Kiedyś pieniądze z Unii miały budować nowoczesną Polskę, pełną cyfryzacji, innowacji, dróg i szpitali. Dziś budują … zboków.
Zaczęło się niewinnie: Krajowy Plan Odbudowy, dumnie zapowiadany jako motor napędowy nowoczesnej Polski, miał przywrócić gospodarkę po pandemii do pionu.
I faktycznie — do pionu stanęło więcej, niż ktokolwiek się spodziewał.
Setki tysięcy złotych z KPO trafiły do klubu swingersów, gdzie, jak twierdzi właściciel, „kultura spotyka się z przedsiębiorczością”. A skoro już kultura się spotyka, to Naczelny Sąd Administracyjny, nie chcąc pozostać w tyle, właśnie ogłosił, że pokazy erotyczne online są usługą kulturalną i mogą być zwolnione z VAT. A więc performerki i performerzy rozbierający się przed kamerką mogą teraz powiedzieć: „ja nie robię pornografii, ja realizuję misję artystyczną”.
"Kultura nie musi być wysoka, by była zwolniona z VAT. Naczelny Sąd Administracyjny właśnie orzekł, że działalność polegająca na wystawianiu autorskich spektakli o tematyce erotycznej stanowi przejaw twórczości artystycznej, a więc mieści się w pojęciu „usług kulturalnych” w rozumieniu art. 43 ust. 1 pkt 33 lit. b ustawy o VAT."
Najpierw urzędnicy skarbowi, później sędzia będzie oceniać, czy taniec przy rurze ma wymiar symboliczny. Jaki ten pornol, upss performance, ma scenariusz, reżyserię, elementy twórcze - choreografię, światło, kostiumy, muzykę. Czy pasek w newralgicznym miejscu nie obciera zbyt mocno. Fiskus i sądy stają się nowymi krytykami artystycznymi, decydując, gdzie kończy się pornografia, a zaczyna sztuka.
Niektórzy mówią, że to skandal. Ale może to po prostu konsekwentna realizacja polityki "kulturalnej" obecnego nieRządu? Najpierw dopłaca do budowy klubu dla zboków, a potem rezygnuje z podatku od występujących w sieci pornolarzy.
Ministerstwo Kultury już zaciera ręce: wreszcie można mówić, że sztuka w Polsce się opłaca. Dosłownie. Zamiast grantów – "donotacje". Zamiast sceny – kamerka. Zamiast auli w teatrze – czatroom na OnlyFansie z paragonem bez VAT. Każdy może być artystą - wystarczy kamera, zmysł kompozycji i konto bez VAT. To prawdziwa inkluzywność – od performance’u po perwersję.
A to nie koniec, bo tu wkracza ostatni akt tego performansu narodowego. NieRząd planuje wprowadzić opłatę reprograficzną, czyli „podatek od smartfonów”. Oficjalnie, by wesprzeć "artystów" za ich „ciężką pracę twórczą”. A więc my wszyscy, kupując nowy telefon, zrzucimy się na emeryturę dla tych, którzy występują online, by dostarczyć nam "doznań artystycznych".
"
I w ten sposób koło historii się domyka. Z pożyczki KPO finansujemy scenę, z VAT-u zwalniamy pornowystępy, a z podatku od telefonu fundujemy przyszłość "artystom". Czy można sobie wyobrazić bardziej kompleksowy system wsparcia dla sztuki?
Na deser: doradcą Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego zostaje fryzjer. Kompetencje? Zarządzanie projektami i zespołami, oczywiście w branży upiększania. Wcześniej asystentką Donalda Tuska była Kristina Voronovska, specjalizująca się w stylizacji brwi i „okolic”. W sumie nie dziwi więc, że branża beauty jako pierwsza skorzystała z obniżki stawki VAT. W końcu kto lepiej rozumie potrzeby artystów-performerów od tych, którzy zajmują się perfekcyjnym podkreślaniem kształtu "brwi"?
Polska naprawdę stała się europejskim liderem innowacji – tylko nikt nie spodziewał się, że chodzi o innowacje pozycyjne.
"Setki tysięcy złotych z KPO trafiły do klubu swingersów"
Czyli lubią swingować. Za dobry to w muzyce nie jestem, ale swing to był bardzo popularny rodzaj muzyki w PRL-u. W dodatku był przeciwny komunie. Teraz swing oznacza spółkowanie z kim popadnie, to tak jak w komunie. Burdel na kółkach:)
Sąd jest konsekwentny. W Polsce usługi seksualne, towarzyskie, nie są opodatkowane! Nigdy nie było podatku dochodowego od ku...stwa, żeby nie było, że państwo jest sutenerem! Tym bardziej takie występy nie mogą być opodatkowane vat-em, bo to przecież część tego samego ynteresu.
Dla oburzonych - nie byłoby problemu, gdyby ta "dziedzina" nie miała klientów, przychodów i dochodów....
No to mamy rozwiązany problem bezrobotnych - wszyscy będą mogli zostać artystami...
Zmieszczą się na starość do Skolimowa?
Nie ma co się bulwersować.
Nasi bracia Ukraińcy nie mają problemów, żeby to opodatkować.
Na braterskiej (w)Ukrainie z sex wyczynów w Sieci czerpie się dochody, które wspomagają wojnę z rosyjskim agresorem.
Może by i u nas tak zrobić i dochody przeznaczyć na MON?
@Katia aka Katiusza
"Na braterskiej (w)Ukrainie z sex wyczynów w Sieci"
Ano, bardzo mnie dziwi wasza Rosji Putina specjalna wojenna opieracyja na Ukrainie. A u mnie, izwinicie, u mienia w Polszy, sex-working jest w liczony do PKB Polszy przez Kommissiju Jewropiejskuju. Paniała dziewoczka iz Maskwy w katoroj ja adnażdy pabywał i manifestirował pratiw kriminalnowo reżima Putina? :)
@u2
"Katia aka Katiusza"
Mój nick to Katla. Masz problemy ze wzrokiem?
Nie rozumiem twojego bełkotu.
Potrafisz wysłowić się po polsku?
(Gdybyś miał problemy to użyj Google Translator).
"Mój nick to Katla"
Wolę twoje prawdziwe imię Katiusza. Na co wskazuje twoja pisanina na NB:)
Google Translate . Katla , język oryginału łotewski tłumaczenie bojler . Zrozumiałeś Ubocie ? Nie jakaś ruska Katiusza , tylko łotewski bojler . Pewnie szkoły ci brak hydraulicznej to i całokształtu zagadnienia nie obejmujesz .
@Tomaszek
"Nie jakaś ruska Katiusza , tylko łotewski bojler "
Widzę, że wy tu wszyscy takie mundre :)
Katla to jest wulkan na Islandii. Ponoć ma niebawem wybuchnąć.
A starczy spytać wujka gugla.
Więcej tu takich idiotów?
To już bolszewików na Islandię zaniosło ? Ale jaja .
@u2
"Na co wskazuje twoja pisanina na NB:)"
Tak? To jest mój trzeci komentarz na NB. Gdzie ta "pisanina"?
Ty oprócz problemów ze wzrokiem masz ewidentnie inne problemy.
Ja nie jestem specjalistą więc ci nie pomogę.
"Wasi bracia " to twoi i czyi ? I jeszcze podatki płacą ? Ty na prawdę z jakiejś dziwnej choinki sie zyebałaś .
@Tomaszek
A nie gadają w telewizorze, że to nasi bracia a my jesteśmy ich sługami?
No nie mów, że nie jesteście sługami (w)Ukrainy...
Przecież biją się z ruskimi za naszą wolność.
Waszą wolność ? W dupie mam waszą wolność bolszewiken .
@Katla ......Jakże gładko przeszedł pan od tematu wpisu pani @Mika do spraw Ukrainy.