"Polacy złożyli ofiarę" - takie słowa usłyszałam dziś z ust ministra Jacka Sasina, który brał udział w jakichś uroczystościach rocznicy Rzezi Wołyńskiej.
Mówił bez kartki. Ale nic go nie tłumaczy - takich głupstw nie powinien mówić żaden polski polityk.
Złożenie ofiary oznacza czynność dobrowolną, Składało się kiedyś ofiarę ze zwierząt - biblijny baranek, czy innych zwierząt. To nie w naszej cywilizacji składało się ofiary z ludzi, i nie w naszej cywilizacji gojów (nie-Żydów) uważa się za zwierzęta.
Nigdy w dziejach Polski nikt nie składał ofiary sam z siebie, dając się podstępnie zamordować!!!!!
Więc albo pan Sasin zwariował, albo bredzi pod wpływem gorąca, albo pochodzi z tej części ludzkiej populacji, która uważa, że wszystkich innych, oprócz własnej nacji oczywiście, można składać Jahwe w ofierze.
Panie Sasin! Polacy nie składali żadnej ofiary!!! Jeśli już to ukraińscy zbrodniarze sterowani przez różne diabły zamordowali Polaków i złożyli ich w diabelskiej ofierze! Nie dali im szansy na repatriację do Generalnej Guberni, nawet do Rosji na Syberię, za granicę.
Zamordowali (chociaż właściwsze słowo byłoby - zarżnęli) i przejęli majątki Polaków i wszystkie osobiste rzeczy od biżuterii, bielizny osobistej, ubrań, po wyposażenie domów i całe gospodarstwa. Ukraińcy jak do tej pory byli sojusznikami Niemców w zakłamywaniu polskich roszczeń do odszkodowań, bo musieliby płacić Polakom reparacje takie same jak Niemcy i Rosjanie! Bo ich grabież była taka sama jak hitlerowska! Sprzeczna z wszelkimi prawami międzynarodowymi, zgodna z prawami troglodytów, zwykłych zbrodniarzy.
Ta zbrodnicza trójca wciąż pilnuje, żeby Polacy nie uzyskali od Niemców żadnych należnych odszkodowań za II wś. Bo jeśli Niemcy będą musieli zapłacić, to oni też! Tusk skrzętnie pilnował, żeby Polska nie dostała żadnych reparacji od Niemiec. Jakie będą efekty prac rządu Kaczyńskiego (Morawieckiego) - zobaczymy.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1902
Bardzo dobre porównanie. To przez wieki Niemcy i Rosja napuszczały jedne narody na drugie. Przykłady można mnożyć. Stara rzymska zasada divide et impera w kacapsko-szkopskiej praktyce to norma, a nie odstępstwo od normy.
Teraz również szkopy i kacapy chcieliby napuścić lachów na ukry, ale widać że im to się jednak nie udaje. Proces przebaczenia i pojednania postępuje.
Nie czepiał bym się aż tak dzisiejszych obchodów, bo jednak te obchody były, ludobójstwo nazwano po imieniu, podkreślono konieczność ekshumacji i pochówków.
Problem oczywiście pozostaje teraz po stronie ukraińskiej.
I bardzo dobrze, walczcie tam dalej kacapy z ukrami, onegdaj waszym "bratnim narodem". Im dalej od nas lachów tym dla nas lepiej :-)
spadaj na drzewo, głupawy prowokatorze
Idą filmową Idą, ekshumacje i pochówek jest głównym argumentem Jabe przeciwko Dobrej Zmianie :-)
Przy okazji: co z wicepremierem? Zapomniał nakarmić kota, czy co?
Ano, Jabe tak rozumie świat, który dzieli na ferajnę i frajerów :-)
Nawaliłeś się chazarku dopiero teraz ? Nie ściemniaj, ty od rana tankujesz i trollujesz :-)
Won, czyli wygrana po angielsku. Ujadaj tak dalej kacapski chazarku :-)
won powiedziałem, mendo jadowita.
Tu jest wpis o ludobójstwie na Polakach a nie cyrk dla takich zsowieciałych idiotów jak ty.
Nie powiedziałeś, tylko napisałeś, że wygrałem. A że nie piszesz na temat to oznaka twojego trollowania :-)
Won jadowita mendo
Won jadowita mendo
Dotarło?