Powołanie koalicji składającej się z trzech dużych grup, a w szczegółach z kilkunastu partii, nie wróżyło nic dobrego. Tym bardziej że w oficjalnym przekazie każde z tych ugrupowań mówiło coś innego. Kiedy przyszło już do próby przejęcia władzy, w zasadzie pozostał jeden konkret – Tusk premierem. Patrząc na potencjalne koalicje w Sejmie, największą zdolność do ich tworzenia ma Trzecia Droga, a właściwie nawet PSL. Również program owej formacji, przynajmniej ten głoszony, jest stosunkowo najbardziej obrotowy. W normalnej demokracji to PSL decydowałby o funkcji premiera. Nie decyduje, bo nie chce. Sytuacja dosyć niezwykła. Partia, która wręcz może narzucić warunki innym, sama wchodzi pod but i zrzeka się niemal wszystkiego, co istotne dla jej elektoratu.
Co jest tego przyczyną? Odpowiedź na to pytanie być może więcej mówi o polskim życiu publicznym niż wszystkie razem programy wyborcze. Z góry odrzucam argument, że PSL obiecywał odsunięcie od władzy tylko PiS. Już sama nazwa jego koalicji miała przekonać, że ani PiS, ani PO. PSL przy takim rozkładzie głosów mógł sobie zapewnić nie tylko dominację w rządzie, lecz także doprowadzić do sytuacji, w której każdy koalicjant nie będzie drażnił jego wyborców również swoimi nominacjami personalnymi. Komfort, jaki zdarza się niezwykle rzadko. Jeżeli z tego rezygnuje, to logicznie powód jest tylko jeden – realne centrum decyzyjne znajduje się poza partią.
Gdzie jest i czym jest to centrum, możemy zgadywać, trochę jak po owych „platońskich cieniach” w jaskini. Takim cieniem jest konieczność uczynienia Tuska premierem. Tusk nie ma żadnego programu, a już na pewno takiego, który zamierzałby zrealizować. Jego celem jest wepchnięcie Polski w łapy superpaństwa europejskiego kierowanego przez Niemcy. Reszta jest tylko środkiem do celu.
W ostatni weekend objawiła się nam jeszcze jedna plamka na platońskiej ścianie koalicji. Mała, lecz wiele mówiąca. W dosyć groteskowej umowie koalicyjnej znalazł się tak naprawdę jeden konkret, który co do szczegółów nie budzi wątpliwości: przywrócenie przywilejów emerytalnych esbekom. Chodzi tu o grupę, która liczy w tej chwili kilkanaście, góra kilkadziesiąt tysięcy osób, członków organizacji oficjalnie uznanej za przestępczą i podległej okupantowi. Czemu z taką determinacją wszyscy podpisujący umowę koalicyjną domagają się realizacji akurat tego postulatu?
Widać wyraźnie, pod czyim wpływem znajdowały się elity III RP. Pozbawienie esbeków przywilejów to uderzenie w centrum mentalne tych elit. Jeśli jest inaczej, to skąd ten zapis?
Felieton z najnowszego wydania Gazety Polskiej z 15 listopada 2023
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4096
Senat ...samo sie wygra...że co ONI WYGRALI???
8 LAT ...NO I W PIZ** wylądowali.
Trzecia droga to wymysł amerykański, zastosowany przez agenturę pozyskaną przez jankesów w Bolanda. Agentura jest obrotowa, bo chce zadowolić wszystkich mocodawców, w zależności od sytuacji. W zamian żąda jak zwykle posad i stołków dla swoich. To jest ich motto, politykierzy "ludowcy" na swoim :-)
Co do płaczliwego Szymusia to produkt podobny do Zełeńskiego, ale Zełeński ma odpowiednie wykształcenie do bycia prezydentem, a płaczący Szymuś to taka karykatura Zełeńskiego. Jednak jankesi i zapewne kacapy za pomocą swojej agentury pompują w Szymusia, bo nie mają nikogo lepszego :-)
No i zaczął się wielki bałagan
A niżej
Jeżeli z tego rezygnuje, to logicznie powód jest tylko jeden – realne centrum decyzyjne znajduje się poza partią.
Z uzasadnieniem.
To przecież sprzeczne.
Co do zaś realizacji sprawy, o której mowa, to mam nadzieję że PiS będzie patrzyć na ręce. Tak byśmy dowiedzieli się jak to wyszło w praktyce. A nie szumnych słowach tych czy tamtych.
https://pbs.twimg.com/media/F-_dS3aW4AAHlNg?format=png&name=small
Jedyny minus prezydentury Adama Strzembosza to ryzyko, że żonę Macrona może podrywać.
Skandal dyplomatyczny.
Kłamać, kłamać, drzeć pyski, robić zadymy na świecie, donosić codziennie na rudego szwaba...podpuszczać prymitywną i chamską bandę totalniaków itp ..to jak pokazują fakty spełnia swoje zadanie..To do dzieła..Przejść z defensywy do ofensywy i to już....
Mówisz o Dudzie, który zawetował ustwę o sądownictwie i medialną i który też ponosi winę za "zwycięską klęskę" ZP czy o innym Prezydencie?
Od kiedy Pan Prezydent Andrzej Duda jest twoim komplem ?
Teraz totalne niemieckie sukinsyny i sowieckie lachociagi z konfederacji będą walić prętem po klatce, Wytrzymajcie i nie dajcie się sprowokować schodząc na ich poziom. Tusk chce burdelu by zapomniano o jego obietnicach więc mu je przypominajcie, to wystarczy
Ciekawe ile jest warte te 300 ton złota, które wyjedzie do Frankfurtu n/M z NBP? Bez żołnierzy, artylerii, samolotów, bomb przyjadą sobie ciężarówki na niemieckich (sorry: europejskich) numerach rejestracyjnych i wywiozą złoto, jak kiedyś wagonami dobra kultury po 1939 roku.
Zimno, głodno bo mąkę z robaków mało kto będzie jeść. Dzieci skrzywione, karłowate i chorowite. Wychowane bez mleka i nabiału, nie posiadają zębów już w młodym wieku. Żeby mieć dziecko sekretarz złoży prośbę w imieniu komuny do komisarza. Rodziny już nie ma, ojców dawców nasienia może być kilkunastu. Samochodów już nie w prywatnych rękach. wszędzie wegańskie reklamy. Zwierząt hodowlanych już nie ma, kur, indyków, gęsi nie ma. Jajka są z proszku. Nie ma płci, dziś jesteś mężczyzną, jutro kobietą!
Czyli ze następne pokolenia Polaków będą już tylko ludnością. Właściwie to słusznie ponieważ po likwidacji polskiej arystokracji i ziemianstwa , nie mamy już warstw społecznych zdolnych do koegzystencji na równym poziomie z prawdziwymi elitami europejskimi. To co mamy to posowiecki chłam. ( nie mylić z Chmajem). Będzie Europa oligarchiczna aż do następnej wielkiej wojny lub rewolucji.
Nowy porządek świata, okrutne globalne państwo, w którym nie będzie istnieć pojęcie wolności jest od dawna w kolejnej fazie przygotowań. Socjalistyczna linia europejska wprost oczekuje momentu kiedy tylko będzie mogła się połączyć z Rosją aby powstał gigantyczny EUSSR. O planach tych pisał już dawno bo jeszcze w latach 80-tych sowiecki dezerter Anatolij Golicyn, celem ma być stworzenie jednolitej Europy od Altantyku po Ural. Nie jest to tylko teoria.
Po co Polakom " Warszawa jak jest Berlin", po co lotniska w Polsce jak są w Niemczech...Lewactwo i smartfonowa młodzież już nam zafundowała przyszłość...na szparagach i na robotach w Niemczech. IV Rzesza w natarciu. Historia jednak jak widać lubi się powtarzać. "Polak, jak zwykle musi by c głupi nie tylko przed szkodą ale i po szkodzie"... wężykiem.
//odmówił udzielenia głosu Jarosławowi Kaczyńskiemu //
Może uchronił go od następnej kompromitacji?
//Panowie z NB tak stale wołający o powieszenie Kaczyńskiego i Morawieckiego//
Kto nawołuje do tego "wieszania"?
Dasz jakiś link czy znowu konfabulujesz?
Chcesz linka ? proszę jak obrażasz i szkalujesz Redaktora Sakiewicza i blogerów NB..
https://naszeblogi.pl/64…
//Czymże to kompromituje się Kaczyński?//
Dużo tego...
Np. "5 dla zwierząt" :))
//A kto chciał powieszenia Morawieckiego i Kaczyńskiego znajdź pan sobie sam na NB. //
Hahahahahahahahahaha
Czyli konfabulujesz.
Użyłaś liczby mnogiej więc takich osób jest, rzekomo, więcej.