Na Bliskim Wschodzie w strefie Gazy trwa wyniszczająca wojna Izraela z Palestyńczykami, wojnę Izraelowi wypowiedział szyicki Jemen, który atakuje statki zmierzające przez Morze Czerwone do Kanału Sueskiego. Ostatnio agresywni Houthis są bombardowani przez siły US w ramach odwetu za zakłócanie bezpiecznej żeglugi. Netanjahu kolonizuje resztę Palestyny wypychając z Gazy Palestyńczyków, trwają bezowocne nawoływania o zaprzestanie walk. Dużą aktywność w wielu miastach zachodu przejawiają palestyńscy imigranci organizując częste i głośne protesty, skierowane nie tylko przeciwko lokalnym Żydom.
W Polsce mamy niepokoje wzbudzone poza prawnymi metodami nowego rządu Tuska, który podejmuje dzikie dyktatorskie decyzje, które mają na celu dalsze podporządkowanie Kraju biurokratom z UE. Jakie świadectwo daje Tusk UE, w której pełnił wysoką funkcję, czy mamy oczekiwać podobnego traktowania Polaków po ewentualnej reformie centralizacji UE? Sprawia wrażenie jakby nie był premierem polskiego rządu, ale unijnym komisarzem, czy w najlepszym wypadku przerośniętym podwórkowym łobuzem wynajętym przez Berlin do oczyszczenia Polski z resztek suwerenności praktycznie w każdej dziedzinie. Polacy głosowali za dołączeniem do Unii wolnych narodów, bez gwałtu na polskiej suwerenności, gospodarce, kulturze i edukacji, a tu plan Mitteleuropa: “wot zasadzku Germańcy zdjełali”...
Wydaje się, że dziś elity traktują swoje narody, swoich wyborców jak arystokracja traktowała swoich poddanych integrując się dziś ponad pospólstwem z elitami z Davos. To oni podkreślają, że Ziemia jest przeludniona, dlatego tyle mówią o depopulacji, czy to przez genderyzm, rozbijanie rodzin, czy przez niebezpieczne zabawy z groźnymi wirusami i szczepionkami. Rząd Tuska może wyrządzić Polsce wiele nieodwracalnych szkód i doprowadzić do porzuceniu niestety naszej “polskości”, tożsamości narodowej w celu szybkiej integracji z berlińską wież Babel.
Co do sytuacji międzynarodowej to można przypuszczać, że wojna na Ukrainie ze strony USA miała za zadanie zdestabilizowanie zacieśniającego się porozumienia rosyjsko-niemieckiego, którego celem byłoby wypchnięcie Ameryki z Europy i zbudowanie euroazjatyckiego imperium. Wydaje się, że właśnie dlatego Wielka Brytania, bliski sojusznik USA wycofała się z UE. To bardzo kosztowne przedsięwzięcie wyniszczające i wyludniające Ukrainę niedługo skończy się niekorzystnym dla niej kompromisem, a jego prawdziwym celem będzie rozdzielenie wspólnych interesów Rosji i Niemiec/UE. W zamian za porzucenie Rosji rządzące dziś w USA lewactwo (oficerowie prowadzący administrację Bidena) mogą dać Niemcom pozwolenie na dalszą konsekwentną centralizację UE.
Ten plan może pokrzyżować dojście do władzy Trumpa, którego celem nie jest stworzenie jednego wielkiego światowego kibutzu, on dba o interesy swojego państwa narodowego. Czyli przeciwdziała planom światowych banksterów, co stawia Trumpa po stronie liderów dbających o interesy własnych państw (Kaczyński, Orban, Netanjahu, Xi, Putin, itp). Narasta fala niezadowolenia z polityki elit niszczenia krajowych ekonomii w imię globalnego ocieplenia, czy teraz zmian klimatycznych, ograniczania wolności obywatelskich przez sprzyjanie napływowi imigrantów, którzy nie chcą się integrować, niszczenia tożsamości narodowej, wprowadzania zamętu wokół płci, itd. Rok 2024 jest rokiem wyborczych szans dla ok. połowy populacji Ziemi, przy powoli umacniającym się trendzie wzrostu sił patriotycznych, konserwatywnych partii. Niestety w Polsce doznaliśmy tendencji zwrotnej i dzięki trikowi z “trzecią nogą” pozwoliliśmy eurokratom na sukces.
Spójrzmy jednak na początek roku wyborczego w USA, na sytuację i szanse poszczególnych kandydatów z obydwu partii. Partia Demokratyczna dalej stawia na ledwo powłóczającego nogami najstarszego w historii kandydata jakim jest urzędujący prezydent Joe Biden. Przypomnijmy, że Biden przez 8 lat był na stanowisku wiceprezydenta w administracji Obamy i m.in. był odpowiedzialny za Ukrainę. Uchodzi za najbardziej skorumpowanego prezydenta w ostatnich dekadach. Polityka, który bez żadnych skrupułów sprzedawał wpływy wynikające z jego pozycji dla wzbogacenia siebie i klanu swojej rodziny. Tuż przed wyborami w 2020 r. wybuchł skandal z zagubionym słynnym laptopem jego syna Huntera, na którym Hunter rejestrował nie tylko swoje narkotyczne i seksualne orgie, ale i podejrzane wątki korupcyjne rodziny Bidenów. Dziś Kongres analizuje finansowe przekręty Bidena i hojne wpłaty (ok. $30 mln) na konto jego rodzinnego klanu z Chin, Ukrainy, Rumunii, itd i powoli buduje impeachment prezydenta Bidena.
W 2020 r. w debatach Trump podniósł ten korupcyjny wątek, co spotkało się ze stanowczym zaprzeczeniem ówczesnego kandydata Bidena. Niestety stanowisko Bidena poparło 51 byłych szefów agencji wywiadowczych USA. Kłamliwie przyrzekli oni, że laptop Huntera jest misterną fałszywką Putina, który w ten sposób chce pomóc wyborczym szansom Trumpa. Później okazało się jednak, że laptop i jego zawartość są autentyczne. Była to jedna z wielu zagrywek i przekrętów Deep State (obok impeachmentów) mających doprowadzić do przegranej Trumpa.
Deep State również kontroluje mainstream media w USA generujące stały zogniskowany na zwalczaniu Trumpa program. Nie ma się co temu dziwić kiedy zauważymy, że w/g sondy Newhouse z 2022 r. 36% amerykańskich dziennikarzy należy, bądź sympatyzuje z Partią Demokratyczną, a jedynie 3,4% określa się Republikanami. Dlatego podczas politycznych debat prowadzący je dziennikarze często “debatują” z Republikanami chroniąc Demokratów. Przypomnijmy, że 50 lat temu podobna sonda wykazała, że 35,5% dziennikarzy identyfikowało się z Demokratami, 25,7% z Republikanami, a 32,5% było niezależnych. W 2013 r. sonda wykazała 7,1% dziennikarzy Republikanów, 28,1% Demokratów i 50,2% niezależnych.
Podobna sytuacja jest z niszczeniem Trumpa sądami. W czterech wytoczonych procesach lewicowi aktywiści w czarnych togach postawili mu 91 zarzutów, często absurdalnych, ale angażujących jego pieniądze i czas potrzebny dla kampanii wyborczej. Dla przykładu posiedzenie sądu w Dystrykcie Columbii wyznaczono Trumpowi dzień przed bardzo ważnymi prawyborami w “Super Tuesday”. Do zapoznania się Trump i jego prawnicy mają ponad 11 mln stron dokumentów, tysiące godzin nagrań audio i wideo i zeznań świadków. Ciągany po sądach Trump po to aby osłabić jego pozycję, zaskakująco zdobywa przez to większe poparcie, nawet wśród czarnoskórych i Latynosów, którzy też widzą tę niesprawiedliwość. Pamiętają też, że za prezydencji Trumpa żyło się lepiej i zasobniej. Według sondażu Bankrate, aż 50% sondowanych przyznało, że od 2020 r. ich sytuacja finansowa znacznie się pogorszyła, dla 21% sytuacja się polepszyła, a u 26% pozostała taka sama. Ponadto 45% z niezadowolonych uważa, że to wina polityki ekonomicznej Bidena, 35% obciąża Kongres, a 27% obarcza winą Rezerwę Federalną.
Już dziś można spokojnie powiedzieć, że Trump wygra republikańskie prawybory w wielkim stylu, podobnie będzie z wyborami prezydenckimi, tym bardziej jeśli Demokraci będą reprezentowani przez Bidena. Najlepszym potwierdzeniem powyższego niech będą wyniki republikańskich prawyborów w stanie Iowa, w którym w siarczystym mrozie Trump zwyciężył z 51%, drugi był gub. Florydy Ron DeSantis 21%, dalej Nikki Haley 19% i Vivek Ramaswamy, który następnie zawiesił swoją kampanię, 7,7%.
Lewacy z mainstream mediów (MSM) są w rozpaczy. Rachel Maddow z MSNBC nazywała Trumpa faszystą, dodając, że jego wyborcy są jeszcze gorsi, pewnie myśląc o tym, że w sondażu 68% Iowan wyznało, że nie wierzy w to, że Biden uczciwie wygrał wybory prezydenckie w 2020 r! W przeszłości funkcjonował model w którym MSM uparcie lansował słabszego republikańskiego kandydata na prezydenta dając mu dużo czasu na antenie, aby uczynić, zbudować jego popularność wśród odbiorców. Tak było z budowaniem kandydatury z John McCain (2008), czy Mitt Romney (2012) tak zbudowany medialnie kandydat zwykle nie “porywał” republikańskich wyborców i kiedy zbliżał się czas debat z demokratycznym kontrkandydatem do prezydentury taki kandydat był rozszarpywany, niszczony przez te same MSM, które go wcześniej wylansowały. Trump ich kompletnie zaskoczył, facet bez politycznego doświadczenia i ławki wygrał swoim programem i osobowością ze starymi mocno osadzonymi wygami. Dlatego jego pierwsza kadencja ubiegała w ciągłej walce z Deep State, wymyślano afery, przeprowadzano impeachmenty, kasowano mu ludzi którym mógł ufać i obstawiano go swoimi współpracownikami. Dobrze przygotowano też wybory sam Mark Zuckerberg z Facebooka wydał ponad $400 mln aby tylko zmieść Trumpa.
Teraz Trumpa czeka wielki ciężki bój, Deep State rzuca mu pod nogi kolejne kłody usiłując zatrzymać jego pochód do prezydentury. Teraz Demokraci wspierani przez republikańskich NeverTrumpers i neocons mocno finansują kampanię Nikki Haley (b. gub. Karoliny Południowej i b. amb. US w ONZ), aby w jakiś sposób zatrzymać Trumpa. Jednak tym razem republikańscy wyborcy mają dość gier Deep State, 61% wyborców ze stanu Iowa potwierdziło, że zostaną przy Trumpie nawet jeśli sądy go skażą, a 20% powiedziało, że w razie wyroku skazującego będą popierać go jeszcze bardziej. Krajowe sondaże wskazują na 61% poparcia wśród Republikanów i 44% w stanie New Hampshire gdzie wkrótce odbędą się następne prawybory. Sondaże krajowe wskazują kompletną klapę poparcia dla Bidena, zostawiając go tylko z 33% poparcia dla jego osiągnięć. Sondaż ABC News ukazuje, że jedynie 28% Amerykanów uważa, że Biden jest w pełni sił fizycznych i mentalnych.
Kończę aby nie przedłużać. Trump idzie jak burza. Im bardziej jest prześladowany przez Deep State tym bardziej odbiera Demokratom argument reprezentowania i stawania w obronie słabszych i prześladowanych niesprawiedliwie niszczonych przez wielki układ możnych. Dlatego Trump zyskuje coraz więcej poparcia od czarnoskórych i latynoskich Amerykanów, ale o tym następnym razem.
Jacek K. Matysiak Kalifornia,2024/01/16
W USA obywatele mogą zawsze sięgnąć jeszcze po pistolety w Polsce najwyżej po drzewce 😉
Czasy pierwszej komuny odcisnęły się głęboko i szeroko w całym społeczeństwie.
Polacy nie pamiętają już jak to jest, gdy ludzie posiadający własność utożsamiają się z państwem. Ochoczo więc poszli głosować przeciwko państwu, dość gwałtownie wzbogaconemu za rządów PiSu, za kolejnym rabunkiem firmowanym przez tych samych ludzi, którzy przed trzy pokolenia okradali go i przymuszali do niewolniczej pracy. Wolność zaś kojarzyli jedynie z deprawacją. Tę z kolei uwiarygadniali żartami i kawałami podawanymi ze sceny i z ekranu przez celebryckie LGBT mendy. 😎
WSZYSCY DZIŚ KRADNĄ...
Sprosiłem mych przyjaciół, wieki nie widzianych,
By świat z nimi naprawiać – przy winie, do rana.
Marzenia nasze dawne druhom przywołałem;
Zobowiązania wielkie... Piękne ideały...
Koledzy popatrzyli na mnie ze zdumieniem,
Potem śmiechem ryknęli w wielkim rozbawieniu,
Że aż im łzy pociekły i oddech zabrało...
Na koniec – klepiąc w plecy (trochę to bolało),
Poczęli mnie pouczać (naiwnego grajka)
Mówiąc: „Dorośnij stary! Życie to nie bajka”...
I myśl złotą jak tombak któryś z głowy palnął:
„Wszyscy dokoła kradną! I to jest normalne...”
Tu zawrzała dyskusja; każdy przykład dawał:
„Złodziej kradnie ci portfel... Ot, złodziejskie prawo!”
„Lekarzowi sam wciskasz w kopercie banknoty!”
(Życie droższe pieniędzy. Wszyscy wiedzą o tym.)
„Policjant też szmal liczy, z kolegą do spółki”...
(Zwłaszcza, gdyś trochę wypił. I siadłeś za kółkiem...)
„Urzędnik jest przychylny, gdy dostanie w łapę”...
(Haracze przy przetargach... Nie wiesz? Toś jest gapa!)
„Rząd sam się nie wyżywi – lecz z naszych podatków;
Ci dopiero nas łupią! Stąd te niedostatki...”
(Nic dziwnego, że naród kombinuje skrycie;
Szara strefa – jak nigdy – ma się znakomicie...)
I tak wrzała dyskusja, że żal opowiadać;
Wszyscy wszystkich z wszystkiego na gwałt chcą okradać!
Przytaczano nazwiska... Nazwy instytucji...
Warianty nepotyzmu, szabru i korupcji...
Większość – w tonie podziwu (lub nawet zazdrości) –
Niczym wyrazy hołdu dla tej zaradności...
Nieśmiało się włączyłem: „Przepraszam, że truję;
Jeśli każdy dziś kradnie, to kto tu ... pracuje?”...
Zapadła chwila ciszy (cisza czasem krzyczy)...
Ktoś rozbawił ferajnę krzycząc: „Kto? Chińczycy!
Chciwość jest dzisiaj cnotą! Tak na Wall Street mówią...
Nie zostawajmy w tyle! Kradnijmy! A równo!”
Spotkałem dziś przyjaciół, wieki nie widzianych,
By z nimi świat naprawiać przy winie, do rana.
Lecz z ulgą ostatniego z kumpli pożegnałem,
A z nim nasze marzenia... Nasze ideały...
Dzięki za piękny i smutny wiersz, natychmiast skojarzyłem z równie refleksyjną balladą mistrza Kelusa: https://www.youtube.com/…
Może być problem ze strzelnicą, bo duża część np lok akceptuje tylko wiatrówki na niektórych innych ceny zaporowe. Ja mam szczęście w Jaworznie mam dostęp do strzelania z CP.
Tu coś na temat ordynacji wyborczej, tłumaczy, dlaczego obojętnie jak głosować, zawsze wejdzie beton.
https://www.dakowski.pl/…
I wszystko w tym temacie. Trump idzie jak burza:
https://niezalezna.pl/swiat/usa/trump-zdecydowanym-zwyciezca-pierwszych-republikanskich-prawyborow-z-historycznym-wynikiem/509083
Donald Trump zdecydowanie wygrał poniedziałkowe inauguracyjne prawybory republikańskie w stanie Iowa, zdobywając 52 procent głosów - wynika z ogłoszonych rezultatów po podliczeniu niemal wszystkich głosów. Drugie miejsce zajął były gubernator Florydy Ron DeSantis z 21 procent., zaś trzecie - była ambasador USA przy ONZ Nikki Haley - 19 procent.
60 proc. badanych. Przeciwnego zdania jest 25 proc.
Zgadza to się z opiniami i sondażem, że 60% polaków chce kraść i kradnie.
To nie jest sprawa manipulacji czy przekłamań. To mieszkańcy terytorium Polski.
Top 10 sprzedawanych aut używanych w 2023 to 10/10 aut niemieckich. No, jest i skoda, fakt.
Czy to nie jest okradanie siebie samego?
Z innej branży ostatnio Viessmann.
Ale Niemcy sami sekują swoją firmę zakazując instalacji pieców gazowych. W Niemczech jest ostry spadek IQ rządzących od czasu zjednoczenia. W sumie się nie dziwię, przecież Scholz to ideowy marksista, czego się nie tknie to zepsuje. Był burmistrzem Hamburga, był ważnym ministrem u Angeli Merkel, teraz jest sam kanclerzem od siedmiu boleści :-)
Pisałem wielokrotnie. Ale oczywiście do zlasowanych pisowską (w istocie bidenowsko-lewacką) propagandą mózgów nie dotrze. Bo dla nich świat kończy się na Niemcach.
Więc.
Najpierw wojny w Libii i Syrii. Bez nich nie dałoby się przeprowadzić operacji. Specjalnej. Rok 2015. Merkel pod naciskiem komuchów z USA otwiera granice Europy a w szczególności Niemiec. Jednocześnie te same służby organizują zwycięstwo PiS w Polsce. Realizując plan dalej. Następuje kolejna Operacja Specjalna. Znów miliony imigrantów wojennych trafia do Europy. Tym razem przez Polskę, której pisowski rząd ma od dawna przygotowane plany. Nie ma żadnego chaosu. Są pociągi. Którym dawno zaplanowano skąd i dokąd mają jechać. Darmowe bilety. Przyznawanie nr PESEL. Socjalu itp. Słowem Polska PiS powtarza realizację wdrożoną przez Merkel.
Propagandowe wycie pisowskie zagłusza całkowicie zdrowy rozsądek i zdolność kojarzenia faktów.
PiSowskie mity upadają jeden za drugim.
Ale wiara ludu jest potęgą. Więc PiSowcy walczą o partię, która jest bidenowskim przedstawicielstwem na Polskę. Robi łaskę Amerykanom jak to określił Sikorski. Która realizuje plan Sorosa. Której udało się za pomocą innych operacji (Smoleńsk) wmówić że są świętymi walczącym z niemieckim demonem - Tuskiem.
A wszystko po to by nas podzielić. Polskę z Niemcami (które dostają wciry od komuchów) i Europą. Byśmy nie mogli się porozumieć byśmy walczyli ze sobą zamiast stawić czoła wspólnemu wrogowi.
Zresztą pisze ciekawie acz bałamutnie... Kleci kilka nawet sensownych zdań, aby spuentować je przyśpiewką "Deutschland, Deutschland uber alles".