List otwarty do prezydenta, premiera, polskich polityków wszystkich opcji, całego wymiaru sprawiedliwości, hierarchów kościoła, wszystkich włodarzy związków zawodowych oraz wszystkich ludzi mając współcześnie wpływ na losy naszej ojczyzny jak i moje własne.
Szanowni państwo jestem gorącym zwolennikiem demokratycznego państwa prawa. Jestem zwolennikiem wolnorynkowej gospodarki, chrześcijańskiej kultury, tradycji i cywilizacji zachodu oraz wolnego świata zachodniego. Jestem również gorącym zwolennikiem sprawiedliwości, tej w we właściwym tego słowa znaczeniu a nie jakiejś społecznej, która okrada ciężko pracujących obywateli i rozdaje nierobom, nygusom i innej patologii z pod kiosku z piwem. Przy okazji marnujecie i rozkradacie lwią część tego łupu. Jestem gorącym zwolennikiem sprawiedliwości, w której morderca jest mordercą, pedofil pedofilem, gwałciciel gwałcicielem, złodziej złodziejem, kłamca kłamcą, łapówkarz łapówkarzem i to bez względu na empatie jaką posiada, humor i preferencje polityczne czy seksualne sędziego orzekającego czy znaczenia kliki do jakiej należy. Przypomnę państwu, że prawa spisane przez Solona, wdrażane przez Drakona i zmodyfikowane przez Rzymian miały na celu nieuchronność kary, odstraszanie ewentualnych przestępców oraz zaspokojenie poczucia sprawiedliwości plemiennej. Obecnie sprawiedliwość służy wyłącznie waszym partyjnym gierkom, przepychankom, szantażom a przede wszystkim waszej topornej propagandzie. Z tego właśnie powodu zwracam się do wszystkich przedstawicieli wyżej wymienionych organizacji i zawodów, a przede wszystkim do rządu, i polityków. Nie potrzebuję waszych dotacji i przelewów. Nie potrzebuje zasiłków na dzieci dla matek na pogrzeby i tysiąca innych form jałmużny oraz prezentów za pieniądze które wcześniej skradliście mi w postaci podatków, akcyz, mandatów, koncesji czy inflacji z mojej kieszeni. Nie potrzebuje dotowanego masła, wołowiny czy mleka z gwarancją ceny ani żadnej rządowej listy leków refundowanych czy jakiegoś dodatku na opiekę nad moją babcia. Zbędne jest mi zaświadczenie o mojej niepełnosprawności ze względu na moje płaskostopie jak i zbędny jest mi jakiś paszport covidowy wydawany w celu rzekomej walki z rzekomą pandemią zaświadczający o przyjęciu rzekomej szczepionki, która miałaby mnie rzekomo chronić przed nadmuchaną rzekomą pandemią. Siejecie panikę wbrew waszemu obowiązkowi jej zwalczania, bo macie żywotny interes w zwiększaniu zagrożeń i strachu w celu uzasadnienia swoich budżetów, prestiżu i władzy.
Nie potrzebuje również ryczałtu kilometrowego na samochód, ryczałtu na telefon czy kupony na podły posiłek w podlej stołówce państwowej za ponad 50 zł. Możecie sobie wsadzić wszystkie obietnice wyborcze, dotacje, regulacje i reglamentacje wiecie, gdzie, ale zostawcie mnie w spokoju. Nie jestem waszym księgowym, archiwistą ani zbieraczem administracyjnej nonsensownej makulatury służącej jedynie do uzasadnienia istnienia waszej przerośniętej administracji i tworzenia stołków dla partyjnych kolesiów. Tysiące ton zidiociałych dokumentów i niejednokrotnie sprzecznych przepisów służących jedynie waszym chorym podejrzliwym umysłom, aby zniewolić i kompletnie kontrolować każdego obywatela w tym państwie i aby postawić was i wasze przerośnięte ego na piedestale. Wasze armie nierobów i laserów poślijcie do rzetelnej pracy zarobkowej zamiast totalnego kontrolowania obywatela, i to najczęściej dla „jego dobra”. Czy naprawdę uważacie mnie jak i zdecydowana większość obywateli za kompletnych debili nie potrafiących zadbać o własne bezpieczeństwo i interesy, nie potrafiących liczyć i oszczędzać czy w ogóle myśleć. Jeśli nawet tacy znajdą się w tym społeczeństwie, to dzięki waszym nie bezinteresownym, nadopiekuńczym poczynaniom, które mają głównie na celu uzasadnienie istnienia waszej armii nierobowi i pasożytów oraz waszego rabunku a nie dobro obywatela. Jesteście pionierami współczesnego rozbójnictwa i nowoczesnej sztuki złodziejskiej w majestacie prawa i dla „ogólnego dobra”, Jedyny Bóg wie czyjego dobra. Mam dość waszych agentów jawnych i tajnych, armii myśliwych polujących na uczciwego obywatela. Mam dość waszych przekrętów, korupcji, waszych wewnętrznych wojenek o miejsca przy korycie.
Mam dość chowania się za parawanem tajemnicy państwowej, bo państwo to obywatele je utrzymujący a nie jakaś banda cwaniaków, pasożytów i złodziei, nie tylko politycznych. Przestańcie okradać nas i nasze dzieci bezrozumnie i niebotycznie zadłużając państwo. To jest rabunek, za który zapłacą także wasze dzieci, chyba że zdążycie się w porę dosyć nakraść. Przestańcie chować się za immunitetami, które tak naprawdę chronią wyłącznie przestępców. Zacznijcie odpowiadać za swoje czyny, pora skończyć z ponoszeniem konsekwencji przez cale społeczeństwo za idiotyzmy, przekręty, złodziejstwo i marnotrawstwo polityków oraz możnych tego świata. Rozumiem, że sami nie pracując, tylko kombinując i kradnąc nie macie szacunku do pracy, co wyraźnie widać w waszych codziennych poczynaniach, dotacjach, dopłatach czy reglamentacjach których beneficjentem są nieroby, pasożyci i społeczna patologia a płatnikiem uczciwie pracujący obywatel. Pieniądze podatnika nie służą do kupowania sobie elektoratu. Zacznijcie mimo wszystko szanować i doceniać prace zwykłego obywatela, ponieważ bez pracy nie ma dobrobytu a wyłącznie nędza i głód. W świecie natury nawet największe pasożyty dbają o podłoże, na którym żerują! Wiem, że wam przyświeca słynna wypowiedz Urbana „rząd się zawsze wyżywi” ale mam nadzieje, że kiedyś to społeczeństwo zmądrzeje, obudzi się i pociągnie was do odpowiedzialności.
Oskarżam was o dewaluacje wyksztalcenia. Produkujecie dyplomowanych bezmyślnych pól- i ćwierć inteligentów. Oskarżam was o dewaluacje wartości autorytetów począwszy od profesorów zatopionych w bagnie politycznym i ekonomicznym. O dewaluację autorytetów duchownych utytłanych aferami seksualnymi i finansowymi. O dewaluację autorytetów dziennikarskich będących pod presją szantażu emocjonalnego i ekonomicznego nosicielami waszej ciemiężonej propagandy i bezczelnej cenzury. O dewaluację autorytetu lekarzy, którzy stali się przekupnym narzędziem na usługach koncernów farmaceutycznych. O dewaluacje zawodu nauczyciela wprowadzającego wasz plan indoktrynacji i demoralizacji dzieci od najmłodszych lat, bez możliwości wpływu rodziców, gdzie i czego mają uczyć się ich dzieci. O dewaluacje znaczenia i skorumpowanie związków zawodowych. Ze wszystkich tych zawodów i ludzi społecznego zaufania zrobiliście przekupną, chciwą bandę na waszych usługach i usługach złotego cielca, którego tak dobrodusznie rozdajecie. Zniszczyliście wszelkie autorytety i wzorce jakimi powinien kierować się uczciwy obywatel wolnego kraju. O was politykach już nie wspomnę, bo od dawna nie jesteście dla obywateli żadnym wzorcem moralnym ani autorytetem a jedynie chciwą bandą złodziei i kłamców, dbającą wyłącznie o własną kieszeń i własny stołek. Oskarżam was o upapranie życia społecznego i prywatnego tego biednego kraju i narodu waszą brudną i cuchnącą polityką! Przestańcie sobie wycierać wasze gęby pojęciem demokracji, bo demokracja to ludzie i obywatele a nie kliki partyjne, pozapartyjne i mafijne!
Z całą świadomością stwierdzam, że obecnie jesteście największymi szkodnikami dla Polski i Polaków, zaraz po Hitlerze i Stalinie. Jesteście większymi szkodnikami niż komuniści. Dowodem na to jest choćby fakt, że za rządów PRL powstała 10-cio milionowa solidarność. Pytam się was, czy dzisiaj wyobrażacie sobie powstanie podobnego ruchu w Polsce? Tak skłóciliście brata z bratem, męża z żoną, matkę z córką, Polaka z Polakiem. Wy nie jesteście patrioci wy jesteście parti-idioci, którzy tym szlachetnym pojęciem patriotyzmu wycierają sobie swoje zakłamane gęby. Nie róbcie z obywateli żebraków i chciwców bez honoru. Pozwólcie zachować nam godność i szacunek do samych siebie. Pozwólcie nam uczciwie pracować i godnie żyć! Nie jesteśmy żebrakami na waszej łasce, a wręcz odwrotnie. Ustalcie jedna stawkę podatkowa pozwalającą na utrzymanie podstawowych funkcji państwa i dajcie nam spokojnie żyć i pracować. Skończmy z tym szambem politycznym które już każdemu uczciwie pracującemu Polakowi zalewa usta. Myślę, że nie tylko ja, ale i wielu moich rodaków ma już serdecznie dość was i waszej brudnej, cuchnącej polityki. Albo zadbacie o Polskę i Polaków jak dobremu patriocie przystało, albo won do Mokwy, Berlina czy Tel Avivu!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 10697
Ty jesteś tak nienormalna, że normalny człowiek ma problemy do jakiej epoki cię zaklasyfikować !
Miała być ustawa o IPN ścigająca oszustów historycznych. Mamy gniota nowelizowanego pod dyktando obcych państw.
Miało być rozganianie klik i mafii. Jest klepanie ustaw pod życzenia lobbystów.
Można wymieniać do znudzenia...
A tak na marginesie to czekam aż naiwni amatorzy antygenowych testów w aptece załapią po odchorowaniu (kowida, niekowida), że formalnie według systemu bynajmniej nie zdrowieją i będą podlegali ewentualnym restrykcjom na równi z wszystkimi niecertyfikowanymi (formalnie ozdrowieńcem można zostać jedynie pod warunkiem posiadania pozytywnego testu PCR).
Zgadzam się zdecydowanie ale to jest niestety glos wołającego na puszczy Tym niemniej warto wołać. Pzdr
Wołajcie wszyscy, ale głośno, i beczcie jak barany ! Bo wilków nie interesuje co o nich sądzą barany !!! Zaciągnijcie się do obrony Ukrainy ! Tam takich jak wy potrzebują !!!
przestraszyli się starcia z korporacji dworem.
No, no... To się Pani/Panu ulało..
Popieram, popieram.
Nieśmiała sugestia, jeśli można...
Krócej, plizzz.. Krótkie komendy, jak do ..podwładnego. W końcu to Pani/Pan jesteście ich pracodawcą. "ONI" są na służbie - ci z wyboru, z nadania, mundurowi i funkcyjni - służą pro publico bono. Z imienia, nazwiska, adresu - odpowiedzialnie.
Niech "ONI" nikogo nie wysyłają do pracy, niczego już nie ustalają, a zwłaszcza podatków, i niech się łaskawie od******lą ode mła.
Aha, i jeszcze wolny dostęp do broni, gdyby jednak zmienili zdanie albo jakiś hakenkrojz znieważał - próbował znieważyć - Polskę i Polaków, a i na nieproszonych gości może się przydać.
Uuuh! Tyle żalu i goryczy.. i wkurw, za przeproszeniem.
Szanowny Autor - Swisspola - wybaczy wtręt, ale... kiedyś irytowały, dzisiaj bawią - z domieszką politowania - nadymane świętojebliwości samozwańczych kat(i)onów, jak P. Atorydet, P. Tezeusz..
Dyskusja, polemika, argumentacja - jak z gołębiem o szachach.
Jest natomiast postać, osobowość nawet, która zgrabnie finalizuje komunikację z.
Tak jest. Wujek Staszek.
https://nonsa.pl/wiki/Wu…
Cytat:
Poszedł mały Jasio do cyrku i tak się złożyło, że musiał usiąść w pierwszym rzędzie. Rozpoczął się występ, na arenę wszedł Klaun Szyderca. Podszedł do Jasia i zapytał:
– Jak masz na imię?
– Jasiu.
– A więc Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
– Nie.
– A czy ty jesteś tułowiem krowy?
– Nie.
– A więc Jasiu, ty jesteś dupa wołowa! – zaśmiał się szyderczo Klaun Szyderca.
Smutny Jasio wrócił do domu, opowiedział wszystko tacie, na co ten mu mówi:
– Jasiu, jutro też pójdziesz do cyrku.
– Ale jak to? Do cyrku? A Klaun Szyderca? Znowu będzie się śmiał!
– Jasiu, nie możesz się tak poddać. Musisz jutro jeszcze raz iść do cyrku!
Smutny Jasio poszedł do cyrku i pech chciał, że znów musiał usiąść w pierwszym rzędzie. Po rozpoczęciu występu znów na arenę wyszedł Klaun Szyderca i widząc Jasia podszedł do niego i mówi:
– Widzę tutaj mojego przyjaciela Jasia! Proszę, powiedz mi, Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
– Nie.
– A czy ty jesteś tułowiem krowy?
– Nie.
– A więc Jasiu, ty jesteś dupa wołowa! – znów zaśmiał się szyderczo.
Wszyscy ludzie w cyrku zaczęli się śmiać, a Jasio, któremu zrobiło się bardzo przykro wrócił do domu i powiedział o wszystkim tacie. Jego tata na to:
– Jasiu, jutro jeszcze raz pójdziesz do cyrku!
– Ale tato, ja nie chcę! Tam jest Klaun Szyderca, on znowu się będzie śmiał!
– Nie martw się, Jasiu, tym razem pójdzie z tobą Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty.
No i tak się stało. Następnego dnia Jaś poszedł z Wujkiem Staszkiem do cyrku, usiedli w pierwszym rzędzie i czekają na występ Klauna Szydercy. Gdy Klaun Szyderca wyszedł na arenę, zaczął swój znany występ. Podszedł do Jasia i zapytał:
– Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
Na co Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty:
- Spierdalaj. Koniec cyt.
Lepsze od - spieprzaj dziadu?
Nasze Blogi - Uczą, Bawią, Wychowują.
Ci, którzy żebrzą W UE by ta karała Polskę finansowo, zdradzają naszą Ojczyznę, sabotują gdzie się da, odmawiają posłuszeństwa rządowi, strajkują i protestują by dokopać rządowi, zapowiadają likwidacje, opiłowywanie, dorzynanie, wypalanie gorącym żelazem, itd.. Oni nie identyfikują się z Państwem, w którym żyją, oni mu szkodzą !
Jeszcze raz: To nie są Polacy ! To polskojęzyczni obywatele różnego pochodzenia, głównie niemieckiego, sowieckiego i żydowskiego. To postkomuniści, resortowe dzieci i lewacko-liberalne zajoby !!! Tych ludzi my Polacy musimy usunąć z życia publicznego !!!
Świetnie. No to może się pouczymy. Znalazłem takie zadanie matematyczne na poziomie podstawówki:
Załóżmy, że codziennie testowanoby 200 tys osób, co czwarty test wyszedłby pozytywnie, każda z pozytywnie przetestowanych osób podlegałaby izolacji a równocześnie powodowałaby pobyt trzech innych osób na kwarantannie. Pytanie: Ile osób w ciągu 5 dni znajdzie się w sytuacji, w której nie będzie mogło wyjść z domu?
Twoje zwoje już dawno przegoniły sierpem i młotem.Rubelki wpłynęły ?A jak w Niemczech jesteś u siebie.
Moze dla ciebie coś z jezyka polskiego...
Głupi, głupszy.. idiota