Partia PiS jednak dostaje zylion milionów od państwa.
Co ciekawe, głosami 2 protegowanych PO, którzy ni stąd ni zowąd zmienili zdanie.
Rodzi się pytanie: kto przycisął Kierownika?
USA?
Niemcy?
PiS dogadał sie z PO (np. okup w zamian za ew. amnestię?)
Odrzucam teorię buntu w szeregach.
Drugie pytanie: Gdzie jest Kierownik?
Kierownika nigdy nie ma gdy zapadają decyzje ważne. Podobnie jest i dziś. Czyżby znowu Dolomity i hokey z Grasiem?
Potwierdza się też prawda znana od czasów afery Rywina: między Bożym Narodzeniem a Sylwestrem dzieje się w PL ciekawie.
*****************
I tak na marginesie jeszcze jedno: jak słychać PiS podejmuje próbę majoryzacji i zniszczenia najbardziej okazałego dzieła ś.p. dra Targalskiego: Ruchu Kontroli Wyborów - ostaniej, lub jednej z ostatnich organizacji społecznej wyrosłej z Komiteów Obywatelskich, które powstały w wyniu wolty Wałęsy na stronę SB - i nie są skonsumowane i zrządzane przez centalę na Nowogrodzkiej. Do realizacji tej misji wyznaczono złotoustego prof. Czarka - który działa na weteranów Solidarności jak Simon Mole na lewicowe aktywistki i z podobnym realnym skutkiem. Czy misja Czarnka powiedzie się? Trzeba wierzyć, że nie - choć nie jest to racjonalne. Ale tak z wiarą bywa.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4807
No to @foroswi zepsuli Sylwestra, a już chłodził szampana, już kielichy wyciągał z szafy, by o 24.00 wraz z biciem kurantów wznosić toast, za kolejny lepszy od poprzedniego rok w "rozwoju Polski", "poziomu edukacji", a szczególnie rozliczeń PiSu, wsadzania za kraty i ruinę finansową z braku dotacji państwa, tym samym ograniczenie promowania jakiegoś nieznanego historyka, do tego boksera (fuj) :(((((((((
Na mieście zaś mówią, że ci dwaj "POjudasze" to jacyś profesorowie, kwestia do ustalenia czy prawa, a PiS założył sprawę w sądzie za łamanie prawa w tej sprawie.
Na mieście też mówią, że Ruch Kontroli Wyborów nie będzie zniszczony a wręcz przeciwnie, ma być reaktywowany na czas wyborów prezydenta.
@foros cicho siedział, gdy Ruch Kontroli Wyborów nie istniał w czasie wyborów do sejmu, w czasie którego dochodziło i doszło do przekrętów na wielką skalę już inną metodą niż był "zabrać babci dowód", a "metodą na turystę", nawet były portale internetowe, pouczające jak to zorganizować i zrealizować, że bezprawnie przesunięto wiele godzin czas wyborów, łamiąc przy okazji ciszę wyborczą, @foros z pewnością też otwierał szampana na tą okoliczność 13 XII, jak jego ulubiona szajka zawarła pakt, spisany na byczej skórze i podpisany ich własną krwią.
Cienias jesteście @foros, o podobnej mentalności co Obergruppenführera Tyfus.
Dlatego zegnam Pan uprzejmie i życzę zdrowia.
łagodnego, szczególnie uprzejmego udaje, ale zardzewiałym gwoździem z SB, przybił swoje uprzejmości.
Swoją drogą zastanawiający jest to przyrównanie do SB, skąd się wzięło, czyżby dało o sobie znać stare powiedzenia, "kto się przezywa, ten się tak nazywa", albo dosadniej "SB-k krzyczy łapać SB-ka" ?
Tak więc te uprzejmości, szczególnie życzenie zdrowia, fałszywie brzmią, w jednej ręce nóż, a w drugiej kielich z trucizną :)
Nigdy nie miałem dobrego zdania o ZNP, często zalatywało i zalatuje agenturą i lewactwem, dekomunizacja i deubekizacja daje ciągle o sobie znać.
https://m.salon24.pl/2140963468857ca6740d855827f08a3b,860,0,0,0.png
a że kasy nie da, to wierzyciele tego się spodziewają.
Niewielkie to przewinienie, względem tego co już zostało uznane wg własnego "widzimisię", nawet Konstytucje nie uznaje, na którą pewnie za plecami z przeplecionymi palcami przysięgał, więc nie jest ważna :))))
po wypłatach będzie mówił, że nigdy czegoś takiego nie powiedział
Ogrom roboty już koalicja wykonała by PiS podtrzymać przy życiu a nawet wzmocnić. I gdyby nie to że wcześniej kierownictwo PiS przyjęło strategię „Będzie wojna, srać na wszystko, po nas już tylko potop”, mogliby teraz nieźle się odbić. Ale się nie odbiją bo nie ma bazy wyborczej, zostały stare nawiedzone mohery.
Całość tak czy owak staje się coraz bardziej groteskowa. Żywa polityczna parodia, ludzie się pultają w imię paru pacynek tańczących na tym samym sznurku.
Fajnie foros że przypomniałeś o Ruchu Kontroli Wyborów. Dobry przykład. Jedna z rzeczy, którą PiS spuścił do kibla. Smoleńsk innym sztandarowym przykładem. Ludzie łyknęli to wszystko grzecznie. I... ciągle w to wierzą! Taki stan umysłu. Poziom intelektualny. Nic już nie ma ale wiara silna jak skała. Łykać każe dalej...
Tusk traktuje swoich wyborców jak idiotów. Dlaczego? Ano to jest dość proste - "każdy sądzi po sobie". Idiota wszystkich innych uważa za podobnych, tylko większych idiotów niż jest sam. Inaczej nie potrafi.
"@smieciu", którego znamy po wpisach, wybrał Tuska co mnie nie dziwi. Ot znalazł swój swojego.
Co do "Smoleńska", to prezydent jednoznacznie odgrzebał temat jednym stwierdzeniem:
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew tłumaczy, jaki błąd popełnił Donald Tusk w sprawie Smoleńska. Te słowa warto zapamiętać
- Strona rosyjska oficjalnie zasugerowała nam, aby Międzypaństwowy Komitet Lotniczy zbadał tę sprawę. Kategorycznie odmówiliśmy. Powód jest jasny. Ponieważ nie jest tajemnicą, że struktura ta składa się głównie z rosyjskich urzędników, a na jej czele stoją rosyjscy obywatele. Czynniki obiektywizmu nie mogą być tutaj w pełni zapewnione - powiedział prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew. (...)
Dla mnie jest to początek procesu usunięcia Donalda Tuska z funkcji premiera Polski, a można zaryzykować też stwierdzenie, że także usunięcia Tuska z grona ludzi chodzących na wolności.
To się zbiega w czasie ze zbliżającą się inauguracją prezydentury Donalda Trumpa w USA, a przecież sam Tusk stwierdził, że jest miejsce tylko dla jednego Donalda...
Niestety to stwierdzenie może oznaczać też wielką groźbę np. zamachu na Trumpa.
Ale tak naprawdę nie o to chodzi. I to właśnie też najwyraźniej nie dotarło. Od Tuska nie oczekiwałem tego że zacznie nagle mówić ludziom jak jest. Ale wydawało mi się że coś tam kuma i nie będzie trzymać z tym szambem, które stoi za PiS. Ale. Cóż, myliłem się. Tusk najwyraźniej nie kuma za dużo mimo że przecież świata trochę liznął.
To się zbiega w czasie ze zbliżającą się inauguracją prezydentury Donalda Trumpa w USA, a przecież sam Tusk stwierdził, że jest miejsce tylko dla jednego Donalda...
Kolejna naiwność. I kolejny dowód zresztą jak rzeczy się mają. To całe wyobrażenie że Trump wesprze PiS jest fantastyczne. Gdyby ekipa Trumpa chciała to zrobić zrobiłaby już to. Ale milczenie Trumpa czy Muska jest wymowne. A jedyny ruch jaki wykonali okazał się być wyrazem poparcia Trzaskowskiego... (co też trzyma się kupy).
Potwierdziłeś tym wpisem moją diagnozę twojego przypadku, pieknie! CBDO.
jedno mnie ciekawi: skąd u Pani wiara, że PiS zrobi jakieś realne rozliczenia bodnarów, sienkiewiczów i innych ludzi PO a nawet samego Tuska?
Przecież 10 rządził i zawsze zaczynało się: teaz to juz na pewno.. A kończyło się jak zwykle na: teraz to juz na pewno...
Zauważmy też, że PO poza poszczekiwniem i postraszeniem to ludziom PiS nie zrobiło żadnej krzywdy w tej kadencji...
Nie rozumiem pytania. Gdzie napisałam. że PiS zrobi jakieś rozliczenia?
A gdzie jest, że to PiS? Może czasem warto czytać ze zrozumieniem, a dopiero potem się głupio pytać?
Żadnych dymisji, odwołań - żadnego, że Donald jest wściekły.
Wydaje się, że sprawa klepnięta.