Konwencja Prawa i Sprawiedliwości przyniosła tylko jedną ważną informację: PiS, mimo wypuszczania balonów próbnych, nie ogłosił programu wyborczego, prawdopodobnie więc wcześniejszych wyborów nie będzie, ale w razie czego partia będzie gotowa.
W warstwie krótkoterminowej konwencja przede wszystkim:
- przykrywa olbrzymi sukces PiS czyli zaakceptowanie przez władze UE KPO - połączone z publicznym obsztorcowaniem przez szefową KE prezydenta i premiera RP - niczym niegrzecznych uczniaków - i wyraźnym wskazanie kto tutaj, w PL, rządzi*.
- rozpoczyna casting na nowych baronów terenowych PiS.
W swoim przemówieniu Kaczyński podał schedułę przemówień kandydatów na lokalnych liderów.
Mówić o: sukcesach gospodarczych (w tym w pandemii) i polityki społecznej, wzroście wynagrodzeń, wzroście pensji minimalnej, wielkich państwowych inwestycjach, poprawie infrastruktury energetyczno - drogowej, w tym wielkich inwestycji suwerennościowych (Via Carpathia), bieżącym zwalczaniu inflacji, sukcesach w pomocy Ukrainie i zwycięskiej obronie przed inwazją migrantów z terenów Białorusi.
Istotniejsze jest to czego mają oni nie mówić (czyli czego nie było w przemówieniu Prezesa): nic o reformach sądowych, o olbrzymim sukcesie KPO, o nowych podatkach, o Nowym Polskim Ładzie. Unikać tematyk: międzynarodowej poza agresją Rosji na Ukrainę, lgbt, historyczno - rozliczeniowo - antykomunistycznej, walki z korupcją, kolesiostwem. Jako porażki/niedociągnięcia podawać jedynie mieszkanie+ i oświatę.
Należy spodziewać się, że czas letnio-jesienny będzie dla PiS czasem zbierania informacji o nastrojach i castingu na nowych liderów. Okres zimowy: wybór nowych władz partii. Wiosna - testy wysiłkowo - wydolnościowe. Lato/jesień - nowa kampania wyborcza.
Struktura nowej partii Kaczyńskiego ma być specyficzna. Szefowie regionów nie mogą być posłami. Czyli posłowie mają być odcięci od zaplecza. Jest to zapewne efekt strestestów typu 5 dla zwierząt, które wykazały, że centrala nie ma realnego wpływu na poczynania powiatów - a część posłów PiS jest bardziej lojalna wyborcom niż centrali. Stąd potrzeba zbudowania dwóch odrębnych struktur: karnej armii posłów - odciętych od zaplecza, i scentralizowanej struktury malutkich regionów, których liderzy nawet w skali województwa będą niewiele znaczyć bez poparcia centrali.
Dlaczego oszczędny PiS wyda miliony złotych na budowę tej skomplikowanej struktury? Być może chodzi też o przeformatowanie kośćca ideowego partii. Dotychczas zapleczem i twardym elektoratem PiS był tradycjonalistyczny, konserwatywny, patriotyczny, religijny Wschód PL, a głównym aktywem szeregowi ex-działacze Solidarności - coraz mocniej posunięci w latach. Dawało to Kaczyńskiemu minimalną przewagę w parlamencie i minimalną większość dla prezydenta (i to jest max) okupione poważnym konfliktem z poszerzającym swą władzę w PL centrum UE (jak bardzo - widać było choćby w czwartkowym przemówieniu ''nowej carycy" UvdL). Wydaje się, że dziś PiS rozpoczyna marsz w kierunku budowy nowej lepszej Platformy, opartej mocno na Ziemiach Odzyskanych i zaborze pruskim, z paradygmatem ideowym bliskim EPL. Z tego typu działaczy będą zapewne składać się nowi lokalni liderzy 100 okręgów PiS, a krótkoterminowo będzie to podwalina pod koalicję z SLD Czarzastego i Zandberga, ponieważ 3 samodzielne rządy PiS są bardzo wątpliwe. Zauważmy, że w dzisiejszym przemówieniu Kaczyńskiego nie znalazło się nic, przeciw czemu czy Zandberg, czy Czarzasty mogliby zaprotestować. A furtka do nowych - być może wspólnych - propozycji pozostaje otwarta. Jeśli zaś chodzi o elektorat prawicowy, który nie zaakceptowałby nowej Pisformy pozostaje stowarzyszona partia Ziobry**.
A przy okazji, równolegle odbyła się dziś też konwencja programowa SLD (dziś Lewicy). Jak okazuje się najważniejszym zainteresowaniem ex-postkomunistów są dziś sprawy międzynarodowe. Zaproszono ważnych gości: koordynatora najważniejszej polityki UE, Zielonego Ładu, i jedną z wiceprzewodniczących PE. Lider partii Włodzimierz Czarzasty zaproponował powstanie drugiego silnika rozwojowego UE. Oprócz zachodniego niemiecko - francuskiego byłby to silnik wschodni: polsko - ukraiński. Czarzasty zdecydowanie sprzeciwił się Monachium II, czyli makronowskiej propozycji pokój za ziemię. Zdecydowanie poparł antyrosyjskie sankcje, a znaczną część przemowy poświęcił apelowi do UE o rekompensaty finansowe dla PL w związku z przyjęciem uchodźców z Ukrainy. Podniósł też kwestie przyjęcia przez polski system edukacyjny miliona ukraińskich dzieci.
Na sprawach międzynarodowych koncentrował się też ex-guru SLD A. Kwaśniewski. W końcowej fazie przemówienia przeszedł też do spraw krajowych sprzeciwiając się spychaniu Polski w kierunku miękkiego autorytaryzmu (przez kogo?) mówiąc o równych szansach wskazał na kwestie kobiet, dostępu do oświaty na wysokim poziomie*** i mieszkanie jako prawo człowieka****.
Konwencja zakończyła się Deklaracją Wrocławską, której dwa podstawowe punkty to
a. poparcie dla europejskiego Zielonego Ładu
b. wsparcie dla Ukrainy
c. wsparcie dla Karty Praw Kobiet (m.in. darmowa antykoncepcja)
**************
Konkludując. Żadna z ważnych partii nie ogłosiła swojego programu wyborczego. Gdy to jednak nastąpi warto będzie porównać programy PiS i SLD.
Na dziś, wrocławskie przemówienie W. Czarzastego spokojnie mógłby powtórzyć min. Zbigniew Rau, a nawet A. Fotyga.
I na jednej, i na drugiej konwencji powtarzały się też hasła:
- wybór władz przez wolnych obywateli
- Solidarność przez duże S
- równość praw i obowiązków
- empatia wobec najsłabszych.*****
Ciekawa jest też definicja patriotyzmu sformułowana w Markach przez Kaczyńskiego: patriotyzm to zobowiązanie do działania, do wspólnoty narodowej zorganizowanej w państwo, wspólnoty demokratycznej wolnych obywateli, którzy wyłaniają władzę, ale też wspólnoty innych wspólnot do których obywatele dobrowolnie mogą należeć.
Co to oznacza? Czy taką dobrowolną wspólnotą jest np. Iustitia? Na pewno nie ma tutaj rozliczeń, trudno dopatrzeć się apeli o wymianę elit, znika gdzieś sztandarowa ongiś dla PiS walka z korupcją, układami. Pojawia się jednak pytanie: czy jest tam nowa gruba kreska?
----------------
* a np. 11 czerwca przypada rocznica bitwy pod Hodowem, gdzie 400 żołnierzy I RP (Polaków, Ukraińców, Białorusinów, Litwinów, Łotyszy) z Okopów Świętej Trójcy i Szańca Panny Maryi powstrzymało 40 000 hordę ze Wschodu - 1 na 100 - a 12 czerwca to rocznica niemieckiej masakry czeskich Lidic
** Zauważmy jeszcze jedno. Urzędujący premier nie przemawiał na konwencji partii. Ba, prezes pozwolił sobie nawet na dość niewybredne żarty wobec niego (maraton). Widać dokładnie, kto tutaj dzierży lejce i jak mocno.
*** Przy okazji warto przypomnieć, że w ostatnich dniach związany z SLD ZNP wystąpił do MEiN - które ostatnio dość wyraźnie informuje o własnej bezradności odnośnie tego jak przyjąć do szkół dzieci z Ukrainy - z konkretnym, programem jak poradzić sobie z tym problemem.
**** Ciekawym - w obliczu apelu PO o wspólnej liście - był wtręt Kwaśniewskiego o tym jak płk. Miodowicz z PO utrącił kandydaturę prezydencką Cimoszewicza.
***** Zauważmy też jedno: obie partie tną po skrzydłach. SLD wywaliła radykałów Rozenka którzy ogłosili secesję, PiS zaś po cichu najpierw wyciął parlamentarzystów radiomaryjnych, naznaczył tych, dla których lojalność wobec prezesa nie jest lojalnością najwyższą i dość skutecznie, np. poprzez prof. Czarnka, kompromituje idee zw. z silnym ruchem konserwatywno - katolickim.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4314
Platfusowe kutasy wy temu Rządowi możecie buty lizać. Za rządów Tusk,nie było wojny,ani pandemii,a Polacy bez pracy byli i głodowali, na swej polskiej ziemi.
https://www.facebook.com…
Oj nieeładnie zaczynać na NB od obrażania innych. Po co te bluzgi. Kocha pan PO pana problem nikt przecież za to nie potępia.Wybór to wybór...nawet wybierając PO paprańców..
pzdr
nie pozdr
https://www.facebook.com…
to było ogólnie do lemingów
jeśli się z nimi utożsamiasz to twoja sprawa
E tam, od razu porażki. Buduje się rekordową ilość mieszkań i domów od wielu, wielu lat. To widać gołym okiem. A oświata, wbrew twierdzeniom forosa, ciągle ma coraz lepiej. Zwłaszcza w porównaniu z nierządami PO/PSL. Na przykład ludzie oceniają likwidację gimnazjów jako właściwą reformę.
"Słyszałem jak fajfusowy pianista coś tam bełkotał ale on kłamie nawet jak mówi "dzień dobry".
Teraz furorę w najlepszych knajpach robi banderowiec z grilla, azoviec na miękko i heroj po mariupolsku :)
To już się robią bardzo ekskluzywne dania bo zaczyna brakować ingredientów.
Noworodki i dziewice też się kończą.
Lodówki, pralki i sedesy prawie wszystkie wywiezione to Putin chyba zakończy operację specjalną."
Faktycznie nieźle trzepnięty rusofil !
Cytowanie tego sowieckiego debila urąga powadze naszego portalu
Nie nabijaj odsłon tym ruskim parchom i szmaciarzom oni i tak są na dnie
//Nie nabijaj odsłon tym ruskim parchom i szmaciarzom oni i tak są na dnie//
Niech nabija, co mu żałujesz?
Przynajmniej na coś się przyda :)))
Z najnowszego sondażu pracowni Estymator dla DoRzeczy.pl wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższych dniach, PiS razem z Kukiz'15 mogłoby liczyć na 41,2 proc. poparcia. Na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 27,5 proc. badanych.
No niedobrze, a "życzliwi" tak liczyli na...:))
Nadal uważam pogląd; „nie będzie już nic i nie ma na kogo głosować” jest najlepszym scenariuszem bezrobocia, wyścigu szczurów, kolejek do śmietnika, pieniędzy nie ma i nie będzie, zarazem zdecydowanym ryzykiem dla państwa w jego dzisiejszych granicach.
Wydaje się, że dziś PiS rozpoczyna marsz w kierunku budowy nowej lepszej Platformy, opartej mocno na Ziemiach Odzyskanych i zaborze pruskim,
Też niedobrze? Plany Prezesa muszą mieć już kilkadziesiąt lat? ;))
Zarówno odbudowa Toru Wodnego Szczecin-Świnoujście jak i tunel pod Świnną nie ma w ostatnich kilku dziesięcioleciach odpowiednika inwestycyjnego w zachodniopomorskim. Obie inwestycje są decydujące w perspektywie rozwoju tego regionu.
https://www.gospodarkamo…
Z całego 67-kilometrowego odcinka toru wydobyto łącznie około 23 miliony metrów sześciennych urobku, z których powstały dwie sztuczne wyspy na Zalewie Szczecińskim: Brysna i Śmięcka...