Stało się i kropka.Już wiemy iż w Białym Domu nic się nie powinno zmienić bo lokator pozostaje ten sam-czyli nowy/stary prezydent Barak Obama.
Ale czy napewno nic sie nie zmieni?Przypominajac sobie to co głosił w poprzedniej kampani wyborczej urzędujący dziś ( i jutro ) prezydent USA, należy sie domyslać,
że teraz nadszedł włśanie ten czas kiedy zacznie on i jego admimnistracja realizować swoje pomysły.
Ogólnie mówiąc, czeka nas wiecej....., i wiecej socjalizmu w Ameryce, a jesli w Ameryce to i w Europie -czyli i u nas.
Do czego zdolny jest światowy socjalizm, czy to nazi-socjalizm, czy inter-socjalizm świetnie pokazjue ponury i przygnębiający film "Soviet Story".
Kiedyś, ok 2 tys lat temu, na niewielkim placyku przed pałacem namiestnika Rzymu, tłuszcza podjudzona obietnicą krótko trwałego" zysku",
wykrzyczała Barabasza.Moim zdaniem wrzask i bezrozumne żądania tej "tłuszy" coraz bardziej slychać nie tylko w Ameryce (te wybory) ale i na całym świecie.
to źle dla ...tej" tłuszczy", kiedyś trzeba będzie za to zapłacić!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1788
Sojuszników owszem terzba sobie zjednywac, ale nie na zasadzie ze oni za nas coś zrobą, albo my dla nich za friko, ale że sojusznicy owi będa wykonywac to co my chcemy aby wykonali, ot cała strategia!
Inaczej ciagle jesteśmy/będziemy w roli petenta i ...tego "gościa" co go masz w okienku!