Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Ciekawostki historyczne. Marynarka Wojenna w PW

Tezeusz, 05.08.2025
Mało kto wie, że swój epizod w Powstaniu Warszawskim mieli także marynarze! Skąd marynarze wzięli się w powstaniu i w jaki sposób w ogóle znaleźli się w Armii Krajowej i co tam robili?

1 kwietnia 1942 r. utworzono ,,Alfę", Wydział Marynarki Wojennej. Jak na niezwykle niesprzyjające warunki, w jakich przyszło działać, sukcesy ,,Alfy" były całkiem spore. To jej członkowie nadali pierwszy komunikat o wyjściu w morze pancernika ,,Bismarck"
Później również Polacy doprowadzili do jego ponownego odnalezienia na wodach Atlantyku, kontrolowali działalność stoczni w Gotenhafen, jak podczas okupacji nazywano Gdynię oraz portu handlowego w Gdańsku.
Udało się im też wejść w posiadanie materiałów dotyczących budowy jedynego niemieckiego lotniskowca ,,Graf Zeppelin" oraz rozpoznać stan budowy ciężkiego krążownika ,,Seydlitz".
Podczas okupacji nadal funkcjonowały przedwojenne przedsiębiorstwa, którym jedynie zmieniono nazwy. Przekształcono również przedwojenne nazwy statków wiślanych na niemieckojęzyczne. W ten sposób np. przedwojenny ,,Łokietek" stał się ,,Faustem.

Na tym właściwie skończyły się próby germanizacji. Ruch pasażerski i towarowy odbywał się bez większych zmian. Na przystaniach i liniach komunikacyjnych Niemcy nie przeprowadzali większych kontroli. Rzadko też pojawiały się patrole wodne, dlatego statków wiślanych często używano do przemytu broni i żywności.
.
,,OSTRYGA"
Po przegranej wojnie obronnej kmdr ppor. Antoni Gniewecki ,,Witold" rozpoczął budowanie podziemnej organizacji zrzeszającej marynarzy. (Losy kmdr Gnieweckiego po Powstaniu: Niewola niemiecka Oflag II-C Woldenberg. Numer jeniecki: 101442 Miejsce śmierci: Warszawa)

Organizacja konspiracyjna Polskiej Marynarki Wojennej związana było z grupą oficerów, którzy pozostali w kraju po klęsce wrześniowej, którym nie udało się przebić na Zachód.
W 1940 r powstało ugrupowanie ,,Alfa", Zostało ono podporządkowane najpierw Związkowi Walki Zbrojnej, a nst Armii Krajowej.
Od 1942 r oddział funkcjonował jako Wydział Marynarki Wojennej Komendy Głównej AK. W 1944 r zmieniła kryptonim na „Ostryga”.

Przez cały okres istnienia, wydziałem kierował Gniewecki. Był on także doradcą komendanta głównego AK do spraw morskich.
Podlegały mu piony: komenda „Alfy”, Okręg Morski na Wybrzeżu Gdańskim, flotylla rzeczna oraz jednostki mobilizowane przed wybuchem spodziewanego powstania powszechnego w okupowanym kraju.
Struktura organizacyjna „Alfy” rozwijana była głównie w Warszawie. Jednostka grupowała byłych oficerów, podoficerów i marynarzy Marynarki Wojennej oraz innych ludzi morza: oficerów i marynarzy Marynarki Handlowej, specjalistów gospodarki morskiej i młodzież żeglarską, także z drużyn harcerskich.

Formalnie „Alfa” była częścią Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Szef Kierownictwa Marynarki Wojennej w Londynie uwzględniał ją w swoich planach, a komendant „Alfy” przesyłał do niego meldunki z prowadzonej działalności.
Jednostka posiadała własny budżet, służbę zdrowia i oddział kobiecy. Według stanu z września 1944 r liczyła 230 ludzi: 51 oficerów, 153 podoficerów i marynarzy oraz 26 pracowników służby cywilnej i pomocniczej.
Głównym zadaniem „Alfy” było przygotowanie kadr dla powojennej Marynarki Wojennej i gospodarki morskiej.
Od 1942 r działał przy Tajnym Uniwersytecie Ziem Zachodnich, Tajny Instytut Morski, kształcący specjalistów dla potrzeb przyszłej gospodarki morskiej.
W 1943 r powstała Komenda Wybrzeża Morskiego o kryptonimie „Polana”, która była ośrodkiem konspiracyjnej Marynarki Wojennej na Wybrzeżu Gdańskim.
Obejmowała swoim zasięgiem porty III Rzeszy, co do których Komenda Główna AK była przekonana, że po zwycięstwie aliantów nad Niemcami wejdą w skład Polski. A więc nie tylko Gdynia, ale także Kołobrzeg, Ustka, Gdańsk, Elbląg, a nawet Królewiec!
„Alfa” zajmowała się głównie szkoleniem przyszłych kadr morskich. Kursy odbywały się w kilkuosobowych grupach i kończyły egzaminami. Innym zadaniem oddziału było prowadzenie wywiadu morskiego, organizowanie kursów z zakresu ratownictwa morskiego, budowy okrętów oraz taktyki walki morskiej i rzecznej.

Szkolenia dla lekarzy z medycyny morskiej przeprowadzane były w szpitalu Św. Ducha w Warszawie. Tam też działała marynarska podchorążówka.
Wiosną 1943 r, w ramach konspiracyjnej Politechniki Warszawskiej, „Alfa” zorganizowała nawet kurs budowy okrętów. Jego program został oparty na programie realizowanym przed wojną na Politechnice Gdańskiej.
Członkowie „Alfy” zajmowali się także wywiadem morskim. Interesowali się wszystkim, co działo się w portach od Hamburga do Rygi. Zbierali również informacje o przemyśle okrętowym na terenach, które miały być po wojnie włączone do Polski.

„Alfa” przygotowywała żołnierzy i sprzęt potrzebne do dywersji i na czas wybuchu ewentualnego powstania powszechnego. W ramach jednostki działała też specjalna grupa techniczna, której zadaniem było szybkie uruchomienie po wojnie stoczni dla odrodzonej Marynarki Wojennej.
.
ODDZIAŁ BOJOWY ,,SZCZUPAK "
Jednym z największych osiągnięć „Alfy” było wystawienie do Powstania Warszawskiego oddziału bojowego o kryptonimie „Szczupak”.
Dowódcą tej niewielkiej, liczącej zaledwie 50 osób, do tego słabo uzbrojonej jednostki, został Władysław Macioch, „Mizio”.

W skład oddziału weszli przede wszystkim specjaliści żeglugi rzecznej. Głównym zadaniem „Szczupaka” było zajęcie portu czerniakowskiego oraz zapewnienie powstańcom przepraw przez Wisłę.
Im bliżej wybuchu powstania, tym marynarze ,,Alfy" baczniej przyglądali się niemieckim jednostkom pływającym na środkowej Wiśle. Uwagę polskich dowódców przykuł przede wszystkim kuter patrolowy ,,Pionier", cumujący w Porcie Czerniakowskim.

,,Pionier" był to wydobyty przez Niemców z dna Wisły samozatopiony we wrześniu 1939 r polski CKU ,,Nieuchwytny", należący do Oddziału Wydzielonego Rzeki Wisły.
Po gruntownym wyremontowaniu, Niemcy wcielili ten kuter do jednostek inżynieryjno-saperskich Wehrmachtu. Zmieniono mu artylerię główną na 2-4 działka 37 mm i ustawiono sprzężony poczwórnie ckm.
Ponadto wymieniono benzynowe silniki napędowe Beardmore'a po 225 KM na dwa diesle MAN, po 180 KM, skutkiem czego jego maksymalna prędkość spadła z 24 do 21,5 km/godz.
Załoga liczyła 12 ludzi, a oficerem mechanikiem został uważany za volksdeutscha Paweł Kalus (w niektórych źródłach błędnie podawane jest nazwisko Jan Kalus), dawny bosman Marynarki Wojennej i członek załogi ,,Nieuchwytnego
Zadanie zdobycia kutra otrzymał oddział ,,Szczupak" dowodzony przez kmdr. ppor. Władysława Maciocha ,,Mizio".

,,Szczupak" był częścią większego zgrupowania, które miało zająć portowe nabrzeża i środki przeprawowe, po czym miało uruchomić i zabezpieczyć przeprawy przez Wisłę.
Jedną z kluczowych ról w przejęciu okrętu miał ponoć odegrać bosman Kalus, którego AK przekonało do przeprowadzenia sabotażu na pokładzie patrolowca.
Niestety, nie wiadomo, czy mu przeszkodzono, czy uprzedził on Niemców o ataku, gdyż jak się okazało tuż przed planowaną akcją ,,Pionier", eskortując statek ,,Halka", opuścił port.
.
POWSTANIE WARSZAWSKIE
Powstanie warszawskie nie toczyło się jedynie na lądzie. Równie ważne, zwłaszcza we wrześniu, były zmagania na wodzie. Tylko przez Wisłę powstańcy mogli z warszawskiej Pragi przerzucać zaopatrzenie i ewakuować rannych.
Wczesnym popołudniem 1 sierpnia kmdr. ppor. Macioch zgromadził w budynku Zarządu Dróg Wodnych oddział liczący 50 marynarzy. Tymczasem 30 minut przed godziną ,,W" Niemcy ogłosili alarm i ,,Pionier" z ,,Halką" wyszli z portu.
Okręty popłynęły na Żoliborz, gdzie tuż po wybuchu powstania, naprzeciwko wylotu ul. Krasińskiego, zatopiono ,,Halkę".

Pod naporem znacznych sił niemieckich żołnierze ,,Szczupaka" musieli wycofać się na Siekierki. Jednak nocą zepchnęli Niemców do obrony i przejęli stojące w porcie: ,,Bajkę", ,,Fausta" i pogłębiarkę ,,Smok" oraz kilka łodzi.
Plany użycia zdobytych łodzi, wobec upadku powstania na Pradze, spaliły na panewce. Statek pasażerski ,,Faust" rozpoczął służbę jako przystań rozładunkowa i krypa koszarowa, a ,,Bajka" jako statek szpitalny.
Przydzielone oddziałowi ,,Szczupak" zadanie stało się nieaktualne. Marynarze prowadzili jedynie nocne patrole na łodziach wiosłowych, wdając się w potyczki z niemieckimi patrolami. W dzień nie podejmowano działań.
Najbardziej tragiczny dla powstańczej improwizowanej flotylli rzecznej był 12 sierpnia, kiedy Niemcy ogniem z działa i karabinów maszynowych ustawionych na moście Poniatowskiego oraz przy pomocy przybyłego ,,Pioniera" zatopili ,,Fausta", a ,,Bajka" i ,,Smok" zostały ciężko uszkodzone.

Po zajęciu Pragi przez Armię Czerwoną ,,Pionier" został wycofany w dół Wisły, do Płocka. Jego ostatnią akcją w Warszawie był ostrzał Czerniakowa i portu. Dokonał tego 12 września.
Wcześniej, po wyeliminowaniu polskich patroli na Wiśle, eskortował przez dwie kolejne noce, 27-29 sierpnia, przeprawy czołgów na lewy brzeg rzeki.

Walki o port rzeczny i stocznię trwały do 14 września. Terenu bronił oddz marynarzy i pracowników portowych ,,Szczupaka", wspartych żołnierzami oddziału ,,Tur".
Tego dnia Niemcy wyparli powstańców i zajęli na wpół zatopioną ,,Bajkę" i nienaruszone urządzenia portowe, które natychmiast zaczęto niszczyć.
Polacy zajęli na krótko port z 14 na 15 września, kompania batalionu ,,Zośka" pod d-wem por. Andrzeja Romockiego ,,Morro" obsadziła pod silnym ogniem brzeg Wisły i ,,Bajkę".
W trakcie dalszych walk oddział uległ rozproszeniu. Później teren ten został zajęty przez żołnierzy 1. Dywizji Piechoty. Na tym skończyły się zmagania na Wiśle w czasie powstania warszawskiego.
Odcinek rzeki, od Płocka na północy, do Warszawy na południu, został odcięty przez okręty rzeczne radzieckiej Flotylli Dnieprzańskiej, którą przerzucono w ten rejon po zakończeniu operacji na rzekach Polesia. Górny bieg Wisły był nieżeglowny z powodu licznych płycizn.

Walki powstańcze toczyły się od tej chwili już tylko na lądzie.
Podczas Powstania poległo kilkunastu członków ,,Alfy", jednak ustalenie ich dokładnej liczby jest niestety niemożliwe.
Ostatecznie ,,Alfę" rozwiązano wraz z Armią Krajową, czyli 19 stycznia 1945 roku.
Członkowie organizacji, m.in Aleksander Potyrała czy Aleksander Rylke, tworzyli po wojnie podstawy polskiej gospodarki morskiej.

***
https://gk24.pl/udzial-p…
https://www.gospodarkamo…
https://historia.interia…...
https://historia.trojmia…...
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 789
Maverick

Maverick

05.08.2025 18:42

https://youtu.be/wvykGQs…
Edgard Cayce o roli Rosji wyzwolonej z rak czekistow sekty Czabad Lubowitz.
Tezeusz

Tezeusz

06.08.2025 06:52

Dodane przez Maverick w odpowiedzi na https://youtu.be/wvykGQs7CgE

czekista o swoich
Tezeusz
Nazwa bloga:
Tezeusz
Zawód:
https://albicla.com/Tezeusz
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 758
Liczba wyświetleń: 3,427,884
Liczba komentarzy: 18,153

Ostatnie wpisy blogera

  • Sąd zdecydował. UE nie ma kompetencji wobec prawa w Polsce
  • Zapaść w służbie zdrowia nadchodzi. To dla pacjentów katastrofa
  • Karol Nawrocki - mój Prezydent RP

Moje ostatnie komentarze

  • A co na to bloger z NB lekarz @Marek Michalski, on wie najlepiej.To już prawdziwa zapaść. Z mapy Polski zniknie kilkadziesiąt oddziałów szpitalnychZ mapy Polski zniknie kilkadziesiąt oddziałów…
  • A może dotacje dla Ukrainy 10 mld zł przeznaczyć na Służbę Zdrowia w Polsce.
  • Wiadomo @ jebe na kogo głosowałeś Putlerek ?..A kaca komuszego masz zawsze..tradycje ?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przesmyk Suwalski – czy tam zaatakuje Rosja?
  • Szczepionki przeciwko COVID-19 – dlaczego są bezpieczne?
  • Dlaczego Polscy nie chcą się szczepić przeciwko Covid19

Ostatnio komentowane

  • sake2020, Wyczekiwana przeze mnie wizyta w Poradni Hematologicznej skończyła się zawiadomieniem przez szpital o likwidacji . W innych placówkach mam szanse dostać się po koniec 2027 roku.
  • spike, Prezydent Nawrocki powinien publicznie oświadczyć, że wszelkie działania obecnego nie-rządu, będące niezgodne z polskim prawem, Konstytucją, nie będą uznane w skali kraju, ale także w zakresie  …
  • spike, A Żulik - tfu Żurek na to: "niemożliwe", nie uznajemy wyroku Trybunału Konstytucyjnego, możecie nas w du.ę pocałować i co nam zrobicie?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności