Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nawet onuce założą kamasze

jazgdyni, 20.04.2023


 
Gdy byłem nie w pełni świadomym i naiwnym dzieciakiem, choć już wtedy ciekawskim obserwatorem rzeczywistości, fascynował mnie obraz, (co musiało być silnym przeżyciem, bo nadal, dzisiaj wyraźnie istnieje w moich wspomnieniach), kilkunastoosobowych grup młodych mężczyzn, udekorowanych długimi, kolorowymi szalikami, niektóre zakończone ogromnymi pomponami; wszyscy solidnie podpici, śpiewali razem nieznane pieśni i ruszali w Gdynię, jak się później dowiedziałem, by znaleźć właściwą knajpę, gdzie będą mogli kontynuować swoją celebrację.
To nie byli żadni awanturnicy, czy chuligani. Również nie byli to kibice. I co ciekawe, ci młodzi mężczyźni byli radośni. A mijający ich mieszkańcy uśmiechali się do nich, a nawet pozdrawiali.


Zapewne większość mojego pokolenia ma identyczne wspomnienia,


To młodzi zakończyli właśnie obowiązkową służbę wojskową i, jak sami śpiewali, przeszli do rezerwy.

Za PRLu wojskowe szkolenie rezerwy było obowiązkowe dla wszystkich mężczyzn, gdy ci osiągnęli 18 lat. Oczywiście natychmiast po rejestracji w WKU – Wojskowej Komisji Uzupełnień przechodzili badania lekarskie, gdzie sprawdzano ogólny stan zdrowia, a tych z chorobami i inwalidztwem ze służby zwalniano.
Rekruci w wojsku spędzali dwa lata; a w marynarce wojennej trzy.
Potem wracali do normalnego życia. Jednakże wtedy już byli przeszkolonymi wojskowymi rezerwistami. Co oznacza, że w każdej sytuacji zagrożenia państwa, kryzysu militarnego, mieli obowiązek, po wezwaniu przystąpić do armii.
Jeśli się nie mylę, dopiero przekroczenie 64 lat, zwalniało z obowiązku.
Proces rekrutacji został ostatecznie zakończony w 2008 roku, bo zapanowała doktryna armii zawodowej, w której służyli wyłącznie ochotnicy i byli, jak w każdej pracy, odpowiednio opłacani.
Warto jednak zwrócić uwagę, że w systemie powszechnego poboru, Polska miała parę milionów gotowych szybko uzupełnić wojska sprawnych i już wyszkolonych mężczyzn. Teraz mamy zero, plus niewielką, jak na potrzeby dużego państwa i poziomu zagrożenia konfliktem, armię zawodową.
Nie tylko dowódcy i władze państwa, lecz wszyscy obywatele powinni się lekko niepokoić.


To nie jest wyłącznie problem Rzeczpospolitej. Spokojnie i konsekwentnie, od czasów II WŚ powszechny pobór do wojska i szkolenie obywateli kontynuują państwa skandynawskie: Norwegia, Szwecja i Finlandia. Wiemy też o szwajcarskim systemie "powszechnego ruszenia". Tam obywatele nawet posiadają mundury i osobistą broń u siebie w domu cały czas po przeszkoleniu. Są gotowi do obrony natychmiast.


Ciekawa sytuacja jest we Francji. Też nagle się obudzili i zaczęli się martwić liczebnością swoich wojsk. Podobnie jak nasze wyobrażenie o tak zwanym Zachodzie – krainie dobrobytu, nowoczesności i radości – ugruntowane latami marzeń w czasach bolszewickiego jarzma, tak myśleliśmy o sile militarnej Francji. Myśleliśmy, bo śmiesznie łatwo ulegamy propagandzie.
Faktycznie, Francja to potęga militarna, druga największa w Europie po Wielkiej Brytanii. A prawda jest taka, że mają własną broń atomową, świetną flotę i niezłe lotnictwo; trochę profesjonalnych wojsk ekspedycyjnych. Natomiast, patrząc w kontekście napaści Kacapów na Ukrainę, francuskie wojska lądowe są w fatalnym stanie. Na przykład mają tylko 200 sprawnych czołgów! Gdyby to na nich Putin napadł, to byliby w stanie bronić się najwyżej dwa tygodnie. Oczywiście, co jest wielce prawdopodobne, by poddali się już po trzech dniach, jak to mają w zwyczaju.
A rezerwy wojskowe? Okazuje się, co jest szokujące, Francja dysponuje zaledwie 40 tysiącami rezerwistów! Mama-żona prezydenta Macrona musiała się o tym dowiedzieć, poważnie się zdenerwowała i ten mikro-Napoleonek zdecydował się szybko stworzyć 80 tysięczną armię rezerwistów, czyli podwoić zasoby. Szczytny doprawdy plan, biorąc pod uwagę fakt, że Ukraina już ponad rok daje odpór bandziorom Putina, bo dysponowała milionem rezerwy wojskowej.
I jeszcze jedna ciekawostka od Żabojadów: - zakłada się, że rezerwiści będą mogli być powoływani do służby do 72 roku życia. Metody walki tak się zmieniły, że seniorzy też mogą walczyć, oczywiście nie na liniach frontu, lecz specjalistycznie na zapleczu.




Gdy Zjednoczona Prawica, już prawie osiem lat temu zdobyła władzę, a kraj przypominał Stajnię Augiasza, taki był smród i gnój na wszystkich obszarach, to również zespół ekspertów i generałów zajął się problemem wzmocnienia sił obronnych państwa, czyli jedną z najważniejszych spraw w idei państwa suwerennego: - zabezpieczenie bezpieczeństwa narodowego.
Widocznie pracujący w tym temacie specjaliści byli nieco zagubieni we współczesności i dla armii wymyślili dosyć kulawą i niestety nierealną strukturę. Docelowo siły obronne RP miały składać się z 300 tysięcy żołnierzy i oficerów armii zawodowej, oraz 150 tysięcy WOT – Wojsk Obrony Terytorialnej. Bardzo szybko zorientowano się, że to pobożne życzenia marzycieli klasy ex-ministra obrony Macierewicza i zredukowano projekt do rozmiarów: 300 tysięcy wszystkich wojsk, w tym 250 tysięcy żołnierzy zawodowych i 50 tysięcy WOT.
Tak było w 2017, czyli 6 lat temu. I dzisiaj, po tym, przecież dosyć długim okresie, posiadamy 115,5 tys. żołnierzy zawodowych i 35 tys. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Uczciwie mówiąc, nabór żołnierzy ślimaczy się. Co oznacza, że projekt takiej struktury owszem, może dać pewnie poczucie bezpieczeństwa w czasie pokoju i braku konfliktów z sąsiadami; jak również gdy jesteśmy członkami NATO.
Jednakże, gdyby nagle i niespodziewanie Kacapy, a nawet Białoruś z ruskim wsparciem napadli na nas, to już po trzech dniach ich armia lądowa znalazłaby się pod Warszawą, a moje Trójmiasto byłoby, częściowo zniszczone, pod pełną okupacją.


Cóż więc można wymyślić, by jednak tak wzmocnić sferę militarną kraju, żeby państwu i obywatelom zapewnić bezpieczeństwo?
Nic tam panie wymyślać – po prostu należy powrócić do jakże słusznej i logicznej koncepcji państwa niepodległego: - trzeba przeszkolić ile się da obywateli w dziedzinie wojskowej walki i obronności, co oznacza powrót do starego systemu powszechnej służby wojskowej i budowana zaplecza zdolnych do natychmiastowej akcji armii rezerwistów.


Dlaczego koncepcja armii zawodowej plus WOT nie wypaliła? Cóż, przywódcy i doradcy nie uwzględnili faktu, że czasy, poglądy i wartości właśnie się zmieniają, a najmłodsze pokolenia, te z nosem przyklejonym do smartfona, to już nie takie dzieci, jakie były przez dziesięciolecia, tylko coś nowego. Nastąpiło zerwanie tradycyjnej więzi międzypokoleniowej i rosną nam nowi młodzi, których nawet często nie rozumiemy. I dla których, jeśli tylko chcą powalczyć, albo być dzielnymi wojownikami, to siadają przed komputerem i włączają gry wojenne, typu War Thunder, Battlefield 1, czy Squad. Ani im w głowie taplać się w błocie na poligonach, trenować musztrę, czy na baczność wysłuchiwać jakiegoś ponurego sierżanciny. To pokolenie, które preferuje przyjemności, rozrywkę i bezmyślność. Wiedza i nauka są im niepotrzebne – wszystko jest w Internecie. Walczący o dobrobyt rodzice, usiłujący się wspinać po drabinie społecznej, nie mają czasu na wychowanie i klasyczną rodzicielską opiekę. Dzieci chowają się same. Lecz nie jak kiedyś – na ulicy, tylko przy laptopach, tabletach i smartfonach. Głównie przy różnych Tik Tokach i Instagramach. To tam uczą się jak żyć. Co dobre, a co złe. Co ważne, a co nie. Dorastając, są najbardziej podatni na wpływy. Problem z tym, że kształtują ich specjaliści od prania mózgu, czy wojny psychologicznej, robiąc z naszych dzieci i wnuków bezwolne kukiełki, podążające za modą, słownictwem, pragnieniami i marzeniami, dokładnie tak, jak chcą manipulatorzy.
Pamiętajmy – 18 latki gotowi na miano rekruta, urodzili się w roku 2005; rok po wstąpieniu Polski do Unii. Więc i dostęp do upadającej kultury walącego się i już zdeprawowanego Zachodu był bardzo łatwy.


No to skąd mamy brać rekruta?


Wiem, że na szczycie władzy grupy doradców i ekspertów już intensywnie pracują nad przywróceniem powszechnego poboru do wojska.
Słyszałem również, że będzie to również dotyczyć dziewcząt i młodych niewiast. (To odwet za emancypację, którą sobie wywalczyły?)


Ruszyły również już wezwania i rozmowy Już się zaczęło...

"230 tys. młodych ludzi zostanie wezwanych do kwalifikacji wojskowej.


Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Obrony Narodowej z 21 lutego 2023 roku, kwalifikacja wojskowa rozpocznie się 17 kwietnia. Potrwa przez 95 dni - do 21 lipca. Do komisji wojskowej zostaną wezwani mężczyźni, którzy ukończyli 19 lat (urodzeni w 2004 roku), mężczyźni którzy mają 20-24 lata, ale nie posiadają orzeczonej kategorii oraz kobiety posiadające kwalifikacje przydatne w wojsku. W tym roku przed komisjami stanie około 230 tysięcy młodych Polaków. " [*]


Tak mi się wydaje, że zasadnicza służba wojskowa i pobór rozpocznie się, pod warunkiem że PiS wygra wybory (co wcale nie znaczy, że jak wygra opozycja to tego nie będzie), od nowego roku 2024, Albo w pierwszym tego roku kwartale.


Spocznij. Odmaszerować




___________________


[*] https://edukacja.rp.pl/rozwoj-zawodowy/art38264511-komisje-wojskowe-wezwa-w-kwietniu-mlodych-mezczyzn
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 8545
HenrykH.

HenrykH.

20.04.2023 09:30

"Oczywiście natychmiast po rejestracji w WKU – Wojskowej Komisji Uzupełnień przechodzili badania lekarskie, gdzie sprawdzano ogólny stan zdrowia, a tych z chorobami i inwalidztwem ze służby zwalniano."
Pozwolę sobie uściślić :było też OC skoszarowane jednostki Obrony Cywilnej w których zmuszano do pracy często tych chorych młodych obywateli.
Ijontichy

Ijontichy

20.04.2023 10:09

Dodane przez HenrykH. w odpowiedzi na "Oczywiście natychmiast po

Mojego kolegę z poważną wadą wzroku wzięli do OC ,stacjonował w Skawinie. Bez okularów nic nie widział!!! 
Karabinu mu nie dali,trochę musztry i łopata...dopiero bieg w maskach gazowych...okulary zdjął,pluton bieg w jedną stronę,a on w drugą za chwilę upadł i nie wstaje.
Krzyczy: zabijcie mnie!!! Po xuj wam taki żołnierz!!!? 
Przysięga i do domu...wojo zaliczone...
jazgdyni

jazgdyni

21.04.2023 01:52

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na Mojego kolegę z poważną wadą

