Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Hakownia

jazgdyni, 06.08.2022


 
Wzburzyła mnie, i to mocno, informacja, że pan Adam Daniel Rotfeld, rocznik 1938, który już w 1989 roku w Sztokholmie zarządzał badaniami na pokojem (Russkij Mir?), potem za Kwaśniewskiego i Millera awansował, aż został, początkowo wiceministrem, a jak Cimoszko zwolnił miejsce, ministrem spraw zagranicznych. W roku 2015 prezydent Andrzej Duda powołał go do swojej gabinetowej Narodowej Rady Rozwoju.
A przecież ci, co powinni, już od dawna wiedzieli zanim został odtajniony Zbiór Zastrzeżony w 2017 roku, że pan Rotfeld to agent, funkcjonariusz służb podległych Kremlowi.
Co u licha?! Klapy na oczach naszego prezydenta?


Dorzucę, że panu Rotfeldowi za zasługi, ówczesny prezydent Rosji Miedwiediew, w 2011, na Kremlu wręczył Order Przyjaźni.
Jeszcze tylko dodam, że taki sam Order rok wcześniej wręczono na Kremlu, kiedyś świetnemu reżyserowi, który dał sobie wyprać mózg, panu Andrzejowi Wajdzie.


Proszę zauważyć – obu dekoracji dokonano tuż po Zbrodni Smoleńskiej.

 

Służby specjalne są, były i będą wszędzie. Zazwyczaj służą swoim władcom i swoim państwom. Składają przysięgę. Lecz czasami nie wiadomo komu służą.
Wiadomo jednak patrząc na efekty, co niszczą i kogo niszczą.
Szpiedzy, dywersanci, prowokatorzy, donosiciele, manipulatorzy – to zazwyczaj agenci. Jak to się u nich mówi – zadaniowani w konkretnym celu.
Czasami to tylko wykradzenie dokumentów, zdobycie planów, czy podsłuchiwanie. Lecz także zadaniem może być zabicie wskazanej osoby. A przedtem torturowanie, by wyciągnąć informację.
To wszystko w dużej mierze brudna robota.


Struktura naszych tajnych służb, podzielonych na cywilne i wojskowe, typowo po rusku, przydziela etatowym oficerom i nieetatowym współpracownikom charakterystyczne funkcje. Szpieg, chyba najprzyzwoitszy oficer z tego całego tajnego zbioru, pracuje poza granicami swojego państwa i właśnie dla niego ma zdobywać informacje: te jawne (biały wywiad) i najważniejsze – te tajne, wykradzione, czy zdobyte inaczej brzydkimi metodami.
Lecz już taki agent wpływu, to w służbach wyższa szkoła jazdy. Może on działać za granicą, lecz również w kraju, którego jest obywatelem. Wtedy zazwyczaj jest zdrajcą na terytorium operacji i pracuje dla służb obcego kraju.
Wśród pracowników nieetatowych istotną rolę pełnią również donosiciele. W czasach komuny PRLu społeczeństwo nazywało ich kablami albo gumowe ucho.
Oczywiście biurokracja, która też musiała istnieć w służbach, nadawała tym wszystkim śliskim szubrawcom, przez których w PRLu ludzie szeptali sobie na ucho i oglądali się za siebie, właściwe kategorie: TW – to tajny współpracownik. Cała rzesza kabli. Przykro to wiedzieć, lecz w okresie rozkwitu komuny, było tych gnid parę milionów. Aż się boję zapytać, ile jeszcze jest ich dzisiaj.
Jest też nieco wyższa kategoria – KO – kontakt operacyjny. To są goście na stanowiskach, którzy z cienia kontrolują swoje otoczenie: zakłady pracy, ministerstwa, banki, środowiska artystyczne i w bardzo ważnym sektorze – kościelną hierarchię.
Pomijam tutaj specjalne zespoły – etatowych oficerów służb – specjalistów od mokrej roboty. Czy któryś z historyków dziejów najnowszych zdołał policzyć te wszystkie tajemnicze zgony, wypadki samochodowe i "seryjne samobójstwa"?
Na samym dnie tej agenturalnej machiny byli leninowscy pożyteczni idioci. Zazwyczaj nieświadomi współpracownicy, którzy dali się zmanipulować i nie pojmowali, że faktycznie działają na szkodę ojczyzny.




Widać to dzisiaj wyraźnie, jak wielką rolę pośród różnych specjalizacji odgrywają agenci wpływu. Agentura RP – oczywiście mam na myśli tę strukturę skonstruowaną przez geniusza zbrodni, który nawet nie skończył szkoły podstawowej, choć potem zmienił sobie życiorys nieco, generała Kiszczaka.
Osobiście uważam go nawet za większego bandytę, niż gen. Jaruzelski.
Lecz numer, jaki już po śmierci wykręcił ex-prezydentowi Wałęsie, podoba mi się bardzo.
Głównym zadaniem, którego efekty niestety trwają do dzisiaj, jakie sztab polskiej komunistycznej agentury uznał za najważniejsze – to umieścić na kluczowych stanowiskach, w newralgicznych punktach państwa swoich ludzi, właśnie takich agentów wpływu. Tak, aby, gdy już się tak zdarzy, że władzę przejmą ludzie, w naszym konkretnym przypadku Prawo i Sprawiedliwość, którzy nie będą chcieli podążać wytyczoną przez mocodawców – Moskwę i Berlin – drogą, będą torpedować wszelkie przedsięwzięcia, rozwalać i nie dopuszczać do jakichkolwiek sukcesów państwa, a spowodowane tym kłopoty, brak efektów i błędy, zwali na władzę i durnotę obywateli, którzy nie są w szeregach lewackich ideologii.


Niestety, w Rzeczpospolitej agentura ma niezłe wsparcie. Logicznie biorąc, gdyby zsumować tę całą agenturę, włączyć w to rodziny i potomków komunistycznych działaczy, a przede wszystkim, wszystkich tych tajnych współpracowników, kontakty osobiste i pozostałych kolaborantów, plus, oczywiście, pożytecznych idiotów, to w Polsce mamy około 10 milionów obywateli głosujących antypolsko. Bo tyle właśnie głosowało na dziwną postać, właściwie bezużyteczną marionetkę, Rafała Trzaskowskiego.


Tytuł tego artykułu to "Hakownia". Nie tylko rozsiani po całej Polsce, ale wszędzie, gdzie tylko to jest ważne (w Brukseli pracuje ok. 80 tysięcy rosyjskich "lobbystów" wywierających wpływ na takich Timmermansów, von der Leyen, czy Jourową) starają się wywierać nacisk na wpływowe osoby budować, mówiąc z ruska , kompramaty – kompromitujące materiały.
Według zasad agentury, każdego człowieka można kupić; jednak, jeśli się nie da, to można stworzyć fakty dające podstawy do szantażu. Człowiek, dbający o siebie i o swoją rodzinę praktycznie zrobi wszystko, by nie dopuścić żeby haki zostały ujawnione, a jemu stała się krzywda.




Mamy przełomowy moment w dziejach ludzkości. Wszystko nagle się zmienia. Tysiącletnie zasady kolejnych cywilizacji mają zostać rozbite. Przyczyna jest prozaiczna i typowo ludzka – to pieniądz. A konkretnie, to co się z nim dzieje.
Nasz geniusz, Mikołaj Kopernik, co był jednym z niewielu ojców, który zmienił człowieka, bo – wstrzymał Słońce ruszył Ziemię – odkrył jeszcze jedno, dzisiaj właśnie przeobrażające świat prawo, tym razem z ekonomii: gorszy pieniądz wypiera lepszy. W traktacie Monetae cudendae ratio, pol. Rozprawa o urządzeniu monety, z 1526, sformułował właśnie takie prawo, ściśle wiążące się z ludzką chciwością.
Jest to "zasada mówiąca, że jeśli jednocześnie istnieją dwa rodzaje pieniądza, pod względem prawnym równowartościowe, ale jeden z nich jest postrzegany jako lepszy (np. o wyższej zawartości złota, czy srebra), ten „lepszy” pieniądz będzie gromadzony , a w obiegu pozostanie głównie ten „gorszy”
W przypadku rozliczeń z zagranicą, kontrahenci zagraniczni brali pod uwagę jedynie wartość rynkową danego pieniądza (nie zaś cenę urzędową) i życzyli sobie zapłaty w pieniądzu o wyższej wartości. W rezultacie lepszy pieniądz odpływał za granicę." [*]


Tak, pieniądz się coraz bardziej zeszmaca i robi się dobrem iluzorycznym. Ale ciągle aktywna wciąż jest prawda: władza to pieniądz, a pieniądz to władza.


Czy ktoś może zaprzeczyć, że najważniejszą ludzką cechą jest egoizm? Zawsze dla siebie, JA będę najważniejszy.
A czy ktoś zaprzeczy, że najpotężniejszym stanem, który może wpływać na nasze działanie jest strach?
Wiedzą to dobrze agentury całego świata i bez przerwy wykorzystują egoizm i strach. Wpływają na ludzkie zachowania przekupstwem i szantażem. I to zazwyczaj wystarcza.


Jednakże nie zapominajmy, że wszystkie agentury, wszystkie służby specjalne i tajne są tylko narzędziami. Lecz, jak to czynią ich nieznani mocodawcy, poleganie na narzędziach to najsubtelniejsza pułapka. Zawsze na końcu stajemy się od nich zależni. Aż nagle widzimy, że praktycznie bez nich jesteśy bezbronni.


Gdy rodziła się w czasie transformacji – sterowanego przez komunistów przekształcenia PRLu w III RP – świadomie nie przecięto pępowiny, jaką była esbecka, czy ubecka agentura.
Dlaczego tego wówczas nie zrobiliśmy? Najnowsze odkrycia donoszą, ze nawet za tym mogło stać CIA. Aż wierzyć się nie chce; powszechna opinia przecież jest przekonana, ze to jest dzieło Moskwy.
Lecz najświeższe, dotychczas głęboko zakopane dowody świadczą, że zarówno w blokowaniu "deubekizacji", jak również doprowadzeniu do obalenia rządu premiera Olszewskiego, to właśnie CIA zdecydowało o takich właśnie rozwiązaniach.
Sprawa logicznie prosta - jak podają źródła, tuż przed Okrągłym Stołem sprzedano Amerykanom bogatą listę polskiej agentury. Wiedzieli zatem gdzie oni są i teraz to oni nowymi hakami mogą wywierać silny wpływ na ludzi decyzyjnych na kluczowych stanowiskach w polityce, gospodarce i społeczeństwie.
Gdyby natomiast ujawniono agentów, donosicieli, TW, KO, itp. jak chciał to uczynić Macierewicz pod rządami Olszewskiego, to amerykański zakup stałby się bezwartościowy i pewnie od początku trzeba by montować w Polsce nową siatkę. Czy nie zastanawia na stanowcze ochranianie przez USA takich prominentnych Polaków, jak panowie Przywieczerski, czy Mazur? Jeden nawet mógł być zamieszany w morderstwo szefa policji.




Nawet już najtwardsi i lojalni patrioci – prawicowcy zaczynają się niepokoić błędami, nieudolnością i brakiem istotnych efektów obecnie rządzących. Oczywiście, są wrogie i silne naciski z zewnątrz, w szczególności ze strony Unii Europejskiej, w którą, jak dobrze pamiętamy, wcisnęli nas bolszewicy Leszka Millera i Aleksandra Kwaśniewskiego.
Oczywiście agentami wpływu są "media głównego nurtu", które bezczelnie kłamią, mącą w głowach i szkalują wszelkie dążenia do niezawisłości i suwerenności.
Lecz wszystkim umyka fakt, że Prawo i Sprawiedliwość formalnie rządzi, że Andrzej Duda jest również prezydentem wybranym przez prawicę, lecz nad Polską oni nie panują. Nie ma dostatecznej mocy sprawczej, doświadczenia i brutalności niestety czasami niezbędnej, by podjąć walkę z agenturą w polityce, gospodarce, w sądach, mediach, kulturze, edukacji, jednostkach terytorialnych.
A jest ich Legion.
Nie ma dość sił by podjąć walkę, więc co tu marzyć, by wreszcie zniszczyć agenturalne bolszewickie sieci.


Prawie wiek temu marszałek Piłsudski ostrzegał: - "...Polskę, być może, czekają i ciężkie przeżycia. Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym. " [**]






Jest też pewna ironia i tragifarsa w takim paradoksie: - W dzisiejszej Polsce współrządzą ci na których agentura ma haki, wraz z agenturą, która właśnie te haki produkowała.








[*] https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Kopernika-Greshama
[**] Źródło: „Zeszyty Historyczne” 1986, nr 76, s. 3-13




 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 12692
paparazzi

paparazzi

06.08.2022 18:50

Z chęcią przeczytałem bo mene, mene, tekel, ufarsin jest wiecznie żywe. Sa rożne interpretacje ale wiem ze już stoją u bram. Gdy 10 przykazań było fundamentem budowy państw stanowiło drogowskaz. Niestety zloty cielec zwyciężył. Pozostało być silnym ale żeby stać obok silnych samemu trzeba być silnym.
jazgdyni

jazgdyni

06.08.2022 20:12

Dodane przez paparazzi w odpowiedzi na Z checia przeczytalem bo mene

@paparazzi
Cześć
No jest tu pewna zagwozdka, gorzka piguła którą trzeba przełknąć, by być zdrowszym.
pozdrawiam
Ijontichy

Ijontichy

06.08.2022 18:52

Duda przejął kancelarnie po Komorowskim i prawie nie ruszył nikogo,to samo z BBN...oficer prowadzący Dudę,to spadek po WSI ...degenerał  Soloch.
A poza tym...wszystkie oryginały dokumentów bezpieki w PRL (do dziś) można znaleźć w Moskwie---Pl Łubiański 2,dawniej Pl.Dzierżyńskiego 2
Nawet w czasie prezydentury Jelcyna,desydent Bukowski wszedł na ŁUBIANKĘ za 200 $ widział teczki JPII ,Wałęsy i innych "bohateró" Solidarności.
Tam papiery nie płoną,ani nie giną...od Piotra I
jazgdyni

jazgdyni

06.08.2022 20:14

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na Duda przejął kancelarnie po

prawie nie ruszył nikogo,to samo z BBN
Będę niezmiernie wdzięczny za więcej faktów w tym temacie.
Ijontichy

Ijontichy

07.08.2022 09:23

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na prawie nie ruszył nikogo,to

@jazgdyni 6.08 20:14
Jak będę nastepnym razem na Łubiance,to ci skseruje różne dokumenty,nawet te,które bezpieka zakładała marynarzom,którzy mieli paszporty i mogli pływac do kapitalistów.
Ale wiesz...teraz ciężko tam wyjechać..wojna...
jazgdyni

jazgdyni

07.08.2022 10:30

Dodane przez Ijontichy w odpowiedzi na @jazgdyni 6.08 20:14

Jak zwykle. Zero faktów, zero argumentów, tylko klasyczne bolszewickie pitolenie a'la wasz miszcz Ławrow.
sake3

sake2020

06.08.2022 19:04

Czyli jak o się mówi ,,już po ptokach'' w Polsce?
jazgdyni

jazgdyni

06.08.2022 20:03

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Czyli jak o się mówi ,,już po

@sake3
Cześć Sake
Cholera - zaklnę na początek, bo zjadło mi komentarz, który wymagał sporo wysiłku. Ale... Zen Kamiński.
Odpowiem wszystkim na raz, bo koledzy czują się nieco zakręceni, gdyż to uczciwe i prostolinijne chłopaki. A w zetknięciu się takiego duetu jak polityka + agentura, wszystko nagle się robi nieokreślone, jak ten elektron, co w tym samym momencie przelatuje przez dwie dziury jednocześnie.
Napisałem ten krótki tekst po obejrzeniu na You Tube na kanale IPNtv debatę z serii TAJEMNICE BEZPIEKI pod tytułem "Wpływ komunistycznej agentury na współczesne życie Polski".
Udział wzięli: jako główny bohater - profesor Sławomir Cenckiewicz, redaktor Piotr Nisztor - specjalizujący się w kryminalnych sprawach komunistów po 1989, generał Andrzej Kowalski, były szef SKW i SWW (wywiadu i kontrwywiadu, oraz prowadzący, Piotr Wojciechowski, ekspert od służb specjalnych, likwidator WSI.
Debata trwała prawie 2 i pół godziny, a jej fundamentem był pierwszy tom trylogii prof. Cenckiewicza, pod tytułem "Agentura", gdzie na okładce mamy połączonych w przyjacielskim uścisku Lecha "Bolka" Wałęsę i gen. Kiszczaka. Książkę tę oczywiście natychmiast kupiłem. Zawiera ona chyba z tysiąc fotografii dokumentów i kilkaset nazwisk, słynnych TW i KO,  z różnych tajnych zbiorów, z udziałem  Zbioru Zastrzeżonego, otwartego 5 lat temu.
Tu link do tej dyskusji https://youtu.be/OZoiSYZyuaU
Byłbym wdzięczny, by koledzy, którzy na serio tym się interesują, a nie robią tylko podśmiechujki, zapoznali się w jakimś stopniu z argumentami i wiedzą tych ekspertów.
Tomaszek

Tomaszek

06.08.2022 20:35

" w Polsce mamy około 10 milionów obywateli głosujących antypolsko. Bo tyle właśnie głosowało na dziwną postać, właściwie bezużyteczną marionetkę, Rafała Trzaskowskiego.". Tym co głosowali "propolsko" też wyszło czasami różnie . "Pozory mylą , powiedział jeż złażąc ze szczotki ". Czyżby wyszło na wyleczenie dżumy tyfusem ?
Jabe

Jabe

06.08.2022 23:35

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na " w Polsce mamy około 10

Można zapytać, czemu głosowanie na użyteczną marionetkę miałoby być mniej antypolskie.
jazgdyni

jazgdyni

07.08.2022 06:06

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na " w Polsce mamy około 10

@Tomaszek
Słuszna uwaga. 
A dzieje się to wszystko dlatego, że ciągle jesteśmy społeczeństwem w wieku niemowlęcym, o słabo umocnionych poglądach. Jak to sobie łatwo zaobserwować, po prawej stronie (powiedzmy naszej) mamy jakieś 32% żelaznego elektoratu PiSu, jakieś 2% narodowców Kukiza i z 6% zwolenników krytycznych, którzy nie widzą dzisiaj żadnej alternatywy. I to jest te 40%, plus minus, co jest tylko ledwo, ledwo. Natomiast lewactwo może liczyć na około 22% PO, głównie urzędników i podwładnych lewackich władz terenowych, dziwnym trafem zamieszkujących ziemie odzyskane od Gdańska, Słupska, Szczecina, po Opole, jak również mają głosy "drobnych przedsiębiorców", a właściwie kombinatorów, którym PiS uciął możliwość geszeftów, tak dobrych za Tuska, a także pracowników wielu korporacji, gdzie po prostu muszą głosować tak, jak chce zarząd.. Do tego można doliczyć z 8% wymierających komuchów i słabo rosnących młodych komsomolców, zielonych i wielopłciowych. Rolników doktora Kamysza nie uda się zebrać więcej niż 3%. W sumie opozycja ma około 33 - 35% głosów. Elektoratu Hołowni nie liczę, bo to bardzo labilna grupa, bez misji i programu, twór agentury, opary na nienawiści zarówno do PiS, jak i do PO.
Ponieważ tak jest, nie możemy stać z boku i się tylko przyglądać. W tym meczu jesteśmy także zawodnikami na boisku.
Czesław2

Czesław2

07.08.2022 06:57

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Tomaszek

Był zrobiony sondaż wśród Polaków, czy dla poprawienia swojego statusu materialnego są gotowi zachować się nieuczciwie. 60% stwierdziło, że TAK. To tez dużo tłumaczy, rotacje w pracy, upadłości małych firm, wszechobecne skurwysyństwo, niewypłacalności, pustki w Kościele ( nie da się kraść i być katolikiem, za komuny tego drobiazgu jakoś nikt nie zauważał ). Krotko mówiąc, to, że jesteśmy ciągle niewolnikami, to zasługa Polaków, skrzętnie wykorzystywana przez globalsów.
Jabe

Jabe

07.08.2022 09:57

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Tomaszek

mają głosy "drobnych przedsiębiorców", a właściwie kombinatorów, którym PiS uciął możliwość geszeftów, tak dobrych za Tuska
Uczciwie by było przyznać, że to PiS jest lewicą, która drobnych przedsiębiorców pragnie przerobić na drobnych kombinatorów. Dlatego go nie popierają.
Do bycia przedsiębiorcą trzeba mieć odrobinę rozsądku. Takich propaganda łatwo nie zbałamuci. Dlatego są wrogiem klasowym.
jazgdyni

jazgdyni

08.08.2022 12:33

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na mają głosy "drobnych

@Jabe
PiS jest lewicą, która drobnych przedsiębiorców pragnie przerobić na drobnych kombinatorów.
Powiedz, że żartujesz. Przecież jest dokładnie odwrotnie. Czy już zapomniałeś, że za Tuska, powszechnym trikiem były lipne faktury zdobywane właśnie przez drobnych przedsiębiorców, by zwiększyć sobie koszty. Gangsterskie metody dealerów samochodowych. Oczywiście przekręty VATowskie. Zatrudnianie na czarno. Itd, itp.
To były właśnie powszechne metody działania tych "małych przedsiębiorców".
Ps. Nie robiłeś nigdy jakiejś naprawy, czy remontu, a nawet po wizycie u lekarza, nie chciałeś paragonu?
Jabe

Jabe

08.08.2022 15:06

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Jabe

Pisałem o prezesie i jego zwolennikach. Dla nich „prywaciarze” są  elementem obcym. Nie pasują do schematu proletariat – fabrykanci. Do tego nie łykają łatwo kitu o państwowej pomocy. PiS potrzebuje ciemnoty.
Tomaszek

Tomaszek

07.08.2022 18:32

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Tomaszek

JzG
Sprawdza się to co pisałem przy okazji ostatnich wyborów . Moje głosowanie było na zasadzie pakietu . Chcesz mieć klimę w samochodzie to nie dostaniesz szyberdachu bo razem w pakiecie ich nie ma . W ten sposób leczyłem dżumę tyfusem i pewnie wielu . Ale może przyjdą czasy , że można będzie wybrac choć sraczkę , bo ta boli najmniej . Albo używając porównań samochodowych przesiąść się na motocykl ? A na tym stadionie  jesteśmy tylko kibicami i na boisko nikt nas nie wpuści . Tylko bilety coraz droższe .
Czesław2

Czesław2

07.08.2022 06:28

Fajny artykuł. Można do tych dziwnych działań osaczających Polskę dodać jeszcze to, że tendencja globalistyczne i drukowana kasa to wynalazki ameryki. No i to, że duża część kapitału w Niemczech to kapitał zza oceanu. Wielokrotnie zwracałem uwagę, że jesteśmy między dżumą a cholerą.
jazgdyni

jazgdyni

07.08.2022 07:28

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Fajny artykuł. Można do tych

@Czesław2
Dziękuję za jakże przyjemną pochwałę. I za zrozumienie, gdyż wielu kolegów nie jest w stanie przetrawić złożoności życia społecznego. To na prawdę skomplikowany mechanizm.
Czy tendencje globalistyczne pochodzą z USA? Mam co do tego spore wątpliwości. Pierwszym pikiem dosyć dziwnego, bo kolonialnego globalizmu było Imperium Brytyjskie, gdzie słońce nigdy nie zachodzi. Natomiast globalizm we współczesnym zrozumieniu zapoczątkowali dwaj kolesie, również we Wielkiej Brytanii - Karol Marks i Fryderyk Engels w swoim Manifeście Komunistycznym. To chyba tu właśnie zaczęło się NWO, jak w orwellowskim "1984".
Czesław2

Czesław2

07.08.2022 07:34

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Czesław2

Miałem na myśli globalizm w sensie kumulacji kapitału i jego światowe rządy. natomiast globalizm marksistowski ma te same cele, inne metody. Chociaż, komunizm i globalizm tak się przeplatają w manipulowaniu ludźmi, że to już jest chyba jedno.No cóż, jest niedziela, polecam dla odprężenia plażę, ja może w w góry wyskoczę, bo do plaży mam 600km.
jazgdyni

jazgdyni

07.08.2022 09:12

Dodane przez Czesław2 w odpowiedzi na Miałem na myśli globalizm w

@Czesław2
Plażę??? U mnie teraz (09:10) jest 12 stopni!
Czesław2

Czesław2

07.08.2022 09:28

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Czesław2

Ale numer. Przez ostatnie upały na południu Polski zapomniałem, że nad samym Bałtykiem może być mniej, niż 35 stopni.:)
u2

u2

07.08.2022 14:27

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Czesław2

teraz (09:10) jest 12 stopni!
A u mnie wczoraj popadało, nie musiałem poodlewać ogródka. Teraz jest 23 stopni i słonecznie :-)
AŁTORYDET

AŁTORYDET

07.08.2022 09:32

Fundamentalnym pytaniem jest to, co jest pierwszą przyczyną: bycie łajdakiem czy sykofantem. Pierwotne jest łajdactwo. Zeszmaceni, zdemoralizowani ludzie, przeżarci pychą egotyści. Wyrastający szczególnie wysoko i bujnie, na komunistycznym podglebiu. To, że Adam Daniel Rotfeld, był kapusiem o wielu nickach, specjalnie mnie nie zadziwiło. Ale to, że Adam Daniel Rotfeld, Minister Spraw Zagranicznych RP, nie zareagował, gdy w jego obecności, Barrack Hussein Obama, plótł o "Polish concentration camps", to już wyjątkowe łajdactwo. Tym większe, że jego ojciec, dr Ludwik Rotfeld, został wyrwany z niemieckich łap,  dzięki akcji Ładosia. Lecąc stylistyką  "bohatera narodowego", to śmieć po prostu.
jazgdyni

jazgdyni

07.08.2022 10:37

Dodane przez AŁTORYDET w odpowiedzi na Fundamentalnym pytaniem jest

@AŁTORYTET
Cześć
Przerażająco robi się dopiero, jak się już czyta książkę Cenckiewicza. Chyba z tysiąc nazwisk z lewa i prawa, a wszystko to udokumentowane zdjęciami z papieró bezpieki.
Mnie najbardziej w pamięci utkwił Oleksy i Chrzanowski. Mam przed oczami tę łysą kulę bilardową, która łgała przed kamerami niemal perfekcyjnie. A Chrznowski? Szkoda gadać.
Pies drapał Rotfelda. Szokiem dopiero jest to, jak on nadal działa w polityce.
Pozdrawiam
AŁTORYDET

AŁTORYDET

07.08.2022 11:20

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @AŁTORYTET

@jazgdyni
Witam,
Książka rzeczywiście znakomita i godna rekomendacji. S.Cenckiewicz ma znakomity warsztat. Nie przypadkiem prof. Żaryn, stwierdził, że był on autorem najlepszej rozprawy habilitacyjnej na wydziale historycznym UKSW. Bogactwo faktograficzne naprawdę olśniewa. Mnie mocno zaintrygował rozdział poświęcony śp. Tadeuszowi Szczepańskiemu. Zwłaszcza w kontekście  "Bolka". Wiedziałem, że Tadeusz, był bliskim sąsiadem Wałęsy, ale nie wiedziałem, że pracowali razem w jednym warsztacie. Można zaryzykować twierdzenie, że Tadeusz Szczepański był człowiekiem, który obcował z "Bolkiem" najwięcej. Sąsiedztwo, praca, działalność w opozycji. W styczniu 1980 roku, ginie, odnaleziony 3 m-ce później, najprawdopodniejsza wersja - zabójstwo. Wałęsa, który najpierw głosi, że "zabito mu przyjaciela", gdy  zostaje 11 lat później prezydentem, oświadcza Cecylii Szczepańskiej, matce Tadeusza, że go nie pamięta!
Nie można wyciągać zbyt daleko idących wniosków, ale.... Stanisław Pyjas zginął, bo ogłosił, że wkrótce poda nazwisko prowokatora, który rozwala ich środowisko. Wygląda na to, że SB zabiło Pyjasa, by chronić "Ketmana" Maleszkę. Joanna Kempińska zginęła, bo zorientowała się, kim jest TW 012 (Janusz Czerny). Jeżeli Tadeusz Szczepański, padł ofiarą mordu politycznego, to jednym z powodów, mogło być odkrycie podwójnej roli Wałęsy. Asekuracyjnie dodam, że to tylko hipoteza robocza, bo ani jej potwierdzić, ani odrzucić, przy obecnym stanie wiedzy się nie da.
Serdecznie pozdrawiam

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,991
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności