Ruscy już widzą, że mogą nie podbić Ukrainy, więc niszczą wszystko. Przed chwilą zaatakowali i podpalili elektrownię atomową w Zaporożu, równają z ziemią miasta i zakłady. Myślą, że po wyrzuceniu z handlu światowego, będą żywić się - "robić interesy"- w Chinach. Proponuję, aby cały ruski eksport surowców obłożyć specjalnym podatkiem, jako część należnej zapłaty od sprzedaży. Wpływy z tego podatku byłyby przeznaczone na reparacje wojenne i odbudowę Ukrainy. W cywilizowanym świecie nie będzie z tym problemu. Chiny, co oczywiste, tego odmówią. Należy wówczas obłożyć Chiny tym podatkiem od całego ich eksportu. Tym bardziej, że są doniesienia, iż to one ustalały z Ruskimi datę rozpoczęcia wojny. Całą procedurę należy rozpocząć na forum ONZ.
Piotr Solis
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3117
To jest bardzo wazne, ale czy mozliwe ??
Rosja juz wszystkie "czynne" pieniądze przeniosla do Chin...można im teraz skoczyć na pukiel.
Nasze Blogi | Strefa Wolnego Słowa
:-)))
Co do Chin, to rzeczywiscie. Jestem przekonany, ze wystarczy ten temat propagowac w mediach wolnego swiata, a nie bedzie trzeba czekać na wniesienie pomyslu do ONZ. Chiny nie nmają chęci umierać za Putina. Prędzej rzuca kalką tekstu pograniczników z Wyspy Węży.
Na pewno palce miedzy drzwi, bo to pomysl bez broni, bez atakowania kogo kolwiek. Chcą Chiny robić interesy z Ruskich, będą, ale potrącą z płatności cześć zapłaty. To bardzo mocny argument, bo koniec końców, można tanio kupić surowce, ale produkt trzeba gdzieś sprzedać. Ruskim?