Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Próba nawiązania kontaktu z ziemską cywilizacją

Edeldreda z Ely, 07.02.2024
Michael Moran – Austalijczyk; pisarz, pianista i podróżnik, członek Królewskiego Towarzystwa Geograficznego. Mieszka… w Warszawie – jak do tego doszło?


W 1968 mało brakowało, by został zmuszony do wzięcia udziału
w wojnie w Wietnamie – rząd australijski prowadził bowiem specyficzny nabór „chętnych” – specjalnie skonstruowana na tę okoliczność maszyna losująca w tzw. „loterii urodzinowej” typowała roczniki, zobligowane do zaciągnięcia się.


Niedługo po tym drastycznym doświadczeniu, Moran postanawia
ruszyć do Europy, by odwiedzić swojego wuja Eddiego – emerytowanego pianistę. Zostaje już na Starym Kontynencie; pracuje jako nauczyciel w Londynie, uczy się grać na pianinie i często spotyka z mieszkającym wówczas we Francji wujem. Wuj pod koniec życia wymusza na nim obietnicę podróży do Polski i odwiedzenia wszystkich miejsc związanych z Fryderykiem Chopinem; twierdzi, że będzie to miało przełożenie na styl gry młodego muzyka. Prosi także, by po śmierci jego prochy rozsypać w Żelazowej Woli. Ponieważ Moran dużo podróżuje i pisze (m.in. Za Morzem Koralowym) dotrzymanie danego wujowi słowa trochę mu zajmuje  – na Okęciu pojawia się dopiero w 1992 roku…


W 2008 roku wychodzi spod jego pióra książka o Polsce, którą The Spectator nazwie trzygwiazdkową ucztą. Jako motta do niej Moran używa frazy, wygłoszonej w 1793 roku w brytyjskim parlamencie przez Edmunda Burke’a. Przemówienie tyczy się znikającej właśnie wtedy z map świata Polski… Przemawia osoba nieprzypadkowa; Burke ma szerokie rozeznanie w zagadnieniach tyczących historii
Polski. Swój odczyt rozpoczyna od słów: „W odniesieniu do nas, Polska
faktycznie mogłaby być uważana za kraj na Księżycu”… Zanim jednak zareagujecie oburzeniem, spieszę donieść, że przemówienie kończy się takim podsumowaniem: „Żaden mądry ani uczciwy człowiek nie może aprobować tego podziału ani nie może na niego patrzeć bez przewidywania wielkich nieszczęść, jakie przyniesie on wszystkim krajom w przyszłości”…

Konkluzja ta każe więc widzieć w księżycowej metaforze raczej
ironiczny przytyk do krótkowzroczności polityków niż zdystansowanie się i umycie
rąk od ówczesnych wydarzeń… Dwa wieku później po tę frazę sięgnie Moran, czyniąc ją tytułem swojej książki: „A country in the moon. Travels in Search of the Heart of Poland”.


A jeśli już jesteśmy przy kosmicznych skalach… Film z Jodie Foster i Matthew McConaughey pt. Kontakt dostarcza, obok pięknej fabuły także i dwóch istotnych wskazówek – jedna zdeponowana jest w rozczarowaniu, którego widz doznaje, gdy widzi, że sylwetka kroczącego brzegiem plaży w Pensacola obcego przybiera ostatecznie tylko postać ojca… Drugą jest zdziwienie… „Oni żyją…” -
powiada Ellie – trochę do rejestratora, trochę do samej siebie zobaczywszy na jednej z planet, na którą zabrał ją na chwilę system czasoprzestrzennych korytarzy, miasto…
Wiedziała, że obcy istnieją – sygnał ich przecież wcześniej  rozpoznała, odczytała, według instrukcji od nich zbudowana została kapsuła… Wszystko to trwało lata… Ale wiedzieć, to nie to samo, co zobaczyć na własne oczy, doświadczyć…


Wracając do kieszonkowej wersji Paderewskiego - jak wuja Edwarda nazywał Moran; opowiadał on siostrzeńcowi także i o koncertach, które dawał w Szwajcarii internowanym podczas II Wojny Światowej żołnierzom - wspominał, że gdy grał Chopina widział często polskich oficerów chowających głowy
we wstrząsane płaczem ramiona…


