Wspomnienia ze wsi umarłej- a imię jego 40 i4 i7 ( 447 )

Magia liczb

- Nu panie ale jak to tak ?  - mówi, nie patrząc mi w oczy zwyczajem niewolnika.

- Bez pana dobrodzieja  żyć?
  A kto będzie za mnie myślał, kto będzie bronił przed wrogami, kto będzie dawał  i płacił za robotę...kto w końcu w zgodzie z  prawem pierwszej nocy rozdziewiczy mi pierwszy kobietę mą w    noc poslubną ?

- No jak ? - powtarza

- Może tak  po prostu po swojemu i na włsny rachunek – jak człowiek wolny i niezalezny od nikogo ?

Zamieniam w ciemno niedoskonałości  i  nawet  brak ciepłej wody w kranie za wolność.

Skąd się bierze ta mentalnośc niewolnika w tym narodzie  i co gorsza wśród rządzących?

I to oczekiwanie na wybawcę z niewolniczego upodlenia ?

"Z matki obcej: krew jego dawne bohatery,
a imię jego będzie czterdzieści i cztery"
i siedem

Każdy Polak zna te słowa wypowiedziane i zapisane przez wieszcza w "Widzeniu Księdza Piotra" w "Dziadach cz. III"  - pewnej nocy  bezsennej  w Dreźnie ( za S. Goszczyńskim ). .

Wieszcz miał na myśli siebie ale się pomylił w rachunkach i zapomniał o - siedem.

40, 4 i 7 to wyjatkowe liczby.

Według Kleinera  - matka obca to nikt inny jak własna matka poety – Barbara Majewska.
Krew jego dawne bohatery – ojciec był z Mazurów – jak sam pisze poeta.

Była ona obca w tym sensie, że jej rodzice lub jedno z nich (Kleiner pisze o odleglejszych przodkach) należeli do sekty Jakuba Franka, wychrzczonej  z judaizmu na chrześcijaństwo w poł. XVIII wieku.
Taka informacja o żydowskim pochodzeniu matki poety z w.w. sekty pojawia się też  we wspomnieniach współczesnych mu ludzi  – przede wszystkim Ksawerego hrabiego Branickiego-  przyjaciela i mecenasa poety:
“Adam Mickiewicz, z którym żyłem w wielkiej przyjaźni, powiedział mi kilkakrotnie: 'Mój ojciec z Mazurów, matka moja Majewska z wychrztów, jestem więc na pół Lechitą, na pół Izraelitą... i tym się szczycę!'” - cytował Mickiewicza Branicki we wstępie do swojego tłumaczenia "Elegii" rabina Schossburga.


Jaką rolę w wizji Jakuba Franka  ( swoją drogą – uwaga na przechrztów ! )  śmiała odegrać Polska ?

To wiemy – Judeopolonia.


A teraz zaskakujaca zbieżność liczb 40, 4 i 7

447 – 30 lipca 1937 roku Nikołaj Jeżow wydał rozkaz nr 00447 – na podstawie decyzji KC WKP(b) z 2 lipca 1937 r. z podpisem Stalina, w którym zarządzał masową likwidację „elementów antyradzieckich”.  Chodziło min o likwidację POW   ( Polska Organizacja Wojskowa ) na terenie Rosji i zaangażowanych w jej działalność Polaków.  Ponieważ organizacja była dobrze zorganizowana  i ściśle tajna więc po prostu postanowiono zlikwidowac wszystkich Polaków jak leci.

Na  mocy  tego rozkazu od sierpnia 1937 r. do września 1938 r. wydano zaocznie ponad 700 tys. wyroków śmierci, w tym 111.091 wyroków na Polaków mieszkających w ówczesnym ZSRS, na dawnym terytorium Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Kolejnych 28.744 Polaków skazano na pobyt w łagrach. Łącznie deportowano ich ponad 100 tys.

W ten sposób zlikwidowano element  polski w Rosji sowieckiej.

447 Act – to wiadomo -  jego realizacja doprowadzi  Polskę do finansowego bankructwa i co za tym idzie do  masowej emigracji Polaków.

I taki będzie koniec elementu polskiego w Polsce.

Zostaną heloci we własnym kraju ( jak w Sparcie swego czasu )

Liczby 40, 4 i 7 to wyjątkowe liczby.

A oto niezwykłość -  "7":

- W Izraelu święto Pesach trwa siedem dni,
- Co każdy siódmy rok ziemia odpoczywa w tzw. Rok Szabatowy,
- Po siedmiu Latach Szabatowych przypada Rok Jubileuszowy
- Gdy umiera bliski krewny - Sziwa trwa 7 dni,
- Siedem razy Żydzi okrążali mury Jerycha,
- Jitro - teść Mojżesza miał siedem imion i siedem córek,
- Mojżesz urodził się w siódmym pokoleniu po Abrahamie,
- Mojżesz urodził się i zmarł w tym samym dniu miesiąca: siódmym dniu adar,
- Szałasy w Sukot odwiedza siedmiu gości: Abraham, Izaak, Jakub, Mojżesz, Aaraon, Józef i Dawid,
- Menora w Świątyni ma siedem ramion,
- Król Persji podczas cudu purimowego bawił się na uczcie przez siedem dni,
- W żydowskim roku przypada siedem świąt: Rosz HaSzana, Jom Kipur, Chanuka, Sukot, Purim, Pesach i Szawuot,
- Jest siedem przykazań rabinicznych,
- Jest siedem "praw potomków Noego",
- Na żydowskich zaślubinach odmawia się siedem błogosławieństw,
- W Szabat siedmiu ludzi wzywanych jest do czytania Tory (Alijot),
- Pierwszy wers Tory zawiera siedem słów,
- Matriarchini Lea miała siedmioro dzieci,
- Siedem dni trwało przygotowanie ołtarza na pustyni,
- Panna młoda siedem razy okrąża pana młodego pod chupą,
- Tefilin owija się dookoła ramienia siedem razy,
- Każda plaga egipska trwała siedem dni,
- W śnie faraona ukazało się siedem krów,
- Niebo ma siedem poziomów ("być w siódmym niebie"!),
- Noe wypuścił gołębicę z arki po siedmiu dniach,
- Siedem ludów walczyło z antycznym Izraelem,
- W Jom Kipur kapłan siedem razy skrapiał krwią ołtarz w Świątyni,
- Nowy Rok (Rosz HaSzana) przypada w siódmym miesiącu - Tiszri,
- Jakub pracował dla Labana siedem lat,
- Świątynia miała siedem bram,
- Żydowski niewolnik odzyskiwał wolność w siódmym roku służby,
- Po żydowskim ślubie uroczystości trwają siedem dni

"40" jest w Torze liczbą o wyjątkowym znaczeniu.
Oto dwa najbardziej znane przypadki pojawienia się czterdziestki: w czasie potopu Noe zmagał się z ulewą przez 40 dni.
Żydzi wędrowali po pustyni przez 40 lat, nim przekroczyli Jordan.

W czym tkwi tajemnica tej liczby? Może we wspólnym mianowniku tych dwóch czterdziestek?

40 dni padającego deszczu oczyściło świat.
40 lat błąkania się po pustyni spowodowało, że wymarli ci, których dusze zatruła mentalność niewolników, wyniesiona z Egiptu "Łatwiej było wyprowadzić ludzi z Egiptu, niż wyprowadzić Egipt z ludzi". Całe pokolenie musiało wymrzeć, za wyjątkiem stanowili tylko Jozue i Kaleb, aby Żydzi mogli wejść do Ziemi Obiecanej. Być może , więc w zgodzie z taką właśnie symboliką Talmud nakazuje aby mikwa (rytualna łaźnia) była wypełniona 40 miarami wody, w której zanurza się człowiek, aby doznać oczyszczenia? Może z tego samego powodu Miszna stwierdza, że  -
"człowiek w wieku lat czterdziestu zyskuje zrozumienie" -  


4 to liczba spełniająca całośc jak cztery pory - rok, cztery kierunki – świat.

40, 4 i 7- ( 447 ) i  koniec świata jaki znamy.