To jakieś durne trepy zakwalifikowali go do służby. Pewnie z kategorią C. No cóż... Trepy nigdy nie miały opinii mądrych i przyzwoitych.
jazgdyni

jazgdyni

20.04.2023 18:05

Dodane przez HenrykH. w odpowiedzi na "Oczywiście natychmiast po

@HenrykH.
Nie poruszałem tutaj systemu odbywania służby wojskowej przez studentów wyższych uczelni. Nie rozwijałem także metod "migania się od wojska". To by tylko wprowadziło niepotrzebny zamęt.
pozdrawiam
mada

mada

20.04.2023 10:58

Merkel zdecydowała, że Niemców obronią niewinni migranci.
jazgdyni

jazgdyni

20.04.2023 18:07

Dodane przez mada w odpowiedzi na Merkel zdecydowała, że

@mada
A nią samą Putin obiecał zabrać do swego bunkra. Natomiast Kopaczowa zamknie się w domu, szafą zablokuje drzwi, zasłoni okna i przeczeka do końca wojny.
sake3

sake2020

20.04.2023 14:10

Zasadnicza służba wojskowa i pobór zacznie się się jak PiS wygra wybory.a jeśli opozycja to nie wiadomo. Ależ wiadomo,wiadomo....PiS nie wygra ,bo nasi młodzi panowie do wojska nie są chętni.Na PiS więc nie zagłosują Tak na Campus u Trzaskowskiego,popiłować katolika z durniem Nitrasem,,na paradę równości w skórach i stanikach na pustych łbach to owszem chętnie,tym bardziej że parę złotych i piwo w łapę da opozycja.Na poligon w różowej kiecce,peruce i na koturnach z tęczową flagą zamiast karabinu? Nie pójdą studenci do wojska,bo uczelnie mają tak fascynujące tematy do konsultacji i szerokiej debaty jak ten na UJ ,,czy Ania z Zielonego Wzgórza była lesbijką'' Profesorowie i naukowcy z szacownej uczelni chcą chyba iść w głównym światowym nurcie postępu  A autor o tak prozaicznej sprawie jak służba wojskowa.TU nie wojsko a umiejętność robienia właściwych żółwików,całusków i niedźwiadków. jest potrzebna.Najlepiej ćwiczona na molo.
u2

u2

20.04.2023 15:04

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Zasadnicza służba wojskowa i

młodzi panowie do wojska nie są chętni
Peace obowiązku służby wojskowej raczej nie wprowadzi. Stawiam, że zanęci młodych panów, ale również młode panie, dobrymi pensjami i doskonałym socjalem, typu mieszkanie. Dodatkowo można w wojsku uzyskać wiele profesji potrzebnych w cywilu. Więc nawet w przypadku wcześniejszej emerytury można jeszcze popracować w cywilu. No chyba, że nie będzie można łączyć emek, wtedy pozostaje robota na czarno :-)
mjk1

mjk1

20.04.2023 17:22

Wojna to jest zawsze walka rządzących o panowanie nad rządzonymi.
W każdej wojnie zabijają się ludzie, którzy kompletnie się nie znają na rozkaz tych, którzy znają się doskonale i wcale nie maja zamiaru wzajemnie się zabijać.
Żadnych wniosków z historii nie potraficie wyciągnąć.
Aż chciałoby się zapytać, czy wiecie za co Kain zabił Abla?
Tu dla przypomnienia.
"Do prostego człowieka.
Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy „do ludności”, „do żołnierzy”
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić „historyczną racją”,
O piędzi, chwale i rubieży,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O bohaterach i ofiarach;
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę – bić się trzeba;
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab – kwiatami
Obrzucać zacznie „żołnierzyków”.
– O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z panami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: „Broń na ramię!”,
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
„Bujać – to my, panowie szlachta!”".
jazgdyni

jazgdyni

20.04.2023 17:51

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Wojna to jest zawsze walka

@mjk 1
dałbyś spokój z tym strachliwym defetyzmem. Myślisz, że 70 lat europejskiego pokoju (nie wszędzie) to raj wyłącznie z pozytywami. Niestety, jest wprost przeciwnie. Europa, kiedyś centrum świata, tylko traciła i się pruła.  Dlaczego Brytyjczycy uciekli? Dlaczego mądre i wyjątkowe narody, jak Szwajcarzy i Norwegowie trzymali się z boku. A co ciekawe - oba te państwa są należycie uzbrojone. Jedyne, co nas przed Unią, do której nas z dumą wiódł Leszek Miller, może uratować, to dobrze rozegrany nasz pomocniczy udział w wojnie i  budowanie na maksa siły militarnej. 
A poza tym chyba większość ma słabe pojęcie, jak już wkrótce, z roku na rok, wojny mogą się przeistoczyć w boje bez rozlewu krwi. Maszyny bojowe i elektronika wojskowa bedzie walczyć. A reszta wojen to dyplomacja, naciski, szantaże, czyli generalnie forsa.
Ale to temat na długą poważną dyskusję. A tu kolega wyjeżdża argumentacją z pierwszej wojny światowej. Smutne.
mjk1

mjk1

20.04.2023 18:06

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @mjk 1

Argumentacja dotyczy każdej wojny. Ukraińsko - rosyjskiej także. 
Nie pochwalam budowy maksymalnej siły militarnej, bo pamiętam jak skończyła się budowa maksymalnej siły militarnej przez Niemcy.
Przykłady oczywiście można mnożyć.
jazgdyni

jazgdyni

20.04.2023 18:13

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Argumentacja dotyczy każdej

Dzisiaj odwoływanie się do historii, gdy jest totalna zadyma, upadek cywilizacji zachodu, idioci miliarderzy u władzy, chaos i turbulencje, to jakby taki apel, gdy walnęła wielka kometa, ludzie spędzili rok w norach, dziurach, jaskiniach i bunkrach, a gdy wreszcie wyszli na zewnątrz, słyszą od Macrona: - proszę państwa, teraz trzeba posprzątać.
u2

u2

20.04.2023 18:14

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Argumentacja dotyczy każdej

Argumentacja dotyczy każdej wojny
Jest pojęcie w prawie międzynarodowym tzw. wojny sprawiedliwej i niesprawiedliwej. Rosja prowadzi wojnę niesprawiedliwą, a Ukraina prowadzi wojnę sprawiedliwą. Wiersz Tuwima "Do prostego człowieka" powstał w 1929 roku. Po roku 1945 Tuwim takiego wiersza o podobnej wymowie już nie napisał.
mjk1

mjk1

20.04.2023 19:28

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Argumentacja dotyczy każdej

Każda ze stron konfliktu uważa, że prowadzi sprawiedliwą wojnę a przeciwnik oczywiście niesprawiedliwą. Ukraina uważa, że prowadzi sprawiedliwą wojnę, a Rosja niesprawiedliwą, bo Rosja ich napadła. Rosja z kolei twierdzi, że prowadzi sprawiedliwą wojnę, której celem jest ochrona ludności rosyjskojęzycznej zabijanej od 2014 r. przez Ukraińców. Wcześniej Rosja sprawiedliwie wkroczyła do II RP celem ochrony ludności ukraińskiej i białoruskiej przed sanacyjnym reżimem. II RP zaś sprawiedliwie zajęła Zaolzie celem ochrony ludności Polskiej przed czeskim reżimem. Przykłady można mnożyć z jednym wyjątkiem. Tylko Niemcy przyznały się i do dzisiaj przyznają, że prowadziły jednak niesprawiedliwą wojnę. Ostatnio potwierdził to ich Prezydent w Warszawie. Tymczasem wojna to zło a przede wszystkim porażka dyplomacji.
u2

u2

20.04.2023 19:35

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Każda ze stron konfliktu

Rosja z kolei twierdzi, że prowadzi sprawiedliwą wojnę, której celem jest ochrona ludności rosyjskojęzycznej zabijanej od 2014 r. przez Ukraińców.
Gdyby tak było, to Rosja wygrałaby przed trybunałem międzynarodowym. Nie musiałaby wszczynać tej wojny. A tymczasem Rosja nie dotrzymuje umów i konwencji, które sama podpisała i ratyfikowała. Warto również wspomnieć o gwarancjach udzielonych dla Ukrainy przez Rosję w zamian za przekazanie jej arsenału jądrowego. To są proste sprawy.
jazgdyni

jazgdyni

21.04.2023 01:43

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Każda ze stron konfliktu

@mjk1
I z tym właśnie jest duży problem, gdy ludzie opierają się na stereotypach, zamiast oprzeć się na fundamentalnych wartościach - w tym wypadku na prawdzie (bez przymiotników). Bo nie ma prawdy ukraińskiej i prawdy ruskiej. Kacapy przy każdym akcie agresji, przy każdym swoim świństwie, wymyślają niby wiarygodną powiastkę, by mącić w głowach słabo-silnym.
Dlatego dobrze, że są tacy ludzie i takie siły, które potrafią jednoznacznie stwierdzić, że Putin jest mordercą.
Russkij Mir to hasło z kabaretu. W sferach intelektualnych zachodu jest synonimem obłudy i kpiny z reszty świata. Natomiast takie hasło jest przyjmowane i zakotwiczone w umysłach tego biednego narodu, który nigdy w swej historii nie poznał wolności, demokracji, dobrobytu i nadziei. Jeżeli jednak Polak, zakładam - zdrowy na umyśle, nie jak Braun, łapie się na te prymitywne ruskie chwyty, to coś tu jest nie tak. Łaskawie zakładam, że to tylko ego, usiłujące zwrócić na siebie uwagę. Tylko, że efekt takiej postawy jest negatywny i deprecjonujący komentatora,
jazgdyni

jazgdyni

21.04.2023 04:21

Marek Budzisz opublikował właśnie bardzo ważną książkę. To Samotność strategiczna Polski. W jednym zdaniu, autor udowadnia trafność starego powiedzenia: Umiesz liczyć, licz [tylko] na siebie. Pełnego zaufania praktycznie nie można mieć do nikogo. A w relacjach międzynarodowych, to dobitne podkreślenie samodzielności, jest jeszcze podniesione do kwadratu.
Dobrze... Marek Budzisz jest młodszy ode mnie o 14 lat. I już ma nazwisko, jest szanowany, więc jest opiniotwórcą. To, co tak książka przedstawia, to prezentowane już od kilkunastu lat moje poglądy. Byłem za to regularnie hejtowany, wykpiwany i niemalże opluwany. Za te kretyńskie podejście do życia jako oazy pokoju i dobrobytu; wymoszczonego, przytulnego gniazdka, a tu taki imbecyl mówi o przygotowaniach do wojny; do przelewu krwi naszych synów i mężów (to kobiety). No cóż, bloger to łatwy cel do plucia na odległość.
Kleiliśmy się do mitycznego Zachodu. Co mamy? Choćby milion euro dziennie kary, bo nie zamknęliśmy kopalni, jak to nakazała hiszpańska idiotka, albo sprzedajny babsztyl, Nieważne, że w kraju mogłoby brakować prądu, a kilkanaście tysięcy ludzi skończyłoby na bruku.
Tusk z ferajną został najprawdopodobniej zmuszony szantażem, do wskoczenia na kolana cara kacapii. Dziś widzimy, że to bestia - jakiś wilkołak, czy wampir.
A nasz odwieczny przyjaciel - Wegry? Polak, Wegier dwa bratanki... No pewnie!
Szwecja zorganizowała debatę dotyczącą ważności i nowego podejścia do Bałtyku. W wielogodzinnej dyskusji wymieniono wszystkie kraje nadbałtyckie. Za wyjątkiem Polski.
Mamy na świecie zły pijar. W opinii światowej RP to chyba najgorszy kraj 'demokratyczny'. Kto jeszcze w Europie nie pluł na Polskę? Francja? Hiszpania? Czechy? Litwa?
Mamy dzisiaj parę sekund, które MUSIMY wykorzystać. Tak się składa, że w geostrategicznym interesie światowego hegemona, USA, jest silna i niepodległa Polska. Durnie, pożyteczni idioci, onucowi defetyści i stare komuchy wrzeszczą, że się zbroimy, jak na wojnę światów. Bierzemy monstrualne kredyty, które nasze prawnuki będą jeszcze spłacać, a NBP drukuje tony bezwartościowych pieniędzy. Wściekają się, bo nie będzie dla nich co kraść.
Wiadomo też, że łaska pańska na pstrym koniu jeździ. Co tu oznacza, że Amerykanom nagle może się odwidzieć i nas porzucą. Lecz jak będziemy dostatecznie szybcy, to uzbieramy tyle najlepszego sprzętu; wyszkolimy nowoczesną armię fachowców, tak, że pies drapał niesolidnych aliantów.
Więc liczmy tylko na siebie
Jabe

Jabe

21.04.2023 08:13

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Marek Budzisz opublikował

Póki co się rozbrajamy. I to na rzecz pań­stwa ofi­cjal­nie nam wrogiego. Tego chce nasz opiekun. Z czym zo­staniemy, gdy zmieni zdanie? Bezbron­ni, z dłu­gami, oto­czeni przez nie­przychylnych są­siadów.
Po co więc ta tyrada? Żeby na koniec głosić, że należy spiąć po­śladki i gło­sować na tych samych?
tricolour

tricolour

21.04.2023 08:40

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Póki co się rozbrajamy. I to

Facet łże jak zawsze, że milion euro kary jest za odmowę zamknięcia kopalni. Typowy zakłamany mieszkaniec tej krainy, który przez całe lata olewał sąsiadów z Czech, którym kopalnia obniżyła poziom wód gruntowych i którzy chcieli tylko kliku złotych odszkodowania. Gdyby im zapłacić, to byłaby to kropla wśród dzisiejszych kar.
Ale nie. Oni są mądrzejsi, lepsi, lekceważyli sąsiada. Więc sąsiad poszedł do sądu i wygrał. I znów - zamiast przyjąć winę i wyrok, to sędzia sprzedajna...
W ten sposób wszyscy sąsiedzi Polski skłóceni z nami. Kretyni nawet okradają się nawzajem na importowanym zbożu, wciskając odpady do produkcji pieczywa. Więc są też skłóceni wewnątrz. Taka genetyczna chęć kłamstwa i złodziejstwa oraz jej konsekwencje.
A z tym zbożem jest pięknie - będą doplaty więc rolnicy nie sprzedają teraz taniej czekając na doplaty - niby logiczne. Ale w konsekwencji (słowo w tej krainie nie do pojęcia) dzisiejsi potrzebujący zboża kupują tańsze za granicą. Rolnicy nie eksportują, bo cena z dopłat ma być wyższa niż z eksportu. Nie sprzedają na rynek krajowy i nie eksportują więc tracą umowy, także eksportowe. I zostaną z tym zbożem...
Cechą narodową jest siedzenie na tyłku, a potem gaszenie pożaru benzyną.
Czesław2

Czesław2

21.04.2023 08:53

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na Facet łże jak zawsze, że

Gdyby paru squrkozjadów poszło siedzieć za przekręty, problem sam by się rozwiązał. Dlatego NIE PÓJDĄ SIEDZIEĆ
tricolour

tricolour

21.04.2023 10:14

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Gdyby paru squrkozjadów

@czeslaw
Zboże to tylko początek:
https://wiadomosci.wp.pl…
Czesław2

Czesław2

21.04.2023 10:18

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @czeslaw

Nikt nie kupuje w sklepach z powodu zaporowych cen. Kto je ustalił?
tricolour

tricolour

21.04.2023 10:23

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Nikt nie kupuje z powodu

@czesław
Cena ceną, to tylko pieniądze. 
Popatrz, ilu to na Nb osób, które uważają się za patriotów. Ba, lepszych od innych.
I oni nigdy nie napisali, że z Ukrainy jedzie żywność nie tyle tańsza, ale zatruta - biorąc pod uwagę nasze normy. A nasze, polskie podmioty gospodarcze, wyłącznie z chęci zysku sprzedadzą nam nawet truciznę, by tylko zarobić .
To nigdy nie było tematem. Onuce, timmermanse, niewdzieczna unia - tak. Wlasne zdrowie - nigdy.
u2

u2

21.04.2023 08:30

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Marek Budzisz opublikował

Tusk z ferajną został najprawdopodobniej zmuszony szantażem, do wskoczenia na kolana cara kacapii. Dziś widzimy, że to bestia - jakiś wilkołak, czy wampir.
Ano, zadziwiająca metamorfoza, z sympatycznego lenia w krwiożerczą bestię. Ale sądząc po jego tekście "polskość to nienormalność" tę swoją nienawiść do Polski chował głęboko wewnątrz i udawał owieczkę, byleby go tylko Polacken wybrali na wodza. A kiedy wybrali, to pokazał swoją prawdziwą wilczą naturę :-)
tricolour

tricolour

21.04.2023 08:49

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Tusk z ferajną został

Bo polskość polegająca na cofaniu liczników samochodowych dla większych pieniędzy niż bez cofnięcia, na pieczeniu chleba z ukraińskich odpadów - dla większych pieniędzy niż że zboża, na sklejaniu golfa z dwóch złomów - dla większych pieniędzy niż z jednego całego, na sprzedaży całej Biedronki za kwotę mniejszą niż 1% jest dzisiejszych rocznych obrotów (i te przykłady można mnożyć w każdej dziedzinie, bo cechą narodową jest jak skrycie okraść kogokolwiek) - to jest nienormalność.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,895
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności