Pedofil to gwiazda i "ekspert" Toy-Toya. Czy kogoś to dziwi?

Czy Scott Ritter jest oficerem wywiadu USA i wiarygodnym źródłem opinii na temat Ukrainy


Scott Ritter nie jest od niemal ćwierćwiecza oficerem amerykańskiego wywiadu, ani oficjalnym reprezentantem tego kraju w żadnym sensie.
Ma za sobą wyrok skazujący za próby kontaktów seksualnych z nieletnią, długą historię sporów z amerykańskim wymiarem sprawiedliwości, wiele publikacji w serwisach szerzących rosyjską propagandę, co łącznie podważa jego wiarygodność. Główną treścią zgłoszonego hiszpańskojęzycznego wpisu na Twitterze są domniemania na temat przyszłego losu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Mają charakter prognostycznej opinii, więc trudno je weryfikować faktograficznie. Jednak podpierają się fałszywą informacją na temat samego Rittera, jakoby był on przedstawicielem wywiadu Stanów Zjednoczonych, co, jak należy przypuszczać, ma zwiększyć wiarygodność i wagę merytoryczną jego opinii. William Scott Ritter Jr to były oficer wywiadu Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych. W latach 1991-1998 służył w ONZ przy wdrażaniu traktatów o kontroli broni, u boku generała Normana Schwarzkopfa, w Zatoce Perskiej podczas operacji „Pustynna Burza”, nadzorując rozbrojenie z broni masowego rażenia jako inspektor ONZ. W 1998 roku złożył rezygnację ze swojej funkcji i stał się krytykiem polityki amerykańskich władz wobec Iraku, Iranu i Izraela.
Dwukrotnie, w latach 2001 i 2009 został oskarżony o próby podjęcia czynności seksualnych wobec nieletnich dziewcząt. Oba przypadki były efektem prowokacji policyjnych, w których wykorzystano podszywające się pod nieletnie funkcjonariuszki. W 2011 roku został skazany na dwukrotną karę więzienia. W obu przypadkach został przedterminowo zwolniony warunkowo. Sam Ritter w wypowiedziach na temat zarzutów, które mu wytoczono, twierdził, że jego problemy z wymiarem sprawiedliwości nie są przypadkiem i mają ścisły związek z krytyką działań Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie.



Gdy Rosja dokonała agresji na Ukrainę i rozpoczęła się wojna, Ritter zdecydowanie przyjął rosyjską narrację. W kwietniu 2022 roku został zawieszony na Twitterze za naruszenie zasad dotyczących „nękania i nadużywania”, po tym, jak zamieścił post, w którym fałszywie twierdził, że za masakrę na Buczy odpowiedzialna jest ukraińska policja. Nazwał też prezydenta USA Joe Bidena „zbrodniarzem wojennym” za „dążenie do przeniesienia winy za morderstwa na Buczy” na Rosję. Jego twierdzenia były nie jeden raz negatywnie weryfikowane przez serwisy fact-checkingowe.

O ile na defiladę w Kijowie słynny plagiator @dachowiec potrzebował aż 3 dni to ten ruski palant na zajęcie Mariupola potrzebował tylko 1 godzinę

Ritter ogłosił  już na początku wojny, że Mariupol został zajęty przez wojska rosyjskie w czasie krótszym niż godzina. „i że armia ukraińska została całkowicie ubezwłasnowolniona”. Twierdzenie to zostało również zweryfikowane przez stopfake.org.
https://mythdetector.ge/en/3-ukraine-related-disinformation-disseminated-by-russian-propaganda-platforms/

Ritter jest także publicystą-komentatorem regularnie publikującym w rosyjskim serwisie propagandowym „Russia Today”.
RT, różne rosyjskie strony propagandowe jak np.Toy-Toy i inne sieci społecznościowe zawierają wywiady z „byłym oficerem wywiadu i inspektorem ONZ” Scottem Ritterem oraz cytuja jego poglądy na temat wojny, którą Rosja rozpętała na Ukrainie. W swojej „potężnej analizie”, jak nazywają to użytkownicy mediów społecznościowych, Ritter twierdzi, że „rosyjskie wojsko zajęło Mariupol w niecałą godzinę”, a armia ukraińska została całkowicie ubezwłasnowolniona. Ritter wielokrotnie papuguje także rosyjskie narracje propagandowe o nazistach na Ukrainie i rzekomym nazistowskim rządzie w tym kraju.
https://www.stopfake.org/en/fake-the-russian-military-took-mariupol-in-less-than-an-hour-ukrainian-army-completely-incompetent/