5 listopada - wybory w USA
maj 2025 - wybory prezydenckie w PL
28 września - wybory do Bundestagu (wg dziś: albo wielka koalicja, albo rząd CDU-AfD)
grudzień 2025 - kongres wyborczy PSL
I teraz zagadka czy w I kwartale 2026 będzie jeszcze III rząd Donalda, czy może IV rząd Mateusza bądź I Marka (ew. któryś Waldemara)?
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2510
Trudno doprawdy sobie wyobrazić jaki niby wpływ miałyby mieć powyższe wybory na zmianę koalicji. Trudno sobie wyobrazić że PiS odzyska władzę (w 2026r.) w sposób demokratyczny. A i niedemokratyczny.
Tak więc dla mnie trochę bez sensu.
Wymachlowali go w wyborach podobnie jak wcześniej wystrugali z banana . Przed północą przy 95 procentach przeliczonych głosów przegrywał o 1,5 procenta . W nocy "wygrał " Komuchoruski o 6 procent .
Po przeliczeniu głosów z 95% obwodów, wyniki wyglądały następująco:
Bronisław Komorowski: Około 52-53% głosów
Jarosław Kaczyński: Około 47-48% głosów
https://www.bialystokonl…
Tyle
A rzeczywistość jest prosta i powtarzalna w kolejnych wyborach: pierwsze wyniki zwykle dają lepsze liczby prawicy, bo liczone są małe obwody na prowincji. a najpóźniej policzone, czyli te z dużych miast gdzie jest najwięcej głosów na obwód poprawiają wynik PO
Gdyby pan dał radę doczytać
A gdy przychodzą ciemności i wszyscy w komisji są zmęczeni dniem wkracza do akcji "niewidzialna ręka " i krzyżyków jest więcej jakoś na przykład czy nie zamyka się komisji bo pizzy nie podali głodnym turystom jeżdżącym od rana PO komisjach . Wiadrem z kartami też łatwiej operować . Napisz jeszcze że to jest nielegalne i karalne to będzie śmieszniej . Bo obojętnie czy wybory mają być trójprzymiotnikowe czy pięcio , jakoś nie mogę tam znaleźć że są uczciwe . I nic nie zmyślam bo nawet z bratem ciotecznym (nie stryjecznym) strzeliliśmy se po lufie jarzębiaku domowego na obie nogi i na sen spokojny . a rano okazało się że wybory sa trójrzeczownikowe - wiadro krzyżyk i ciemność.
bajełej
Podaj przykład jeszcze ze ujawnione osoby wynoszące karty czy kombinujące przy wyborach (choć jedna) poszły do pierdla czyli tam gdzie ich miejsce .