Zawiódł mnie mocno jeden z moich ulubionych, o ile nie ulubiony piłkarz Krzysztof Piątek. Nie wykonując „cieszynki” (pistoletów ułożonych z palców i skierowanych na boki) po bramce strzelonej przeciwko Izraelowi. Nie mogę jednak jakoś szczególnie się na niego złościć. On dba po prostu o swoją karierę i nie chce mu się walczyć z wiatrakami. Piątek naprawdę jest na szczycie i ma skąd upaść. Nie tak jak my blogerzy. Pytany, dlaczego zrezygnował ze swojego słynnego gestu po bramce z Izraelem odpowiedział:
- Mamy szacunek do każdego przeciwnika, wiadomo jaka w Izraelu jest polityka i zachowałem się z szacunkiem do rywala. Tym razem tego nie zrobiłem, ale w następnych meczach już na pewno do tego wrócę.
A jakby wykonał ten gest, to co? W Izraelu by powiedzieli, że strzelał do Żydów? Tam i tak nas nienawidzą. Nie przepuszczają żadnej okazji, żeby nas oskarżyć o współudział w holokauście. Żydowska polityka opiera się na martyrologii (Jeżeli ktoś uważa, że w Polsce jest martyrologia, to niech ją sobie pomnoży razy 100 i razy każdego obywatela Izraela, wtedy wyjdzie mu martyrologia w Izraelu). Prawda tam nie ma znaczenia. Na pierwszym miejscu jest własny interes i dążenia do oskubania gojów.
Mamy chodzić na paluszkach przed Żydami bo nie byliśmy ofiarami II wojny światowej? Byliśmy ofiarami i bohatersko walczyliśmy o wolność Polaków i Żydów. Jeżeli rezygnujemy z pewnych gestów wobec Izraela, np. takiej cieszynki, to znaczy, że coś mamy na sumieniu, to znaczy, że Polacy byli współsprawcami holocaustu.
Piątek powinien wykonać swoją cieczynkę po bramce z Izraelem. Przy ewentualnych komentarzach żydowskich rasistów, histeryków i fałszerzy historii, powinien powiedzieć: Zawsze wykonuję ten gest. Nie było podstaw, żebym z niego zrezygnował. Na histeryczne reakcje dziennikarzy GW lub innego szmatławca powinien odpowiedzieć: To Wasz problem. Polacy byli ofiarami II wojny światowej i ratowali Żydów. Pojedyncze przypadki kolaboracji nie zaciemniają tego obrazu. Tak samo Żydzi byli ofiarami II wojny światowej, a pojedyncze przypadki Żydów w sowieckich, czy niemieckich służbach, też nie zmieniają tego faktu. Jesteśmy tu, na własnej ziemi i robimy co uważamy za stosowne.
Widać Piątek wybrał inaczej. Widząc jak zaszczuwana jest Zofia Klepacka, postanowił podkulić ogon, bo przed nim naprawdę wielka kariera. Walka z lewactwem i żydowskim lobby mogłaby mu to znacznie utrudnić. To też pokazuje do jakiej paranoi dochodzimy.
Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę na mega skandal wywołany słowami kapitana izraelskiej drużyny piłkarskiej, który powiedział, że wie co to jest zagłada i dlatego oni przyjechali tu do Polski wygrać. Skandalem są nie tylko jego słowa, ale również brak reakcji PZPN, który za te słowa natychmiast powinien złożyć skargę do FIFA.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 7583
Pan Zofia robi biznes polityczny wiedząc kto trzyma kasę. A jak wiadomo trzymają Prawdziwi Polacy z PiS.
Kiedyś trzymali Prawdziwi Europejczycy.
To było wtedy, gdy Pani Zofia zapisała się do Komitetu Wyborczego Bronisława Komorowskiego.