Za chwilę ma się odbyć spotkanie u prezydenta. Media nie podają powodu spotkania, Wiadomo, że o spotkanie poprosił premier Tusk.
Tak to opisałam w środę tu:
Muszę też wspomnieć, że wczoraj - we wtorek - premier Tusk przepytywany przez dziennikarzy po posiedzeniu rządu, czy przewiduje jakieś potkanie z prezydentem, stwierdził cynicznie, że nie, bo nie jest mu to potrzebne, czy coś w tym stylu.
Około północy dziś (z wtorku na środę 13.08.2025) odbyła się wideokonferencja prezydentów z inicjatywy prezydenta D. Trumpa, który sobie zażyczył, żeby stronę polską reprezentował prezydent - K. Nawrocki - a nie premier Donald Tusk, co było tematem komentarzy we wszystkich mediach.
Dziś premier, który wczoraj nie przewidywał żadnych kontaktów z prezydentem nagle inicjuje - PROSI - o spotkanie z prezydentem Nawrockim!
Będzie spotkanie Donalda Tuska z Karolem Nawrockim. Podano szczegóły
Nie trzeba być bardzo bystrym, żeby się domyślić, że sytuacja Polski, sytuacja międzynarodowa w ciągu ostatnich 12-24 godzin zrobiła się radykalnie niebezpieczna! W piątek - czyli za ok.48 godzin ma się na Alasce odbyć spotkanie Trumpa z Putinem (USA+Rosja) Nie wiadomo, czy będzie tam też prezydent Ukrainy W. Zełenski, a spotkanie ma jeden cel - zakończyć wojnę i zbrodnie na Ukrainie.
Nie mogę sobie wyobrazić całego tego zamieszania, szczególnie zabezpieczenia najważniejszych ludzi na świecie przed śmiercią, porwaniem, czy likwidacją w jakiś nietypowy sposób. Czy Putin opuści Rosję i znajdzie się na terenie USA i Alaski - nie sądzę, bo groziłoby mu natychmiastowe zatrzymanie, albo śmierć.
Czy na Alasce może powstać pokój? Może, ale w mojej wyobraźni bardziej realne wydaje się zaostrzenie wojny, czy nawet rozszerzenie, a my - Polska - jesteśmy najbliżej owego "rozszerzenia" niestety. I pewnie dlatego premier Tusk prosi o spotkanie z prezydentem Nawrockim, bo czasu może być mniej niż się naszym wojskowym wydawało.
Równie niewyobrażalna dla mnie jest sytuacja, kiedy to D. Trump miałby znaleźć się na terytorium Rosji i wrócić stamtąd żywy. No cóż, jak widać mam za małą wyobraźnię jak na obecne polityczne kombinacje.
Nie wiem, czy metodami handlowymi uda się Trumpowi zakończyć wojnę na Ukrainie. Jakie "inne argumenty" mają obie strony, w tym rażenie wroga z kosmosu, - nie mam pojęcia. Ja tylko mam nadzieję, że wszyscy odpowiedzialni za wysyłanie ludzi na front i śmierć opamiętają się - mamy XXI wiek! Ludzie nie muszą się mordować!
Jutro, a na pewno w sobotę, możemy obudzić się w zupełnie innym świecie, o ile w ogóle się obudzimy. O ile jakiś psychol nie wpadnie na pomysł rozwalenia naszego świata.
Nie wiadomo czy o Alasce też,ale z pewnością Tusk poprosił o spotkanie w Pałacu tylko po to by prezydenta pouczyć i poinstruować o czym prezydent ma mówić w rozmowie z Trumpem. Chłopina nadal chce grać pierwsze skrzypce i swój głos uważa za wiążący.Chwilka cierpliwości a niezawodny ośmiogwiazdkowy kłamca Szłapka wyda z siebie głos.
A. Gruszczynski na antenie TVN -
PKN jest politykiem dopiero od tygodnia. Nie ma doświadczenia. Nie zna się. Nie kierował żadnym resortem. IPN, owszem to duża instytucja, ale phi! A to, że USA zaprosiły PKN, a nie PDT, to wyglada na... zdradę stanu (bo ingerują w naszej sprawy)
TVN24 wnosi pretensje,że Tusk nie został przyjety w Pałacu Prezydenckim jako głowa państwa. tzn.przed budynkiem .Dopiero trzeba było ,,dziennikarzy'' poczyć jak te sprawy reguluje protokół dyplomatyczny. Przed budynkiem wita się wyłącznie prezydentów, pozostałych już w specjalnym gabinecie. Tak że Karol Nawrocki w niczym nie uchybił godności premiera a dziennikarzyny nie muszą pałać świętym oburzeniem.
Prezydent jest najważniejszy.
Zachowanie i wypowiedzi Tuska są przegięciem pały ze względu na stanowisko jakie zajmuje, bo jak mu prezydent nie pasuje to niech wypierdala ze stołka premiera. Tusk przynosi tylko wstyd i szkodę. To samo było jak się wypowiadał o Trumpie.
ps.
Czy zauważyliście jak cicho siedzą tutejsze Tuskoidy
Co im się staneło??
Rozmowa Putin - Trump. Rosjanie o szczegółach spotkania na Alasce
Doradca rosyjskiego prezydenta Jurij Uszakow zdradził, że spotkanie Władimira Putina i Donalda Trumpa rozpocznie się w piątek o godz. 21:30 czasu polskiego. W rozmowie udział wezmą m.in. ministrowie obrony i finansów Rosji.
Donald Trump spotka się z Władimirem Putinem w piątek w bazie wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.
Głównym tematem rozmów będzie wojna w Ukrainie. Poruszony ma zostać również temat "ogromnych" możliwości gospodarczych - podał Kreml. (...)
@Alina... - Bo nie jest kwestią czy, ale kiedy ruszą deal-e i współpraca z Rosją. Tylko PiS-owska narracja dekalogu Kaczyńskiego stoi na przeszkodzie, by Polska mogła skorzystać na ożywieniu gospodarczym. Jeśli się nie przeorientujemy to zostaniemy osamotnieni i odizolowani. Będziemy żłopać ruską ropę kupowaną od pośredników za odpowiednio wyższe ceny. To samo tyczy się gazu, tak potrzebnego Polskiej gospodarce.
Ciekawostka o transferowaniu $$ przez krąg Zełenskiego:
Krąg Zełenskiego co miesiąc transferuje 50 mln USD do ZEA
Ale chyba nie to było powodem niezaproszenia Zełenskiego na spotkanie Trump-Putin na Alasce?