Jestem dziewczyną z księżyca…

Pozwól mi jednak żywić nadzieję, że wyżej napisanymi słowami skróciłam
dystans…

https://youtu.be/rZbMBv0…
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3030
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

06.02.2024 09:54

https://www.youtube.com/watch?v=EbY95g4XaO4
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

06.02.2024 11:28

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Już miesiąc zeszedł🌼    

@Henry
Dziękuję.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

07.02.2024 07:35

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @Henry Dziękuję. 

aneks księżycowy
 
Dziękujesz znaczy zrozumiałaś :)
Ale czytelnikom należy się  małe wyjaśnienie, bo to nie tylko księżycowe dziewczyny jak również księżycowy zespół "Mazowsza" są treścią mojego wpisu. W tym samym roku kiedy Edmund Burke wylewał angielskie krokodyle łzy nad losem Polski, Franciszek Karpiński autor cytowanej Laury i Filona pisał polskie wiersze, śpiewane  do dnia dzisiejszego dla pokrzepienia serc i utrwalenia polskości. Nie przesadzę wcale jak napiszę, że były to największe polskie hity w historii. Między innymi: Kiedy ranne wstają zorze i Bóg się rodzi – moc truchleje 🌼
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

07.02.2024 08:26

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na aneks księżycowy

@Henry
A juści, zrozumiałam. 
Lubię rozumieć.
Jan1797

Jan1797

07.02.2024 19:13

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @Henry Dziękuję. 

Przede wszystkim kosmici mają szczęście do spotkanych na ziemi dobrych ludzi :)) Np. wczoraj około 16 :(
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

07.02.2024 22:53

Dodane przez Jan1797 w odpowiedzi na Przede wszystkim kosmici mają

@Jan1797 
Może i ma Pan rację... ;) 
https://m.youtube.com/wa…
Jan1797

Jan1797

07.02.2024 23:19

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @Jan1797 

W sumie. Faktor otwarcia w rękach młodych. Dzięki za muzę :)
Masę pracy wcięło, a jaki koment :) Może kiedyś do tego wrócę 
https://www.youtube.com/…
sake3

sake2020

06.02.2024 10:07

Czy w dzisiejszych czasach trafi się taki Edmund Burke który z jego przewidywalnością pochyli się nad Polska?
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

06.02.2024 11:41

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Czy w dzisiejszych czasach

@Sake3 
Polecam ciekawy artykuł plus przesyłam pozdrowienia :) 
https://culture.pl/en/ar…
admin

Admin Naszeblogi.pl

06.02.2024 10:10

@EzE
Kontakt -- takie klimatyczne, spokojne S-F. Pamiętam, że nie rozumiałem tego filmu. A może o to chodziło -- żeby każdy rozumiał po swojemu.
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

06.02.2024 13:41

Dodane przez admin w odpowiedzi na @EzE

@Admin
Temat wspomnianej przeze mnie kultowej sceny jest też podjęty przez chłopaków z South Parku. Nie wiem, czy Adminie oglądałeś, ale jest tam taki motyw (że tak młodzieżowo powiem), że jedna z postaci na dźwięk tytułu reaguje obrzydzeniem i mówi: "To najgorszy film, jaki w życiu widziałem. Tyle czekałem, a okazało się, że obcym był cholerny ojciec tej dziewczyny". :-)
admin

Admin Naszeblogi.pl

07.02.2024 17:10

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @Admin

@EzE -- nie oglądam SP. Ale czułem coś podobnego chyba (:
Ijontichy

Ijontichy

06.02.2024 16:09

Ziemska cywilizacja??? Oksymoron...
Pisałem Ci co Einstein na ten temat mówił,również Stephen Hawking,a nawet Schrodinger [nie mam umlautów]
Zapomnij o cywilizacji na tej planecie...jest coraz gorzej.
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

06.02.2024 22:31

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na Ziemska cywilizacja???

@Ijontichy 
Chociaż znowu, jak ją (wiedźmę cywilizację) rozumieć w ujęciu definicji Karonia, tj. kultura to wszystko, co człowiekowi życie utrudnia, a cywilizacja to to wszystko, co życie ułatwia... To można byłoby rzec, że wspomniani przez Ciebie, Ijonie Drogi panowie są dziećmi i jednej i drugiej.
Tadeusz Buraczewski

Tadeusz Buraczewski

06.02.2024 18:52

Hmm...Czas się porusza z szybkością światła (twierdzę to jako satyryk ;). Jeśli tę szybkość przekroczy - to dystans przestaje istnieć. "Wszystko jest możliwe" - taką tabliczkę mial przykręconą do biurka znany mi, zmarły kilka miesięcy temu, prof.T.Maliński z Ohio University, niezwykły naukowiec dwukrotnie nominowany do Nobla. Może...
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

06.02.2024 22:06

Dodane przez Tadeusz Buraczewski w odpowiedzi na Hmm...Czas się porusza z

@Ironezjusz
Nie mam żadnych wątpliwości, że w pewnych przypadkach dal i odległość to māyā :-)
spike

spike

06.02.2024 20:49

Nawiążę do tematu UFO i kosmitów, temat mnie interesuje, bo prawdopodobnie widziałem przelot jakiego obiektu, który był bardzo jasny, przeleciał nad horyzontem w "mgnieniu oka", dużo szybciej niż meteoryt, które też widziałem.
Więc tak, znany kultowy film Bliskie spotkania III st. ponoć był inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, "podpisem" tego filmu były dwie postaci, jedna to francuski wybitny badacz UFO, to on w filmie rozszyfrował kod dźwiękowy i migowy, jaki ufo-ludki przekazywali ludziom, oraz gość, który sfilmował na polecenie prezydenta USA oficjalne spotkanie z UFO, tylko potem zakazano go publikować.
Oglądałem dok. o ludziach, którzy mieli bezpośrednie spotkania z UFO, jeden ze świadków opowiadał, że był na ich statku, oni pokazali mu inne zamieszkałe planety, ponoć jest ich baaaaardzo dużo, mówił, że interesują się Ziemią i ludzkością, oraz martwią, że dążymy do zagłady atomowej, ponoć wielokrotnie ingerowali, by to uniemożliwić.
Wynika z tego, że ten świadek musi być na tyle wiarygodny, bo spotykał się z koronowanymi głowami państw i prezydentami, przekazując przesłanie UFO.
Jego opowieści o spotkaniu, podróży, są podobne do tego z filmu Kontakt, możliwe jest, że scenariusz był w jakimś stopniu na tym oparty?
Ostatnio można zaobserwować nasilenie wszelkich filmów dok. poruszających tematykę UFO, nawet są publikowane rządowe archiwa i filmy, które zarejestrowały te obiekty, a nie tak dawno było spotkanie przed Kongresem USA, które omawiało ten problem, zeznawali świadkowie, w tym wojskowi, którzy mieli zakaz mówienia o tym.
Wygląda to na przygotowanie ludzkości do oficjalnego spotkania z UFO.
Jako ciekawostka, ponoć Nostradamus miał przepowiedzieć, że do takiego spotkania dojdzie w XXI w. z tym że na początku niekoniecznie wyjdzie nam to z korzyścią, są UFO-ludki, którym ludzie nie bardzo przypadają do gustu, ale będziemy mieli sprzymierzeńców.
Jak przeżyjemy Tuska, to i z UFO damy sobie radę :)
sake3

sake2020

06.02.2024 21:26

Dodane przez spike w odpowiedzi na Nawiążę do tematu UFO i

@spike.....Jak chce pan przeżyć Tuska? Już Sawicki namaszcza go na prezydenta jako męża stanu wylewając litry wazeliny.Przytacza jego zalety jako polityka z doświadczeniem i koneksjami w UE przedstawiając tę ,,wielką postać'' nielubianemu(wg niego) przez Polaków prezydenta Dudę.Może więc w ogóle wyborów prezydenckich nie będzie,Tusk zostanie obwołany prezydentem przez kochający go naród a Hołownia i Trzaskowski płacząc będą sobie obgryzać pazury.Tylko czy Tusk wytrzyma do 2025roku i końca kdencji obecnego prezydenta?Osobiście wątpię,bo do tego czasu ,,lud'' przestanie go chyba kochać a więc czasu ma niewiele.Czy nie lepiej żeby w takim razie prezydentem został UFOludek?Każdy lepszyod Tuska.
spike

spike

06.02.2024 21:43

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @spike.....Jak chce pan

@sake
cała nadzieja w rolnikach, oni już widzą, że zostali oszukani, podobnie jak ci z "czeciej nogi", miało być środkowo, a wychodzi lewicowo.
Ciekawe jakie będą te zapowiadane manifestacje rolników, oni nie powinni blikować dróg, a iść pod domy swoich wybrańców, bo to oni są winni i tak trochę zdemolować im obejście, spalić ileś opon, wylać gnojownicę etc. by się zaczęli bać "ludu wsi", a potem kto wie, może dołączy reszta Polaków i pogonią szmalcowników.
Jabe

Jabe

06.02.2024 21:58

Dodane przez spike w odpowiedzi na @sake

Zupełnie jakby perypetie rolników od Donalda Tuska się zaczęły.
sake3

sake2020

06.02.2024 22:02

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Zupełnie jakby perypetie

Przecież teraz zaczniemy czas liczyć od narodzin Tuska.Wszystko co było to pne.
spike

spike

06.02.2024 22:35

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Zupełnie jakby perypetie

@jabe
czytać i pisać każdy potrafi, ale nie każdy rozumie co czyta.
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

06.02.2024 22:24

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @spike.....Jak chce pan

@Sake3 @Spike @Jabe
W tym temacie (LGM - little, green men) polecić z czystym sumieniem mogę pewien film:
Życie, którego nie było. 
Film jest tak dobry, że nawet @Jabe nie będzie zawiedziony :)
sake3

sake2020

06.02.2024 22:36

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @Sake3 @Spike

Pan @Jabe nie będzie zawiedziony? To chyba niemożliwe? On jest zawsze niezadowolony.Nawet teraz jak mamy uśmiechnietą podobno Polskę.No ale najpierw musżę obejrzec ten film.
Jabe

Jabe

07.02.2024 09:17

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Pan @Jabe nie będzie

Za poprzedniego reżimu nie­odwzajemniona miłość do Ukrainy przy­słaniała z niej wy­nikłą sytuację pol­skiego rol­nictwa. A teraz aj waj.
Edeldreda z Ely
Zawód:
[email protected]

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 69
Liczba wyświetleń: 314,716
Liczba komentarzy: 2,137

Ostatnie wpisy blogera

  • O nadziei na lepsze jutro, zaciskaniu pasa i światach rozbrojonych z maczug, czyli... Pierwsza rocznica śmierci Tadeusza Buraczewskiego
  • Pod prąd ze Stanisławem Remuszko
  • Humbug

Moje ostatnie komentarze

  • "There is so much beauty in the world"... 
  • Nieprawdopodobne widoki...
  • To ja wrzucę tu coś o wpływowych mężczyznach. Temat mało niedzielny, ale zapoznać się warto: https://youtu.be/1wc4Aca…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Coś na deszczowy poniedziałek (+ wtorkowy suplement)
  • Life 3.0
  • Rozum i wola

Ostatnio komentowane

  • u2, Pirat nad Piratami, nadal Piraci na Naszych Blogach! Pamięci Pirata Tadeusza Buraczewskiego! https://www.youtube.com/watch?v=OjY3nfvkJ0Y
  • NASZ_HENRY, ,.,.,..... @EzE... powtórzę tutaj komentarz żeby nie zginął w lochu 😉 Link przydatny będzie, nie tylko dla Ciebie, tak mniemam. https://dakowski.pl/wp-c… Błądzą gwiazdy i ludzie a prawda leży w 2D…
  • Jan1797, I pięknie. Jak porcelana prawdziwa:)Dzięki 

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności