Ten co to napisał nie ma pojęcia o klimacie więc pisze co mu każą i za co dostanie premię. Bo o innych przyczynach nie ma pojęcia.
Bodajże wczoraj pokazywali wielką suszę w Brazylii
Trzeba wiedzieć, że od dziesiątków lat trwa wycinka puszczy amazońskiej Trwa największa wycinka drzew w brazylijskiej AmazoniiTemperatury w całym dorzeczu Amazonki na terenie Brazylii, Boliwii, Ekwadoru, Kolumbii i Peru , którego łączna powierzchnia wynosi 7 milionów kilometrów kwadratowych, są obecnie wyższe niż podczas fali upałów z przed 20 lat, a meteorolodzy określają je jako "najwyższe w historii notowań".
Kto wie, czy nie jesteśmy świadkami punktu zwrotnego w historii naszego kulistego świata, od którego zacznie się pustynnienie całej Ameryki Południowej, bo z powodu zaburzenia prądów powietrznych, nad ten obszar nie dostaną się masy powietrza z chmurami, czyli wodą. Po prostu nagrzany grunt o tak wielkiej powierzchni będzie działał jak potężna płyta grzewcza, wielki wentylator kierujący gorące powietrze do góry i blokujący dotychczasową cyrkulację mas powietrznych. A na takiej patelni żadne nasionko nie zdoła wykiełkować i wyrosnąć w potężne drzewo!19.11.2021 JAKUB RYBSKI NG
W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy poziom wycinki Amazonii w Brazylii osiągnął 22 procent. Tak źle nie było od 2006 roku.
Od momentu objęcia urzędu prezydenta Brazylii przez Jaira Bolsonaro w 2019 roku, wycinka lasów deszczowych Amazonii nabrała zatrważającego tempa. Skrajnie prawicowy polityk, były wojskowy, w swojej kampanii wyborczej obiecywał, że jednym z jego celów będzie wzmocnienie brazylijskiej gospodarki. Niestety jednym z czynników, które miały ją napędzać miała być postępująca eksploatacja Amazonii. Światowi przywódcy przy każdej możliwej okazji upominają prezydenta i domagają się od niego jasnych deklaracji. Bolsonaro obiecywał, że do 2030 roku odniesie sukces w walce z nielegalna wycinką drzew. (...)
Las nazywany „zielonymi płucami Ziemi” generuje ok. 20% tlenu w ziemskiej atmosferze i pochłania ogromne ilości dwutlenku węgla. Eksperci alarmują, że im powierzchnia Amazonii będzie mniejsza, tym nasz klimat będzie się ocieplał. (...)
Nie trzeba być naukowcem, żeby zauważyć, że rośliny zielone wychwytują energię słoneczną i zamieniają ją w biomasę. Pod każdą rośliną jest niższa temperatura gruntu.
Moje pomiary w sierpniu 2023, w Polsce - to 10 st.C mniej: ziemia(piasek) nasłoneczniona: 27 st.C; zacieniona: 17 st.C. Pomiary prowadziłam 11.08. w godz 11-13 po nasłonecznionej stronie budynku. Najwyższą temperaturę zmierzyłam na brązowym parapecie okiennym, który w słońcu nagrzał się do 64 st.C. Pionowa ciemnobrązowa elewacja nagrzała się do 61 st.C. Jasny tynk nagrzał się do 51 st.C, ale kiedy wiał lekki wiaterek jego temperatura spadła do 44.
Nie wchodziłam na dach, ale tam temperatura od strony południowej na pewno była wyższa niż 64 st.C!
Na szczęście wokół rośnie dużo zieleni, kostki brukowej (27 st.C) jest niewiele. Można przeżyć gorące lato bez problemu. Tym bardziej, że tak gorące miesiące mamy tylko 2: lipiec i sierpień.
Niestety w puszczy amazońskiej nie ma tak dobrze, bo tam słońce grzeje przez okrągły rok. I w tym roku nastąpiło to, przed czym ostrzegali uczciwi naukowcy. Tamtejsze rządy muszą zareagować natychmiast całkowitym zakazem wyrębu lasów tropikalnych z jednoczesną akcją zalesiania terenów puszczy. W przeciwnym wypadku będą mieli nie puszczę amazońską tylko PUSTYNIĘ AMAZOŃSKĄ, dokładnie taką jak SAHARA w Afryce.
Nam w Polsce grozi wariant, że cała ludzkość zechce się przenieść do Polski, gdzie jeszcze uchowały się lasy produkujące tlen do oddychania ....
O durniach, którzy każą nam płacić za emisję CO nie chcę mi się pisać, bo powinni siedzieć w więzieniu, a wszelkie opłaty za tzw "emisję CO2" powinny być zlikwidowane w Polsce.
Nie wiem doprawdy czemu to NB ma służyć skoro liczy się tylko wiara. Wierzącym przypominam że istnieje, bardzo poważny, grzech zamykania się na prawdę. Pamiętam dobrze jeszcze z lekcji religii, kiedy sprytne laski w mojej klasie liceum oznajmiły prowadzącej zakonnicy że zatkają uszy. Wtedy nie będą wiedzieć że grzeszą, w temacie o którym zamierzała opowiedzieć, więc ujdzie im na sucho bo będą nieświadome. Na co zakonnica odparła że w ten sposób popełniają jeszcze cięższy grzech.
Prawda.
Kogo ona interesuje? PiSowców najwyraźniej nie. Zamknąć się na wszystko co nie pasuje dorabiając (wkładaną systematycznie do głowy) etykietkę Źli Niemcy.
Dzięki czemu uważają że mogą kłamać do woli. Bo przecież są nieświadomi. Jak dzieci. Tak Ptr.
Twoja wiara (ta ziemska) zaprowadziła cię na manowce. Do bezpodstawnych oskarżeń bo twoi (ziemscy) święci są przecież nietykalni.
No ale zamierzasz brnąć dalej.
Tak po chrześcijańsku. Jak z pewnością sądzisz.
to jest taką samą bzdurą, jak "efekt cieplarniany przez CO2".
Rabunkowa wycinka lasów tropikalnych, jaka ma tam miejsce, jest szkodliwa dla tego rejonu, ale nie dla świata, nie mają wpływu na wzrost w tym rejonie temperatury, podobnych miejsc jest na Ziemi więcej, podobnie jak jest wiele o rekordowych niskich temperaturach i to w zalesionych terenach, jak Syberia, czy Alaska, a nawet w miejscach, gdzie śniegu nie znają.
Lasy pełnią całkiem inną, ważną funkcję środowiskową, pisanie jakoby były "płucami świata" to kłamstwo.
Weźcie sobie globus i obliczcie jaką pow. zajmują lądy, a jaką morza i oceany, a już szczególnie jaką pow. zajmują lasy różnego rodzaju, może coś dotrze.
Jakby lasy były jedenym źródłem O2, to by na Ziemi nie rozwinęło się życie powyżej bakterii.
Alkohol już jest związkiem, nie słyszałem by ktokolwiek importował alkohol z Am.Płd do Europy jako dodatek do paliwa. Brazylia jeździ na alkoholu, a pewnie też chodzi.