Druzgocąca przewaga „pilotów telewizyjnych”, które przełączały rękami swoich gospodarzy na „Sylwester marzeń” w TVP 2. W szczycie oglądalności program na TVP 2 w Sylwestra, oglądało ponad 8 mln ludzi.
Powiem szczerze nie jestem zwolennikiem tzw. muzyki dysko polo, ale to nie znaczy, żebym rechotał i gardził ludźmi, którzy tę muzykę lubią i doskonale się przy niej bawią.
Nie wiem czy to ma jakiś związek ze sobą, ale trzeba zauważyć, że w szczycie oglądalności oglądało ten program ponad 8 mln ludzi, a na PiS w wyborach parlamentarnych głosowało również ponad 8 mln głosujących.
Czy te cyfry coś nam mówią? Szczerze powiem nie wiem, ale Polacy nie chcą, żeby jacyś celebryci albo jakaś pseudo elita mówiła im co mają oglądać czy słuchać.
Czasy gdy jedynie słuszna gazeta GW była jak wyrocznia się skończyły, pogarda tych środowisk do tzw. zwykłego Polaka, pokazała , że pseudo elity oderwały się od społeczeństwa, lewitują i żyją w swoim świecie, jak pod jakąś odizolowaną, kopułą nie mając kontaktu ze światem zewnętrznym.
W maju będą wybory prezydenckie, mam nadzieje, że PAD je wygra a ci co słuchają disco polo a także ci, którym na sercu leży dobro Polski zagłosują na niego.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 10887
Disco polo nie lubie i nie slucham, ale na weselach chetnie sie bawie przy tej muzyce, a Sylwester, to takie ogromne wesele, wszyscy chca sie bawic. Tak jak powiedziala Maryla, spiewamy utwory znane, i taneczne, nie wysilamy sie na jakies ambitne, bo ludzie chca sie bawic.
Zabraklo mi jeszcze muzyki Romow, bylam na weselu gdzie grali Cyganie, piekna muzyka, i wlasnie taneczna, a wykonanie bardzo widowiskowe, ale moze w przyszlym roku pan Jacek i o tym pomysli.
Bylo wspaniale.
I tak trzymac
Ja na ten przykład Sylwestra uświetniałem sobie wraz z moimi przyjaciółmi Davidem Bowie przeplatanym Rachmaninowem z dodatkiem Paktofoniki, no ale ja nie jestem wedle definicji Lepszego Sortu.... Polakiem.
Ale problem mają tv gównego scieku, SLUPKI.
Tv publiczna miala wiedzej widzow, niz 'obie glownego scieku " i to te 'najwazniejsze' razem wziete.
Zdzichu musi się zgodzic, ze w tvp demokracja wygrala.
"Ach te oczy, nie cyganskie oczy", piekne sentymentalne melodie.
https://www.youtube.com/…
Dziś dla wykształconych przez pisowskie massmedia Prawdziwych Polaków, byliby pseudoelitą szpanującą na intelektualistów.
Definiuje się obecnie polskość, poprzez żarcie kotleta schabowego i słuchanie Martyniuka, taki sam program edukacyjno - rozrywkowy dla Polaków mieli okupanci czyli bolszewia i nazizm.
Nie wiem w jakim środowisku się obracasz, bo w moim bynajmniej żarcie schabowego i Martyniuk napewno czynnikami polskość definiującymi nie są. Ciekawostka.Żarcie schabowego przez pisowca lub jakiegoś prawicowca jest obciachem i czymś z gruntu złym,natomiast żarcie tegoż przez członka zacnego klubu ko i przyjaciół wręcz przeciwnie.No chyba,że poniżej suszi nie schodzą.
Reakcja tych "wykształconych przez pisowskie multimedia"podejrzewam byłaby zupełnie normalna,czyli od obojętności-do życzliwego zainteresowania przez szacunek dla tradycji,natomiast zdradzisz co powiedzieliby ci"wykształceni przez platformerskie media"? Czy sam mam coś o "moherach" napisać? Ale zamiast tego to ty możelepiej się zastanów czy twoja pogarda dla bliźnich ,co nie bacząc na ujawnienie własnej hipokryzji zarzucasz innym, jest aby w duchu spuścizny szanownego Dziadka i czy aby za kostur by nie chwycił
Taki jest przekaz TVP i autokreacja czołówki Partii.
Prezes przez lata starał się prezentować jako intelektualista, fascynat Norwida, asceta finansowy i dietetyczny. W 2015 roku ktoś mądry mu powiedział, iż w ten sposób władzy nie przejmie dlatego że jedyny niezagospodarowany elektorat nie czyta Norwida, praktycznie nic nie czyta z wyjątkiem Faktu.
Idea baby octopus zadziałała. To nic że kilo czystej wołowiny jest droższe od mrożonych głowonogów, przecież nikt się nie podnieci tym, że wraże orzydupasy Tuska szamią bitkę z agnusa, albo zakąsza podlaski bimber karasiem z octu.
To jest dymanie społeczeństwa, chce się dać dymać jego sprawa, ale jest pewien próg,z którego nie można w walce o władzę z badziewia, tworzyć oręża.
W TVP, w medum publicznym traktuje się krytykę jako napaść na podstawy mitu państwotwórczego, tak jakby podskakiwanie w Zakopcu po paru piwkach było jakimś aktem porównywalnym co najmniej z szarżą pod Samosierrą.
Z tym napadem na mit państwowotwórczy, jak piszesz, to gruba przesada. Ja widzę tu obronę przed zupełnie bezsensownym atakiem na disco polo i jego zwolenników przez jeszcze niedawnych tego nurtu-że tak powiem-muzycnego,twórców i orędowników w zemście za to, że ktoś inny zrobił na nim lepszy interes.I tyle.Można tego słuchać, albo nie.Degustibus...
A fragmenty każdego sylwestrowego widowiska widziałem i zęby od tej "muzyki" bolały jednakowo wszędzie.
Metoda na Zenka Martyniuka dobra, jak wszystko co da w maju sukces.
https://youtu.be/uK2n1Je…
Że też cenzura Strefy Wolnego Słowa to przepuściła...
NASZE ZASADY
Стукачам, чекистам и членам российской агентуры вход воспрещен
Każdy z zaprezentowanych utworów ma lepszy aranż i wokal od lansowanych przez TVP dzieł Zenka Martyniuka. Do tego dochodzi bezpretensjonalność której brak u naszych "gwiazdeczek. I co najistotniejsze, chyba nikomu z wykonawców wyżej zapodanych utworków, nie wpadnie do głowy by traktować stosunek do swej muzyki jak do wykładni wartości narodowych czego świadkami jesteśmy w TVP pod dyrekcją Kurskiego..
Zabawę sylwestrową i stosunek do niej zamienił w kryterium patriotyzmu.