Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Rozprawiczony uniwersytet i tromtadracja Tuska

Sekator, 24.01.2023
Więcej zgonów niż powić sprawiło, że pierwszy raz od ponad sześćdziesięciu lat zmalała liczba Chińczyków. umyślnie tak enigmatycznie sformułowałem tę statystyczną ciekawostkę, by dla rozrywki wykazać jej genderowo-politologiczną ułomność. Bowiem wersja z progresywnym imprimatur powinna zawierać wiele precyzujących detali w odkołtunionym stylu.
Po pierwsze, patrialchalne, seksistowskie określenie Chińczycy należałoby zastąpić światłym passusem: Chinki, Chińczycy, Chiniątka, istoty wszystkich płci oraz niebinarne.
Po drugie, wypadałoby sprawdzić czy statystyki nie zamąciły transformacje rasowe. Bo jeśli można zmieniać płeć i upodobania erotyczne, to czemu nie rasę? I być może choć liczba istot chinoidalnych zmalała, to populacja en bloc wzrosła. Po trzecie wreszcie, warto byłoby uściślić z geopolitycznego punktu widzenia czy dane dotyczą wyłącznie mieszkańców, mieszkanek i mieszkaniątek Państwa Środka czy także Taiwanu i emigracji rozsianej po całym świecie. A tak na marginesie, co to za określenie z kruchty – powicie? I cóż stąd, że pobrzmiewa w idiomie: w powijakach?
W Polsce przez ponadnormatywne zgony spowodowane pisowską znieczulicą i nieudolnością dewastującą służbę zdrowia też ponoć ubywa ludzi. I tych strat nie uzupełniają uciekinierzy z Ukrainy. A napływ witalnych, zdrowych i energicznych gości transferowanych do nas z ciepłych krain via Białoruś, tamuje mur graniczny, symbol antyhumanitarnej, antyprawnoczłowieczej fobii reżymu z Nowogrodzkiej.
I właśnie sytuacji na wschodnim pograniczu poświęciła swój wykład w Audytorium Maximum Uniwersytetu Warszawskiego zdymisjonowana niedawno zastępczyni RPO, doktora Hanna Machińska. Nim jednak elyta opozycji demokratycznej mogła na miejscu, lub za pośrednictwem amerykańskiego telebimu PO, wysłuchać gorzkich słów prawdy, najpierw musiała skłonić rektora UW do udostępnienia auli na event o podtekscie politycznym. I po stosownych perswazjach skłoniła, gdyż jego magnificencja wolał nie zadzierać z awangardą progresu, choć początkowo zapewne zastanawiał się czy taka impreza nie kłóci się z autonomią i apolitycznością alma mater.
Jako bywalec AM mógłbym zapewnić profesora Alojzego Nowaka, że w tym wnętrzu wykręcano już nie takie numery. A cnotę traci się tylko raz. Wprawdzie pewna szwaczka spod Skierniewic założyła szkołę dziewic i uczyła co sobotę, jak skutecznie łatać cnotę, ale zacerowanie uniwersyteckiego hymenu, postrzępionego zwłaszcza na wydziałach nauk społecznych, przekraczałoby jej możliwości.
A swoją drogą jestem ciekaw jak rektor zareagowałby na prośbę o użyczenie Audytorium Maximum złożoną na przykład przez Kaję Godek, profesora Ryszarda Legutkę czy profesora Wojciecha Roszkowskiego albo na podobne supliki utytułowanych zagranicznych orędowników pro life? O możliwości wystąpienia w tym miejscu Gerarda van Deu Aardwiga z Amsterdamu, propagatora konwersyjnego przywracania homoseksualistom heteroseksualności nie śmiem nawet wspominać.
Symptomatyczne, choć ani trochę nie zaskakujące, że marginalne w istocie epizody, urastają w generatorach rzeczywistości urojonej do rangi niusów w. W powyższym przykładzie takim krzesiwem mającym niecić oburzenie demokratycznego społeczeństwa, był chwilowy opór rektora przed spełnieniem obywatelskiej powinności. Nieco wcześniej epatowano czołówkami w programach informacyjnych wolnych mediów(nudzi mnie już opatrywanie tego oksymoronu jakimś grepsem) powrotem do pracy po roku zawieszenia jakiegoś zrewoltowanego, wróć, niezłomnego sędziego. No, ale cóż, z czegoś trzeba kręcić te propagandowe lody.
Za chwilę jednak margines zajmie całą kartę praw i obowiązków orłów Temidy. Żeby bowiem otrzymać dotacje unijne I kredyty naturalnie, na KPO, parlament musi przystać na woluntarystyczne widzimisię sędziów. I każdy będzie mógł wyrokować czy inny sędzia z nadania prezydenta jest sędzią. W kolejce ustawiają się już podobno profesorowie, generalicja, ambasadorzy i wszyscy, których nominacje są wyłącznie prerogatywą głowy państwa. Aż żal, że moje niskie rangi, naukowa i oficerska, nie uprawniają mnie do grona kwestionariuszy, bo mam na oku kilka wątpliwych professor i paru generałów.
Dość dygresji. Wracam do demografii. ubywa nam ziomków, ziomek i ziomiątek, lecz za to przybywa miast, których liczba zbliża się już do tysiąca. A ponieważ, jak wiadomo, miasta stanowią rezerwuar(proszę nie mylić ze spłuczką) elektoratu opozycji, szanse lewicowego frontu na wygranie jesiennych wyborów wciąż rosną, podrasowywane socjotechnicznym zabiegiem traktowania zdarzeń przyszłych i niepewnych jako faktów, tyle, że odłożonych w czasie. I w tej właśnie manierze bossowie tak zwanej demokratycznej opozycji obwieszczają jak spacyfikują, po wygranych oczywiście wyborach, skorumpowaną pisowską klikę.
Wytrawnym prestidigitatorem takiej tromtadrackiej szarży jest bez wątpienia Donald Tusk. Mnie powala zwłaszcza repertuar jego insynuacji. Ostatnio przy aplauzie obiektywnej publiczności sekował Daniela Obajtka. Wyszkolony zapewne przez swego kauzyperdę Romana G., z ostrożności procesowej nie oskarżał o nic wprost prezesa Orlenu. Jedynie modulowanym cwaniacko tonem zadawał retoryczne pytania łopatologicznie sugerujące, że Obbajtek to aferzysta i ruski agent. I nic mu nie pomoże noszenie krawatu, gdyż opinia ekspertki z filmu Barei, że mężczyzna w krawacie jest mniej awanturujący się, jego nie dotyczy. Żart z poprzedniego zdania to już mój wkład w elokwencyjny słowotok… Der Herr Donalda? Taka fraza zabrzmiałaby chyba nieco w stylu tuskowatych insynuacji. O, wodzireja Platformy będzie w sam raz.
Ja sobie tu dworuję, a to z progresywnego języka paskudzącego polszczyznę, a to z butnych togomitów, a to z politycznego tuza, a na Wschodzie ważą się losy świata. Co popędliwsi komentatorzy sugerują nawet, że trwa już Trzecia Wojna Światowa. Putin straszy bronią nuklearną. Pomoc zachodniej cywilizacji dla Ukrainy jest coraz bardziej reglamentowana. W powietrzu wisi zgniły kompromis, bo nikt nie chce atomowej zagłady Berlina czy Paryża, Amsterdamu czy Londynu. No, może gdyby ceną za spokój było wyłącznie ponowne, po 79 latach, zrównanie z ziemią Warszawy, to w grę mogłaby wchodzić jakaś jądrowa wymiana ciosów. Wiadomo wszak, że reakcje łańcuchowe bywają niekontrolowane, więc nie warto ryzykować.
 
Sekator
 
Ps.

- A gdybyś mógł – pyta mój komputer - czyją tytulaturę byś zakwestionował?
- Och, mój Eustachy - wzdycham. - Na wymienianiu całej tej czeredy strawiłbym czas do rana, a wolę inne rozrywki.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2371
Czesław2

Czesław2

24.01.2023 15:29

W dużych miastach i okolicach dużych stref ekonomicznych ma Pan w Polsce cały świat. Czarny, żółty, brązowy, jaki Pan chce. Info z okolic Katowickiej strefy. Oni nie spadli z nieba 100 lat temu, tylko od 2-3 lat.
Ijontichy

Ijontichy

24.01.2023 18:34

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na W dużych miastach i okolicach

Wrocław przebija Katowice z okolicami...trudno juz usłyszeć język polski "w mieście i strefie". To już strefa okupacyjna ukrainska...
Czesław2

Czesław2

24.01.2023 18:39

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na Wrocław przebija Katowice z

Jednak mongołami trudno ich nazwać.
Ijontichy

Ijontichy

25.01.2023 08:02

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Jednak mongołami trudno ich

Zdziwiłbyś się ile posiadaczy DNA mongolskiego chodzi po ulicach Polski...ba! całej Europy.
Pierwszy z brzegu przykład,to ta artystka,którą zatrudnia Media Expert do reklamy,od oczu,kości policzkowych układu ust i wzrostu.
Ja kończąc etnografie,musiałem umieć rozpoznać rasy ludzkie...semicką,słowiańską etc.
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

25.01.2023 08:32

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na Zdziwiłbyś się ile posiadaczy

@Ijon
Strach Ci się na oczy pokazać 😁
Ijontichy

Ijontichy

25.01.2023 08:51

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @Ijon

Witam...
Zaś tam strach...bez przesadyzmu.
Wiesz,ja byłem w młodości ambitny i na UJ kończyłem równolegle dwa kierunki,socjologię i etnografię [nomenklatura dawna].
Ile obowiązkowych wykładów i zajęć...od groma...jeszcze do tego dochodziła antropologia [zaliczenie] psychologia [egzamin końcowy] i szczątkowa psychiatria [ kto chciał].
Komuna była wstrętna,ale uczyła dokładnie i wymagała wiedzy..."wicie student,dziś jezd taki towarzysz i taki ustrój,a co będzie za kilka lat...tego sam Pan Bóg nie wie].
Sprawdziłem na liście wykładowców dzisiejszych...wszyscy moi..exitus...
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

25.01.2023 09:13

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na Witam...

@Ijon
Zazdroszczę tych studiów... PS Muszę się pochwalić, że miałam przyjemność swojego czasu słuchać wykładów ucznia Kępińskiego, prof. Jakubika... Profesor wyglądał jak Rutger Houer i uwielbiałam, gdy prezentował swoje Kępiński approach 😁
u2

u2

25.01.2023 09:27

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na Witam...

socjologię i etnografię
Współczuję, kończyłeś socjologię i etnografię w głębokiej komunie. Po co tobie takie durne studia marksizmu-leninizmu ? :-)
Pani Anna

Pani Anna

25.01.2023 13:49

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na Witam...

@Ijontichy
Witamy z powrotem panie Trotel... vel Ijontichy. Tak Pan nagle zniknął,  że już się niepokoiłam. Co to, jakieś czystki były, że musi się Pan ukrywać,  pod zmienionym nickiem?
sake3

sake2020

25.01.2023 08:56

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na Zdziwiłbyś się ile posiadaczy

@Ijontichy.......No ale ją pan chyba jednak ceni ,bo nazywa artystką.
u2

u2

25.01.2023 09:08

Obbajtek to aferzysta i ruski agent
To podobne twierdzenie jak twierdzenia Tomasza P. wobec Antoniego Macierewicza. Tomasz P. to były heroinista (ponoć wydostał się z nałogu, dziwne, bo heroina to najtwardszy z dragów) i były mąż p. Gil-Piątek, której raz posłuchałem i się zdziwiłem, że może takie banialuki mówić osoba, która ponoć grała w szachy jako juniorka, choć o jej sukcesach szachowych cicho-sza :-)
sake3

sake2020

25.01.2023 10:00

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Obbajtek to aferzysta i ruski

@u2.....Dla opozycji każda postać nietuzinkowa,wyrastająca ponad przeciętność czy zdolna jest zagrożeniem.Dlatego jest tak znienawidzony.Przeszkadza w traktowaniu Polski jako pariasa Europy więc taka miernota i intrygant jak Tusk nie spocznie zanim go nie zneutralizuje ośmieszając,atakując,pomawiając.TO zresztą żadna nowina Czyż u siebie w pracy nie ma takich sytuacji,że każdego zdolniejszego pracownika niszczą zazdrośni koledzy?To takie polskie.
u2

u2

25.01.2023 11:57

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @u2.....Dla opozycji każda

Czyż u siebie w pracy nie ma takich sytuacji,że każdego zdolniejszego pracownika niszczą zazdrośni koledzy?To takie polskie. 
Mylisz się droga sake, nie polskie, tylko najwyraźniej niemieckie, bo to PDT wykończył tenorów na prikaz swoich firerków wiadomo skąd. Teraz też biedaczyna narzeka, że musi na WIejską, choć nie chce  :-)
Francik

Francik

25.01.2023 12:55

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @u2.....Dla opozycji każda

Nie polskie, tylko postkomunistyczne. Może lepiej nie powielać propagandowych haseł o "polskim piekiełku", "polskiej zawiści" i "polskiej gospodarce" rodem z czasów zaborów i sowieckiej okupacji.
Sekator
Nazwa bloga:
Sekator

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 481
Liczba wyświetleń: 1,105,763
Liczba komentarzy: 2,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Czy Czarzasty wtaszczy Jaruzelskiego na cokół?
  • Czy żurkowe komando łowców głów wykorzysta doświadczenia Mosadu?
  • Afera działkowa, czyli jak zrobić wodę z mózgu populacji

Moje ostatnie komentarze

  • Szanowny Polemisto, sprawa jest bardziej złożona niż się Panu wydaje. Proszę prześledzić sytuację polityczną w Radomsku w ciągu ostatnich, powiedzmy, dziesięciu lat. I sprawdzić kto potrafił wysyłać…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Skowyt sfory
  • Radomsko - bastion PiS
  • Kogo kryje Tusk

Ostatnio komentowane

  • mjk1, Magdalenka. mówi Ci to coś?
  • Hornblower, W trakcie debaty nad kandydaturą Czarzastego opozycja skandowała z werwą: precz z komuną! Opozycja składająca się głównie z posłów PiS. Zastanawia mnie jednak, dlaczegóż ta opozycja nie skandowała z…
  • Ijontichy, "...A jak wiadomo, pacta sum servanda, czyli sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało, wróć,"Ten błąd to specjalnie,czy palec sie omsknął na klawiaturze? Pacta sunt servanda ,to tak powinno wyglądać…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności