„USA! Donald Trump!”
Nieważnie, ile ma lat. Jest facetem. Nie metroseksualnym lalusiem, lecz facetem z krwi i kości. Mężczyzną – jakkolwiek bluźnierczo nie zabrzmiałoby to w 56-płciowej Europie. Kimś, komu kobieta może zaufać. Kimś, komu nasze dzieci mogą zaufać. Kimś, kto zrobi wszystko, żeby jego kraj był wielki, i nie będzie się przejmował, czy są tacy, którzy go nienawidzą, bo nie od nich będzie zależała przyszłość jego kraju, kiedy zwycięży. Kiedy ci, którzy go dziś nienawidzą zrozumieją, kim jest. Czego chce. Jak to osiągnie. Dla nich.
A my się zastanawiamy, kto ma NAJMNIEJSZY elektorat negatywny. W obliczu dwóch zamachów na niezłomnego Prezydenta USA zastanawiamy się, kto z ewentualnych kandydatów na prezydenta Rzeczypospolitej ma NAJMNIEJSZY ELEKTORAT NEGATYWNY. Kuchennymi drzwiami, ukradkiem usiłujemy wprowadzić kandydata na prezydenta Rzeczypospolitej, zamiast otwarcie wybrać faceta, mężczyznę, rycerza!
Dlaczego?? Z przekonania, że hejt ma moc sprawczą, że hejt panuje, że hejt jest bronią niezwyciężoną?
Z przekonania, że to hejt wyznacza reguły gry wyborczej i dyktuje warunki potomkom Żołnierzy Wyklętych?
Że to hejt jest wszechmocny ??
Czyli - to, co nam implementuje sowiecka agentura, obojętne, putinowska czy brukselska – ZAAKCEPTOWALIŚMY??
Mój Ojciec , muzyk z zamiłowania, rolnik z konieczności nie zastanawiał się co zrobić, kiedy przed bramą stanęli aktywiści nawołujący do tworzenia sowchozów. Jak cała polska wieś stanął w obronie ziemi, Ojcowizny . Ojczyzny. Potem Jego i Ją niszczono na wszystkie możliwe i niemożliwe sposoby. Nigdy się nie poddali i nigdy się nie poddadzą. Nawet wtedy, kiedy zaproponuje się im „strategię” w postaci zejścia z linii strzału.
Kiedy potomkom Żołnierzy Wyklętych zaproponuje się zejście z linii strzału.
Pensylwania.
Spójrzcie na Donalda Trumpa.
Nie jest Wam wstyd??
P.S.
Wiem, że to „nie ma większego znaczenia”. Ubolewam nad tym. Ale zawsze mogę napisać co myślę. Bo to jest Strefa Wolnego Słowa. Strefa dla tych, których się nie słucha - też.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 15048
W TYMKRAJU TAKIE EGZEMPLARZE NIE WYSTĘPUJĄ!!!
A z tą Strefą Wolnego Słowa....to też była ironia?
7.32
Odczytał Pan to po swojemu. Rozumiem, szanuję. Ironia, czy nie?
Prowadzi do eskalacji ataków na wartości naszej cywilizacji, wrażenia o słuszności argumentów przeciwnika i systematycznego przesuwanie światopoglądu Polaków w lewo.
Panuje przekonanie, że kandydat musi być znany z tego, że był pokazywany w telewizji i unikał wyrażania własnych poglądów, o ile je miał i były prawicowe.
Wybór prezydenta prawdopodobnie zależy w tej chwili głównie od tego czy ekipa Tuska zgnoi Polskę jeszcze bardziej w sposób dotkliwy dla codziennego bytu Polaków i czy "kelnerzy" zostaną uruchomieni po wyborach w USA.
Tym bardziej należy wybrać kandydata bezkompromisowego. To oznacza jednak totalną krytykę "dorobku" 6 lat rządów Morawieckiego. Na to PiS się nie zdobył i tuczył dalej jego pozycję. Efektem będzie reaktywacja UD/UW, czyli ideologicznych spadkobierców stalinowskiej żydokomuny.
Na reakcję wyborców bym nie liczyła. Zupełnie nie rozumiem tego oczekiwania, aż ekipa Tuska totalnie się skompromituje, bo to absolutnie nie przełoży się na wyniki wyborów, nawet jeśli Jagodno będzie musiało jeść wyłącznie szczaw i mirabelki. A jeśli miałoby się przełożyć, to wyborów po prostu nie będzie. Wybory prezydenckie są prawdopodobnie ostatnie; odbędą się, bo ekipa musi jeszcze zachować pozory demokracji, żeby spokojnie domknąć system. I w takiej sytuacji opozycja rzuca w przestrzeń parę nazwisk ludzi wybitnych, z których jednak żaden (moim zdaniem!) nie ma szans na wygranie tych wyborów. Gdzieś obok przewija się nazwisko jedynego obecnie polityka prawicy zdolnego tego dokonać, a Kierownictwo chyba się boi jego energii, błyskotliwości, porywającej emocjonalności i perfekcyjnego panowania nad emocjami, świetnego głosu, aparycji.
Czarno to widzę.
Wspomniany quiz
https://nczas.info/2024/…
jest prostą manipulacją pseudostatystyczną. W ten sam sposób mozna zaproponować elektoratowi PO pochylenie się nad... Ułóżmy wspólnie.
Próby już były, np. pani z Polsatu. Może prof.Zoll? Może pani Marczułajtis - snowbordzistka od olimpiady zimowej w Krakowie? Może prof.Tomasz Nałęcz - doradca prezydenta Komorowskiego? Może z Temidy lub Justitii. Lista może być długa: Marian Turski albo Tomasz Turowski, Graś? Jak się bawić, to się bawić.
Przebieg wydarzeń wskazuje jednak, że już dawno został zaklepany Rafał z miasta Warszawy. Z akceptacją tej podmianki przez PiS. Pretekstem była pandemia, a przykrywką medialną był atak na wybory kopertowe.
A ja uważam, że właśnie nadchodzi koniec ery lalusiowatych typków i zupełnie, ale to zupełnie nie rozumiem, dlaczego strategie prawicy nie uwzględniają faktu, że naśladownictwo zawsze jest destrukcyjne, bo odbiera autentyczność i w sposób oczywisty spycha na pozycje za naśladowanymi. Produkowanie Trzaskowskich receptą na sukces? Wytykanie niedostatków Trzaskowskiego receptą na sukces? Przypominam: ten sukces to ok. 25 procent. Polska prawica ma OSTATNIĄ SZANSĘ W WYBORACH. Do jej wygrania potrzebny jest stuprocentowy facet, który takich lalusiów w ogóle nie musi dostrzegać, bo przy nim nic nie znaczą. A wtedy zobaczymy, kto kogo zacznie naśladować.
Przecież to lalusie. Mogą się napinać, ale i tak nic nie zmienią.
One też, podobnie jak blogerka Danuta uwierzyły w powierzoną przez Boga opiekuńczą rolę cwaniaka.
BTW
Co można powiedzieć o poziomie intelektualnym kobiety zafascynowanej faciem który aby zaspokoić swe hucie zamawia do łóżka pornogwiadeczki, oszukuje urząd podatkowy i nie płaci pracownikom.
A to BTW to się pisze nebenbei w twoich szmatomocodawców języku , który brzmiał zdaniem Mikołąja Reja "jakoby to jaki baraban po schodziech upadał " czyli bęben co sie ze schodów zjebał .