Tymczasem niezależny dziennikarz z Wybrzeża Henryk Jezierski pisze 16 LUTEGO 2024 takie coś:
RELACJA WŁASNA Z WIEJSKIEJ: FOLWARK W ROZBUDOWIE
(...) Sprawność systemu stanowienia prawa w oparciu o starannie wyselekcjonowanych parlamentarzystów widać najlepiej podczas sejmowych posiedzeń. Nie widzę sensu w opisywaniu ich pełnego, trzydniowego przebiegu. Warto jednak odnotować dwa istotne wątki.
Pierwszy dotyczy tzw. procedowania „rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o podatku dochodowym od osob prawnych”. Mówiąc krótko: w zamyśle rządu Donalda Tuska jest kontynuowanie okradania Polaków na rzecz ukraińskich nachodźców przez następne trzy miesiące, konkretnie do końca czerwca br. Te trzy miesiące ma nas kosztować co najmniej 6 mld zł i wszystko wskazuje na to, iż ciąg dalszy nastąpi.
W sumie dotychczas nieodwzajemniona miłość do obywateli Banderlandu kosztowała Polaków – według danych niemieckich – około 100 mld. zł. Pozytywnych skutków tej pomocy jednak nie widać. Wprost przeciwnie.
Mimo upływu dwóch lat od rozpoczęcia masowego najazdu Ukraińców na Polskę nadal prawie połowa z nich nie podjęła jakiejkolwiek pracy. Różnorodne formy pomocy socjalnej wystarczą im w zupełności. Zwłaszcza, gdy pieniądze pobiera się w Polsce, a wydaje na Ukrainie. Co gorsze, wystarczy im jeden dzień pracy w naszym umęczonym kraju, aby uzyskać pełne prawa do polskiej emerytury. Ta w najniższym wymiarze wynosi u nas 1,6 tys. zł, czterokrotnie więcej niż za wschodnią granicą. Nic dziwnego, że pasożytowanie na Polakach idzie pełną parą.
Powyższe argumenty pojawiły się w wypowiedziach kilku posłów, głównie z Konfederacji. Bez jakiegokolwiek skutku. Pierwsze czytanie projektu odbyło się w środę, 7 lutego br. Za wnioskiem o jego odrzucenie głosowało 16 posłów z Konfederacji. Reszta czyli „koalicja demokratyczna” ramię w ramię z PiS głosowała przeciw. Następnego dnia, po drugim czytaniu skierowano projekt do Komisji Finansów Publicznych w celu ewentualnego naniesienia poprawek. Tego samego dnia poprawki zostały odrzucone.
W piątek, 9 lutego br. odbyło się trzecie czytanie projektu, a zaraz po nim głosowanie nad nim w całości, czyli bez jakichkolwiek zmian. Za było 173 posłów PiS (przy jednym wstrzymującym się) oraz wszyscy posłowie KO (150), Polski2050-TD (32), PSL-TD (31), Lewicy (25) oraz Kukiz15 (3). Sprzeciwiło się jedynie 15 posłów Konfederacji.
Mówiąc krótko: 430 do 15 dla zwolenników dalszego okradania Polaków. Banderowcy dobrze wiedzą, że USrAel nie dopuści do innego scenariusza. Lachy będą płacić nadal, choćby komik i ćpun W. Żeleński po raz kolejny potraktował prezydenta A. Dudę jak śmiecia.
(...)
Tak więc wygląda poszukiwane 100 mld zł z innej strony. Co warto rozgłosić, żeby Rodacy nie mieli złudzeń kto nami rządzi ...
Całość artykułu jest warta uwagi, bo autor w opisywaniu naszej rzeczywistości jak zwykle prezentuje żelazną logikę i zdrowy rozsądek, czyli dobra, których nie można ostatnio spotkać w tzw, mediach głównego nurtu.
A tu film z konkretnymi liczbami 1/4 przewidywanego budżetu to wydatki na zbrojenia - jak na wojnie! Większość z tego to kontrakty z ... USA:
Należy zwracać uwagę, w jakich kwestiach jest zgoda ponad podziałami. Tam kryje się wola suwerena.
To wola chanukowej części posłów w polskim sejmie.
Ci posłowie są tam tylko dlatego, że ukryli przed polskim Suwerenem swoje pochodzenie i interesy w kampanii wyborczej, przez co wprowadzili wyborców, czyli Suwerena w błąd, czyli OSZUKALI, a więc są posłami wskutek przestępstwa, a więc BEZPRAWNIE.
Mam nadzieję, że znajdzie się grupa - koniecznie ANONIMOWYCH prawników, którzy to potrafią wykazać, udowodnić i doprowadzić do nowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich. Sprawa jest dość oczywista, a pokazanie części chanukowej Sejmu jest bardzo proste. Wystarczy przeanalizować nagrania z akcji G. Brauna z gaszeniem chanuki.
A ilość posłów chanukowych jest tu: https://wydarzenia.inter…;
- za odebraniem immunitetu było 402 posłów, przeciw 15, wstrzymało się 4...
Prawdziwy stosunek Polaków do chanukowców w polskim społeczeństwie jest dokładnie taki sam jak stosunek komentarzy popierających gaszenie chanuki do oburzonych - tak ok. 98:2
TV Republika jest kolejną partyjną telewizją (inne są albo partyjne, albo agenturalne, albo "SłużBowe"). Tylko TV Trwam powstała z datków wiernych, słuchaczy Radia Maryja. (tak mniemam). Najlepiej sprawdzić skąd pochodzą pieniądze na poszczególne telewizje.
Republika jest telewizją PiS-owską, więc nie jest w interesie PiS zapraszanie Brauna i Konfederacji, bo odbierają głosy PIS-owi.
Będzie zupełnie inaczej, kiedy PiS wejdzie w koalicję z Konfą i PSL, i przejmą władzę w Polsce. Z tym, że Braun będzie i tak konkurentem dla kandydata PiS na fotel prezydenta. Co więcej, będzie bardzo groźnym konkurentem.
Teraz jest w TV Republika przedstawiciel Konfy i ma bardzo rozsądne wypowiedzi, na tle innych zaproszonych gości (program "Po 10.00" - prowadzi Klarenbach).
https://www.youtube.com/…
"Republika jest telewizją PiS-owską" - Republika jest przede wszystkim telewizją ukropolińską bo taką partią jest PIS, a przynajmniej wierchuszka PISu. Powtórzę się po raz kolejny, Polska nie miała polskiego rządu od 400stu lat, z wyjątkiem krótkiego epizodu pomiędzy pierwszą i drugą wojną światową, wszystkie pozostałe to sługusy ruskie, pruskie, chazarskie ale nie polskie. I to jest największy problem Polski, czy ten najazd Polska przegra, zobaczymy wkrótce...
Jak na razie trzeba oglądać TV Republika, bo jako jedyna zawiera mimo wszystko najwięcej treści polskich. Być to może dla uwiarygodnienia się, ale póki co warto.
Przede wszystkim trzeba śledzić aferę ruskiego pułkownika GRU ksywka dla zmyłki hiszpańska "Gonzales", który znalazł sobie w Polsce (albo została mu przydzielona, co bardziej możliwe) lewacką kochankę dziennikarkę, i razem brali udział w lewackim życiu politycznym. Dla mnie to on nie "brał udział" tylko sterował, kierował i płacił temu całemu towarzychu za konkretne rozróby, jak np. "Strajk Kobiet", czy kolejne parady zboczeńców.
Co powinni Polacy przyswoić w pierwszej kolejności? Otóż taką podstawową rzecz:
POLSKA JEST WŁASNOŚCIĄ POLAKÓW, ZAWSZE BYŁA I NASZYM OBOWIĄZKIEM JEST PILNOWANIE, ABY TAK BYŁO W PRZYSZŁOŚCI. JEST TO NASZE PAŃSTWO NASZE MIEJSCE DO ŻYCIA NA ZIEMI I NIKT OBCY NIE MA PRAWA DO NASZEGO PAŃSTWA. NIKT SPOZA POLSKI, BEZ POLSKIEGO RODOWODU I OBYWATELSTWA NIE MA PRAWA DECYDOWANIA O NASZYCH SPRAWACH.
KAŻDY KANDYDAT DO FUNKCJI URZĘDNIKA PAŃSTWOWEGO/SAMORZĄDOWEGO MUSI PODAĆ SWÓJ RODOWÓD DO 3 POKOLEŃ WSTECZ WRAZ ZE ŹRÓDŁAMI UTRZYMANIA RODZINY.
To takie minimum na początek. Najważniejsze wg mnie jest silne poczucie własności, bo jak na razie to jakieś ciemne siły usiłują nas tego poczucia i własności po prostu pozbawić. Robią to konsekwentnie od 1945 roku. A bez własności nie ma niczego ...
Nie oglądam żadnej telewizji ani żadnych mediów oficjalnych, wszystkie uprawiają propagandę wychwalającą tego kto im obecnie płaci. Proszę sobie przypomnieć "patriotyczną" gazetę wyborczą, na początku też była prosolidarnościową a gdzie jest teraz?
Trochę nie na temat, czy w GP albo TW Republika coś się wspomina o kilkudziesięciu tysiącach Polaków, potomków Polaków wywiezionych do Kazachstanu przez sowietów, a od lat dopraszających się o umożliwienie im powrotu do Polski? Dla nich "piniędzy ni ma i nie będzie" ale dla setek tysięcy antypolskich banderowców pieniądze są i będą. Czy ktoś coś o tym mówi w wyżej wymienionych mediach?
Oczywiście że się wspomina. Robi to np. poseł Czarnecki wyzywany i poniżany na NB przez pachołków 67-letniego Tuska. No, ale taki mają befehl ci uebermenschen od 67-letniego Tuska :-)
Braun nie chce, czy Brauna nie chcą zaprosić na żywo?
Dla porównania poszukaj co mówili koalicjanci 13.grudnia o TVP przed wyborami...
Pomijając chęć czy niechęć do przeprowadzenia wywiadu z Braunem, dlaczego żaden dziennikarz TV Republiki albo Gazety Polskiej nie mówi czy też pisze o problemie z banderowcami i stanowisku PISu wobec tego wazeliniarstwa polskich (?) władz?