Celowo nie wskazuję jakich świąt, bo dla Was - tak jak to było humorystycznie pokazane w słynnym filmie "Rozmowy Kontrolowane" - to nie ma istotnego znaczenia :). Liczy się przecież "tradycja" i w Wigilię dla Waszych mentorów i ideowych poprzedników "goloneczka w piwie" czy "podzielenie się jajeczkiem" było wyrazem tej tradycji :).
W filmie zamiast kolęd śpiewano komunistyczną pieśń i to w języku rosyjskim a dziś zalecam Wam "kolędowanie" lewackim hymnem UE, czyli "Odą do Radości".
Wszak dla komunistów i dzisiejszych lewako-demoliberałów totalitarna ideologia oparta na wypocinach K. Marksa, F. Engelsa, W. Lenina, L. Trockiego i innych była i jest ich fundamentem myślenia i działania... dziś uzupełniona i rozszerzona o walkę na poziomie dusz, umysłów, kultury i instytucji, co propagowali ideowi komuniści jak: A. Gramsci czy A. Spinelli oraz przedstawiciele tzw. Szkoły Frankfurckiej czy propagatorzy różnych poprawności politycznych, fałszywych tolerancji, genderyzmu, itd...
Mimo wszystko jednak pragnę Wam przypomnieć, że "zimowe święta" to są Święta Narodzenia Pańskiego, narodzenia Jezusa Chrystusa! I to jest właściwe odniesienie do radości, która w te dni przepełniać winna nasze serca.
To nie są jakieś święta łyżwiarzy, co chcą nam pokazać np. prezydenci Warszawy i Bydgoszczy, którzy wyprodukowali jakieś koszmarne kartki świąteczne bez odwołania do Boga i Świętej Rodziny! Na szczęście w tej samej stylistyce powstała też kartka nawiązująca jednak do chrześcijańskiego Narodzenia Pańskiego.
Niestety rewolucja neomarksistowską rozlewa się po całym już niemal świecie. A Oni chcą aby nasze Święta Bożego Narodzenia zostały zeświecczone. Zresztą wszystkie katolickie święta są na ich celowniku. Czegóż to oni nie wymyślają, aby jakoś pogodzić tradycję z ich ideologiczną poprawnością a nazwanie tych świąt "świętami zimowymi" to tylko jedna z wersji. ""Komisja Europejska opublikowała np. wewnętrzny przewodnik „komunikacji inkluzywnej” z wymienionymi określeniami, których należy unikać, by nikogo nie urazić - pisze dziennik "Le Figaro". Zaliczono do nich m.in. "Boże Narodzenie", "pan", "pani" i "homoseksualista". Po fali krytyki KE poinformowała, że dokument nie został jeszcze ukończony i będzie skorygowany"" [1]. A w Polsce? Podam jeden tylko przykład: "Po raz pierwszy od obalenia komuny i to w roku 2019 widać było wyraźny bojkot przez część polityków „opłatka” w Sejmie. Taki Donald Tusk pisał, że dla niego to „krępujące” i dodawał – „Nie lubię takich spędów”. Pewnie dobrze czuje się tylko na „euro-spędach”". Natomiast w imię politycznej poprawności w USA zakazuje się dziś używania określenia "Boże Narodzenie", a nawet Mikołajów i choinek po mogłoby to urazić muzułmanów, żydów albo ateistów" [2].
Wracając do tytułowych życzeń dla Was. Wy tak lubicie te elity UE i się na nich wzorujecie więc obchodźcie te święta według unijnych rekomendacji, bo być może już niedługo te święta zostaną zastąpione świętami islamskimi lub żydowskimi więc nie ma co Wam życzyć czegokolwiek związanego z prawdziwie polską i katolicką tradycją, tak przez Was wyśmiewaną.
Te moje życzenia dedykuję też tym, którzy Wami sterują jak kukiełkami i realizują własne antypolskie cele, o których Wy w większości nie macie pojęcia lub to dla Was jest nieistotne, "bo kasa misiu, kasa - władza misiu, władza".
[1] https://gospodarka.dzien…
[2] https://tvn24.pl/magazyn…
P.S.
Normalne, polskie życzenia moim rodakom złożę później...
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blog…
[email protected]
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2278
Ano, dla niego polskość to nienormalność, a dzieci to udręka :-)
pzdr
Nie, kolego, benzyna nie tanieje. Benzyna na cele transportu, na cele DG jest w cenie netto. Vat wtedy nie ma znaczenia. I ta cena rośnie, o czym sie przekonamy w sklepach.
Ale owszem, Kowalski na stacji płaci mnie, bo obniżono VATj. Problem w tym, że Vat jest podstawowym dochodem państwa i obniżka z czegoś musi być pokryta.
Pytanie: z czego? Myślimy dalej niż jutro, czy jutro układa nam kto inny?
Dziękuję wam totalna opozycjo za to, że nie jesteście żadną alternatywą polityczną, tylko przekleństwem dla Polski . Bo cała Polska widzi was na ulicznych demonstracjach i walce o zboczeńców elgiebete, aborcję na życzenie i eutanazję na żądanie. Pokazaliście Polakom brak profesjonalizmu, brak kultury, brak wiedzy, arogancję, nienawiść i głupotę. Pokazaliście po prostu swoje prawdziwe oblicze poprzez kłamstwa, złodziejstwo i zdradę ! Jesteście paskudnymi ludzmi, opętanymi nienawiścią do Polski i Polaków, zbydlęceni walką o koryto wszelkimi sposobami łącznie ze zdradą Państwa. Poprzez takie działania zapewniliście Polsce stabilne, prawicowe rządy na najbliższe i kolejne lata, a siebie sami wysłaliście na śmietnik historii. Miejcie odwagę przyznać się, żeście się pomylili. Idźcie do spowiedzi i módcie się ! Źyczę wam spokoju na kolejne lata, ale już poza życiem politycznym i publicznym, aby wyroki więzienia były wysokie, grzywny najwyższe z możliwych, bo wam jako „elycie” tak jak ośmiorniczki, kubańskie cygara i koniaki należy się wszystko z najwyższej półki !
http://bigdogsecrets.com…
Pzdr
W związku z tym, że pycha aż bije z tego bożonarodzeniowego życzenia, pozwolę sobie na krótki wstępniak.
Pewien bloger z NB życzył mi sukcesów, szczęścia i wszelkiej pomyślności. Ale zanim to miało nastąpić, to życzył mi, bym otarł się o śmierć, wył z bólu, ledwo zipiał i - tak ubogacony - dopiero po tym dostąpił tego szczęścia.
Na takie piękne/niepiękne życzenia odpowiedziałem - kierowany równością - że życzę mu tego samego, czego on mnie życzy i by mu Niebiosa odpłaciły adekwatnie do jego realnych intencji.
Nie sądzę, bym mial tak doniosły głos albo był tak ważny, ale stało się tak, że rzeczony ledwo chodzi, obija się o ściany i nawet bywał w szpitalu. Koniec dygresji.
Więc i ja Tobie, Szanowny Autorze, życzę dokładnie tego, czego ty źyczysz innym ludziom, a nawet swoim nieprzyjaciołom, dokladnie jak każe Ewangelia: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili. I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego.
Daleko mi do pychy, bo ona zawsze "kroczy przed upadkiem". Wskazałem jeno, że dla dzisiejszych elit lewacko-demoliberalnych Boże Narodzenie (ale też inne święta katolickie) tkwi im w gardle niczym ość po jej połknięciu. Czy napisałem jakąś nieprawdę? Realne fakty zawsze bolą kłamców, którzy na tym kłamstwie opierają swoje życie i postępowanie. Jak ja się cieszę, że taki R. Trzaskowski nie został prezydentem mojego kraju, bo dziś Polska w geometrycznym tempie przyjmowałaby laicką i genderowo-tęczową ideologię. Takie są fakty... I naprawdę to nie są złośliwości, ale realna rzeczywistość.
Oczywiście mogę sobie wyobrazić, że niektórzy wierzący w Boga też są zwolennikami totalnej opozycji, tyle tylko, że to jest ich jakaś hipokryzja... Nie można wierzyć a jednocześnie popierać neomarksizm. To postawy wykluczające się.
Pzdr
W tygodniu Narodzenia Pańskiego nie potrafi Pan napisać zwykłych życzeń. Dzieli ludzi na swoich i obcych słowami: " Normalne, polskie życzenia moim rodakom złożę później..."
Czyli dla jednych nienormalne, dla drugich normalne? Może to właśnie stoi kością w gardle, bo Boże Narodzenie zamiast być świętem wszystkich, staje sie świętem wybrańcow, którzy sami uważają, że są lepsi - Pan tego literalnie nie pisze, ale to jest oczywiste gdy się czyta.
Proszę się zastanowić, czy takie ma Pan intencje? Może to nieświadome, może wychodzi przez skórę. Proszę zająć stanowisko, gdy bloger w życzeniach bożonarodzeniowych pisze "niech was szlag trafi' - może to jest właśnie prawdziwe? Brzmiało szczerze.
Pzdr
Nie należy mylić opozycji z patologią społeczną.
PIS nie ma opozycji, to z czym się mierzy na co dzień to chuliganeria polityczna, która nie zasługuje na miano opozycji.