Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Rząd oszukał i okradł studentów

Piotr Cybulski, 05.06.2011
Jest taka elegancka zasada, która mówi że “nie zmienia się reguł w czasie gry”. Jednak polski rząd wcale nie wychodzi z takiego założenia. Stąd ich bardzo nieeleganckie zagranie, by zasady w czasie gry właśnie zmienić. A chodzi o studenckie stypendia naukowe.

Na sam koniec roku akademickiego rząd postanowił poważnie zabrać się za stypendia naukowe. W przypadku tego rządu “zabrać się” oznacza dosłownie “zabrać”. Resort nauki wymyślił nowelizację do ustawy o szkolnictwie wyższym, która wejdzie w życie 1 października a dzięki której stypendiów naukowych będzie mniej niż dotychczas. Jeśli więc któryś z żaków wypracował sobie wysoką średnią za ten rok, to nie powinien być taki pewny, że stypendium otrzyma.

Ustawa bowiem jasno głosi, że stypendium naukowe, będzie mogło otrzymać tylko 10 proc. studentów na każdym z kierunków. Oznacza to, ni mniej ni więcej, że wielu tym, którzy na te stypendia zapracowali (wychodzi 90%), de facto te stypendia odebrano. Harujesz bracie cały rok by mieć stypendium a tu, a kuku, rząd Cię wycyckał i cała praca na nic. Bo przecież i tak przepijesz, wydasz na narkotyki albo kondony.

Powiedzmy sobie szczerze. Nie każdy student ma kasiastego tatusia Rysia od wyciągów narciarskich czy nadzianego tatę Mirka z Platformy, którym stypendia zasadniczo nie są potrzebne, bo oni się drobnymi sumami nie interesują. Ale jest wielu takich studentów, a sam znam takich, dla których te nędzne 400 zł czy 500 zł stypendium to jest ważny składnik ich studenckiego budżetu. Budżetu potrzebnego do przeżycia, drogi rządzie, nie dla finansowania używek czy zaspakajania zbędnych kaprysów.

Oczywiście, student uczy się głownie dla siebie. Jeśli osiąga dobre wyniki, to robi to tylko dla siebie. Ale dodatkowa gratyfikacja w postaci stypendiów naukowych, przyznawanych za dobre wyniki w nauce, były i są dobrym środkiem motywującym. Dla wielu studentów stanowi także prawie połowę budżetu, jak to bywa w przypadku osób pochodzących ze średnio zamożnych czy nawet biednych rodzin.

Proszę mnie dobrze zrozumieć. Mi to już nawet nie chodzi o to, że odebrano wielu studentom stypendia, bo od paru lat już mnie przyzwyczajano, że teraz się tylko bardziej zabiera niż daje. A jak się daje, to “swoim”. Chodzi mi tylko o to w jaki sposób to zrobiono. A zrobiono to w sposób bezczelny i chamski, nieelegancki i nieprzyzwoity. Jak dla mnie, to resort nauki, a więc także i rząd PO-PSL, zrobił sobie jawne kpiny z młodych ludzi będących na studiach.

Według mnie to pokazanie, że jednak można zmieniać zasady w czasie gry. To będzie dowód, że skoro można studenta zrobić na szaro, to można każdego zrobić na szaro. Jak można tak zagrać w temacie stypendiów, to będzie można tak zmienić zasady w sprawie wyborów czy w innych dziedzinach. Bo skoro im wolno wszystko, to kto ich powstrzyma?Oni się obejrzymy a zmienią wszystko, dostosują pod siebie i tych, którzy za sznurki pociągają.

Na miejscu studentów poszedłbym na otwartą wojnę z rządem, jak to zrobiło wielu innych, łącznie z kibicami (nie mylić z kibolami). Bo przecież trzeba walczyć o swoje i nie wolno tak dawać sobą pomiatać. A to właśnie rząd Tuska zrobił ze studencką bracią. Naprawdę sobie na to pozwolicie?

piotrcybulski.eu


  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4427
Domyślny avatar

stokolesny

05.06.2011 14:08

Szanowny Panie Piotrze czas najwyższy powiedzieć, ża cała historia najnowsza 20 letniego trwania rzekomej demokracji, to zmienianie regół w czasie gry w każdej dziedzinie życia społecznego z małymi przerwami na rządy "Premierów" Jana Olszewskiego i Jarosława Kaczyńskiego, którzy jako jedyni nie tylko nie ograniczyli żadnych praw obywatelskich, ale rozpoczęli przywracanie praw obywatelskich odebranych obywatelom i rozpoczęli rozszeżanie praw obywatelskich za co zapłacili wysoka cenę pozbawienia możliwości sprawowania władzy Godnej i Solidarnej z poważaniem stokolesny
Domyślny avatar

Analityk

05.06.2011 14:53

Naprawdę wierzy pan w te swoje obliczenia? Jeśli tak, polecam zastanowić się jeszcze raz. Kilka podpowiedzi: Na kierunku studiuje 200 studentów - ilu dziś otrzymuje stypendia naukowe? Wszyscy? Wątpię. Załóżmy, że uczą się dobrze i 30% ma stypendia naukowe (mało prawdopodobne, ale OK, niech będzie). Liczymy szybko - wychodzi 60 osób. Według nowych reguł max. 10% może mieć stypendium, a więc 20 osób. Czyli 40 studentów nie dostanie, co czyni 20% studentów na tym kierunku. 20% panie dziennikarzu drogi, nie 90%. Proszę wybaczyć, ale to obliczenia nie z programu studiów wyższych, lecz proste zadanie matematyczne na poziomie gimnazjum. Na tegorocznych testach gimnazjalnych były trudniejsze. Przykro mi, ale stypendium naukowego dla pana nie będzie.
Domyślny avatar

proxenia

05.06.2011 17:14

Dodane przez Analityk w odpowiedzi na ???

No to po co te zmiany, skoro to żadna oszczędność? A jeśli trafi sie taki rocznik, ze wysoką średnią będzie miało wiecej niż te 10% studentów, przecież to jest bardzo możliwe - co wtedy? Stypendia spod lady, jak kiedyś chodliwe towary? Prawdopodobnie - nie znam statystyk, ale można sprawdzić, w dziekanatach na pewno wiedzą - studentów z wysoką średnią jest na tyle dużo, że ten przepis wprowadzono. Oczywiście w trosce o nieprzemęczanie młodych głów nauką.
Domyślny avatar

Jawa

05.06.2011 17:21

Dodane przez proxenia w odpowiedzi na No to po co te zmiany

stypendia naukowe mają być przyznawane uznaniowo co mi się kojarzy niestety z niechlubną przeszłością, kto ujawni że salonu nie popiera to figa z makiem.
Domyślny avatar

Analityk

05.06.2011 18:31

Dodane przez Jawa w odpowiedzi na Zmiany są też dlatego, że

Co to znaczy "uznaniowo"? Będzie tak, że 10% tych, którzy mają najwyższą średnią na roku dostanie stypendia. Na jednym kierunku ze średnią np. 4.1 a na innym - 4.7. Zapewne mniej ludzi dostanie je, to prawda, ale doszukiwanie się drugiego czy trzeciego dna... eee... tak to można zrobić ze stypendiami socjalnymi (pamiętam to z dawnych czasów, gdy dzieci badylarzy dostawali stypendia, bo hektary pod szkłem były liczone tak jak hektary zboża).
Domyślny avatar

Jawa

05.06.2011 17:17

Dodane przez Analityk w odpowiedzi na ???

A ty przeanalizuj to co czytasz bo 90% dotyczyło tych, którzy sobie zapracowali na stypendia.
Domyślny avatar

Analityk

05.06.2011 18:28

Dodane przez Jawa w odpowiedzi na @Analityk

Możesz jaśniej, bo nie rozumiem? Weź liczby z mojego przykładu i pokaż swoją wersję.
Domyślny avatar

leszek hapunik

05.06.2011 22:17

Dodane przez Analityk w odpowiedzi na echhh

nie analityk , a może masz dyslekcje i nie rozumiesz tekstu pisanego.To jesteś jeszcze wieksza dupa niż prezydencik
Domyślny avatar

Analityk

05.06.2011 23:39

Dodane przez leszek hapunik w odpowiedzi na dupa z ciebie

A co to jest "dyslekcja", panie harpunik?
Domyślny avatar

kokon

05.06.2011 15:08

Nawet samych siebie.
Domyślny avatar

Irvandir

05.06.2011 20:35

Cała nowa ustawa o szkolnictwie wyższym jest oparta na takich zasadach. Np. ktoś robi doktorat i ma publikacje - samodzielne rozdziały w książkach zbiorowych. Dotąd wystarczał jeden recenzent wydawniczy,aby publikacja liczyła się do dorobku, teraz potrzebnych jest dwóch. Ale działa to wstecz, czyli ktoś tuż przed obroną doktoratu, albo, co gorsze, kolokwium habilitacyjnym, może nagle się dowiedzieć, że nie ma żadnego dorobku, bo to, co publikował dotychczas już się nie liczy. Drugi recenzent, to zresztą dodatkowy koszt dla wydawnictwa, co można zrekompensować tylko mniejszą ilością wydrukowanych egzemplarzy. Czy wiecie jakie są nakłady książek naukowych wydawanych w wydawnictwach uczelnianych? 50-80 egzemplarzy. Nawet dla znajomych nie wystarczy. A równocześnie pani minister narzeka, że polscy naukowcy są rzadko cytowani na zachodzie. A z czego mają być cytowani? Wydawnictwa podziemne wychodziły w o wiele większych nakładach. To już nie podziemie naukowe, ale głębokie lochy! A co do stypendiów: na ogół im wyższy rok studiów tym wyższe oceny. Czyli albo z pierwszych lat nie załapie się nikt(jeśli stypendia będą rozdzielane na cały kierunek). Albo na wyższych latach nawet średnia 4.9 nie wystarczy. A co zrobić, jeśli rok liczy 9 osób (częste np na filologiach orientalnych)? Czy 0.9 osoby ma dostać całe stypendium, czy też jedna osoba ma dostać 90% stypendium? Czy koniak dla egzaminatora wystarczy, żeby dał mi 5, a Darkowi 4.5?
Domyślny avatar

Analityk

05.06.2011 20:55

Dodane przez Irvandir w odpowiedzi na Prawo, które działa wstecz

Z czego mają być cytowani? Z publikacji w czasopismach o obiegu międzynarodowym a nie z książek publikowanych w wydawnictwach uczelnianych. Wybacz, ale nawet UJ to nie Harvard. Co zaś do wymogu dwóch recenzentów - nie znalazłem tego w nowej ustawie - nakierujesz?
Piotr Cybulski
Nazwa bloga:
Moim zdaniem
Zawód:
Dziennikarz radiowy i bloger. Oficjalny blog: http://piotrcybulski.eu

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 82
Liczba wyświetleń: 170,779
Liczba komentarzy: 170

Ostatnie wpisy blogera

  • Unia Równych Spłukiwań
  • Głos ludu, głosem niechcianym
  • 20 lat bez Sowietów, czyli legnicki lew z ruską onucą

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Czy Jarosław Wałęsa był trzeźwy?
  • Moskwa rozkazała zapomnieć o hołdzie ruskim
  • Joasiu, witaj i żegnaj!

Ostatnio komentowane

  • , Unijne absurdy: kury w klatkach mają stać pazurami do przodu, a kanty ścian w szpitalach powinny być okrągłe Karolina Nowakowska | Publikacja: 30 maja 2013 http://www.gazetaprawna…
  • , Sprawa jest klasykiem metody „kopa w górę”. Miejsce zesłania polityków, którzy u siebie w kraju są na tyle uciążliwie że trzeba się ich pozbyć ale też ciągle na tyle silni, że nie można ich zniszczyć…
  • gorylisko, twierdzi ona, że prawie wszyscy korzystają z jej patentu... może chodzi o te normatywnie spłukujące rezerwuary wody ? ale i tak ja jestem lepszy...wynalazłem koło i to kwadratowe... ;-)

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności