Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Łysiak Uważam Rze przerabia na GW

Jan Kalemba, 01.08.2012

Oczywiście nie tylko Waldemar Łysiak jako autor, ale również Paweł Lisicki, który będąc redaktorem naczelnym, w ostatnich numerach – jak na ironię w kolejną rocznicę Powstania Warszawskiego - dopuścił do druku dwa antypolskie paszkwile pot tytułem „Infiltracja” (1 i 2) poprzedzone zgrabnym „hakenkreuzem”.

Pan Łysiak nie jest, co prawda, zawodowym historykiem, ale chce aby go uważać za pisarza historycznego. We wzmiankowanych paszkwilach twierdzi, ze Armia Krajowa była tak zinfiltrowana, że nic nie mogła utrzymać w sekrecie, bo „Abwehra wszystkie te sekrety znała”. Podsumowując ten wątek napisał – „Podobno Abwehra mogła zlikwidować całą Armię Krajową w 24 godziny”...

Nie babrając się w szczegółach – „udokumentowanych” w stylu „słyszałem tę opowieść” – według pana Łysiaka wyżsi dowódcy Armii Krajowej przez całą wojnę utrzymywali nieprzerwany kontakt i prowadzili rozmowy z Niemcami. W efekcie gen. Bór-Komorowski dał się im przekonać do tego, aby w roku 1944 zrezygnować z kontynuacji akcji „Burza” i zamiast tego wzniecić powstanie w Warszawie.

Czytając te wynurzenia doznałem deja vu.  Już jako dziecko indoktrynowany byłem nachalnie przez peerelowskich politruków, którzy wmawiali nam, że „dowództwo Armii Krajowej współpracowało z Niemcami i podjęło zbrodniczą decyzję o wywołaniu powstania w stolicy”. Waldemar Łysiak podłączył się do tych kłamstw, w istocie będących antypolską propagandą.

W warszawskim oddziale stowarzyszenia PEN Club byłem na spotkaniu z Władysławem Bartoszewskim, który powrócił z podróży do USA. Wówczas, w latach 70. uchodził on za opozycjonistę-antykomunistę. Opowiadał, jak wygłosił wykład o chwalebnych dziejach Armii Krajowej na prestiżowym uniwersytecie amerykańskim (nie pamiętam którym).

Zaraz gdy zakończył wystąpienie podszedł do niego jeden z miejscowych naukowców i huknął podniecony – „Co pan nam tu opowiada!? Przecież AK, to byli faszyści współpracujący z Niemcami!” Wedle relacji Bartoszewskiego wybuchł ostry spór, a Amerykanie próbowali podpierać się w nim zawartością swojej biblioteki uniwersyteckiej, gdzie na pułkach leżał szereg „polskich publikacji naukowych” z przełomu lat 40. i 50.

Waldemar Łysiak postanowił przyłączyć się do tej tradycji „komunistycznej historiografii” streszczającej się w propagandowym haśle – „AK zapluty karzeł reakcji!”...

Mam nadzieję, że pan Paweł Lisicki oprzytomnieje i zastopuje to szaleństwo, bo Łysiak na 6 sierpnia zapowiedział dalszy ciąg swych rewelacji.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 24749
Domyślny avatar

Logos

01.08.2012 16:53

od Łysiaka mam rozumieć i zna sprawy dokładniej niż on? Ciekawe dlaczego w takim razie on ma wiele nie kwestionowanych przez fachowców wartościowych książek, w tym z historii, a nie Pan? Dawno takich fanatycznych bredni na temat Łysiaka nie czytałem. Pan go owszem może czytał, ale mimo dawnej matury (ja tez taka mam) niewiele Pan zrozumiał i tak już zostanie, bo Pan o polityce i ideologii a on o meritum. Proszę jeszcze dopisać, że był spokrewniony z Berią albo Bierutem a będzie równie wesoło jak to co już Pan napisał. Powstanie jest kontrowersyjne i każdy normalny człowiek to wie, oceniając zabitych i doszczętnie zniszczone miasto. Bohaterstwo owszem można przypisać Powstańcom, ale decyzja - po owocach widać, bo by wierzyc, że Stalin pomoże, trzeba było byc lekko mówiąc naiwnym. Widać mamy kolejna linię i bazę i Łysiak nie jest po linii i na bazie, Ziemkiewicz też, prof. Zybertowicz też itd. Niech się Pan nie krępuje i pisze teraz o kolejnych odkryciach ukrytych wrogów i dywersantów. Przypisanie Łysiakowi intencji "Waldemar Łysiak postanowił przyłączyć się do tej tradycji „komunistycznej historiografii” streszczającej się w propagandowym haśle – „AK zapluty karzeł reakcji!”..." TO DNO I 2 METRY MUŁU. Szkoda słów, niech Pan więcej nie czyta Łysiaka (szkoda Pana czasu) bo już do końca życia, nawet z ta maturą więcej niż dotychczas z tego co miał i ma do powiedzenia Pan nie zrozumie. P.S. W odróżnieniu od Pana Łysiak wykształcenie historyczne ma, bowiem skończył 2 fakultety, w tym historię sztuki na Uniwersytecie w Rzymie i ma doktorat. Ale cóż to dla maturzysty wg starego modelu...
Domyślny avatar

Studentka

01.08.2012 17:37

Dodane przez Logos w odpowiedzi na Łysiak historykiem nie jest ale Pan jako ekonomista lepszym

w przepoczwarzaniu się, znamy wiele innych przykładów, wyraźnie widać, że Pan Łysiak siedzi ostatnio na barykadzie i jeszcze nie zdecydował po której stronie zeskoczyć. Uważny obserwator twórczości P. Łysiaka to widzi i wcale nie potrzeba do tego magistra z historii. Panie Logos, po Pana krótkim wpisie, można zaryzykować opinię, że niewiele Pan wie na temat wszystkich okoliczności z tego okresu, bo na pewno Pana wpis byłby przynajmniej grzeczniejszy.
Domyślny avatar

Logos

02.08.2012 06:41

Dodane przez Studentka w odpowiedzi na Pan Waldemar Łysiak nie jest wyjątkiem

zrozumienia za wyrwane z kontekstu zdania, za trudną prawdę lub wątpliwości, które ma - ale zawsze potrafi je uzasadnić - stało się obsesją i metodą rozpoczęto przez blogera Coryllusa. Zaraza widzę zainfekowała kolejny blog. Brak zdolności poznawczych tudzież inteligencji wystarczających do oceny postawy Łysiaka (człowieka niezależnego w swoich poglądach) odnoszę nie do Pani - dała się Pani "uwieść" fałszywej tezie artykułu, to ludzkie. Proponuje Pani przeczytać ten artykuł, kilka książek Łysiaka (ja mam wszystkie) i wtedy zrozumie Pani głupotę piszących te bzdury o Łysiaku. Podam Pani przykład, Łysiak w 1 z książek pisał nie najlepiej o Papieżu JP2 i co? Osobnik, który może przeczytać góra 1/2 strony czasospisma do tego znienawidzonego na terenie GP w Uważam Rze, napisałby bezrozumny paszkwil, że Łysiak obraża Papieża, że to jest zatwardziały kryptoateista - to taka sama mądra teza jak ta tu na blogu, a wcześniej u również czytającego "ze zrozumieniem" Coryllusa (to ten co trumny na Okęciu radził rozwalać! Taki "mondry"). Widać warci siebie obaj blogerzy. Otóż Łysiak miał rację, JP2 jest krytykowany (ale to wymaga odwagi napisać ludziom wprost) m.in. za ekumenizm, sam obecny papież miał inne zdanie w paru ważnych kwestiach od JP2. Łysiak miał odwagę to napisać i zrozumieć to czego inni nawet nie zauważyli. Bo on i dużo czyta i dużo myśli, w odróżnieniu od piszących paszkwile, by zaistnieć - patrzcie jaki dobry jestem, Łysiakowi dowalam ale nic więcej w życiu mądrego nie potrafię zrobić ! Poza maturą wg starego wzorca albo baśń napisać by się nie czepiali nieścisłości w faktach, bo bym wtedy napisał książkę naukową z historii, ale wtedy...biada mi (chodzi mi o Baśń jak niedźwiedź). Wracając do sprawy o powstaniu pisze Łysiak analogicznie odważnie i prawdziwie, nie obrażając nikogo i nie przymilając się (ta barykada to taka figura językowa nadużywana na tym portalu, nieprawdziwa w odniesieniu do Łysiaka i wielu innych tu oplutych). Teza jest absolutnie fałszywa. W nauce (a będzie Pani miała być może mgr (1 stopień naukowy) - tezy trzeba dowieść ! By przekonać się o głupocie tej tezy szkalującej szanowanego, wartościowego i mądrego autora, erudytę (1 taki kwestionuje ją, a wystarczy w wiki sprawdzić, jak dobrze wykształcony to człowiek jesli już ktoś ma kłopoty z czytaniem książek) polecam Pani przeczytanie tego artykułu w całości (są 2 części) i poczytać kilka z dzieł Łysiaka. Wtedy zrozumie Pani mnie - dlaczego go bronię, Łysiaka - dlaczego pisze to co pisze i debilizm opluwających go. Dlatego niedawno napisałem, że lemingi to nie partia, lemingi to mentalność i tu na N. mamy tez swoich lemingów - dziś tez kilku dało głos. Leming istota mało myśląca, czytająca, a jak już czyta to kilkanaście zdań na blogu max. Na koniec można postawić pytanie: komu zależy na szarganiu autorytetu wybitnych osób? Łysiak nie jest pierwszy. Zaczął to szambo Coryllus ale znalazł się drugi, a kim on do cholery sam jest? Kto wie jakimi intencjami sie kieruje? Ludźmi łatwo manipulować! Komu zależy na szarganiu opinii o kolejnych autorytetach prawicy i konserwatyzmu??? Czy to nie podejrzane? Zaczęło się od Ziemkiewicza, potem dostał prof. Zybertowicz (na pewno komuch jakiś), dr Fedyszak-Radziejewska (ukryta aktywistka PZPR zapewne), red. Warzecha i wielu ciekawych ludzi, no i potem - jak się udało bez afery - przyszedł czas na Łysiaka. Proszę zwrócić uwagę - wszyscy z prawicy. Dziwne prawda? Powinien zatem Straznik obserwowac to zjawisko i tych blogerów. Bo opluć i bezpowrotnie uwalić autorytet jest łatwo ale odrobić to jest bardzo trudno. A ilu autorytetów lub ludzi znanych, którzy przebili się przez mainstream jak Łysiak, prof. Zybertowicz czy Ziemkiewicz mamy? Ludzi, którzy dzięki talentowi przebili się, którego ci blogerzy im zazdroszczą (coryllus najbardziej)? Łysiak jest osobą niezależną i widac na prawicy (nie chce insynuować innego podejrzenia bo należałoby wtedy tych blogerów z N. wywalić natychmiast!!!) też próbują wtłoczyć swego rodzaju sztrychulec myślenia, taką poprawność-polityczną, no ale z Łysiakiem nie te numery. Jest osobą zbyt niezależną i przez to bardzo wiarygodną. Oczywiście można się z nim nie zgadzać, bo w historii nawet fakty są dyskusyjne, choć o faktach ponoć sie nie dyskutuje. Ale na ARGUMENTY, a tu napisano ordynarny paszkwil, bo na cóż autora więcej stać? Napisał jakieś choćby 1 nie kwestionowane dzieło? Teoretycznie niszczenie tych autorytetów prawicy można by też łatwo zwekslować krecią robotą drugiej strony, prawda? A kto wie, że tak nie jest? Iluż tych znanych ludzi mamy? Naukowców w TV w ogóle się nie zobaczy bo tam trend na celebrytów i innych idiotów, no i polityków. Pisarzy też nie za bardzo, zresztą Łysiak unika mediów (!). Gdy odkryto bozon Higgsa wiadomości na wszystkich TV podały to jako ostatni news (a to jest odkrycie stulecia!), w krajach rozumnych news był na pierwszym miejscu, bo mamy wyścig na naukę i wiedzę, a tu? Czy zaproszono naukowców by wyjasnili zwykłym ludziom te trudne ale arcyciekawe sprawy i rangę odkrycia w zrozumiały sposób? Nie. Celebryci i politycy. Dlatego tak niewielu udało się przebić i cieszmy się z tego faktu i nie pozwólmy ich opluwać. Dlatego, jako studentka proszę myśleć samodzielnie (ten Pan bloger powinien to SGH ukryć bo wstyd absolwentom przynosi ta notka) i proszę sobie wyrobić zdanie o Łysiaku nie na podstawie tych bredni z blogu (coryllusa tez Pani sprawdzi przglądając archiwum, obszczekał tam wszystkich poza sobą) tylko koniecznie dopiero po przeczytaniu artykułu Łysiaka w oryginale (warto), no i kilku książek: z polityki Salon(y), 100 lecie kłamców, Rzeczpospolita kłamców - tu zobaczy Pani poglądy polityczne Łysiaka, Milczące psy - ciekawa spiskowa fabuła, a literatury gdzie piękno i lekkość jego pióra jest szczególnie widoczne jak i erudycja w MW/WM, Empireum i ogólnie coś o Napoleonie - sam jest napoleonistą wybitnym. Wtedy zrozumie Pani jak pisałem: mnie, Łysiaka i poziom bredni które tych dwóch blogerów o nim pisze, na komentujących żarliwie notki - no cóż nasze swojskie prawicowe lemingi (tak ich widzę), szkoda mi czasu! Sam kończę teraz książkę i jestem b. zajęty. A jeżeli Pani podtrzyma co napisała, będzie to wynik Pani samodzielnej oceny, ale wątpię by nie zmieniła Pani zdania. Teza o wolcie u Łysiaka jest nie do utrzymania, ludzie im starsi tym odważniejsi, zwłaszcza gdy są już niezależni finansowo i mają taki dorobek jak Łysiak - nic nie można im zrobić po prostu ! Pozdrawiam i miłej lektury, zachęcam !
Domyślny avatar

szara_komórka

02.08.2012 09:27

Dodane przez Logos w odpowiedzi na Ataki na ludzi mądrych, szanowanych, opluwanie ich bez

Facet nie kompromituj się. Tylu bzdur w jednym miejscu? Widać, ze czytasz, tylko "nie zaproszono naukowców by wyjaśnili Ci tych trudnych ale arcyciekawych spraw". Niestety wszystkie książki Łysiaka, które POSIADASZ!!! nie wyjaśniają "tych trudnych ale arcyciekawych spraw". Ale Ty też piszesz książkę i wszystko nam wytłumaczysz, PRAWDA? Daj spokój. Wiesz jak wygląda koń dorożkarski?
Domyślny avatar

gregoz68

02.08.2012 12:15

Dodane przez szara_komórka w odpowiedzi na czekamy na bozon Logosa

Ja osobiście czekam na ostatni tom MBC pana Waldemara i następny felieton Tomasza Łysiaka w GP. W ostatnich tekstach W. Łysiaka w "Uwarzam Rze" nie dostrzegam paszkwilu na AK. Raczej wtórność. Niektórzy mogliby to nazwać autoplagiatem. Pozdrawiam!
Domyślny avatar

nurni

02.08.2012 13:13

Dodane przez gregoz68 w odpowiedzi na czekamy?

Gość który w kolejnych wywiadach rzekach (Łysiak na łamach) ani razu nie żachnie się choćby na pytania rozpoczynające się od "Mistrzu..." moze byc wtórny ?
Nie bluźnij Pan :)
Człowiek który w bodaj dwóch ksiązkach, w jednej na stronie 238 w drugiej na stronie 147 - wers taki czy śmaki - owoż ów człowiek który przekonuje że walczył z PRL pisząc wówczas coś co winno byc czytane na wspak czy śmak, zasługuje na nasze najwyższe uznanie...
Bufonada Waldemara Łysiaka obraża zmysły zupełnie pawłowe. Pan Mistrz jest aktualnie obrażony na media Sakiewicza. Pan Mistrz je czyta i szuka okazji do tego by zwrócić na swą mistrzowską prozę nasza uwagę.
Próby oceniam jako pokraczne.
Domyślny avatar

Logos

06.08.2012 07:51

Dodane przez nurni w odpowiedzi na jaką wtórność?

będę się zwracał do Pana per Mistrzu! A ile Pan dzieł napisał, wolno spytać? A jakie odważne teksty za komuny spłodził? Teraz odwaga tania, oj tania....
Domyślny avatar

Dziadek bez dowodu

28.10.2012 13:00

Dodane przez nurni w odpowiedzi na jaką wtórność?

autroreklamy i megalomanii. i ten jego "styl". przecież tego sie czytać nie da. przynajmniej jak sie wcześniej czytało Czechowa albo chociazby takiego Ch. Bukowskiego. owszem, jakaś tam wiedza historyczna ale raczej na zasadzie ciekawego Newsa, analizy i łączenia faktów , nie naukowej wiedzy. poza tym to udawanie Balzaka i zżynanie z Tyrmanda- żałosne. nudzi mnie ta rzesza klakierów spijająca z ust każde słowo "mistrza", oni chyba nawet nie rozumieją o czym gardłują. zostawiam ich w tej ich bezbolesnej ignorancji i sięgam po starego , dobrego pijaka Buka, Hrabala albo Wieniczke Jerofiejewa. zgrana banda ;) czuj czuj czuwaj! zawsze Twój Dziadek.
Domyślny avatar

Logos

02.08.2012 07:24

Dodane przez Studentka w odpowiedzi na Pan Waldemar Łysiak nie jest wyjątkiem

zrozumienia za wyrwane z kontekstu zdania, za trudną prawdę lub wątpliwości, które ma - ale zawsze potrafi je uzasadnić - stało się obsesją i metodą rozpoczęto przez blogera Coryllusa. Zaraza widzę zainfekowała kolejny blog. Brak zdolności poznawczych tudzież inteligencji wystarczających do oceny postawy Łysiaka (człowieka niezależnego w swoich poglądach) odnoszę nie do Pani - dała się Pani "uwieść" fałszywej tezie artykułu, to ludzkie. Proponuje Pani przeczytać ten artykuł, kilka książek Łysiaka (ja mam wszystkie) i wtedy zrozumie Pani głupotę piszących te bzdury o Łysiaku. Podam Pani przykład, Łysiak w 1 z książek pisał nie najlepiej o Papieżu JP2 i co? Osobnik, który może przeczytać góra 1/2 strony czasospisma do tego znienawidzonego na terenie GP w Uważam Rze, napisałby bezrozumny paszkwil, że Łysiak obraża Papieża, że to jest zatwardziały kryptoateista - to taka sama mądra teza jak ta tu na blogu, a wcześniej u również czytającego "ze zrozumieniem" Coryllusa (to ten co trumny na Okęciu radził rozwalać! Taki "mondry"). Widać warci siebie obaj blogerzy. Otóż Łysiak miał rację, JP2 jest krytykowany (ale to wymaga odwagi napisać ludziom wprost) m.in. za ekumenizm, sam obecny papież miał inne zdanie w paru ważnych kwestiach od JP2. Łysiak miał odwagę to napisać i zrozumieć to czego inni nawet nie zauważyli. Bo on i dużo czyta i dużo myśli, w odróżnieniu od piszących paszkwile, by zaistnieć - patrzcie jaki dobry jestem, Łysiakowi dowalam ale nic więcej w życiu mądrego nie potrafię zrobić ! Poza maturą wg starego wzorca albo baśń napisać by się nie czepiali nieścisłości w faktach, bo bym wtedy napisał książkę naukową z historii, ale wtedy...biada mi (chodzi mi o Baśń jak niedźwiedź). Wracając do sprawy o powstaniu pisze Łysiak analogicznie odważnie i prawdziwie, nie obrażając nikogo i nie przymilając się (ta barykada to taka figura językowa nadużywana na tym portalu, nieprawdziwa w odniesieniu do Łysiaka i wielu innych tu oplutych). Teza jest absolutnie fałszywa. W nauce (a będzie Pani miała być może mgr (1 stopień naukowy) - tezy trzeba dowieść ! By przekonać się o głupocie tej tezy szkalującej szanowanego, wartościowego i mądrego autora, erudytę (1 taki kwestionuje ją, a wystarczy w wiki sprawdzić, jak dobrze wykształcony to człowiek jesli już ktoś ma kłopoty z czytaniem książek) polecam Pani przeczytanie tego artykułu w całości (są 2 części) i poczytać kilka z dzieł Łysiaka. Wtedy zrozumie Pani mnie - dlaczego go bronię, Łysiaka - dlaczego pisze to co pisze i debilizm opluwających go. Dlatego niedawno napisałem, że lemingi to nie partia, lemingi to mentalność i tu na N. mamy tez swoich lemingów - dziś tez kilku dało głos. Leming istota mało myśląca, czytająca, a jak już czyta to kilkanaście zdań na blogu max. Na koniec można postawić pytanie: komu zależy na szarganiu autorytetu wybitnych osób? Łysiak nie jest pierwszy. Zaczął to szambo Coryllus ale znalazł się drugi, a kim on do cholery sam jest? Kto wie jakimi intencjami sie kieruje? Ludźmi łatwo manipulować! Komu zależy na szarganiu opinii o kolejnych autorytetach prawicy i konserwatyzmu??? Czy to nie podejrzane? Zaczęło się od Ziemkiewicza, potem dostał prof. Zybertowicz (na pewno komuch jakiś), dr Fedyszak-Radziejewska (ukryta aktywistka PZPR zapewne), red. Warzecha i wielu ciekawych ludzi, no i potem - jak się udało bez afery - przyszedł czas na Łysiaka. Proszę zwrócić uwagę - wszyscy z prawicy. Dziwne prawda? Powinien zatem Straznik obserwowac to zjawisko i tych blogerów. Bo opluć i bezpowrotnie uwalić autorytet jest łatwo ale odrobić to jest bardzo trudno. A ilu autorytetów lub ludzi znanych, którzy przebili się przez mainstream jak Łysiak, prof. Zybertowicz czy Ziemkiewicz mamy? Ludzi, którzy dzięki talentowi przebili się, którego ci blogerzy im zazdroszczą (coryllus najbardziej)? Łysiak jest osobą niezależną i widac na prawicy (nie chce insynuować innego podejrzenia bo należałoby wtedy tych blogerów z N. wywalić natychmiast!!!) też próbują wtłoczyć swego rodzaju sztrychulec myślenia, taką poprawność-polityczną, no ale z Łysiakiem nie te numery. Jest osobą zbyt niezależną i przez to bardzo wiarygodną. Oczywiście można się z nim nie zgadzać, bo w historii nawet fakty są dyskusyjne, choć o faktach ponoć sie nie dyskutuje. Ale na ARGUMENTY, a tu napisano ordynarny paszkwil, bo na cóż autora więcej stać? Napisał jakieś choćby 1 nie kwestionowane dzieło? Teoretycznie niszczenie tych autorytetów prawicy można by też łatwo zwekslować krecią robotą drugiej strony, prawda? A kto wie, że tak nie jest? Iluż tych znanych ludzi mamy? Naukowców w TV w ogóle się nie zobaczy bo tam trend na celebrytów i innych idiotów, no i polityków. Pisarzy też nie za bardzo, zresztą Łysiak unika mediów (!). Gdy odkryto bozon Higgsa wiadomości na wszystkich TV podały to jako ostatni news (a to jest odkrycie stulecia!), w krajach rozumnych news był na pierwszym miejscu, bo mamy wyścig na naukę i wiedzę, a tu? Czy zaproszono naukowców by wyjasnili zwykłym ludziom te trudne ale arcyciekawe sprawy i rangę odkrycia w zrozumiały sposób? Nie. Celebryci i politycy. Dlatego tak niewielu udało się przebić i cieszmy się z tego faktu i nie pozwólmy ich opluwać. Dlatego, jako studentka proszę myśleć samodzielnie (ten Pan bloger powinien to SGH ukryć bo wstyd absolwentom przynosi ta notka) i proszę sobie wyrobić zdanie o Łysiaku nie na podstawie tych bredni z blogu (coryllusa tez Pani sprawdzi przglądając archiwum, obszczekał tam wszystkich poza sobą) tylko koniecznie dopiero po przeczytaniu artykułu Łysiaka w oryginale (warto), no i kilku książek: z polityki Salon(y), 100 lecie kłamców, Rzeczpospolita kłamców - tu zobaczy Pani poglądy polityczne Łysiaka, Milczące psy - ciekawa spiskowa fabuła, a literatury gdzie piękno i lekkość jego pióra jest szczególnie widoczne jak i erudycja w MW/WM, Empireum i ogólnie coś o Napoleonie - sam jest napoleonistą wybitnym. Wtedy zrozumie Pani jak pisałem: mnie, Łysiaka i poziom bredni które tych dwóch blogerów o nim pisze, na komentujących żarliwie notki - no cóż nasze swojskie prawicowe lemingi (tak ich widzę), szkoda mi czasu! Sam kończę teraz książkę i jestem b. zajęty. A jeżeli Pani podtrzyma co napisała, będzie to wynik Pani samodzielnej oceny, ale wątpię by nie zmieniła Pani zdania. Teza o wolcie u Łysiaka jest nie do utrzymania, ludzie im starsi tym odważniejsi, zwłaszcza gdy są już niezależni finansowo i mają taki dorobek jak Łysiak - nic nie można im zrobić po prostu ! Pozdrawiam i miłej lektury, zachęcam !
Domyślny avatar

Logos

02.08.2012 07:53

Dodane przez Logos w odpowiedzi na Ataki na ludzi mądrych, szanowanych, opluwanie ich bez

Najmocniej przepraszam za powtórzenie treści komentarza! Efekt niezamierzony, powstał wskutek błędnego komunikatu. Juz kilka razy zauważyłem jakiś chyba błąd, co skutkowało ponownym zatwierdzeniem tekstu. I okazało sie, że są 2 te same zamiast jednego. Jeszcze raz przepraszam.
Domyślny avatar

bravor

02.08.2012 08:53

Dodane przez Logos w odpowiedzi na Ataki na ludzi mądrych, szanowanych, opluwanie ich bez

wpierw naucz się pisać po polsku, potem się wymądrzaj. A teraz pytanko, kakaja twaja strana radnaja?
Domyślny avatar

Logos

06.08.2012 07:47

Dodane przez bravor w odpowiedzi na Logos

Ten twój to ten w drugim zdaniu - pytaniu? I tyle zrozumiał twój um?
Domyślny avatar

fritz

01.08.2012 19:51

Dodane przez Logos w odpowiedzi na Łysiak historykiem nie jest ale Pan jako ekonomista lepszym

Wam zla podkladke dali.
Domyślny avatar

Centrum

01.08.2012 17:48

Paweł Lisicki na wstępnym etapie odciął się od Smoleńska (kto nie pamięta może sprawdzić), w paru poważnych felietonach potępił hipotezę zamachu i poparł "prawdę" o mgle i winie polskich pilotów. To mówi wystarczająco dużo o tym, kto kieruje Uważam Rze. A Wałdemar Łysiak może pisać o AK co mu w duszy śpiewa, bo ostatnich AK-owców zostało tylu co kot napłakał, trend brukselski w historii szkolnej polskiej jest taki, by AK i niepodległość polską co najmniej wyśmiać, zrelatywizować albo i zohydzić. Nam czytelnikom zostaje głosować przy okienku w kiosku, ja nie kupuję. (Mimo że to ponoć "odtrutka" w PRL 2.) Pozdr. rozsądnych.
Domyślny avatar

bravor

01.08.2012 17:50

Tydzień felieton szkalujący polski ruch oporu wisiał bez odzewu. Żaden z felietonistów, nawet ostrych nie odważył się skrytykować Łysiaka. A kim że jest ten Łysiak? Czy jest autorytetem, znawcą przedmiotu, naukowcem? Nie on jest publicystą chodzącym w aurze wolnościowca, którego książki ponoć są na indeksie, który był ponoć sekowany za komuny, a w wolnej Polsce przemilczany. Tak był on przemilczany przez czerką, ale mu się dobrze działo, jak widać po jego obecnej publicystyce, puka do jego drzwi. Tak jak pismo w którym publikuje, od tygodnia uważane przez mnie Uwaga ŁRze, puka do salonu.
Domyślny avatar

nurni

02.08.2012 08:49

Dodane przez bravor w odpowiedzi na Dzięki

Chyba wszyscy zaczynalismy od Łysiaka, ale z Łysiaka wyrasta sie jak z krótkich majtek.
Krowa która dużo ryczy daje dzis takie właśnie mleko. A to Powstanie niedobre, a to Lech Kaczyński nie powinien leżeć na Wawelu.
Brak reakcji na teksty najbardziej zajebistego patrioty i antykomunisty w naszej galaktyce - a kto wie czy nawet i w tych jeszcze nie odkrytych - bierze sie najprawdopodobniej z tego, że wiekszość może przeczytać jakis najnowszy felieton pana Łysiaka - ale chyba tylko za karę.
Domyślny avatar

dogard

01.08.2012 19:07

Lysiakiem seniorem; doslownie odechciewa mi sie patrzec na jego ksiazki;chyba je zniose do suteryny--czyzby nastepny antykomuch typu sikorki?Mlody Lysiak przezywa katusze!!!
Domyślny avatar

fritz

01.08.2012 19:46

Sytuacja musi byc zla, skoro rzucaja wszystkie "rece na poklad".
stan43

stan43

01.08.2012 19:49

To bufon o dość skromnym potencjale erudycyjnym, który potrafi robić sobie dobrą prasę, a przy tym pisze nieźle. Ostatnio jego teksty są albo autoreklamą (najchętbniej cytuje samego siebie) albo historycznymi głupstwami. Jego ostatnie teksty o AK są powtórzeniem ubeckiej propagandy o współdziałaniu akowców z gestapo. To jak, panie Łysiak, miał rację Humer i Różański, że kazał Smietańskiemu zabijać faszytów z AK?
Domyślny avatar

Logos

02.08.2012 05:33

Dodane przez stan43 w odpowiedzi na Łysiak

Łysiak po prostu erudycję. Gdzie można przeczytać Pana książki lub artykuły naukowe napakowane tym potencjałem?
Domyślny avatar

nurni

02.08.2012 15:00

Dodane przez Logos w odpowiedzi na Gratuluję potencjału erudycyjnego Pan ma potencjał a

czy ktos z piszacych tu ma Nobla jak Wisia. Albo stworzył cos na na miare Ubu Rex (wygoglaj sobie) jak członek komitetu podparcia Bronisława Komorowskiego.
Albo i nawet odkrył cos koło 3 planet jak ten agent Wolszczan, co to prezenty od SB wrzucał ponoć do rzeki.
Dla mnie najlepszym erudytą był poseł LSD który utonął na wakacjach w Grecji. Nie pamiętam jego nazwiska, ale pamiętam że posługiwał się językiem polskim w sposób wiecej niz dobry. Jak Michalkiewicz.
Określ trollu kto moze opiniowac Waldemara Łysiaka.
Raczej nie Ty trąbo, bo mój prosty komunikat o tym że dziejszego Łysiaka mogą czytac tylko idioci zdecydowani na wszystko przeczytałaś jak zawodowy leming. Entuzjastycznie.
Domyślny avatar

nurni

01.08.2012 21:45

publicystyke Łysiaka składam wyrazy podziwu.
Domyślny avatar

Logos

02.08.2012 07:22

Dodane przez nurni w odpowiedzi na wszystkim którzy są w stanie jeszcze czytać

Bardzo dziękuje, mam nadzieje, że polscy inteligenci wybaczą mi, że jako pierwszy w ich imieniu Panu podziękowałem. Wykształciuchy obrzucą Pana za to uznanie błotem, ja tez podziwiam Pana odwagę.
Domyślny avatar

nurni

02.08.2012 08:33

Dodane przez Logos w odpowiedzi na Dziękuję w imieniu polskiej inteligencji, nie wykształciuchów !

jak z tego co napisałem mozna było odczytać coś innego niż wyłacznie ironie.
A zapewnia Pan o swojej inteligencji i wspomina coś o "aparacie poznawczym"....
I w ogóle uczy jak czytać, jak rozumieć...
Domyślny avatar

Logos

06.08.2012 07:36

Dodane przez nurni w odpowiedzi na nie wiem

Ba, może sarkazmu nawet? Właśnie dlatego ja jestem inteligentnym inteligentem a Pan chyba nie całkiem...

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Jan Kalemba
Nazwa bloga:
Ciąg Dalszy Nastąpi
Zawód:
ekonomista
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 424
Liczba wyświetleń: 1,112,681
Liczba komentarzy: 1,104

Ostatnie wpisy blogera

  • Pedofilia w Polsce - liczby
  • Pycha kroczy przed upadkiem
  • Ustępstwa i zwłoka tylko szkodzą

Moje ostatnie komentarze

  • Jednak tutaj chyba nie ma cenzury
  • Tylko durnie (z obu stron) mogą podpisać traktat niezgodny z konstytucją!
  • "...oto jest pytanie"

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Co się dzieje w pałacu prezydenta
  • Pedofilia w Polsce - liczby
  • Łysiak Uważam Rze przerabia na GW

Ostatnio komentowane

  • Tomaszek, Piszę o Bonim  ,Cimoszewiczu , Kwaśniewskim , Millerze i całej reszcie znanych i nieodkrytych twoich ulubieńcach ,  o  Piotrowiczu tęż . Tak to bywa , krowa tonie , łańcuch pływa .…
  • paparazzi , https://www.youtube.com/…
  • tricolour, @xena Tak przemówil arcybiskup i Prymas: - Jednym z konkretnych wezwań będzie to, że w najbliższym czasie, 22 maja będzie też Rada Stała [Episkopatu], a więc od razu arcybiskup [Stanisław] Gądecki…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności