Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Co nam chce powiedzieć Papież Franciszek?

krzysztofjaw, 15.03.2013
Wczoraj nowy papież Franciszek wygłosił pierwszą swoją homilię podczas Mszy św. sprawowanej w Kaplicy Sykstyńskiej dla kardynałów, kończącej konklawe.

Poniżej treść tejże homilii, którą warto poznać... bo zapewne jest przesłaniem całego pontyfikatu Ojca Świętego...

----------------------

W tych trzech czytaniach (podczas Mszy św. - dop. kj) jest coś wspólnego, to ruch. W pierwszym czytaniu ruch jest obecny w wędrowaniu, w drugim czytaniu ruch ten obecny jest w budowaniu Kościoła; w trzecim, w Ewangelii, w wyznawaniu.

Wędrowanie, budowanie, wyznawanie.

Wędrowanie – „Chodźcie, domu Jakuba, postępujmy w światłości Pańskiej!”. To jest pierwszą rzeczą, którą powiedział Bóg do Abrahama. „Chodź w mojej obecności i bądź nienaganny”. Wędrowanie. Nasze życie jest wędrowaniem, i kiedy się zatrzymujemy, wszystko przestaje funkcjonować. Wędrować zawsze w obecności Boga, w świetle Boga, starając się żyć z tą nienagannością, jakiej Bóg żądał od Abrahama w swojej obietnicy.

Budowanie. Co do budowania Kościoła: mowa jest o kamieniach, kamieniach, które mają swoją trwałość, ale to kamienie żywe, namaszczone Duchem Świętym. Budowanie Kościoła, Oblubienicy Chrystusa, na tym kamieniu węgielnym, który sam Pan położył. Kolejny ruch w naszym życiu to budowanie.

A trzecim  - wyznawanie. Możemy wędrować do woli, możemy budować wiele rzeczy, ale jeśli nie wyznajemy Jezusa Chrystusa, wszystko przestaje funkcjonować. Staniemy się pozarządową organizacją charytatywną, ale nie Kościołem, Oblubienicą Jezusa Chrystusa. Jeśli nie idziemy naprzód, wówczas stajemy w miejscu. Kiedy nie budujemy na skale, co się wówczas dzieje? Dzieje się tak, jak z dziećmi na plaży, kiedy budują zamki z piasku i wszystko się rozsypuje, nie ma trwałości. Kiedy nie wyznajemy Jezusa Chrystusa, to wówczas dzieje się tak, jak mówi Leon Bloy: „kto nie modli się do Boga, modli się do diabla”. Kiedy nie wyznajemy Jezusa Chrystusa, wyznajemy “światowość” diabła, światowość demona.

Wędrowanie, budowanie, wyznawanie.

Ale sprawa nie jest taka prosta, ponieważ w wędrowaniu, w budowaniu, w wyznawaniu niekiedy pojawiają się wstrząsy, pojawiają się ruchy, które różnią się od ruchu wędrowania, są ruchami, które zawracają nas z drogi.

W dalszej części dzisiejszej Ewangelii jest przedstawiona szczególna sytuacja. Ten sam Piotr, który wyznał Jezusa Chrystusa, powiedział Mu: Ty jesteś Chrystusem, Synem Boga żywego, ja pójdę za Tobą, ale nie wspominaj o krzyżu, to nie wchodzi w grę. Pójdę za Tobą jakąkolwiek inną drogą, byle bez krzyża. Kiedy  wędrujemy bez krzyża, kiedy budujemy bez krzyża i kiedy wyznajemy Chrystusa bez krzyża, to nie jesteśmy uczniami Pana. Jesteśmy ludźmi tego świata, jesteśmy biskupami, kapłanami, kardynałami, papieżami, ale nie jesteśmy uczniami Pana.

Chciałbym, abyśmy wszyscy po tych dniach łaski mieli odwagę, właśnie odwagę wędrowania w obecności Pana, z krzyżem Pana, budowania Kościoła na Krwi Chrystusa wylanej na krzyżu i wyznawania jedynej chwały, Chrystusa Ukrzyżowanego. I w ten sposób Kościół będzie się rozwijał.

Życzę nam wszystkim, aby Duch Święty, wstawiennictwo Matki Bożej i naszej, wyjednają nam tę łaskę: wędrowania, budowania, wyznawania Jezusa Chrystusa Ukrzyżowanego. Niech się tak stanie!


Tłumaczenie: Radio Maryja - http://www.radiomaryja.p…;

-----------------------------

Co nam papież chciał powiedzieć wypowiedzianymi w homilii słowami?



Zapewne to, że Jezus Chrystus jest drogą, nasza wiara jest drogą, którą musimy przez całe życie podążać i nie możemy się zatrzymywać ani na chwilę, zatrzymywać w swojej wierze i jej pogłębianiu. Ciągle musimy iść do przodu razem z Jezusem Chrystusem i nie zawracać z tej drogi, drogi Słowa Bożego, które przecież Ciałem się stało.



Papież wskazał też na budowanie naszej wiary, naszego Kościoła. Zapewne chce abyśmy wszyscy - jako Kościół - byli budowniczymi jego świetności opartej na fundamentach Ewangelii i wzajemnym braterstwie, wzajemnej miłości.



Nasza droga, nasze budowanie nie znaczy jednak - jak zdaje się mówić papież - nic, kiedy nie wyznajemy, nie wierzymy w Jezeusa Chrystusa Ukrzyżowanego, nie wierzymy w Krzyż i Zmartwychwstanie Pana. Można przecież wierzyć a żyć w ciemności demona, żyć jak demon, bowiem sama wiara nie jest tożsama z nazywaniem siebie uczniami Jezusa. Musimy wierzyć w Niego i Jemu Wierzyć, Jego Słowom. Wierzyć we wszystko, co nam mówi a nie wybierać sobie tego, co - po ludzku - nam odpowiada i wydaje nam się do przyjęcia. A najistoniejszym elementem naszej wiary jest - winien być - Krzyż: poprzez fakt ukrzyżowanie na nim Jezusa Chrystusa dla naszego Zbawienia jako drogi do Jego Zmartwychwstania. Bez Jezusa Chrystusa Ukrzyżowanego, czyli bez przyjęcia w całości Słowa Bożego nie ma naszej wiary i nie ma nas wśród uczniów Pana. "Kiedy  wędrujemy bez krzyża, kiedy budujemy bez krzyża i kiedy wyznajemy Chrystusa bez krzyża, to nie jesteśmy uczniami Pana. Jesteśmy ludźmi tego świata, jesteśmy biskupami, kapłanami, kardynałami, papieżami, ale nie jesteśmy uczniami Pana".



Refleksyjnie pozdrawiam przekonany, że pontyfikat papieża Franciszka będzie dla całego Kościoła Katolickiego ciągłym wędrowaniem drogą wskazaną pierwotnie przez Jezusa Chrystusa, będzie budowaniem i odbudową naszej wiary w Jezusa Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego oraz będzie pełny wiary, nadziei i miłości...



Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

http://krzysztofjaw.blog…

[email protected]
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3179
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

15.03.2013 17:07

Wędrowanie, budowanie, wyznawanie. Jakaż pełna mądrości prostota w tych słowach. Ten papież sobie poradzi, choć oczywiście książę Ciemności nie śpi i na pewno nie zasnie, a czekają nas przecież rządy Antychrysta. Pomyślałam też, że można na to spojrzeć od strony biegu czasu. Najpierw w życiu wędrujemy, poszukując i ucząc się, potem budujemy, a potem już wiemy na pewno i wiemy w co wierzyć.
Napisał Pan, że to Pana trzeci papież. A mój - już siódmy! Jakiż Pan młody, aż dziwię się Pana mądrości.
krzysztofjaw

krzysztofjaw

15.03.2013 20:27

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na Wędrowanie, budowanie,

Licząc Jana Pawła I to w sumie mój czwarty papież, przy wyborze którego uczestniczyłem... ale w 1978 miałem 10 lat... więc już taki młody nie jestem :)
Papież Franciszek rzeczywiście ujmuje prostotą a Pani pięknie nadała życiowy, zwykły sens słowom: wędrowanie, budowanie i wyznawanie.
Dziękuję za dobre słowo i naprawdę wierzę, że nowy papież sobie poradzi z walką ze złem, które nas otacza a my mu w tym pomożemy!
Pozdrawiam serdecznie
1235813...

1235813...

15.03.2013 23:47

to będzie wielki pontyfikat, bo biorąc pod uwagę co dzieje się na Świecie, musi być wielki
krzysztofjaw
Nazwa bloga:
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad..
Zawód:
ekonomista

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 515
Liczba wyświetleń: 5,776,953
Liczba komentarzy: 19,679

Ostatnie wpisy blogera

  • Premier D. Tusk chce płacić za niemieckie zbrodnie pieniędzmi Polaków!
  • "Desipere est juris gentium"*, ale nie może świadomie szaleć na szczytach władzy!
  • NIE! Komuch Włodzimierz Czarzasty nie może zostać Marszałkiem Sejmu!

Moje ostatnie komentarze

  • Mam takie samo zdanie i naprawdę boję się o życie naszego Prezydenta.Pzdr
  • A... Witam serdecznie...W tekście celowo pominąłem animozje po konserwatywnej stronie naszej sceny politycznej. Skupiłem się na pozytywach i na Prezydencie Karolu Nawrockim, w którym upatruję lidera…
  • @Sake"Czyli w obawie przed konsekwencjami ze strony reżimu mamy się ograniczać w jego krytyce lub w zawoalowanej formie przemycać w postaci piosneczek, wierszyków i wypowiedzi?".Aż tak daleko nie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Szatańskie dręczenie, nękanie, opętanie. Jak się bronić?
  • Nocne głosowania nad losem naszej ziemi i lasów...
  • Żydzi wśród komunistów II RP i w aparacie NKWD i UB

Ostatnio komentowane

  • sake2020, Jakoś Merz nie był szczególnie zawstydzony ,,prowokacją intelektualną'' premiera Tuska.Na próżno Bartoszewski i Kosiniak -Kamysz stawali na uszach by wytłumaczyć ten nadmiar intelektu.No i skoro…
  • JzL, Wyobraźcie sobie że prezydentem jest syn esbeckiej donosicielki Rafau Czaskoski. To byłaby tragedia
  • u2, ***ZACHÓD POWINIEN POLICZYĆ SZABLE!*** Jeśli traktować mnie Jerzego Ciruka z Dowspudy, to Zachód dawno policzył szable. Rosję czeka zagłada. Bynajmniej nie życzę tego Rosji, ale sama się o to prosi.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności