Polska jest krajem najbardziej uwielbiającym Maryję, matkę naszego Boga Jezusa Chrystusa, który jest Synem naszego Boga Ojca. Jest ona Królową Polski i jest na piedestałach naszej wiary. To my oddajemy się jej całkowicie jako naszej duchowej Matce, tak jak jej opiece oddał się nasz papież św. Jan Paweł II. Dla nas jest świętością otoczoną religijnym kultem. To ją prosimy o wstawiennictwo u naszego Pana Jezusa Chrystusa. To Ona jest opoką dla osób opętanych lub nękanych, to Ona miażdży swoimi stopami szatańskiego węża. To Ona jest świętą, która u nas jest czczona w najwyższym stopniu. To za jej wstawiennictwem u Swego Syna uratowała nas w czasie wszelkich wojen i też tej, która zatrzymała hordy Sowietów na Europę w 1920 roku. To naprawdę jest dla nas-Polaków Matka, do której pielgrzymujemy pieszo od setek lat na Jasną Górę. Z pieśnią ku Jej czci umierało wiele Polaków. To jej się oddajemy jako Matce Bożej. to też nasz różaniec będący będący przejawem jej uwielbienia i możliwości wstawienia się za nas u Swojego Syna.
Jej profanacja w jakikolwiek sposób jest dla nas obrazą naszych najwyższych uczuć religijnych. I nie możemy się na to godzić. Nigdy. A to, co poniżej już jest przekroczeniem wszelkiej granicy. To bałwochwalcza kpina z naszej wiary, kpina pokryta nienawiścią i szatańską satysfakcją. Środowiska LGBTQ zaczęły rozprowadzać figurki w postaci cipko-maryjek. To jest ohydny atak na nas Polaków-Katolików, ale przecież też na ogólnie przyjmowane wartości humanistyczno-tolerancyjne.
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/…" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen></iframe>
https://www.youtube.com/…
Mahomet jest dla Muzułmanów postacią świętą, jest on posłannikiem samego Boga. Jest to podstawowym dogmatem islamu. Najkrótsze muzułmańskie wyznanie wiary, „szahada”, zaliczana do „pięciu filarów wiary” („Arkan ad-Din”) ma postać: „Nie ma bóstwa oprócz Boga, a Mahomet jest wysłannikiem Boga” („la ilaha ill' Allahu wa-Muhammadun-u rasulu Llahi”). W Koranie mówi się o „wysłannikach” („rasul”) i „prorokach” („nabi”), przy czym różnica pomiędzy nimi nie jest jasno zarysowana. Nie ulega jednak wątpliwości, że wysłannicy mają wyższy status niż prorocy, o czym świadczy choćby fakt, że ilekroć tytuły te pojawiają się razem, tytuł wysłannika wymieniany jest jako pierwszy. Bycie wysłannikiem nie wyklucza bycia prorokiem i sam Mahomet był zarówno jednym, jak i drugim. Podstawową misją tych boskich posłańców, takich jak Adam, Abraham czy Jezus (arab. Isa), jest głoszenie monoteizmu i ostrzeganie ludzi przed dalszym popadaniem w grzech. Misja Mahometa jest potwierdzeniem i wypełnieniem misji jego poprzedników. Dlatego przysługuje mu tytuł „Pieczęci Proroków” („Chatam an-nabijjin”), co oznacza, że potwierdza on wszystkie poprzednie proroctwa i jednocześnie zamyka ich cykl. Objawienia, jakie Mahomet otrzymał, były notowane już za jego życia, później zaś te zanotowane lub zapamiętane „recytacje” („kuran”) zebrano i zredagowano, przy czym „zaczęto nazywać całość Recytacją w absolutnym tego słowa znaczeniu, po arabsku al-kuran, stąd polskie Koran. Koran jest dla wyznawców islamu słowem Boga i podobnie jak wszystkie poprzednie objawienia ma jedno źródło: Księgę Matkę ukrytą w niebie (Koran, LVI, 77 – 78; LXXXV, 21 – 22). Stąd wzięła swój początek nazwa „ludzie Księgi” („ahl al-kitab”), odnoszona do wyznawców religii monoteistycznych. Między Koranem a wcześniejszymi księgami objawionymi, takimi jak Tora („At-Taurat”) czy Ewangelia („Al-Indżil”), „występują jednak istotne różnice. We wcześniejszych księgach objawionych pojawiają się poważne zniekształcenia objawienia Boskiego. Natomiast Koran jako ostatnie objawienie zawiera w sobie ostateczną jego wersję i poprawę wszystkich błędów” [za:https://pl.wikipedia.org…].
Każda profanacja Mahometa nie może być pozostawiona bez odpowiedzi a tą odpowiedzią muzułmanów jest często śmierć tych, którzy obrażają samego wysłannika Boga, czyli Mahometa. I nie ma tutaj żadnego miłosierdzia. Profanujesz Mahometa - to jesteś godny tylko absolutnego poniżenia lub śmierci.
W tym miejscu powinna być przedstawiona tęczowa figurka peniso-mahometka, ale nie będzie bo jej nie ma i dobrze, bardzo dobrze ponieważ byłby to bezpośredni atak na wiarę muzułmańską i byłoby to niezgodne z duchem tolerancji, którą tak na ustach mają środowiska LGBTQ.
Tak tylko ich zapytam: Dlaczego tej figurki jeszcze nie ma?
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blog… [email protected]
Post jest chroniony prawem autorskim. Może być kopiowany w całości lub w części jedynie z podaniem źródła tekstu na bloggerze lub innym forum, gdzie autorsko publikuję. Dotyczy to również gazet i czasopism oraz wypowiedzi medialnych, w których konieczne jest podanie moich personaliów: Krzysztof Jaworucki, bloger "krzysztofjaw".
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 8624
Nie wiem po co wkleiłeś z internetu te wszystkie zasady islamu? Żeby je stosować w przypadkach profanowania świętości chrześcijańskich...?
Tak więc Szanowny Panie, czytaj ze zrozumieniem, bo coś z tym krucho.
Pozdrawiam
Islam nie jest krytykowany, bo go praktycznie nie ma. To co tu krytykować?
Zresztą były przecież napaście i pobicia osób, które wyglądały na muzułmanów, choć nimi w rzeczywistości chyba nawet nie były, ale wyglądały "ciemno" więc dostały po zębach. A napisy "Żydy do gazu" to wyraz naszej tolerancji?
Pan, jako ekonomista, powinien mieć jakąś miarę, gdy bierze się za porównywanie i ustandaryzować zbiory do porównań. Jak LGBT ma krytykować islam w Białymstoku, gdy tam może ani jednej sztuki islamistycznej nie ma?
A tak BTW: wróciłem z Chorwacji, z wakacji. Byłem w mieścinie małej, jeden kościół, bez zadęcia, wszystko wiekowe, lekko zakurzone... ale: w salkach katechetycznych młodzieży pełno, zawody dla dzieci, kuchnia do dysypozycji, plebania udostępniona dla wczasowiczów (także z Polski, bo stały samochody), kościół otwarty codziennie od rana do późnego wieczora, muzyka, śpiew. Wróciłem do domu, na swoją wiochę wielkości tej chorwackiej: kościelny otworzył wypicowany kościół kwadrans przed mszą, zamknął idąc z ostatnim wiernym, czyli ze mną. I tak sobie stoi pusty... nie do pomyślenia ani u Żydów, ani u muzułmanów.
Pozdrawiam
Uczył to ja ciebie nie będę , bo ja jestem antynauczycielem , jak wiesz . Ale Islam w Białymstoku to se sprawdz.
Przede wszystkim to powstania nie wszystkie przegraliśmy (może wy przegralście wszystkie , ale nie my) a w tych wojnach to nie my napadaliśmy (może wy).I nie pieprz mi o swojej religijności jak niejaki Tricolour . I ani historii Polski , ani Katolicyzmu nawet nie próbuj tu nikgo uczyć , bo w twoich konspektach z góry jest jakoś inaczej niż u ludzi .
Wracaj ty do swojej piaskownicy bo tutaj tylko pusty śmiech wzbudzasz.
Poproś swoich mentorów o jakieś nowe konspekty , bo z tą piaskownicą i twoim śmiechem to już nie jest śmieszne , to nudne . Pod postacią Lewatzkiego próbowali ci dać jakieś argumenty , ale jako Lubomira to cię nie za mocno zaopatrują w argumenty . A sam jesteś za pusty , a ruszanie mózgownicą to ponad twoje możliwości . Dla tego wszystkie powstania przegraliście .
Olaboga, laboga. Ratuj się kto może. Ludomir zaraz zacznie banować forumowiczów.
P.S.: Swoją drogą to "wzbudzanie pustego śmiechu" to niezłe przeniesienie jest (taki mechanizm obronny dość częsty np. u alkoholików). Demaskowanie "hejtu" takoż.
Przciez to oni rzadza krajem i maja w reku instrumenty egzekwowania Prawa.,.To samo robili ze zlodziejami i aferzystami..Takich poltycznych"liderow" to ja pieprze..
Pozdrawiam
Wszyscy oni to "cieple kluski"..brak im odwagi na zmiany..bowiem " nie chca dzielic Polakjow"..czyli totalne oderwanie od rzeczywistosci..Pamietasz jak grozili ,ze zmienia "EU" from inside out ?..Pozostal pusty smiech..kuzwa....On sie przeniesie na emeryture..Dudus bedzie nadal "przekaznikiem i zwornikiem"..przez 5 lat..
Obudzicie sie wtedy z tego stuporu..i co zrobicie ? macie jakis plan B ?
Najwyraźniej w Langley uznano, że PiS się sprawdza, więc ma wygrać, a polityczni komedianci to realizują.
A skad wiesz że tych pieniędzy nie było ? Tylko chłopaki "zagospodarowali" jak zwykle .
Nie sądzę, by którykolwiek polityk bal się drugiej kadencji PIS. Po ewentualnej wygranej nic sie nie zmieni tak jak dotad nic sie nie zmieniło.
Tak zwani zlodzieje nie pójdą siedzieć, bo sa tak zwani. Zamach pozostanie katastrofą, bo insynuacje nie są dowodami.
Zwyczajnie nic się nie stanie.
Pozdrawiam i na jakieś dwa tygodnie znikam (szpital)
Zresztą skoro nie neguje Pan, że łamane jest konstytucyjne prawo tradycyjnych Polaków, to po co nam zmiana konstytucji? Żeby nową też ignorować? I proszę się nie zasłaniać sądami, bo to nie one wszczynają postępowania, tylko przejęta już przez PiS prokuratura. Są takie sprawy? Wierzy Pan?
Więcej władzy dla władzy najlepszym lekiem na ogólną niemoc – Jak trzeba być zaślepionym, żeby w coś takiego wierzyć?
PD. Dodam jeszcze tylko, że w Pipidówach sądownictwo z przyległościami zaczęło tworzyć sobie "gangi" motocyklowe, bo to teraz u nich modne ;)
Co prawda to prawda, na świeżym powietrzu po piwerku i grillu lepiej ustala się obowiązującą na tym etapie prawdę w zeznaniach, wyroki, które muszą zapadać, wysokość gratyfikacji za podanie pomocnej dłoni "biznesowi", no i są obecne przy tym wszystkie strony postępowania - od policji po sędziego, nic nie ujmując straży granicznej tudzież pożarnej - a nie jak w dusznym sądzie. :]
Zdrowia życzę.
Grzeszy Pan pychą. Można polemizować kto bardziej ubóstwia Maryję Polacy czy np. Meksykanie Matkę Bożą z Guadalupe