Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wraca nowe

Izabela Brodacka Falzmann, 09.10.2023

Wszyscy pamiętamy uroczą książeczkę dla dzieci Janusza Korczaka pod tytułem: „Król Maciuś Pierwszy”. Korczak dobrotliwie przekonuje w niej dzieci, że nie wystarczą dobre intencje i chęć dogodzenia wszystkim, że rządzenie państwem jest trudną i odpowiedzialną sztuką, a każdy błąd ma poważne konsekwencje. Donald Tusk przez niektórych uważany za Króla Donalda Pierwszego nie ma raczej dobrych intencji. Jednak w czasie wyścigu obietnic związanym z kampanią wyborczą, chcąc dogodzić wszystkim, zdecydowanie prześciga innych kandydatów w proponowanych głupotach.

Jedną ze stu idiotycznych obietnic Tuska jest obietnica zlikwidowania prac domowych zadawanych dzieciom i młodzieży, które nazwane zostało przez niego reliktem dziewiętnastowiecznego modelu oświaty. Cały system obowiązkowej oświaty powszechnej jest wynalazkiem dziewiętnastego wieku, ale jak na razie nikt nie kwestionuje jego skuteczności i poprawności poza libertarianami czy anarchistami, którzy jak słynny Kononowicz chcieliby żeby nie było niczego. Bezpłatnej oświaty, bezpłatnego lecznictwa, ubezpieczeń społecznych i innych instytucji współczesnego państwa. Z powszechną oświatą jest podobnie jak z demokracją - jest to system pełen wad lecz jak na razie nie wymyślono nic lepszego. Zwolnienie od prac domowych, to znaczy zakaz zadawania prac domowych przez nauczycieli, oznaczałby zwolnienie ucznia z obowiązku samodzielnej pracy. Tymczasem jak wiadomo nie wystarczy zrozumienie jakiegoś tematu czy problemu, które można uzyskać na lekcji, żeby się w tym temacie swobodnie poruszać, żeby zdobytą wiedzą operować. Nie wystarczy na przykład rozumieć zasady algebry żeby nie robić błędów rachunkowych w obliczeniach. Trzeba zdobyte umiejętności wyćwiczyć.

Moim uczniom, którzy zgłaszają podobne jak Tusk idiotyczne postulaty nieodmiennie tłumaczę -- wysłuchaj na przykład zrozumiałego dla ciebie wykładu na temat narciarstwa i zjedź z Kasprowego, albo wysłuchaj wykładu na temat konnej jazdy i wygraj wyścig, albo po zdaniu egzaminu z przepisów drogowych, bez lekcji jazdy, siądź za kółkiem. Bez treningu, bez wyrobienia sobie tego co można nazwać pamięcią mięśniową nie da się uprawiać żadnego sportu, ani prowadzić samochodu, ani wykonywać niezbędnych dla pracy inżyniera obliczeń. Uczniowi który pyta mnie do czego będą mu w życiu potrzebne „tangensy i logarytmy” odpowiadam brutalnie -  „zapewniam cię, że jeżeli będziesz sprzedawał buraki na bazarze nie będą ci do niczego potrzebne”. Powinnam chyba dodawać - „ również  jeżeli będziesz politykiem a w szczególności europosłem nie będą ci do niczego potrzebne”. Większość  uczniów rozumie znaczenie własnej pracy w zdobywaniu wiedzy, domagają się wręcz żeby im coś zadawać do domu, albo proszą o sprawdzenie nie zadanych wypracowań czy rozwiązanych dobrowolnie w domu zadań. Problem pracy samodzielnej ucznia można oczywiście rozwiązywać na różne sposoby. Można wprowadzić - jak we Francji - popołudniowe zajęcia szkolne podczas których uczniowie odrabiają lekcje pod kierunkiem nauczyciela. Można – jak w szkołach brytyjskich - wprowadzić instytucję tutora, który opiekuje się uczniem i pomaga mu w samodzielnej pracy. Prace domowe mogą nie być przymusowe. Ich przydatność dla miejsca na wyższej uczelni, czy dobrego wykształcenia gwarantującego później pracę weryfikuje życie.

Tuskowi sekunduje w idiotycznych pomysłach Hołownia proponujący tęczowe paski na świadectwach co ośmiesza ideę wyróżniającego dobrego ucznia paska białoczerwonego. To tyko zwykła głupota i ukłon w kierunku środowisk LGBT. Naprawdę groźna jest jednak kolejna propozycja Hołowni. Chce on zlikwidować ocenę z zachowania, którą uważa za represyjną i wprowadzić w jej miejsce samoocenę uczniów. Hołownia jest zbyt młody, albo za słabo wykształcony żeby rozumieć, że budzi w ten sposób ducha Makarenki. Samocena uczniów, albo co gorsza ocena ich przez kolektyw były praktykowane w czasach stalinowskich. W mojej szkole podstawowej uczniowie, na których doniósł ktoś z kolektywu czyli gorliwy kolega o zetempowskiej mentalności, musieli składać na apelu samokrytykę przed całą szkołą. Do dziś pamiętam chłopczyka, który stojąc na apelu przed kolegami i nauczycielami nie mógł wydusić ani słowa a potem wypłynęła mu na oczach całej szkoły kałuża moczu z nogawki.

Na drzwiach naszej klasy partyjna wychowawczyni, awansowana z PGR, umieściła specjalną skrzynkę, do której gorliwi wrzucali donosy na kolegów. Potem uczniowie musieli tłumaczyć się przed całą klasą a klasa oceniała ich postawę. To właśnie nazywało się wówczas samooceną albo oceną przez kolektyw. Była to replika podobnych seansów donosicielstwa, które odbywały się w zakładach pracy. Nazywane były potocznie „rozrabianiem kogoś”. Osoba  „rozrabiana” , wskazana przez tak zwany kolektyw czyli przez złośliwych, gorliwych albo po prostu głupich kolegów zmuszana była do składania publicznej samokrytyki, do upokarzania się przed dyrekcją i kapusiami uważającymi się za cenzorów moralności. Takie seanse podłości i nienawiści wzorowane były na sowieckiej Rosji gdzie skazani na karę śmierci składali przed partyjnymi kolegami samokrytykę a czasem dziękowali za otrzymany wyrok albo domagali się surowego wyroku również dla kolegów równie niewinnych jak oni. Wyroki były pokłosiem rozgrywek Stalina z kolejnymi ekipami uważanymi przez niego za konkurencję. Natomiast na Uniwersytecie Warszawskim grupa hunwejbinów, wśród których był Leszek Kołakowski, sowieckim wzorem „rozrobiła” profesora Tatarkiewicza.

Młodzi nie pamiętają tych ponurych czasów lecz powinni rozumieć, że ocena ludzi opiera się i powinna opierać na ścisłym podziale na oceniających i ocenianych. Pomieszanie tych grup oznacza zawsze albo stalinizm, albo nepotyzm i łapownictwo. Uczniowie krytykujący swoich kolegów albo podlizują się nauczycielom, łamiąc uczniowską solidarność grupową albo uczestniczą w zbiorowym oszustwie oceniając zaprzyjaźnionych kolegów zbyt wysoko. Zarówno Tuskowi jak Hołowni brakuje wyraźnie wykształcenia i umiejętności logicznego myślenia.
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6250
sake3

sake2020

08.10.2023 14:18

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Widać że GŚ i forosz-sorosz

Ale wytłumaczy to pan Świderskiemu? Już ostatnia dyskusja z nim na temat pracy na jego ostatnim blogu uwidoczniła mi że żyję w jakimś nierzeczywistym świecie..
u2

u2

08.10.2023 14:47

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Ale wytłumaczy to pan

Droga sake, staram się nie dyskutować z tą czerwoną świnią. Choć z Mokotowa, który miło wspominam, to czerwona świnia jest nadal czerwoną świnią :-)
Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

09.10.2023 10:15

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Droga sake, staram się nie

Brak reakcji autorki na tutejsze chamstwo odbieram jako jego akceptację. Dlatego ten portal to rynsztok, bo nieliczni kulturalni autorzy swoimi zaniechaniami to knajactwo łamiące tutejszy regulamin pochwalają.
sake3

sake2020

09.10.2023 11:05

Dodane przez Grzegorz GPS Ś… w odpowiedzi na Brak reakcji autorki na

Jak rozumiem owo ,,tutejsze chamstwo'' odnosi się do mojego wpisu.Tylko co w nim jest knajackiego i w czym złamałam regulamin? Nie zgadzam sie po prostu z pana zdaniem i to wszystko.Pan też nie musi zgadzać się ze mną. Tyle że ja swoje zdanie uzasadniłam i to nie rynsztokowo.Proszę nie obwiniać autorki o akceptację chamstwa.
Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

10.10.2023 16:08

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Jak rozumiem owo ,,tutejsze

Tu jest opisane tutejsze chamstwo: https://naszeblogi.pl/64547-komentarze-na-naszych-blogach. Ty to akceptujesz, więc jesteś w tej szajce.
sake3

sake2020

10.10.2023 16:49

Dodane przez Grzegorz GPS Ś… w odpowiedzi na Tu jest opisane tutejsze

@GPS.....Oskarżając mnie o akceptację chamstwa powinien pan wykazać w którym moim wpisie długich bo w liczbie 76 komentarzy na pana blogu to napisałam.Nie bardzo rozumiem o jaką szajkę chodzi.POuczanie proszę zacząć od siebie. .
Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

10.10.2023 18:34

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @GPS.....Oskarżając mnie o

W komentarzu pod tą notką sama wprost wyraziłaś akceptację chamstwa: 
https://naszeblogi.pl/64547-komentarze-na-naszych-blogach
"Jestem zdania, że wytypował Pan niezbyt prawdziwie kandydatów na prymitywów i specjalistów od wulgaryzmów... ani @u2, ani @jazgdyni, ani @spike nie zasługują na taką ocenę."
 
Tych prymitywnych chamów akceptujesz wprost, broniąc ich. Tam wiele wulgarnych wypowiedzi to wycinki ich komentarzy. Wszyscy tu ich akceptują, bo z nimi dyskutują, wdają się w chamskie awantury i się nawzajem obrażają. Ty się z nimi z ochotą babrzesz w tym knajackim syfie.
paparazzi

paparazzi

10.10.2023 19:10

Dodane przez Grzegorz GPS Ś… w odpowiedzi na W komentarzu pod tą notką

@ świr, no nie, dalej świrujesz, jakiś taki nerwowy przed wyborami. Kazali? Przecież was prawie nikt nie czyta. No może Jabe.
sake3

sake2020

10.10.2023 19:36

Dodane przez Grzegorz GPS Ś… w odpowiedzi na W komentarzu pod tą notką

Pana komentarze nie są mniej wulgarne,są gorsze. Doświadczyłam to na sobie nie raz i nie dwa..Nie muszę się również zgadzać z panem w typowaniu ,,chamów''.Dla pana chamem jest każdy kto nie zgadza się z pana poglądami.Owszem ,napisałam że @u2,@Jazgdyni,@spike nie zasługują na tak ocenę,bo z ich komentarzy to nie wynika.Mają duży zasób wiedzy i z przyjemnością  można z nimi dyskutować.Z panem dyskutować się nie da,bo albo pan się obraża za każde słowo krytyki,albo nazywa chamem który ma iść z pańskego blogu.Proszę się zastanowić nad sobą,nad swoim sposobem prowadzenia konwersacji.Może pan coś zrozumie.
Grzegorz GPS Świderski

Grzegorz GPS Świderski

11.10.2023 16:16

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Pana komentarze nie są mniej

Dla mnie chamem jest każdy, kto pisze tu komentarze w stylu tych, które umieściłem w tej notce: 
https://naszeblogi.pl/64547-komentarze-na-naszych-blogach.
Tu powyżej swoje chamstwo zaprezentował osobnik o ksywce "u2". Ze mną się po chamsku dyskutować nie da, więc proszę by te chamy i wszyscy, którzy ich pochwalają, w tym ty, się ode mnie odczepili i nie podejmowali ze mną żadnych dyskusji. Ja tu się zwróciłem do autorki artykułu, pod którym dyskutujemy i jej odpowiedź mnie interesuje.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,668,066
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności