Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Cmentarz Powstańców Warszawy

St. M. Krzyśków-Marcinowski, 18.05.2019
 
 
http://www.cmentarium.sowa.website.pl/Cmentarze/CmWPrz_24.html

 
Przybyłem na ten cmentarz w dzień, który kiedyś świętowano jako Dzień Zwycięstwa. Pustka. Pustka i swego rodzaju cisza. Żadnej wycieczki, pary, osoby, o której mógłbym pomyśleć, że znajduje się tutaj ze świadomością grozy  tego miejsca.  Poniżej kurhanu,  jakiś żul łowi w stawie ryby. Drugi śpi w trawie na zboczu. Jestem przy pomniku. Od dawna nie działa ogniowa instalacja, ożywiająca kiedyś kamienne barykady, między którymi leży kolos. Ogień z pewnością zmieniłby to uśpienie, przywołałby ludzi – pomyślałem.   I nagle odnajduję ten płomień w słowach wiersza wypisanego na zewnętrznej ścianie Cmentarza Wolskiego.  Usytuowany on został tak, jakby miało być uwidocznione, jak to pamięć o tych wszystkich zgładzonych, tu pogrzebanych, została zepchnięta i przyciśnięta do muru. Ich  śpiewana kiedyś modlitwa jest na tym masowym grobie  najważniejszym artystycznym honorem. Są to słowa wiersza Bonawentury (Jana Bonawentury Romockiego 1925-1944):
 
Od wojny, nędzy i od głodu
Sponiewieranej krwi narodu
Od łez wylanych obłąkanie
Uchroń nas Panie!
 
Uchroń od sponiewierania krwi, Boże! A wróg stara się, aby ofiara wyglądała na daremną. Manipuluje, uwłacza, dyskredytuje. W swej naiwności sądzi, administrując cmentarzami, iż on dyryguje wiecznością.
Tak się złożyło, że za jeszcze w to samo popołudnie wylądować miałem na ulicy Grzybowskiej. Rzuciłem okiem na   Muzeum Powstania. Mnóstwo wycieczek. Zastanawiałem  się nad tym niebywałym kontrastem. Tu tłumy - naliczyłem około 10 jednocześnie widzianych grup - jedni już na chodniku, drudzy czekają na dziedzińcu lub przed wejściem. Tu programowy run, a tam na Wolskiej jakby zaprojektowane milczenie. 
Dlaczego za wszelką cenę usiłują przekreślić Powstanie Warszawskie? Jego sensem było uprzedzenie nadejścia czerwonych. Nie wyszło – zdominowali Polskę. Zostali aż dotąd. Są wszędzie. Zrealizowali swój program: żołnierz żydokomuny w każdej rodzinie. Sporadycznie dziś spotykanych wojowników, gotowych bronić polskiego interesu. Atakuje się ich wszelkimi sposobami. Szykany wobec powstańczego cmentarza, gdzie absolutna większość ofiar to cywile,  jest realizacją tego programu, do którego należy między innymi branie niekończącego się odwetu – nawet na zmarłych..
 
Sam się nasuwa do wygłoszenia - komunikat:
 - Jeśli nie rozumiesz tych stu tysięcy, jeżeli część ciebie nie leży razem z nimi, to lichy z ciebie warszawiak. Jeśli nie szanujesz tego miejsca, to jesteś w tym mieście intruzem.
  
Powinienem być gdzie indziej w ważnej sprawie, a trafiłem na Grzybowską w zgoła abstrakcyjnym celu. Miałem się śpieszyć, jednak poruszałem się jakoś nieśpiesznie. W labiryncie podjazdów do biurowców o lśniących grafitowymi elewacjach, jeszcze wolniej poruszała się czarna limuzyna. Stanąłem na brzegu chodnika i czekałem aż zbliży się do mnie – skąd jej ślimacze tempo? Szyby przyciemnione, dwóch młodych ludzi na przednich siedzeniach. Kierowca trzymał plik banknotów i przeliczał je z zawrotną szybkością. Miał w tym szczególną wprawę - jego nadgarstki na tyle kontrolowały kierownicę, że pojazd mógł się poruszać. Liczenie się skończyło, gdy dotarł do głównej ulicy, bo silnik zawył i auto pognało ku dalszym interesom.
Utrwalony, wyrazisty obraz  tych rąk z harmonią z pieniędzy, przywołał moje zabłąkane myśli do aktualnego, wielkomiejskiego porządku:
- Kasa, misiu, kasa!
 

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3819
Pani Anna

Pani Anna

18.05.2019 20:04

To jest po prostu coś niesamowitego. I świadczy, oprócz premedytacji, o moralnej degeneracji Warszawy i warszawiaków. W końcu gdzie, jak nie tam zbija się fortuny na ludzkim nieszczęściu.
paparazzi

paparazzi

19.05.2019 03:33

No to jak to? Nie ma w Polsce nikogo do ogarnięcia tej sytuacji? Czy są jakieś instytucje a jak nie to powołać, do korekty googla itd. Przecież Polska ma na to środki. Dobra uwaga ale to musi iść za ciosem, panie Krzyśków-Marcinowski myśli pan ze tu wystarczy. Niech się pan nie obraża ale szlag mnie trafia jak czytam takie coś co nie powinno być.
Domyślny avatar

Trotelreiner

19.05.2019 08:51

Ja mam stronę startową Google.pl Firefoxa jako przeglądarkę...klikam w Cmentarz Powstańców Warszawy....
I mam....mapke,drogi dojazdowe,zdjęcia i kilkanascie artykułów na ten temat!
Na mapce jest taka czerwona łezka...klikasz w nia i powiększa sie ile zmiesci monitor.
No to po co ta notka?
PS.Spisane w witrynki;
Cmentarz Powstańców Warszawy – największy w Polsce cmentarz wojenny, otwarty 25 listopada 1945 z przeznaczeniem na pochówki osób ekshumowanych początkowo do zbiorowych grobów „przejściowych” z ulic i placów Warszawy, poległych głównie podczas powstania warszawskiego. W 2012 wpisany do rejestru zabytków. Wikipedia
Adres: Wolska 174/176, 01-258 Warszawa
Godziny otwarcia:
Czynne całą dobę
St. M. Krzyśków-Marcinowski

St. M. Krzyśków-Marcinowski

19.05.2019 10:05

Dodane przez Trotelreiner w odpowiedzi na Ja mam stronę startową Google

Zgadza sie. Nieslusznie zaczalem podejrzewac wielka firme o intryge. Uzywam starego komputera, stad sie to wzielo. Przepraszam Google oraz Czytelnikow. Pomylke, mam nadzieje, naprawilem. 
Dziekuje za interwencje i wskazanie bledu.
Jan1797

Jan1797

19.05.2019 10:32

Dodane przez St. M. Krzyśkó… w odpowiedzi na Zgadza sie. Nieslusznie

Słowa trafne czy nie w kontrolowaniu rzeczywistości, strzec trzeba.
Na własne życzenie większość mieszkańców Warszawy osiągnęła stan hipnagogi a zresztą
czy tylko Warszawy, a zasadniczo jaki stan „Słowenii czy Słowacji” mieli osiągnąć, szczególnie
ta „kwitnąca” chmara kpiąca z Solidarności.  Codziennie handluje się historią stąd pytanie, co ze
świadomością po wyborach samorządowych w południowo-wschodniej Polsce, że grzecznie spytam?
Jeden raz stać było większość na wysiłek kontroli wyborów w obliczu unicestwienia Państwa.Jeden, tyle.
Zygmunt Korus

Zygmunt Korus

20.05.2019 17:50

Muzeum i Cmentarz to przykłady promocji i jej braku. Wystarczy, żeby harcerze wpisali sobie te dwa punkty jako obowiązkowe podczas wycieczek do stolicy, i już by było inaczej. Poszłaby wieść w Polskę. Tylko do tego trzeba mieć hufce, a PiS ich nie ma, bo nie tworzył i chyba dalej o to nie dba. Ino "rządzi". Chce to robić, gdy mu wróg co sił sypie piasek w tryby. Tak się daleko nie zajedzie, łożyska się zatrą.
Jan1797

Jan1797

20.05.2019 18:27

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na Muzeum i Cmentarz to

<Tylko do tego trzeba mieć hufce, a PiS ich nie ma, bo nie tworzył i chyba dalej o to nie dba. Ino „rządzi".>
Moim zdaniem dba aż nadto, a te nowe, ponoć bliskie, jak im zaufać?
Tylko nie każ mi pan wyjaśniać.
St. M. Krzyśków-Marcinowski
Nazwa bloga:
Bez liczenia
Zawód:
nauczyciel

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 258
Liczba wyświetleń: 776,917
Liczba komentarzy: 744

Ostatnie wpisy blogera

  • Pięćset plus
  • W tymczasowym szpitalu covidowym
  • Wariacje covidowe

Moje ostatnie komentarze

  • W świecie przyrody, ale nie dla katolika.
  • Mojego interlokutora - nawiązuję do rozmowy wspomnianej w moim wpisie - bardzo drażnią "dzieciory" hałasujące przy trzepaku. - Okna nie można otworzyć, a nawet przez nie popatrzeć, bo zaraz widzi się…
  • W systemie biologicznym jednostka, w tym rodzina, nie ma znaczenia - ogół, zbiorowisko, populacja, społeczństwo i procesy w nim zachodzące owszem.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Niemieckie manipulacje
  • Hasło "Żydokomuna" w Wikipedii
  • Ekspres Poznań - Wrocław

Ostatnio komentowane

  • St. M. Krzyśków-Marcinowski, W świecie przyrody, ale nie dla katolika.
  • Jabe, Jednostka niczym, jednostka bzdurą.
  • St. M. Krzyśków-Marcinowski, Mojego interlokutora - nawiązuję do rozmowy wspomnianej w moim wpisie - bardzo drażnią "dzieciory" hałasujące przy trzepaku. - Okna nie można otworzyć, a nawet przez nie popatrzeć, bo zaraz widzi się…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności