Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Różaniec... Polacy i dwa rodzaje pokory

Zbyszek, 02.07.2023
Polski książę, oligarcha, to nie jest łatwy człowiek. Ani miły specjalnie. Nie uznaje w zasadzie żadnej władzy nad sobą. Impulsywny, pewny siebie i władczy, jak to Polak - zapalczywy. Zwiedzał właśnie Watykan i stanął przed obrazem. Gdyby nie był tym, kim był, Polakiem, w sercu którego i gwałtowność i brak poszanowania władzy, i "nikt mi nie będzie mówił", to pozostałby z tym wrażeniem. Ale nie z nim takie numery. Wrócił przed ten obraz, gdy nikogo nie było, wyjął nóż i... na owym Watykanie, stolicy stolic ówczesnego świata, ten obraz zaczął wyżynać z ram. Wycięte płótno schował pod ubranie i... tyle go było z Watykanu, zawiózł je do siebie, skąd nikt nie będzie mógł go odebrać. Tyle legenda i po części książka na temat historii przecież prawdziwej. Dzisiaj ten obraz Matki Boskiej porwany przez Sapiehę, jest nadal w Kodniu, niewielkiej miejscowości nad Bugiem, na obecnej granicy z Białorusią. Do dziś przyjeżdżają tam ludzie, z całej Europy, zadziwieni tym wszystkim.

Obraz - rzecz jasna? - był powodem licznych cudów, które jak wiele innych jakby z czasem zaczęły ustawać, może wiara już nie taka. Jednak wrósł on i zespolił się z polskim podejściem do religii, do życia, do rzeczywistości. Może właśnie wskutek tych swoich cech, Polacy, jak chyba już żaden naród w Europie, zachowują, w sumie masowo, dość żywe życie religijne. Udział mszy świętej, procesje Bożego Ciała, nadal, na przekór nie mogącym wytrzymać już przedstawicielom sił postępu, gromadzą tylu ludzi, jak nigdzie na całym kontynencie.

Pobożność maryjna, została w jakiejś mierze zarzucona lub wręcz odrzucona przez część protestancką chrześcijaństwa. W jakiejś mierze, bo i wśród protestantów można się spotkać z pięknymi przykładami tej pobożności. Tak było choćby w maleńkim Roßbach, w Niemczech, gdzie usłyszałem przez drzwi pewną piosenkę. Nie pytając, wszedłem tam. Ze dwadzieścia osób siedziało w kole i śpiewało. Dołączyłem się. {LINK do tej historii}

Katolicyzm, ale i prawosławie, przechowują religijność maryjną. Cześć dla Matki Pana Jezusa. Nie była ta religijność może cechą pierwszych chrześcijan, ale stopniowo kościół rozumiany jak wszyscy wierni, tę nabożność zaczął odkrywać, osobę Maryi stawiać za rodzaj odniesienia, za wzorzec. I to właśnie tak do samego sedna trafiło do Polaków. Bo w nich, bo w nas, jest ten najpiękniejszy na świecie rodzaj pokory. To pokora przed delikatnością, przed wrażliwością, przed miłością. To w Polsce kobieta (szczególnie w stanie błogosławionym) była od zawsze otaczana czcią. To dlatego, jeszcze parę lat temu, gdy wsteczny, a nazywany postępowym, świat odprawiał swoje gusła, klękając na boiskach przed cholera wie czym, Polacy nie klękali. "Bo Polak klęka tylko w dwóch przypadkach w życiu, przed Bogiem i przed swoją kobietą". I koniec.

Jest ta cudowna pokora Polaków męska. Jest uosobieniem męskości, która uniża się przed kobiecością, przed wrażliwością, przed tą sferą życia, która sama siebie ofiaruje, by dawać nowe życie. Stąd może właśnie Matka Pana Jezusa taki oddźwięk znalazła właśnie na tej ziemi, wśród tych ludzi.

Ale jest i drugi rodzaj pokory. Pokory nieludzkiej, pokory ciemnej, pokory cuchnącej. To pokora przed siłą, przed dominacją, przed silniejszymi i bogatszymi. Pokora przed władzą i władzami. Pokora pozbawiona dumy i duszy. Pokora wysługiwania się. Pokora podłości i skundlenia. Za uznanie, za pieniądze, za pozycję, za spokój, za litość, za cokolwiek. I w chwilach upadku naszych atenatów cień i tej pokory pojawiał się wśród nas. Ale nawet wówczas, był to raczej handel, a nie jak obecnie, masowa i hurtowa, podejmowana bez zahamowań prostytucja wobec potęg tego świata.

Pokora wobec uległości, słabości, wrażliwości - buduje człowieka. Pokora wobec silniejszego, wobec dominacji - odczłowiecza.

Siostra urszulanka, która była dłuższy czas w Azerbejdżanie, opowiadała bardzo dziwną historię. Jest tam katolicki kościół, do którego dość masowo przybywają... tak - muzułmanki. Kościół jest poświęcony Matce Bożej. Przychodzą, przyjeżdżają do niego zewsząd. Przybywają i modlą się do Maryi. Bo chcą mieć dziecko, a nie mogą. Bo... ludzkie serce (czy ono jeszcze istnieje?) zna tysiąc powodów. Tak po prostu jest. Bo jesteśmy ludźmi.

Różaniec jest dziwną modlitwą. Łączy pewną formę kontemplacji, przypominania sobie wydarzeń czy elementów wiary, z pewną formą powtarzalności. I gdy to przypominanie sobie i wyobrażanie zejdzie (na chwilę) na drugi plan, zostaje proste powtarzanie. Proste powtarzanie. Proste powtarzanie. To słowa powtórzenia, pozdrowienia anielskiego, a więc kierowanego przez Anioła do Maryi, powtarzanie wezwania, by się za nas modliła, jest istotą różańca.

Odmawianie różańca jest po prostu i przede wszystkim praktyką. Bardzo zwykłą. Pozbawioną wszelkiej wymyślności. Szalenie prostą. Świat powie - prostacką. Bo w kółko i w kółko, "Zdrowaś Mario, łaskiś pełna". Jaki to ma sens? A jaki sens ma takie pytanie? Po prostu się mówi, po prostu się myśli, różaniec jest tym najprostszym zwróceniem się do Maryi, tej, która wyprosiła pierwszy cud, tej, która ofiarowała siebie w odpowiedzi na propozycję Boga, tej która szła do Elżbiety i tej która śpiewała "Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia". A może tak nie było? A może tak właśnie było? Do tej, o której do Jana, Jezus z krzyża powiedział "Oto matka twoja".

Polacy przyjęli Marię, bo była kobietą i była matką, czyli w tym przez nich odbieranym wymiarze świętości była także jej ludzkim uosobieniem. Jak muszą wprawiać w konfuzję, nauki współczesnych duchownych, kładących wprost w uszy kobiet, że teraz już inne wzorce są dla życia kobiety. Już nie Maryja, cicha i pokorna, teraz kobieta musi być pewna siebie, władcza i groźna dla innych. Teraz ideałem jest wg nich Judyta, która uwiodła wodza wrogów, a potem śpiącemu po przyjemnościach, własnoręcznie poderżnęła gardło i odcięła głowę od ciała. Oto wzór propagowany dla kobiet przez katolickich kaznodziei dzisiaj w Polsce. Nagradzani są przez masy wielbiących ich pań. Szaleństwu nie ma końca.

Ale gdy zamęt przekroczy pewien próg, gdy ciemność wokół stanie się namacalna, gdy nie ma się czego złapać ani na czym oprzeć, wtedy wracamy do tych prostych słów. Wyrażamy w nich swoje człowieczeństwo. Miłość, potrzebę zrozumienia i całą cudowność życia. Wyrażamy ją w sposób, który wyprowadza nas poza tą rzeczywistość, która nas dotyka, która nam grozi, w którą czasem się ubabraliśmy. Wyprowadza nas z naszego własnego zamętu, pewności siebie i niepewności. Z naszej niewiedzy, zagubienia albo przeciwnie, z buty, pychy i przekonania, że wszystko wiemy.
Ten powtarzany niewielki zbiór słów staje się rytmem - drogą. Bardzo polską drogą, choć i katolicką, i jakoś prawosławną, a może i po prostu chrześcijańską drogą. To nie jest stawianie Maryi przed ani zamiast Boga. To jest tak, że czasem jesteśmy za mali, żeby bezpośrednio się do Niego zwracać. Bo tak ubrudzeni. Bo tak zniszczeni. Bo to jest górna półka. A my potrzebujemy pomocy, odwołania, przytulenia, bezpośredniości. Potrzebujemy zwrócić się do kogoś już teraz, przez coś, co jakoś jest w nas, a co uosobiła Maryja.

Więc w takich chwilach, jak opisane, w chwili gdy noc zdejmuje sen z naszych oczu, gdy śmierć przechodzi obok, a może za rogiem, gdy nic już nie mamy. Wtedy jako chrześcijanie, jako katolicy, jako Polacy, jako przede wszystkim ludzie, mówimy, mówię:

Zdrowaś Mario
Łaskiś pełna.
Pan z Tobą.
Błogosławionaś ty między niewiastami.
I błogosławiony owoc żywota twojego - Jezus.

Święta Mario, Matko Boża
Módl się za nami grzesznymi
Teraz...
I w godzinę śmierci naszej


Amen.
-------------------------------------------
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1611
Siberian Husky Dog

Siberian Dog Husky

02.07.2023 07:46

Wiara jest tym, czego nikt nie może nam odebrać
https://pbs.twimg.com/media/F0AQhvqWAAAyirf?format=jpg&name=240x240
Ijontichy

Ijontichy

02.07.2023 08:25

Na lewackim i "służbowym" s24...3 komentarze i 3 odpowiedzi autora,zobaczymy tu na odzew. :-))
Ptr

Ptr

02.07.2023 08:43

1.Kto i gdzie propaguje Judytę ? Bo to wygląda na chorobę.
2.Zastanawiam się ,czy siłą ruchów "większej prędkości", "większej krytyki" nie jest potrzeba wyrażenia negatywnych emocji w wielu kierunkach.
Zbyszek_S

Zbyszek

02.07.2023 10:37

Dodane przez Ptr w odpowiedzi na 1.Kto i gdzie propaguje

@Ptr: Ad1. W tekście jest link do wideo z tymi naukami. Oto niektóre z nich:
Drogie Panie nie potrzebujecie, do szczęścia, żadnego faceta. Ani tego w postaci ojca, ani tego w postaci męża, ani tego w postaci syna, ani tego w postaci przyjaciela, kierownika duchowego, papieża, kogokolwiek.
Feminizm w istocie powinien być totalną niezależnością od mężczyzny. To jest zdrowy feminizm. To jest biblijny feminizm. Prawdziwy feminizm to jest, gdy kobieta stoi i mówi: „Jesteś mi do niczego nie potrzebny”. Mam wszystko, co potrzebuję w sobie. Niczego mi nie musisz potwierdzać, nie potrzebuję od ciebie żadnej obrony. Jestem w pełni samodzielna – mam wszystko.
Więcej wraz z przywołaniami nauk ojca Szustaka tutaj: http://blog.zbyszeks.pl/919/919/
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

02.07.2023 09:33

Teraz ja...
Adam Szustak OP
Dominikanin, wędrowny kaznodzieja
- kolega biskupa Rasia, "omc" prezydenta Hołowni i innych heretyków starotestamentowych 😉
"Kiedy będziesz wolna od mężczyzn, dopiero wtedy będziesz mogła z nimi coś sensownego zbudować".
Nie potrzebujesz mężczyzny, aby być w pełni szczęśliwą! Brzmi interesująco?To nie pomysł feministki, ale Boga.
Pierwotny projekt kobiety to piękna, wolna, niezależna, kompletna z tym, w co została wyposażona podczas stwarzania, osoba. Tymczasem dzisiejsze kobiety w poczuciu stłamszenia przez mężczyzn wymyśliły feminizm i inne "waleczne postawy", które sprawiają, że zamiast spełnioną kobietą, stają się żeńską wersją mężczyzny.
Dlaczego to się popsuło i jak to naprawić? Przeczytaj o kobiecej sile na przykładzie Judyty - jednej z najbardziej niezwykłych kobiet z kart Biblii.
Z książki dowiesz się:
- Jak być silną kobietą, nie stając się jednocześnie imitacją mężczyzny?
- Czym prawdziwe piękno różni się od atrakcyjności seksualnej?
- Na czym polega kobieca niezależność i jak ją budować?
- Dla jakich kobiet mężczyźni tracą głowę?
- Jak zachwycać swoją kobiecością?
Projekt Judyta. Czym jest siła kobiety? 😉

Autor: Adam Szustak😉
Wydawnictwo RTCK😉
Seria Dla Kobiet i Mężczyzn 😉
Zbyszek_S

Zbyszek

02.07.2023 10:39

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Teraz ja...

Ojciec Szustak nie jest odosobniony w ogóle duchowieństwa w tym zgodnym z feminizmem patrzeniu na ludzi i relacje między nimi. Te nauki mają silne przełożenie na zachowania ludzi, kobiet, mężczyzn.
Ptr

Ptr

02.07.2023 11:20

Dodane przez Zbyszek_S w odpowiedzi na Ojciec Szustak nie jest

Wyczułem gościa kilka lat temu w szczycie popularności. Potem było coś takiego ,że powiedział,że nigdy nie głosował ( O kurde,to trzeba było być pustelnikiem lub nieczułym moralnie i patriotycznie ,aby w POlsce w tych czasach nie głosować) , a teraz  zagłosuje.I chyba na Hołownię.(hi,hi,hi). To jest poziom i pozycja tych kaznodziejów. Nic dziwnego,że słuchają dziwczyny. Tylko jakie potem skutki.
sake3

sake2020

02.07.2023 13:05

Dodane przez Zbyszek_S w odpowiedzi na Ojciec Szustak nie jest

Dużo zależy od interpretacji feminizmu i poziomu tych co ogłaszają się feministkami nie znając znaczenia tego terminu.
Ryan

Ryan

02.07.2023 18:25

W dzisiejszej Audycji Radia Maryja - "Rozmowy niedokończone" zostanie nadany na żywo wywiad Donalda Tuska z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Jak mówi się nieoficjalnie, Tusk po objęciu funkcji premiera planuje dofinansowanie rozgłośni z budżetu
Art

Art

02.07.2023 18:48

Jakiś rok temu słyszałem,że o Szustak ma się żenić.Ryś jest pierwszym bp w Polsce.Zaopiekował się Lemańskim i wielu innymi.Chciał być włodarzem Krakowa!?Nieszczęsna Łódź.Jego słynna msza dla młodzieży,podczas której nie było Mszy.A Szustak to taki Mikke młodszy do zagospodarowania i użycia młodych,jeszcze nie opierzonych.Pomieszał tu autor wiele wątków.Matkę Boską Kodeńską pięknie opisała p.Kossak Szczucka
Art

Art

02.07.2023 18:56

Jakiś rok temu słyszałem,że o Szustak ma się żenić.Ryś jest pierwszym bp w Polsce.Zaopiekował się Lemańskim i wielu innymi.Chciał być włodarzem Krakowa!?Nieszczęsna Łódź.Jego słynna msza dla młodzieży,podczas której nie było Mszy.A Szustak to taki Mikke młodszy do zagospodarowania i użycia młodych,jeszcze nie opierzonych.Pomieszał tu autor wiele wątków.Matkę Boską Kodeńską pięknie opisała p.Kossak Szczucka
Zbyszek
Nazwa bloga:
W drodze
Zawód:
wolny
Miasto:
Lublin

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 602
Liczba wyświetleń: 919,156
Liczba komentarzy: 4,655

Ostatnie wpisy blogera

  • Co przetwarza człowiek
  • Straszne zagrożenie
  • Metanoia czyli przemiana #1

Moje ostatnie komentarze

  • Trzeba się skupić na piętnowaniu! Innych!
  • "Obawiam się, że ówczesna 'pańszczyzna' była dużo korzystniejsza niż współczesne podatki."Ale pani wie, czy pani nie wie tylko się obawia, ile pańszczyzny musiała odrobić dla "dworu" chłopska rodzina?
  • Czy w pisaniu tekstu posiłkował się pan i w jakim zakresie jakimś LLM czy AI?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Czy da się żyć bez Boga?
  • Prawda o nas - głupi, nieodpowiedzialni i źli
  • Pożegnanie roku 2021 i powitanie 2022 w 6 punktach

Ostatnio komentowane

  • keram, Tak, dusza Rosjanina jest przeżarta nienawiścią do Polaków !!  Jeśli ktoś z Polski jeszcze tego nie wie, jest głupcem !
  • Grzegorz GPS Świderski, Ale to wcale nie koniec naszych trosk, bo oto czai się nowe, jeszcze przeraźliwsze zagrożenie: LIBERALIZM. Tak, to nie żarty. Już za rogiem, tuż tuż, pojawi się wolność gospodarcza, pluralizm…
  • Ijontichy, Pytanie do Admina: Jak długo będzie Pan tolerował i puszczał wypociny tego trolla ze stajni Giertychalub innej....np.rosyjskiej? Przecież tam jest tylko nick ZBYSZEK a pod tym nickiem całe stado…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności