Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Straszeniem PiS-em nas nie nakarmią

Tadeusz Rozłucki, 25.11.2012
Wbrew zapewnieniom jaśnie panujących nam polityków ze słusznej i jedynej partii „miłości” nie żyje się nam bynajmniej na naszej Zielonej Wyspie coraz łatwiej i przyjemniej. Może się o tym boleśnie przekonać każdy, kto choćby raz w tygodniu robi zakupy. Rząd jak rząd, na pewno się wyżywi, ale co z resztą? A to już gorzej. Okazuje się, że w ciągu minionych pięciu lat ceny żywności podskoczyły o dobrych kilkadziesiąt procent, pensje zaś większości z nas pozostały na podobnym poziomie.

Wszystko wskazuje, że mimo iż kolorowe i migotliwe obrazki sączące się nam codziennie z TV mają wiele zalet, posiadają tez niestety jedną wadę - nie napełnią nam żołądków. Apetytu nie nasyci również internet, nawet po nowych atrakcyjnych cenach w pakiecie z TV i telefonem, choć jego zdecydowanie pozytywną stroną jest to, że gdzieniegdzie możemy jeszcze przeczytać choćby o tym, że żyje nam się coraz gorzej i drożej.

Korespondenci z terenu informują, że nie pomaga nawet straszenie PiSem i Jarosławem Kaczyńskim. Jeśli tendencja ta się utrzyma, co przy „magicznych” zabiegach Jacka Rostowskiego jest raczej bardzo prawdopodobne, możemy być pewni że nic się raczej nie zmieni. Co najwyżej będziemy mieli w Unii Europejskiej więcej więcej Euro na rynku, ale o to od pewnego czasu dbają już jego koledzy po fachu z innych krajów.

Tymczasem jak poinformowała niedawno prasa, eksperci ostrzegają, że siła nabywcza pieniądza maleje, ponieważ ceny rosną szybciej niż pensje. Nasze zarobki pozostają takie same lub nawet maleją a Polacy zarabiający mniej wydają na jedzenie większą część swojej pensji.
Ile trzeba było wydać przykładowe artykuły spożywcze w 2007 roku, a ile dziś? Dziennik „Fakt” niedawno opublikował swoją „tabelę biedy” w Polsce. Oto ceny niektórych artykułów spożywczych:

Jajka 10 sztuk:  2007 r. 3,80 zł,  2012 r.  7,20 zł
Bułka: 2007 r. 20 gr,  2012 r. 29 gr
Ser żółty gouda: 2007 r. 15,30 zł,  2012 r. 17,20 zł
Masło 200 gr: 2007 r. 3,35 zł,  2012 r. 4,40 zł
Mąka 1kg: 2007 r. 2,35 zł, 2012 r. 3,19 zł
Płatki kukurydziane 250 gr:  2007 r. 3,20 zł,  2012 r. 3,70 zł
Majonez 250 gr: 2007 r. 3,00 zł, 2012 r. 4,39 zł
Kasza gryczana 400 gr:  2007 r. 3 zł,  2012 r. 4,49 zł
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3431
Enik Nochal

Enik Nochal

25.11.2012 21:09

Tadziu, dorzucam swoje 5 groszy
  2 lata rządów PiS
Grudzień 2007 2 lata rządów PO
Grudzień 2009 4 lata rządów PO
Grudzień 2011 Bezrobocie 11,4% 11,9% 12,5% Państwowy dług publiczny w mld zł 527.44 669.88 815.33 Deficyt budżetu państwa (MF) w mld zł 15.96 23.84 25.12 Dochody podatkowe w mld zł 258.39 267.99 301.30 Dług sektora finansów publicznych (ESA95) w mld zł 529.34 684.07 858.97 Siła nabywcza 1000 PLN w porównaniu z rokiem 2012 1245.89 PLN 1164.41 PLN 1079.31 PLN Sprzedaż nowych samochodów w szt. 293 319 273 000 247 940 pozdrawiam
rozlucki

Tadeusz Rozłucki

25.11.2012 21:16

Dodane przez Enik Nochal w odpowiedzi na Pełna zgoda

Dzięki Enik
JaXY

JaXY

26.11.2012 13:04

Oto prawie miesiąc temu w Warszawie ogłoszona została podwyżka cen biletów komunikacji miejskiej o blisko 23% (bilet normalny z 3,60 zł na 4,40 zł) i to jest autentyczna skala podwyżki, a nie jakieś mydlenie oczu że "przeciętnie" od 10% do 15%... Tak jak przez ostatnie pięć lat, tak i w tym przypadku przedstawiciele Poczwarnej Platformy z Gronkiewicz na czele, uważają ludzi, a Warszawiaków w szczególności za analfabetów i kompletnych kretynów. Wszelkie wyjaśnienia tej decyzji, inne niż że: "jest to desperacka grabież i rabunek ciężko zarobionych naszych pieniędzy" jest >piramidalnym łgarstwem<. Trzeba okraść Warszawiaków aby zdobyć pieniądze na coraz większe gaże dla centralnych urzędników,oraz na specjalne gigantyczne nagrody za niechlujstwo lenistwo, szmirę (stadion) i brak elementarnych choćby kompetencji. A także aby pokryć gigantyczne straty wynikające z dewastacyjnego stylu prowadzonych inwestycji budowlanych w stolicy (Metro). Proszę zwrócić uwagę że normalny bilet kosztując 4,40 zł daje koszt przejazdu z domu >do celu< !!!! 8,80zł !!! Znam wielu ludzi którzy otrzymują na rękę 9,00 zł za godzinę pracy !!! Oczywiście jest to praca fizyczna i niezbyt skomplikowana, ale rzetelna a często ciężka,- i taki uczciwy OBYWATEL RZECZPOSPOLITEJ, będzie musiał (jeżeli dopuścimy do tej bestialskiej podwyżki) pracować godzinę czasu na przejazd dłuższy niż 20-a minut !!! Ja nie znam miasta w Europie w którym jest taka relacja ceny biletów do zarobku robotnika. Oczywiście w niektórych państwach NOMINAŁEM bilety są nawet droższe. Wspominam o tym fakcie dlatego że, ulubionym argumentem wszelkiej maści ekspertów, szczególnie z Uniwersytetu Warszawskiego, zapraszanych do najgorszej telewizji informacyjnej na świecie, gniotu o nazwie TVP-Info, jest podawanie cen `wszelakich` w państwach Europy zachodniej , bez uwzględnienia siły nabywczej zarobków, najliczniejszych grup zawodowych.(podkreślam >najliczniejszych i najbardziej powszechnych< a nie przeciętnych dochodów obywateli...) /patrz część 2/
JaXY

JaXY

26.11.2012 13:20

I teraz zadam pytanie : kto dzieli Polaków ??? kto podzielił nas według najbardziej upadlającego i upokarzającego kryterium ; A/ na otępiałą biedotę drałującą z wywieszonym ozorem na piechotę; B/ zasobnych, sytych złodziejskich krezusów z Potwornej Platformy Obywatelskiej.. Patrząc w autobusach i tramwajach na obwieszczenia o podwyżce cen biletów, mam wrażenie że czytam historyczny napis z informacją `germańskiego-bandyty-okupanta` >Nur fur Deutsche<. NIE ! NIE ! NIE ! choć raz w ciągu tych pięciu lat postawmy się, nie bądźmy frajerami, idźmy do ratusza, idźmy 13-go grudnia do >komitetów< PO, tak jak w 1970 roku po podwyżce cen żywności. Idźmy do ich domów do mieszkań,- może oni tego nie rozumieją ? może prywatnie... >po godzinach< trzeba im to wytłumaczyć ??, przedyskutować W Y P E R S W A D O W A Ć !!!!!!!!!! Nikt się o nas nie upomni, telewizja publiczna nie istnieje; to jest własność Lisa, wszyscy pozostali to miernoty, które są intelektualnymi zerami, potrafią jedynie skamłać i płaszczyć się przed swym >guru< i jego nową połowicą.. Warszawo ! miasto Ty Nieujarzmione,- czas już ! >serca omdlałe ocucić, pleśń z oczu zgarnąć, narodzie< (Norwid). Trzeba walnąć pięścią w stół i powiedzieć NIE !!! Przepraszam za taki wysoki diapazon i patos, ale piszę co mi serce dyktuje. Pozdrawiam serdecznie JaXY.
rozlucki

Tadeusz Rozłucki

26.11.2012 15:35

Dodane przez JaXY w odpowiedzi na To jest już zgroza !!! Część 2

Dzięki za komentarz. Pozdrawiam serdecznie! Denerwuje nas to samo.
Tadeusz Rozłucki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 439
Liczba wyświetleń: 988,693
Liczba komentarzy: 821

Ostatnie wpisy blogera

  • Zwlekasz ze śmiercią – jesteś egoistą
  • Gambit Putinem?
  • "Solidarność" pod rosyjską ambasadą

Moje ostatnie komentarze

  • Sam nie jestem już tego taki pewien;) Pozdrawiam kssen.
  • Pełna zgoda dogard. Ja też mam wrażenie, że przydałby się nam lepszy gospodarz.
  • Z tą Bastylią to chyba przesada, ale sam już nie wiem w jaki sposób na tych gości z Rady można wpłynąć. Nie - bo nie i basta. Serdecznie pozdrawiam.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Ks. Natanek wypowiada posłuszeństwo
  • Ks. Natanek ukarany suspensą
  • Biskupi wieszczą katastrofę

Ostatnio komentowane

  • , A u NAS, jak to jest ? Ukryta eutanazja i wszystko cacy !
  • NASZ_HENRY, jeżeli już ;-)
  • Jan z Glasgow,     Solidarnosc z Ukraina Ok ale moze jako zwiazek zawodowy zajelibyscie sie Panstwo kolejnym przekretem rzadu na przynajmniej 200 mld zlotych, ktory sprzedal zloza miedzi kanadyjskiej…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności