark  w poszukiwaniu wrogów wśród sprzymierzeńców?

Nic nie dadzą sejmowe przepychanki, dopóki ten system trwa. Na nic się nie zdadzą argumenty, dopóki trwa władza kacyków. Kto im może tę władzę odebrać i rozp… system przemocy w drobny mak? Prawo i Sprawiedliwość rosnące w sondażach czy kanapowa partyjka relegowanych ze śladowym poparciem? Czy  Ojciec Rydzyk tego nie wie? Dlaczego ciągle tkwi w rozkroku pomiędzy PiS a SP?


Zapomnieliśmy, ile od nas zależy. Zagwarantowane w Konstytucji  podstawowe prawa człowieka, prawa  całych społeczności niepostrzeżenie zaczęliśmy uważać za luksus, za coś dostępnego tylko wybranym. Klepiemy formułki o godnym życiu i pracujemy za jałmużnę, drżąc przed jej utratą. Nie śmiemy powiedzieć słowa na temat kasty managerów zarabiających stukrotność naszych pensji, na temat dętych managerskich kontraktów  zapewniających milionowe odszkodowania partaczom zwolnionym przed upływem kadencji.
Zapomnieliśmy, po co mamy związki zawodowe. Te ograniczają się do „walki” o nieistotne dla ogółu pracowników przywileje i wygłaszają komunałki o „godnych zarobkach”, zamiast wywrócić cały bandycki system wynagrodzeń, w którym manager zrobi wszystko, żeby zapewnić sobie kilkaset tysięcy miesięcznie kosztem pracowników.
 Jesteśmy zadowoleni z naszych emerytur? Dlaczego pogodziliśmy się z tym, że starzy chorzy ludzie umierają z głodu i z braku pieniędzy na leki? Co sprawiło, że zaakceptowaliśmy ten stan rzeczy? Dlaczego człowiek, który odprowadza do NFZ kilka tysięcy złotych rocznie nie ma zapewnionej pomocy lekarskiej? Co sprawiło, że pokornie stoimy w kolejkach do specjalistów i cicho w tych kolejkach umieramy, zamiast włączyć zdrowy rozsądek i żądać natychmiastowego świadczenia usług, za które ZAPŁACILIŚMY?

Nauczyli nas respektować prawo kaduka. Godzimy się na to wszystko nie dlatego, że nas to nie razi, lecz dlatego, że sami postawiliśmy sobie bariery. Wszystko, co poza nie wykracza , wszystko, co normalne, logiczne, zgodne z naturą wolnego człowieka nauczyliśmy się uważać za podejrzane. Nauczyliśmy się nazywać „dyplomacją” zwykłe tchórzostwo, „negocjacjami” zawieranie kompromisów z bandziorem okradającym nas z podstawowych uprawnień. Nauczyliśmy się trwania w niszczącym nas systemie bez szkody dla tego systemu. System zaprogramował nas w taki sposób, że staliśmy się jego najskuteczniejszą bronią.
Idealny model niewolnika. Tylko tak dalej!

P.S.
Dzisiaj dla odmiany oglądam „dwójkę”.  Bryluje przekupka  non- stop  wrzeszcząca na własne dzieci w popularnym serialiku dla rodzinek lemingów. Wzorzec. Można korzystać bez ograniczeń. Tym nikomu nie można się narazić.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5541
Domyślny avatar

dogard

01.06.2013 17:42

niech wszyscy 'troskliwcy' dokladnie go przeczytaja, a nawet niektore pieknoduchy felerne niby taktem i ukladnym drygiem kulturkowym..wiadomo o kogo chodzi.
danuta

danuta

01.06.2013 17:54

Dodane przez dogard w odpowiedzi na dzieki z wpis

Jak zwykle przeczytają ostatni akapit i postąpią zgodnie z zawartą w nim sugestią.
Dziękuję i pozdrawiam!
Domyślny avatar

Noemi

01.06.2013 20:22

Dodane przez danuta w odpowiedzi na eee tam!

Miałam nie komentować, ale tym "ostatnim akapitem" mnie Pani zmobilizowała, bo myślę, że właśnie mnie Pani miała na myśli. Wbrew temu co Pani pisze, czytałam cały wpis. Wydaję mi się, że to Pani przemyślała co Pani wczoraj napisała. W żadnym razie nie jestem przeciw TV Republika, bo nie mam do niej dostępu, ani tym bardziej przeciw red. Sakiewiczowi i Jego współpracownikom, których podziwiam za odwagę, że podjęli się tak trudnego przedsięwzięcia. O.Rydzyka popieram w walce o multipleks, nie dla siebie, bo moja telewizja kablowa od dawna ma tę stację w pakiecie. Multipleks jest potrzebny tym, którzy mieszkają na licznych połaciach naszej Ojczyzny i o TV TRWAM nawet nie słyszeli.Pisze Pani, że nie powinniśmy godzić się na takie traktowanie przez p.Dworaka. Wie Pani dobrze, że możemy mu, mówiąc nie elegancko, nadmuchać. Samo stwierdzenie, że proces przyznawania koncesji będzie kontrolowany przez sąd, dowodzi, ze decyzja już zapadła, a fundacja Lux Veritatis kolejny raz będzie musiała się udać do sądu. Nie wiem czy pamięta Pani uzasadnienie sędziego z sądu apelacyjnego, odrzucającego poprzednią skargę? Powiedział bowiem , że tyle papierów kto by przeczytał, jak mądrze nazwał dokumenty złożone w sprawie. Sprawa kasacyjna do tej pory jest nie rozpatrzona. Irytuje mnie bardzo przesuwający się na ekranie pasek z przypominaniem o obowiązku opłacania abonamentu. Czy jest on na to, że reklamy trwają dłużej niż właściwy program i że zniknęły w czasie reklam ikonki, informujące jaki program jest nadawany? Mamy fasadową demokrację i żeby to zmienić trzeba wychować mądre następne pokolenia. Nie dajmy się podzielić. Każdy ma pilota od telewizora i może sobie oglądać program, który mu odpowiada.
danuta

danuta

01.06.2013 21:18

Dodane przez Noemi w odpowiedzi na @ Pani Autorka

... co nieco. Nie wycofuję się z niczego, co wczoraj napisałam, bo to jest część mojej wolności. Ta wolność prowadzila mnie ulicami  Warszawy z hasłem "nie oddamy wam Telewizji Trwam!" i kiedy będzie trzeba, znów mnie poprowadzi. Nie zgodzę się na odebranie sobie prawa do krytykowania, jeśli uważam, że ta krytyka jest uzasadniona. A tak uważam i przedstawilam materiały, w których były tego powody.
Czy Dworakowi mozemy "nadmuchać"? Dziś może tak, sprzedajnym sędziom też, ale taki obrzydliwie korupcyjny system władzy nie ma prawa przetrwać. Ten system władzy musi upaść, te "standardy" partii rzadzącej musi trafić szlag, bo dopóki tak sie nie stanie - ani nasze dzieci, ani nasze wnuki nie będą żyły jak normalni ludzie. Choćbyśmy im zapewnili najlepsze wychowanie - ten bandycki system prędzej czy później ich dopadnie.
Domyślny avatar

Noemi

01.06.2013 21:38

Dodane przez danuta w odpowiedzi na wydaje mi się, że Pani również przemyślala...

Nie będziemy się licytować kto z jakim transparentem maszerował. Brałam udział w obydwu marszach, w kwietniowym i wrześniowm. Nie mam jednak nadziei, że za mojego życia będą zmiany na lepsze. PKW po coś jeżdzi na szkolenia do Moskwy. Nie po to przecież, żeby opozycja wygrała.
Marek1taki

Anonymous

01.06.2013 18:48

Mamy podobne przemyślenia. Sam lepiej bym nie sprecyzował tego co Pani pisze o systemie: "Widać obsesyjne poszukiwanie „wroga” wszędzie, tylko nie w systemie. Widać zaakceptowanie systemu, dobrowolne zgięcie karku przed tymi, którzy za nic sobie mają nasze podstawowe prawa obywatelskie. Więcej: widać implantowanie największych wad tego systemu do mentalności ludzi, którzy deklarują nieustającą walkę z nim." Odnośnie emerytur i lecznictwa mam nadzieję, że jest Pani zwolenniczką dobrowolności ubezpieczeń. Póki nie wolno nam zarządzać własnymi pieniędzmi nie ma mowy ani o wolności, ani o emeryturach, ani o swobodnym dostępie do usług medycznych. Tymczasem pokutuje przekonanie, że administracja potrafi być w tych dziedzinach skuteczniejsza od nas samych a gdyby nie wypaczenia system funkcjonowałby sprawnie. Przekonuje nas o tym na sąsiednim blogu Pani Magdalena Figurska wskazując jako winnych lekarzy zamiast dojść do prostej konkluzji, że zamiast opłacania obietnic systemu i dopasowywania się do wymogów administracyjnych ograniczających dostęp do lekarza można opłacić usługę bezpośrednio i mieć wpływ na jej wybór i jakość. Tak było w dawnych czasach gdy zawód lekarza zaliczał się do tak zwanych wolnych zawodów.
danuta

danuta

01.06.2013 21:19

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na Pani Danuto!

Nie wolno zostawić samym sobie ludzi, których dziś na dobrowolne ubezpieczenia nie stać. Problem nie zniknie wraz rozmontowaniem PODsystemu ubezpieczeń, bo ten system w międzyczasie wygenerował miliony zdrowotnych i emerytalnych "kont" ograbionych z pieniedzy, których właściciele bez pomocy już sobie nie poradzą. Problem w tym, że ludzie pracujący  odprowadzający składki nie mają żadnych informacji na temat gospodarowania ich pieniędzmi. Wypaczenia PODsystemu ubezpieczeń są faktem - wystarczy popatrzeć na ZUS -owskie pałace i legiony urzędasów (ilu na kontraktach managerskich?!) w NFZ. Emerytury mamy takie, jakie mamy płace. Jeśli którykolwiek spośród podsystemów systemu POLITYCZNEGO i gospodarczego czyniacego z nas niewolników należałoby wypalić do gołej ziemi i zbudować od nowa na uczciwych zasadach - to właśnie ten. Wynagrodzenia. Nie moze być tak, że jakiś - za przeproszeniem - zespół dupków, którzy mają zlecenie na doprowadzenie zakładu do ruiny (bo potrzebna jest działka dla developera lub reprezentacyjna siedziba dla oligarchy), zatrudnia się  w tym zakładzie na kontraktach managerskich,i pozwala się im prowadzić "restrukturyzację" (czyli zamęczenie załogi głodem) nie zauważając, że same ich kontrakty rujnują  finanse zakładu. Co przez tyle lat robią związki zawodowe, "dyplomatycznie" nie dostrzegające tych pasożytów i ich praktyk??
Marek1taki

Anonymous

02.06.2013 08:24

Dodane przez danuta w odpowiedzi na o dobrowolności ubezpieczeń

Trzeba budować od nowa na uczciwych zasadach. I dobrowolnych. Mechanizmy prowadzące do ruiny, o których Pani pisze mają oparcie w prawie unijnym i wiecznie żywej nomenklaturze. Związki zawodowe nie są od wkładania kija w szprychy kół systemu. Są od tego by pilnować pracowników i kanalizować ich aktywność w odpowiedni sposób. Wracając do ubezpieczeń: ludzi w Polsce nie stać na dobrowolne ubezpieczenia. Trzeba powiedzieć jasno: odłożonych pieniędzy na emerytury i leczenie emerytów nie ma. To jednak nie jest kwestia ubezpieczeń, które zbankrutowały, i bankructwo to było przewidywalne już 50 lat temu. Te świadczenia muszą być wypłacane z podatków - i tak są, ponieważ pod pozorem "składek" ZUS ściąga podatki. I to jeden z powodów dla których Polacy emigrują by budować Wielką Brytanię i Wielkie Niemcy zamiast u siebie. Te "składki" idą na wypłatę godnych wielotysięcznych emerytur dla utrwalaczy władzy ludowej. Modny jest socjalizm pod nazwą solidaryzmu społecznego. Tu trzeba solidaryzmu rodzinnego aby rodzice i dziadkowie pogodzili się z koniecznością zasiłku emerytalnego na minimalnym poziomie, co i tak jest nieuniknione, zamiast wciągać najmłodsze pokolenia w ten system. Trzeba znieść przymus ZUSu - wtedy praca stanie się opłacalna a ludzi będzie stać na leczenie, mieszkanie i wyżywienie z własnych pieniędzy, a nie dzięki hojności urzędnika. Z wyżywieniem przesadziłem. Nie ma na szczęście ubezpieczeń w tym zakresie. Nietrudno sobie wyobrazić efekty działania systemu, przy których czasy kartek na mięso były by wspominane z rozrzewnieniem.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

02.06.2013 08:56

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na Właśnie!

Głosować na tych co obniżają podatki i resortowe emerytury ;-)
Marek1taki

Anonymous

02.06.2013 13:32

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Dobrze piszesz

Pozdrawiam.
Domyślny avatar

xena2012

01.06.2013 19:18

przeciez mamy w telewizji katolickie programy w postaci serialu ,,Plebania''i ,,Ojciec Mateusz''.W swojej arogancji nie dopuszcza myśli,że nie chcemy narzuconych odgórnie programów,że mamy swoje gusta i upodobania i ze w tej sprawie złożyliśmy podpisy.To tak jakby ktoś kazał mi iść w sukience której nie lubię i źle sie w niej czuję.
BHKaczorowski

BHKaczorowski

01.06.2013 22:21

Przepraszam - ale niestety , to jak dla mnie za wiele ....
Domyślny avatar

Daf

01.06.2013 20:54

Jedna z waznych spraw o ktorych Pani pisze jest sluzba zdrowia. Fatalna organizacja i balagan sprzyja tez korupcji. Od dawna pisze na tym portalu, ze powinno sie w Polsce przejac systemy stosowane od lat, wyprobowane i reformowane czesto w krajach Europy Zach. Osobiscie nie jestem tym w najmniejszym stopniu zainteresowana - nigdy nie bede zyla w Polsce i korzystala z polskiej sluzby zdrowia. Bez reakcji ! Przyklad, jak funkcjonuje w praktyce sluzba zdrowia u nas zamiescilam na blogu p. Magdaleny Figurskiej. Odnosze wrazenie, ze i rozwiazanie tego problemu nikogo w Polsce nie interesuje. A wiec niech wszystko zostanie tak jak jest "bo mogloby byc jeszcze gorzej" (!) Ktos tutaj na Pani blogu uwaza, ze ubezpieczenia powinny byc dobrowolne - otoz nie ! Wszedzie, w krajach cywilizowanych sa ubezpieczenia obowiazkowe, rozne dla roznych zawodow. Mozna sie tez ubezpieczyc prywatnie - jezeli ktos chce. Nic nie jest w Polsce, zmierzajacej wielkimi krokami do katastrofy mozliwe, bez solidarnego swiadomego spoleczenstwa obywatelskiego. Czas tet zaczac sie wzajemnie szanowac. Serdecznie Pania pozdrawiam
Marek1taki

Anonymous

02.06.2013 08:02

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Pani Danuta

Jeśli chcemy aby usługi medyczne były dobre, tanie i dostępne. Przykłady funkcjonowania w innych krajach - tzw. cywilizowanych - to przykłady systemów działających przy znacznie większych nakładach finansowych niż w Polsce. Za pieniądze, którymi dysponuje polski pacjent nikt tam nie kiwnie palcem. Jednocześnie są to kraje, które nie są zarządzane przez agenturę na usługach wrogów kraju, a zatem nie są to systemy zmierzające do rzucania kłód pod nogi obywatelom. Kolejna sprawa to rzekoma jakość usług przewyższająca tę w Polsce. To zwyczajna nieprawda. Chyba, że dla kogoś podstawą tej jakości jest np. katering. To, że Polacy nieubezpieczeni przyjeżdżają leczyć się w Polsce to oczywiste, ale przyjeżdżają również ubezpieczeni bo u prywatnego lekarza w Polsce zostaną wyleczeni. W Wielkiej Brytanii czy Irlandii u lekarza POZ najłatwiej o poradę zakończoną wypisaniem paracetamolu, chyba, że trafi się na lekarza z Polski, o specjalistyce nawet nie ma co mówić. Co więcej, w zachodniej Polsce są kliniki nastawione na operowanie Niemców, a działa też rodzaj turystyki leczniczej, w której pacjent przylatuje na operację a rodzina na zwiedzanie. Wracając do dobrowolności ubezpieczeń. Nikt nikomu nie broni ubezpieczać się w ZUSie i z usług korzystać w NFZ. Chodzi tylko o to by ci, którym to nie odpowiada mogli ubezpieczać się gdzie indziej, albo - co najtańsze - płacili za leczenie osobiście i bezpośrednio lekarzowi.
goral

goral

01.06.2013 21:30

Czy aby nie jest pani Goralka?..Serdecznie pozdrawiam.ps.Pragne sie "ustosunkowac" Potrzebuje wiecej czasu aby "przetrawic" temat naprawde wazny..Najwyzszy czas przetracic kark korporacjom i "grupom interesu"..
danuta

danuta

01.06.2013 22:49

Dodane przez goral w odpowiedzi na "I tutaj jest pies pogrzebany"..

Ale góry nasze piękne schodziłam ten nastrój szczególny, nie do podrobienia - "łapię".
Pozdrawiam!
danuta
Nazwa bloga:
Szkodnika komentarz perfidny
Zawód:
aktualnie bez zawodu
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 216
Liczba wyświetleń: 1,782,950
Liczba komentarzy: 2,507

Ostatnie wpisy blogera

  • Budzimy się powoli
  • Przyjacielowi
  • Czy damy radę?

Moje ostatnie komentarze

  • Alina@WarszawaPrzeczytałam - i to nie jest odtrutka. To są wszystko rzeczy oczywiste, z których nie zdawaliśmy sobie sprawy tylko w czasach Magdalenki i parę lat później. Od nocy 4/5 czerwca 1992…
  • Wyborcom nie "wisi", wyborców jest po prostu za mało, a (re)prezentacja dzisiejsza PiS, z paroma chlubnymi wyjątkami, nie zachęca młodych pokoleń pomimo obecności w tej partii wielu wspaniałych…
  • @sakeBezmyślnym ujadaniem na wszystkich, którzy ośmielają się uświadamiać PiS, dlaczego jego własny elektorat nie jest w stu procentach zachwycony i dlaczego nie pojawia się nowy, robi się więcej…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Ściema
  • Prawdziwa twarz Doriana Graya
  • Rzecz o martyrologii przaśnych staruszków

Ostatnio komentowane

  • JzL, Putinowski  atak na prezydenta Od kilku dni radykalnie wzmógł się atak na Prezydenta ze strony mediów Tuska. W końcu, czy może być lepszy moment, niż rosyjskie akty dywersji, żeby rozpętać…
  • Jabe, Co PiS zrobił przez te dwie kadencje?
  • Jan1797, "70 procent młodych... Jesteśmy."Tu kończy się aprobata i akceptacja dla dalszej treści, Pani Danuto, a ciśnie się wręcz odpowiedź pełna tupetu, może nawet niegrzeczna. I co w związku z tym, że…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności